Claudia_Jazz Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 Hejka! Mam westa. Raz był strzyżony, teraz przekonuję moją mamę do trymowania. Sądzi, że strzyżony wygląda lepiej (!!!) i nie chce go trymować. I mam prośbę. Podajcie konkretne argumenty czemu trymowanie, a nie strzyżenie i jakieś zdjęcia z porównaniem. Z góry dzięki! Quote
frania77 Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 "Golenie" Westa źle wpływa na stan skóry !!!!! To jest jeden z głównych argumentów , wszystkie martwe włosy nie wypadną same, trzeba im w tym pomoc... część martwych włosów które pozostaną , nie pozwalają rosnąć nowym, po jakimś czasie włos Wesie traci swój blask i poprostu szarzeje, powiedz mamie że chyćby dla zdrowia swojego psa powinna go trymować !!! A poza tym trymowany zawsze będzie wyglądał lepiej i tyle... Zdjecia mam w banerku PAKO, z kilku zdjeciach są 3 Westy , w tym jeden właśnie golony, można porównać ;-) PS: golony jest ten z klapniętymi uszkami Zyczę powodzenia ;-) Quote
Claudia_Jazz Posted March 27, 2010 Author Posted March 27, 2010 No właśnie zdrowie nie dotarło, ale dam mamie to do przeczytania. Może tego posłucha ;) Quote
Claudia_Jazz Posted March 27, 2010 Author Posted March 27, 2010 A i takie pytanko! Czy da się wytrymować na krótko łapy i brzusio? Teraz to udręka, a Jazz nie daje uczesać tam futra i ma troszkę kołtunów. Quote
frania77 Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 nie wiem jak z łapkami, ale brzuszka nie powinno się trymować, w miejscach takich jak brzuszek czy klatka piersiowa to boli.... no ale słuchaj , co za problem po kazdym spacerze wsadzić psa do miski z wodą i przepłukać mu podwozie, ja tak robie gdy jest brzydka pogoda,...., jeśli już ktoś decyduje się na konkretną rase to musi się liczyć z wszystkimi plusami i minusami... to nie jest zabawka na której można eksperymentować,..., prawdziwy west jest wytrymowany i ma piękną długą firankę, jeśli przeszkadza komuś brudny włos upsa to trzeba było się wtedy zastanowić nad Nagim psem peruwiańskim - nie było by problemu przy brzydkiej pogodzie ;-) ..., sorry no ale taki już ich urok, i nie można oszpecać psa bo komuś nie chce się go myć.... Wejdź sobie jeszcze na forum Westie [URL]http://westie.net.pl/modules.php?name=Forums[/URL] Może tam Ci coś jeszcze doradzą.... ale naprawde jeśli już macie psa tej rasy to go tak traktujcie i we właściwy sposób o niego dbajcie. Na forum Westie jest wielu gromerów napewno coś podpowiedzą ;-) Naprawde szkoda psa.... Quote
Claudia_Jazz Posted March 27, 2010 Author Posted March 27, 2010 No bo Jazzowi grubo za szybko rośnie sierść. Ma 13 miesięcy, a sierść na łapach długości nie jednego psa 2 letniego. I jak to skrócić? Quote
Grey Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 Claudia westy różne mają włosy .Twoim zadaniem jest systematyczne czesanie, żeby nie dopuścić do zafilcowania i kołtunów . Strzyżenie jest konieczne , ale przed tym trzeba odfilcowac , wyczesać i zastosować trymery . Bardzo dobrze pracują grabkowe Marsa i także stosujemy tradycyjne .Można strzyc z włosem odpowiednimi długościami lub pod włos partię grzbietową i i ogon , resztę z włosem nie za krótko . Quote
Claudia_Jazz Posted March 27, 2010 Author Posted March 27, 2010 Ale groomer będzie to wiedział? Bo ja się nie znam :P Quote
ewtos Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 Może mamę przekona to ,że strzyżony west ma zupełnie inną szatę , bardziej miekką, która chłonie wilgoć i brud , szybko się kołtuni. Ta rasa należy do psów które nie linieją , po strzyżeniu jak odrasta włos , zmienia on swoją strukturę i sezonowo wypada. Czyli pies strzyżony zaczyna linieć. Jest też przez strzyżenie narażony na choroby skóry o których pisano wyżej. A czym kieruje się mama wybierając strzyżenie ? Quote
Claudia_Jazz Posted March 28, 2010 Author Posted March 28, 2010 Wyglądem. Sądzi, że ładniejszy, ale ja mam już znalezione extremalne wypadki strzyżenia i powiem, że nasza "fryzjerka" następnym razem tak go ostrzyże :D Teraz musimy iść do fryzjera w Wejherowie. Lepszy. Nie wiem jak zniesie tą wyprawę (nie lubi jeździć samochodem), ale do Rewy dał radę :) ewtos właśnie linienie sądziłam, że zadziała, bo mamy nowe kanapy, ale jeszcze ją to przekona :D Quote
groomer10 Posted May 2, 2010 Posted May 2, 2010 Jesli moge cos doradzic to posluchaj mamy.Zajmuje sie groomingiem juz sporo lat i uwierz ,ze pomimo tego iz trymowanie jest drogie to serce mnie boli gdy mam to robic,.Gdy wyciagam martwy wlos ok to nie boli ale zczasem do uzyskania dlugosci ciagnie sie wlos prawidlowy i to cholernie boli psa,Przewaznie groomerzy lub nowicjusze w tej dziedzinie nie do konca potrafia to robic i gdy nie widzisz calego zabiegu to odbierasz psa niby wytrymowanego i placisz slono a tak naprawde to byl strzyzony lub rwany na sile.Wiele juz widzialam i gdy ostatnio zaczeto mowic o zakazie trymowania,Tak ma wejsc przespis o zakazie trymowania, to pierwsza sie pod nim podpisze;) Zapewne masz psa do kochania a nie wystawowy,to oszczedz mu trymowanie .Ewentualnie kup trymer do domowego uzytku i trymoj mu łapy i łepek.A jesli naprawde zalezy ci na ładnym wygladzie,(bo fakt ze trymowany bardziej elegantrzy ) zaprowadz go do naprawde spradzwonego groomera ,który tak wystrzyze i podtrymuje wescika ze nie zauwazysz prawie roznicy,(aczkolwiek roznica jest ale dla laika niewidoczna ) i zaplaci jak za strzyzenie ;) Quote
groomer10 Posted May 2, 2010 Posted May 2, 2010 Fakt jeszcze istotny,sa dwa rodzaje siersci westa ,twardy ,ostry i miekki.I nie zalezy to od tego co bedziesz robic czy strzyc czy trymowac nie zmienisz genetycznej struktury siersci.Włos twardy idealnie nadaje sie to trymowania i efekt jest .Ten włos jest łatwiejszy w utrzymaniu czystosci psa.A włos miekki nie nadaje sie do trymowania,a poza tym trymowany odstaje na wszystkie strony i nie pomagaja tu zadne specyfiki chemiczne,poprostu efekt jest mizerny. Quote
Grey Posted May 3, 2010 Posted May 3, 2010 Ta 10 to chyba staż i co ja czytam to jakby pochwała chałtury.Pisze pani o zakazie trymowania , przecież to wbrew logice .Szanowna pani , jeżeli wie się gdzie trzeba trymować , czym i jak to nic nie powinno boleć . Bez trymowania nie ma prawidłowej pielęgnacji . Odnośnie westików ,bardzo rzadko trafia się pies ,który ma prawidłowy twardy włos i wtedy jest problem , bo trzeba wiedzieć jak i czym trymować . Quote
LadyK Posted June 6, 2010 Posted June 6, 2010 Z tego co wiem, Jazzik Klaudii ma szorstki włos. Znam ją i jej pieska. Tak mi się wydaje, ale nie jestem pewna. [QUOTE]A włos miekki nie nadaje sie do trymowania,a poza tym trymowany odstaje na wszystkie strony i nie pomagaja tu zadne specyfiki chemiczne,poprostu efekt jest mizerny.[/QUOTE] Bzdura! Trymowanie PRAWIDŁOWE właśnie układa włos aby przylegał! Nie trymujesz pod włos, a z włosem. [QUOTE]Ten włos jest łatwiejszy w utrzymaniu czystosci psa.[/QUOTE] Oj, nie chcesz widzieć Jazzika po spacerze w deszczu! Ja widziałam. [QUOTE]Zajmuje sie groomingiem juz sporo lat i uwierz ,ze pomimo tego iz trymowanie jest drogie to serce mnie boli gdy mam to robic,.Gdy wyciagam martwy wlos ok to nie boli ale zczasem do uzyskania dlugosci ciagnie sie wlos prawidlowy i to cholernie boli psa,Przewaznie groomerzy lub nowicjusze w tej dziedzinie nie do konca potrafia to robic[/QUOTE] Sporo lat to ile? A trymowanie to co? Obcinanie zdrowego włosa? Czy może wyrywanie dobrego włosa? Trymowanie to TYLKO wyrywanie MARTWEGO włosa, czyli nie boli. A nowicjuszowi Klaudia nigdy by nie dała psa! Quote
leepa Posted June 6, 2010 Posted June 6, 2010 Co za bzdury ;D Zgadzam się z wami, oczywiście nie z autorka pierwszego postu na tej stronie. [QUOTE]nie zalezy to od tego co będziesz robić czy strzyc czy trymowac nie zmienisz genetycznej struktury siersci[/QUOTE]To dlaczego mięciutkie, puchate sznaucery po wytrymowaniu robią się szorstkie. Własnie o to chodzi że szorstki włos jest prawidłowy, genetycznie zakodowany. ale kiedy stary, martwy włos zalega, to ten nowy nie moze prawidłowo rosnąc i rośnie upośledzony- miękki, matowy, o złej barwie. Ja rozumiem że nie da się wiedziec wszystkiego... ale skoro się nie wie to po co w ogóle się odzywać? Quote
LadyK Posted June 6, 2010 Posted June 6, 2010 Mo właśnie. Gorszych bzdur nie słyszałam! To przebija wszystko! Quote
whitewestie Posted October 25, 2010 Posted October 25, 2010 Co to za pożałowania godna groomer10, z bolącym sercem, co zajmuje się trymowaniem wiele lat? Jak można takie bzdury o trymowaniu wypisywać? Aż się nóż w kieszeniu otwiera i krew człowieka zalewa, jak takie opinie wyczytuje. Pierwsza się podpiszę pod zakazem groomowania przez tą osobę. Quote
Iwax Posted October 25, 2010 Posted October 25, 2010 [quote name='groomer10']Jesli moge cos doradzic to posluchaj mamy.Zajmuje sie groomingiem juz sporo lat i uwierz ,ze pomimo tego iz trymowanie jest drogie to serce mnie boli gdy mam to robic,.Gdy wyciagam martwy wlos ok to nie boli ale zczasem do uzyskania dlugosci ciagnie sie wlos prawidlowy i to cholernie boli psa,Przewaznie groomerzy lub nowicjusze w tej dziedzinie nie do konca potrafia to robic i gdy nie widzisz calego zabiegu to odbierasz psa niby wytrymowanego i placisz slono a tak naprawde to byl strzyzony lub rwany na sile.Wiele juz widzialam i gdy ostatnio zaczeto mowic o zakazie trymowania,Tak ma wejsc przespis o zakazie trymowania, to pierwsza sie pod nim podpisze;) Zapewne masz psa do kochania a nie wystawowy,to oszczedz mu trymowanie .Ewentualnie kup trymer do domowego uzytku i trymoj mu łapy i łepek.A jesli naprawde zalezy ci na ładnym wygladzie,(bo fakt ze trymowany bardziej elegantrzy ) zaprowadz go do naprawde spradzwonego groomera ,który tak wystrzyze i podtrymuje wescika ze nie zauwazysz prawie roznicy,(aczkolwiek roznica jest ale dla laika niewidoczna ) i zaplaci jak za strzyzenie ;)[/QUOTE] :crazyeye::crazyeye::crazyeye: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.