Nayantara Posted April 29, 2010 Posted April 29, 2010 5. Bazarek z bransoletkami z muliny 6. OGŁOSZENIA Quote
psiara_agg Posted April 29, 2010 Posted April 29, 2010 7. akcje, mające na celu znalezienie psiakom domów i uświadomieniu ludziom, co przechodzą psy w schronie .. mamy już od dość dawna pomysł na te akcje, ale musieliśmy poczekać na wiosnę, bo w zimę nikomu raczej nie chciałoby się ruszyć, a jak słoneczko świeci to co innego ^^ Quote
Nayantara Posted April 29, 2010 Posted April 29, 2010 A i to lepiej dla piesków jak słoneczko jest, dzisiaj sie wygrzewały ^^ Quote
psiara_agg Posted April 29, 2010 Posted April 29, 2010 noo dużo lepiej :D a może któryś do fryca chciałby iść? Same miałyśmy nawet pomysł na taki mini salonik u nas, wystarczy troszeczkę miejsca, odpowiednie szczotki, nożyczki, jakiś szamponik, i takie tam bzdety pielęgnacyjne, aaaa i może iść na krótki 'kurs' do jakiegoś psiego fryca :D poduczyłybyśmy się trochę, a i efekt byłby lepszy. Teraz i tak byśmy nie miały problemu, ale np. z podcięciem futerka, ... raaczej. Kołtunki łatwo się wycina, kąpać chyba każdy potrafi :D ale dałaby nam wskazówki, co i jak, a przy okazji trochę doświadczenia by się nabrało, co może kiedyś się przyda. :) Quote
Nayantara Posted April 29, 2010 Posted April 29, 2010 Tylko czy ktoś ma kontakt z frycem jakimś?? Quote
psiara_agg Posted April 29, 2010 Posted April 29, 2010 taak, ja mam shitziaka i właśnie z nim chodzę tam do fryca i ta p go bardzo lubi, myślę, że dałaby nam kilka 'lekcji' ;) to w 'SALONIE YORK' a i jest jeszcze druga, bardzo miła pani, obcinała Marco, prosiła żeby ją powiadomić, jak znajdzie domek.. ;) też by pomogła. 'SALON CZTERY ŁAPY' więc myślę, że nie byłoby problemu. Quote
Nayantara Posted April 29, 2010 Posted April 29, 2010 Cztery łapy kojarzę ;D Jakbyś mogła to zagadaj do nich ^^ Quote
psiara_agg Posted April 29, 2010 Posted April 29, 2010 no ok, a to też się ugadamy kto by chodził, bo cztery łapy to malutki salonik, a więc nie zmieściłybyśmy się wszystkie :D Trzeba będzie zorganizować: -stół (na którym psiaki będą stać) -matę antypoślizgową (ja mogę zorganizować taką do wanny, sądzę, że też się nada :D) -szczotki do trymowania, (nie wiem skąd byśmy wzięły, drogie są, a może znajdziemy tańsze..) -nożyczki, fryzjerskie -sporo szamponów, chyba, że mamy, ? ? -takie coś nie wiem jak to sprecyzować, żeby zaczepić tam psa, może to rusztowanie od huśtawki? może na jakimś wysypisku by było? albo pracownicy pomogą nam takie coś zrobić :D poooprosimy ;) i możemy ruszać.. a pieniądze? złożymy się? to też nie jest tak hop siup. ;) ale wypali ;D Quote
monika55 Posted April 29, 2010 Posted April 29, 2010 Przeniescie sie na watek schronu.Skrzynke wyczyscilam. Quote
Ada-jeje Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 Dopiszcie prosze do wplat dla Hery [B]15 zl. [/B]od KAA. Dziekujemy :loveu: Quote
Ada-jeje Posted May 13, 2010 Posted May 13, 2010 Shanti bardzo prosze o jak najszybszy termin sterylizacji dla Hery, polaczony z zabiegiem uszu. Quote
shanti Posted May 13, 2010 Posted May 13, 2010 Hera jest następna do zabiegu, tylko czekam na sygnał od Bartka że jakąś sterylizujemy. Quote
Ada-jeje Posted May 16, 2010 Posted May 16, 2010 shanti napisz nam prosze, jak juz sunia bedzie po zabiegu. Quote
Ada-jeje Posted May 24, 2010 Posted May 24, 2010 Kiedy Herunia doczeka sie zabiegu, czy ciagle czeka, na co :crazyeye: Quote
Ada-jeje Posted May 26, 2010 Posted May 26, 2010 Z uporem maniaka pytam sie jak sie czuje Hera, pieniazki na jej leczenie byly wplacane, a informacji zero. Quote
monika55 Posted May 27, 2010 Posted May 27, 2010 Rozmawialam z wetem. Hera jest pierwsza w kolejce. Problem z transportem. Hera jest grozna i bez klatki sie nie da jej przewiezc. A z kolei klatka nie miesci sie ani w samochodzie weta ani shanti. Ja bezskutecznie probuje rozmawiac wiadomo z kim. Pamietam i pilnuje tej sprawy.Moje autko to juz w ogole sie nie nadaje. Quote
Ada-jeje Posted May 28, 2010 Posted May 28, 2010 Sprawa Hery lezy mi na sercu, zyczylabym kazdemu tylko 3 dni zyc z bolem uszu, moze wtedy zrozumial by co to jest. Nie rozumiem ze nie da sie Hery przewiezc do lecznicy, to niby jak wejdzie ona do klatki? Wiem ze nie jest to proste, ale mozna podac jej sedalin i zalozyc kaganiec. Dogrywam miejsce w klinice dla Hery, jak rowniez jej transport. Napisze i ponformuje shanti jak juz wszystko bedzie dograne. Czekam na telefon z kliniki i potwierdzenie miejsca. Quote
shanti Posted May 28, 2010 Posted May 28, 2010 zgadzam się Ado, ale tak samo boli poparzonego szczeniaka, potrąconego shitsowatego, dogorywającą dogo canario itp. itp. Hera już by była zrobiona, gdyby umówione auto przyjechało o 8.00 jak to było ustalone, a nie o 12.00. No i sprawa się rypła. Quote
Ada-jeje Posted May 28, 2010 Posted May 28, 2010 Shanti, skontaktuje sie z Toba BajkaB, prosze przygotuj wszystkie wyniki, jak rowniez karte wypisu od weta, co Hera brala do tej pory, jak byla leczona itd. BajkaB zabierze sunie do kliniki do Sosnowca. Dograjcie miedzy soba termin odbioru Hery. Quote
BajkaB Posted May 28, 2010 Posted May 28, 2010 Wszystko dogramy i załatwimy.Pomoge w transporcie i na bieżaco bede miała oko na sunie,bo klinika 300m ode mnie Quote
shanti Posted May 29, 2010 Posted May 29, 2010 Jutro, czyli w niedzielę zadzwonię do Ciebie BajkoB. Jak tylko sie troszkę obrobimy w pracy;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.