Mysza2 Posted June 12, 2010 Posted June 12, 2010 [quote name='Kapsel']Ja już dawno po grillu ale przeniosłam się z grillem do chałupy bo zaczął padac deszcz i i tak mi długo zeszło. Tż śpi a ja biedna musiałam do dzieciaków zajrzeć ;) i żeby nie było wszystko pozmywane i posprzatane :lol:[/QUOTE] To idź spać Kapselku bo jutro też będzie co zmywać, u mnie też leje i wreszcie jest czym odetchnąć, moja sunia lezy jak łazarz i wreszcie mniej ziaje. Wreszcie doszła do siebie po tej anginie. Dobranoc Kapselku.:loveu::loveu::loveu: Quote
Maruda666 Posted June 12, 2010 Posted June 12, 2010 Zapraszam na bazarek dla Diego - pozbierałam na szybko co mi pozostawało ze starych bazarków - może ktoś coś sobie wybierze.Zapraszam [url]http://www.dogomania.pl/threads/1874...4#post14866234[/url] Poprawny link - [url]http://www.dogomania.pl/threads/187404-Dla-Diego-na-kastrację-do-20.-06-godz20.00[/url] Quote
Kapsel Posted June 12, 2010 Posted June 12, 2010 [quote name='Maruda666']Zapraszam na bazarek dla Diego - pozbierałam na szybko co mi pozostawało ze starych bazarków - może ktoś coś sobie wybierze.Zapraszam [URL]http://www.dogomania.pl/threads/1874...4#post14866234[/URL][/QUOTE] Marudko link nie działa :-( Quote
Maruda666 Posted June 12, 2010 Posted June 12, 2010 [url]http://www.dogomania.pl/threads/187404-Dla-Diego-na-kastrację-do-20.-06-godz20.00[/url] -- a teraz? Quote
Kapsel Posted June 13, 2010 Posted June 13, 2010 [quote name='Maruda666'][URL="http://www.dogomania.pl/threads/187404-Dla-Diego-na-kastracj%C4%99-do-20.-06-godz20.00"]http://www.dogomania.pl/threads/187404-Dla-Diego-na-kastrację-do-20.-06-godz20.00[/URL] -- a teraz?[/QUOTE] Teraz bardzo dobrze działa :smile::smile::smile: Quote
Germaine Posted June 13, 2010 Posted June 13, 2010 U Dropka wszystko ok, uwielbia spać w ogródku pod drzewem, czasami śpi jak zabity, nawet nie wie, że przechodzę obok :lol: Zauważyłam, że posikuje szczególnie wtedy, kiedy się czymś zdenerwuje, usłyszy jakiś hałas i szczeka albo kiedy bardzo się cieszy i nas wita. Leci z niego jak z kranu i cała podłoga jest zasikana :shake: Pampersy staram się mu zakładać na noc albo jeśli wychodzę na dłużej w domu, Drops nie lubi pampersów, jak widzi w moim ręku pampersa od razu wieje :razz: Ma swoja kołderkę, ale woli spać z Czitusem i Maślakiem Poza tym jest bardzo dostojny i zachowuje się jak hrabia, jest wpatrzony w moja mamę, może mu kogoś przypomina? Quote
OLUTKA55 Posted June 13, 2010 Posted June 13, 2010 [url]http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=5450[/url] podpiszcie petycje w sprawie pseudohodowli Quote
Kapsel Posted June 13, 2010 Posted June 13, 2010 [quote name='Germaine']U Dropka wszystko ok, uwielbia spać w ogródku pod drzewem, czasami śpi jak zabity, nawet nie wie, że przechodzę obok :lol: Zauważyłam, że posikuje szczególnie wtedy, kiedy się czymś zdenerwuje, usłyszy jakiś hałas i szczeka albo kiedy bardzo się cieszy i nas wita. Leci z niego jak z kranu i cała podłoga jest zasikana :shake: Pampersy staram się mu zakładać na noc albo jeśli wychodzę na dłużej w domu, Drops nie lubi pampersów, jak widzi w moim ręku pampersa od razu wieje :razz: Ma swoja kołderkę, ale woli spać z Czitusem i Maślakiem Poza tym jest bardzo dostojny i zachowuje się jak hrabia, jest wpatrzony w moja mamę, może mu kogoś przypomina?[/QUOTE] Poza tą prostatą, pewnie Dropsik sika na tle emocjonalnym, jestem ciekawa co on musiał przejść w swoim życiu, jak on tak reaguje? Kiedyś odwiedziłam koleżankę, która przygarnęła młodego owczarka, który na widok człowieka sikał wszędzie gdzie popadło! Juz był po przejściach, strasznie się kulił i sikała i sikał i sikał. :shake::-( Quote
Mysza2 Posted June 13, 2010 Posted June 13, 2010 Jedna z moich przygarniętych znajd jeszcze w moim domu rodzinnym ok 30 lat temu taki prawie onek tak miała. Nie wiemy co on przeszedł ale nie można było głośniej się odezwać bo sikał i rozpłaszczał się na podłodze. Jak z jajkiem się z nim obchodziliśmy Przeżył u nas 12 lat. Długo to trwało zanim doszedł do siebie to były miesiące a nie tygodnie, ale doszedł. Tylko on wtedy mył młody ok 2 lat, to był tylko problem psychiczny , a nie prostata. To był super pies. Może Dropsikowi też się trochę poprawi jak poczuje się bezpiecznie. Quote
Kapsel Posted June 13, 2010 Posted June 13, 2010 [quote name='Mysza2']Jedna z moich przygarniętych znajd jeszcze w moim domu rodzinnym ok 30 lat temu taki prawie onek tak miała. Nie wiemy co on przeszedł ale nie można było głośniej się odezwać bo sikał i rozpłaszczał się na podłodze. Jak z jajkiem się z nim obchodziliśmy Przeżył u nas 12 lat. Długo to trwało zanim doszedł do siebie to były miesiące a nie tygodnie, ale doszedł. Tylko on wtedy mył młody ok 2 lat, to był tylko problem psychiczny , a nie prostata. To był super pies. Może Dropsikowi też się trochę poprawi jak poczuje się bezpiecznie.[/QUOTE] Mam nadzieję, że jak poczuje się bezpiecznie i będzie miał spokój to dojdzie do siebie. Najlepiej gdyby miał swój domek i był jedynakiem, ale gdzie taki domek znaleźć???:shake::-( Quote
Mysza2 Posted June 13, 2010 Posted June 13, 2010 [quote name='Kapsel']Mam nadzieję, że jak poczuje się bezpiecznie i będzie miał spokój to dojdzie do siebie. Najlepiej gdyby miał swój domek i był jedynakiem, ale gdzie taki domek znaleźć???:shake::-([/QUOTE] Niestety więcej jest debili rozmnażających bezmyślnie psy niż potencjalnych domków:shake::shake::shake::shake:, a my tylko ze skutkami walczymy, a przyczyna wiecznie żywa. Ręce czasem opadają. Ale jak mi opadają to zaraz sobie mówię " jak chociaż jednej biedzie pomożesz to twoje życie na coś się przydało". Gdybym sobie tego nie powtarzała to bym musiała stąd zwiewać. Quote
fikusna_joanna Posted June 15, 2010 Posted June 15, 2010 Dropsiu to fajny piesio, widziałam go w weekend, pocieszna morda:) Oczywiście siusiał na mój widok. I faktycznie zachowuje się po hrabiowsku, nosi głowę wysoko uniesioną i prezentuje swoje długie, szlachetne fafelki :) Quote
Kapsel Posted June 15, 2010 Posted June 15, 2010 [quote name='fikusna_joanna']Dropsiu to fajny piesio, widziałam go w weekend, pocieszna morda:) Oczywiście siusiał na mój widok. I faktycznie zachowuje się po hrabiowsku, nosi głowę wysoko uniesioną i prezentuje swoje długie, szlachetne fafelki :)[/QUOTE] Faflun nasz Kochany :loveu::loveu::loveu: Niech przestanie wreszcie tylko sikać to i domek się znajdzie :cool3::cool3::cool3: Quote
Maruda666 Posted June 15, 2010 Posted June 15, 2010 Kapselku, nie chcę krakać, ale mam obawy, że to już mu zostanie :shake: Quote
Kapsel Posted June 15, 2010 Posted June 15, 2010 [quote name='Maruda666']Kapselku, nie chcę krakać, ale mam obawy, że to już mu zostanie :shake:[/QUOTE] I co z nim wtedy będzie :-( nawet nie chcę o tym myśleć :shake::shake::shake: Quote
Nes2009 Posted June 15, 2010 Posted June 15, 2010 Nie kraczcie. Trzeba wierzyć. Przejdzie mu szybciej niż myślicie:) Quote
Kamila28 Posted June 16, 2010 Posted June 16, 2010 Nawet jak nie przejdzie to przecież nie koniec świata, tylko trzeba wtedy odpowiedni domek, z ogródkiem najlepiej ;) Quote
OLUTKA55 Posted June 16, 2010 Posted June 16, 2010 tak i wtedy nie bedzie problemu z wyprowadzaniem tylko niech zjawi sie taki domek:Dog_run::modla: Quote
Mysza2 Posted June 16, 2010 Posted June 16, 2010 [quote name='OLUTKA55']tak i wtedy nie bedzie problemu z wyprowadzaniem tylko niech zjawi sie taki domek:Dog_run::modla:[/QUOTE] No niech:thumbs::thumbs::thumbs::thumbs: Quote
Kapsel Posted June 16, 2010 Posted June 16, 2010 [quote name='OLUTKA55']tak i wtedy nie bedzie problemu z wyprowadzaniem tylko niech zjawi sie taki domek:Dog_run::modla:[/QUOTE] Nie zawsze się to tak do końca sprawdza z tym ogródkiem. Mój się nie załatwi na ogrodzie, ale zawsze wygodniej mimo wszystko :smile: Quote
Maruda666 Posted June 17, 2010 Posted June 17, 2010 A ja z niejakim opóźnieniem, ale w końcu przelałam wczoraj 180zł z obu bazarków. Dropsik, do góry!! Quote
Kapsel Posted June 18, 2010 Posted June 18, 2010 [quote name='Maruda666']A ja z niejakim opóźnieniem, ale w końcu przelałam wczoraj 180zł z obu bazarków. Dropsik, do góry!![/QUOTE] Hura!!!!!! Tyle kasy!!!!!!:sweetCyb::sweetCyb::laugh2_2::laugh2_2::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb: Marudka Nasza Kochana :buzi::calus: Quote
Maruda666 Posted June 18, 2010 Posted June 18, 2010 Toż ja tylko się zajęłam technicznie ;), z różnym skutkiem . Cała zasługa po stronie kupujących i podnoszących ciotek :) Quote
Germaine Posted June 18, 2010 Posted June 18, 2010 Marudko bardzo dziękujemy za bazarek :loveu: Co do sikania, wątpię, żeby mu przeszło, on stoi i z niego się leje, nie kapie tylko leje. Korytarz, jadalnia i czasami kuchnia są zalane jak tylko wejdzie Drops i chwilę postoi :shake: mycie podłóg kilkadziesiąt razy dziennie, żeby nie śmierdziało. Nie chcę go cały czas dusić w pampersach :roll: I ma obsesje na punkcie picia, rano nie chce jeść tylko pije dwie michy wody, jak w misce już nie ma, zlizuje z leżaka wodę po deszczu, z trawy, z iglaków, z samochodu. Zachowuje się jak mój Joszek za TM :-(:-(:-(, on tez miał obsesję na punkcie wody, ale Joszek miał wielkiego guza na tarczycy Drops szaleje z radości jak mój brat wróci z pracy, żebyście widzieli co on wtedy wyprawia, skacze jak mała kózka, zachowuje się jak szczeniak Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.