pędzelopka Posted March 5, 2012 Share Posted March 5, 2012 Spóźnione :oops: , ale najlepsze życzenia urodzinowe śle pędzelopa i Penelopa :tort: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted March 5, 2012 Author Share Posted March 5, 2012 Dziękujemy wszystkim :) Lenny na pewno by się ucieszył gdyby rozumiał o co chodzi :) a tak to cieszy się tylko z dodatkowej porcji głasków i miziaków, których i tak wydaje mi się, że ma nadmiar :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted March 27, 2012 Author Share Posted March 27, 2012 Lenny w trakcie zabawy ;) [url]http://www.youtube.com/watch?v=xjZ6zGVpZsM&feature=youtu.be[/url] proszę nie zwracać uwagi na bałagan ani na fryc Lennego - był w trakcie obcinania na golasa XD jakoś nie mam motywacji w hodowaniu długiej sierści, kiedy wiem, że kolejna wystawa może w styczniu albo lutym... o ile do tej pory wyjdziemy na prostą :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 Jaki cudny ogonek :D A czemu wystawy dopiero w 2013? Nie było szans w tym roku? Lenny tak w lutym całkiem już sobie fajnie wyglądał. (Sorry, jeśli głupio pytam - nie znam się na wystawach.) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted March 27, 2012 Author Share Posted March 27, 2012 tu raczej chodzi o możliwości czasowo - finansowe... do póki nie wyjdziemy na prostą nie ma szans żeby po wystawach jeździć, a dla jednego Sopotu nie będę się męczyć - wolę go zgolić a czas który musiałabym spędzić na pielęgnacji wykorzystać na spacery... teraz i tam mam mało czasu - ślub i generalnym remont domu w jednym roku to był poroniony pomysł.. jak wreszcie skończy się to szaleństwo zaczniemy znów Lennego zapuszczać, do tego czasu golimy na krótko. Wystawy nie zając nie uciekną. Nie wiem w ogóle czy drugiego psa będziemy brać wystawowego czy nie poszukamy peta - ja przy obecnym nawale pracy straciłam kompletnie zainteresowanie wystawami - marzy mi się chociaż jeden weekend w domu z książką, a nie spędzony na "budowie" w sklepie budowlanym czy straconym na przygotowania ślubne... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 Leny jest super!!! Jaka szkoda, ze to nie miniaturA, juz bys miala klienta na szczeniaka po nim! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dagg Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 Uroczo stęka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aneta Posted March 27, 2012 Share Posted March 27, 2012 A ja właśnie przy nawale pracy, uganianiu się za dzieckiem (niełatwym !!! niestety ) , budowie i kredycie i dole finansowym właśnie w wystawach mam odskocznię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted March 28, 2012 Share Posted March 28, 2012 E no, jak ślub to już jest jedna osoba do wypiękniania w domu ;) Gratulacje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted March 28, 2012 Author Share Posted March 28, 2012 aneta, ja też mam, ale są ważniejsze wydatki i ważniejsze rzeczy do zrobienia, a tak jak mówiłam wystawy nie zając - teraz oddajemy się długim spacerom, to mnie też odciąga od tego wszystkiego co się dzieje i relaksuje, wystawa w tej chwili to ogromny stres związany z finansami i czasem, bo to przecież dwa dni wyjęte z życiorysu - a teraz nie mogę sobie na coś takiego pozwolić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted April 15, 2012 Author Share Posted April 15, 2012 trochę postów uciekło... treść z 3kwietnia : [QUOTE]Kilka z niedzielnego spaceru : [img]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/526877_272756539472531_105206706227516_598826_1537566308_n.jpg[/img] [img]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/548981_272756716139180_105206706227516_598827_272639413_n.jpg[/img][/QUOTE] Wczoraj mieliśmy iść na spacer TTB, ale miałam takiego lenia, że nie chciało mi się tak daleko jechać samochodem, więc w ramach sobotniego spaceru poszliśmy na pola, zawędrowaliśmy potwornie daleko, jeszcze tam nigdy nie byliśmy, spotkaliśmy mnóstwo saren, Lenny pogonił dwie - jedna wyskoczyła z krzaków jakieś 50cm od niego i nie mógł się powstrzymać poleciał za nią spory kawałek, aż zniknął nam z oczu, wrócił po kilku minutach potwornie zziajany, inne znalazł za górką kiedy z Sebą podziwialiśmy widoki - pies był za nami - odwracamy się a go nie ma! wołamy a jakiś 1km od nas zza górki wylatuje kilka saren a za nimi w podskokach leci Lenny XD tym razem udało się go odwołać o wiele szybciej :) [img]https://lh3.googleusercontent.com/-BzGOv-JwGx8/T4qTgluioeI/AAAAAAAAAW8/gGULR9DXMZs/s640/02.JPG[/img] [img]https://lh4.googleusercontent.com/-W7Bc9pQIook/T4qTrZKcCPI/AAAAAAAAAXE/Wavpz-4RYoA/s640/01.JPG[/img] [img]https://lh6.googleusercontent.com/-DLR9eGFO2wE/T4qT7fGiiGI/AAAAAAAAAXM/0FiG84q2Zxw/s640/04.JPG[/img] [img]https://lh5.googleusercontent.com/-2_FBz_Xe3f8/T4qUGXiZRdI/AAAAAAAAAXU/qBG7ikt0yXE/s640/03.JPG[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 Ale fajniutki :) Kucyk mu, widzę, się ostał :) A co to są za szeleczki? Fajnie wyglądają. Chciałabym szeleczki, ale mój się okrutnie pod nimi kołtuni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted April 15, 2012 Author Share Posted April 15, 2012 szelki robione na zamówienie u hificy (na allegro) robi szelki dla psów zaprzęgowych - jestem z nich bardzo zadowolona, na moją prośbę dorobił miękkie podkładki, dzięki czemu sierść się mniej przeciera i nie filcuje, do tego mamy doszyte odblaski - cudowne w nocy, bo chodzimy w miejscach słabo oświetlonych (jak to na wsi) i widzę psa doskonale przy świetle księżyca, w szelki wszyta jest też adresówka z moim nr tel i informacją że pies ma chipa. szelki są tak zrobione że mogę za dorobiony na moją prośbę uchwyt wyciągnąć psa za nie z wody (nad jeziorem to było spore ułatwienie, bo pies skakał z kajaka :P czy roweru wodnego po aport, a później trzeba go było wciągać, uchwyt przydał się też na spotkaniu TTB kiedy na Lennego rzucił się duży amstaff... za szelki wyciągnęłam go do góry i wyszedł bez obrażeń :P ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dagg Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 Fajne macie tereny! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 Moje durne to za sarnami by poszłooo i się odnalazło po dłuższym czasie dopiero :roll: [URL]https://lh6.googleusercontent.com/-DLR9eGFO2wE/T4qT7fGiiGI/AAAAAAAAAXM/0FiG84q2Zxw/s640/04.JPG[/URL] to świetne :) Filodendron, a próbowaliście szelek z Muscat Macleather? One mają takie fajne w miarę śliskie podszycie. A może Taks by zrobiła na jakimś śliskim materiale od wewnątrz? Bo to, że się pies kołtuni w szelkach to kwestia szurania materiału o "wełnę" pudlową, czy jeszcze coś innego? ;) [quote name='sachma'][...]uchwyt przydał się też na spotkaniu TTB kiedy na Lennego rzucił się duży amstaff... za szelki wyciągnęłam go do góry i wyszedł bez obrażeń :P )[/QUOTE] Jak to "rzucił się"? :crazyeye: I co na to Lenny? Bo u Zu taki pies byłby już na czarnej liście, spalony :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted April 15, 2012 Author Share Posted April 15, 2012 Lenny zapiszczał, a później trzymał się od psa na długość kilku metrów - po prostu do niego nie podchodził nawet jak był spuszczony. Lenny nie jest konfliktowy. W sumie to była moja wina, nie zauważyłam go, zatrzymałam się żeby Lennemu poprawić smycz, właściciel amstaffa rozmawiał z kimś i pies wlazł na nas próbując Lennego złapać (zrobił to bezszelestnie, dopiero jak poczułam go napierającego na moją nogę wydał jakiś dźwięk! ), ja akurat gmerałam przy szelkach więc momentalnie go za nie podniosłam, Lenny zapiszczał, pies zaburczał i koniec akcji - ja psa w górę, opiekun swojego ściągnął, obejrzeliśmy Lennego, był cały, więc bez zbędnych akcji poszliśmy dalej ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 [quote name='evel'] Filodendron, a próbowaliście szelek z Muscat Macleather? One mają takie fajne w miarę śliskie podszycie. A może Taks by zrobiła na jakimś śliskim materiale od wewnątrz? Bo to, że się pies kołtuni w szelkach to kwestia szurania materiału o "wełnę" pudlową, czy jeszcze coś innego? ;) [/QUOTE] Wiesz, niczego jeszcze nie próbowałam w tym temacie. Mam tylko jedne szelki, takie do pasów do samochodu ale niby uniwersalne. Taśma jest gładka, bez szwów, bez ozdóbek, a same szelki nawet dość wygodne dla psa, ale kołtuni się strasznie. Niestety on ma taką watowatą sierść i ma jej potwornie dużo - taką trochę sztywną w tym sensie, że nic z jedwabistości - jak rozczeszesz to stoi jak afro - "Boney M" po prostu :). Nawet pod obrożą się kołtuni. Włos na włosie i włosem pogania - ciężko się do skóry doczesać - jedno głupie ucho można czesać ze dwadzieścia minut. W końcu cieśni nadgarstka się przy nim dorobię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talucha Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 A wczoraj był organizowany spacer TTB? Na wątku nic nie było. Chyba, że krótko przed akcją zniknięcia postów... Fajne macie te tereny :) U nas wszystkie pola zabudowują ;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted April 15, 2012 Author Share Posted April 15, 2012 info o spacerze było na FB ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talucha Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 Buuu, ja nie dostałam żadnej wiadomości, nie widziałam wydarzenia ani nic :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted April 15, 2012 Author Share Posted April 15, 2012 Natalia dodała mnie do grupy spacery ttb i mam świeże info :P trza mieć chody :P jak masz Natalię w znajomych to jej powiedz żeby ciebie dodała :P spacer był w Gdańsku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted May 28, 2012 Author Share Posted May 28, 2012 trochę was po zanudzam Lennową zabawą :) codzienny rytuał, wracamy z pracy, szybkie siku z psem, później obiad i wyjście na piłkę :) dziś gorąco, więc Lenny trochę rozleniwiony ;) [url]http://www.youtube.com/watch?v=V_ZQQG9P7WA&feature=youtu.be[/url] [url]http://www.youtube.com/watch?v=ntr0W1JWN1I&feature=youtu.be[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talucha Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 Haha, Lenny jaki czujny i gotowy do biegu po piłkę :D :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted May 28, 2012 Author Share Posted May 28, 2012 on strasznie nakręcony na piłkę :) nie spuszcza jej z oczu ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted June 7, 2012 Author Share Posted June 7, 2012 Odie już w DT ;) wykąpany i wypachniony, niestety nie ogolony (sechł też w biegu) bo bardzo boi się hałasu, żeby wszedł do łazienki trzeba było wyłączyć pralkę, suszarka i maszynka budziły paniczny lęk.. będziemy go odczulać jak do nas trafi, nie wiem czy DT sobie z tym odczulaniem poradzi... niestety piesek znaczy... zmywarka już jest jego... o mały włos a kąt w korytarzu też był by jego... no cóż.. z naszym Lennym dogadał się super, na początku się kryli, ale po kilku upomnieniach Odie przestał kryć ludzi i Lennego a Lenny odczepił się od Odiego, przy poznaniu z Czesiem (rezydent) Lenny miał pewne obiekcje co do jego osoby i wyraził to nad wyraz głośno, Odie, który wcześniej zaczepiał Czesia do zabawy, stanął między Czesiem a Lennym i zaczął wraz z Lennym oszczekiwać Czesia XD a kiedy wychodziliśmy wymknął się między nogami koleżanki i poleciał za nami, dogonił nas w drzwiach - udało się uciekiniera złapać i zanieść do domu. [img]https://fbcdn_sphotos_f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/318123_4055280150683_1164185107_n.jpg[/img] Więcej zdjęć z podróży później, bo teraz trzeba odpocząć... Trasa Gdańsk - Poznań - Elbląg - Gdańsk to dość dużo jak na 1 dzień ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.