Jump to content
Dogomania

Kudłacz Pompon , po usunięciu oka. Znalazł wspaniały DOM , teraz szczęśliwy za TM [']


_bubu_

Recommended Posts

zrobiłam wątek na tramnsportowym

[url]http://www.dogomania.pl/threads/182996-szukam-katowice-warszawa-na-po-A-wiAE-tach-pies-w-bA-lu-maA-y?p=14410795#post14410795[/url]


ciotki jest sporo wątków o transe z okolic śląska lub warszawy, za zwrot kosztów paliwa

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 652
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

[quote name='togaa']Napisałam do [B]Figu[/B], ale cisza.
Strasznie mi muli net. i dogo. Boje sie że padnie....[B]tanitko[/B].Zapisz sobie mój nr. telefonu jakby co. I wyślij mi sms z Twoim.
50 23 29 612

Dziewczyny, proszę !
Pomóżcie w transporcie. Popytajcie na wątku transportowym...Ja nie mam mozliwości sie tym teraz zająć.:placz::placz::placz:
[B]Wtorek lub środa. Trasa Katowice - Warszawa.[/B]
Popo to wiercipieta w samochodzie. Płakał, spiewał, nie chciał sie położyc...Umordował sie strasznie ostatnio.
Ale jest bardzo łagodny. Zadnego kłapania itp....

We wtorek dowiozłabym go do Katowic po południu / bedę jechać na lonisko w Pyrzowicach/ , a w środę według potrzeb. .
Poganiają mnie, musze wyłączyc komputer. :-(Zajrzę tu poznym wieczorem...[/QUOTE]

Togga mysle ,ze trzeba poprosic vet by dal Popciowi cos na uspokojenie na ta wyprawe. Nieduza ilosc ,ale i on bedzie spokojniejszy i osoba prowadzaca auto;). Taka podroz to stres ,a w jego kondycji nie powinien go miec wiecej niz to potrzebne:shake:.
ja duzo podozuje z moim psem ,ona uwielbia auto,ale kiedy podrozujemy innymi srodkami transportu, ktore nie sa uzywane prez nas codziennie ( a dla Popo auto jest czyms takim) zawsze podaje jej pol tabletki srodka uspakajacego przypisanego pezez moja vet, by byla spokojniejsza.KIedys sprobowalam bez tego przyleciec do Pl i uwierz mi obie bylysmy kompletnie wykonczone po przylocie do W-wy.
A taki Popcio jest w bolu wiec moze ruch samochodu sprawia mu wiecej cierpienia ,nie wspominajac ze moze byla to jego pierwsza podroz w zyciu:crazyeye:.
Zrobisz jak uwazasz ,ale dziele sie tylko moim doswiadczeniem. Szkoda psa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kora78']prawdopodobnie jest transport z katowic do warszawy
zerknijcie na wątek, jaki założyłam na transportowym, link wyżej[/QUOTE]

[quote name='slapcio']Jeżeli tylko będę mieć towarzystwo ludzkie do auta (okaże się w święta) to mogłabym zabrać psiaka we wtorek po południu. Jeśli pojadę sama - ciężko będzie bo już mam innych futrzastych pasażerów poumawianych i to byłoby zbyt ryzykowne.[/QUOTE]

[quote name='togaa']
[B]Wtorek lub środa. Trasa Katowice - Warszawa.[/B]
Popo to wiercipieta w samochodzie. Płakał, spiewał, nie chciał sie położyc...Umordował sie strasznie ostatnio.
Ale jest bardzo łagodny. Zadnego kłapania itp....

We wtorek dowiozłabym go do Katowic po południu / bedę jechać na lonisko w Pyrzowicach/ , a w środę według potrzeb. .[/QUOTE]

[quote name='IVV']Togga mysle ,ze trzeba poprosic vet by dal Popciowi cos na uspokojenie na ta wyprawe. Nieduza ilosc ,ale i on bedzie spokojniejszy i osoba prowadzaca auto;). Taka podroz to stres ,a w jego kondycji nie powinien go miec wiecej niz to potrzebne:shake:.[/QUOTE]

[quote name='tanitka']operacja POmponka moze być też w środę o 18.00, bo się miejsce zwolniło, dobrze by było, gdyby zdążył dojechać, zawsze to jeden dzień mniej cierpienia.[/QUOTE]

Tak wszystko do kupy zebrałam, przez święta nie dojdzie żadna przesyłka do wtorku rano, nawet gdybym priorytetem wysłała, świetny środek na uspokojenie do auta, podaje się małemu lub średniemu psiakowi tylko 1 tabletkę na 1,5 godziny przed podróżą, to są tabletki z melisą:
Zenuwtableten, z firmy beaphar. Są w każdym sklepie zoologicznym, kosztuje to 27 zł - Togaa, nie wiem kiedy i jak - ale może jakoś byś zdążyła mu to kupić ? Przeleję Ci pieniądze za te tabletki. Slapcio wiezie kilka futer i Pomponek nie może szaleć w aucie.
Ewa

Link to comment
Share on other sites

Herj. Myslę że kwestia czy mogę wziąć Pompona wyjaśni się jutro-najpóźniej pojutrze. Skoro psiak jest taki żywiołowy coś uspokajającego to dobry pomysł. Tym bardziej że jedzie ze mna bardzo podatna na stres kicia (też do dt na leczenie oczka) , nie chcemy żeby znowu się wycofała bo długo trwało osiagnięcie tego stanu który mamy teraz. Będziemy jechać trochę okrężną trasą, przez Olkusz, Radomsko. Pierwszy odcinek trasy tak czy siak jadę sama, więc dobrze by było gdyby Pompon nie biegał po aucie (nie mam zadnej kratki itp więc nie bardzo jest jak unieruchomić. Może rzeczywiście coś lekko uspokajającego wet dobierze, jeśli stan psiaka na to pozwala.

Czy dt Pompona dałby rade wyjechac po niego np do Janek? Ja mieszkam poza Warszawą i zasadniczo wbicie się do miasta oznacza dla mnie nadłożenie nawet ok 2 h podrózy :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='slapcio']Herj. Myslę że kwestia czy mogę wziąć Pompona wyjaśni się jutro-najpóźniej pojutrze. Skoro psiak jest taki żywiołowy coś uspokajającego to dobry pomysł. Tym bardziej że jedzie ze mna bardzo podatna na stres kicia (też do dt na leczenie oczka) , nie chcemy żeby znowu się wycofała bo długo trwało osiagnięcie tego stanu który mamy teraz. Będziemy jechać trochę okrężną trasą, przez Olkusz, Radomsko. Pierwszy odcinek trasy tak czy siak jadę sama, więc dobrze by było gdyby Pompon nie biegał po aucie (nie mam zadnej kratki itp więc nie bardzo jest jak unieruchomić. Może rzeczywiście coś lekko uspokajającego wet dobierze, jeśli stan psiaka na to pozwala.

Czy dt Pompona dałby rade wyjechac po niego np do Janek? Ja mieszkam poza Warszawą i zasadniczo wbicie się do miasta oznacza dla mnie nadłożenie nawet ok 2 h podrózy :roll:[/QUOTE]

Jeszcze jedno oprócz tabletki z melisy wobec tego: szelki i smycz do zapięcia na zagłówek albo na pasy bezpieczeństwa. To też dla jego dobra - kręcąc się po jadącym aucie łatwo może urazić oko.
Ewa

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Czy dt Pompona dałby rade wyjechac po niego np do Janek? Ja mieszkam poza Warszawą i zasadniczo wbicie się do miasta oznacza dla mnie nadłożenie nawet ok 2 h podrózy [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_rolleyes.gif[/IMG][/QUOTE]

to zależy którego dnia i o której godzinie byście przyjechali do tych Janek to odpowiem czy mogę podjechać. A wogóle Slapciu to w które rejony podwarszawskie będziesz jechac do domu, bo Janki to może nie najlepsze rozwiązanie?

Link to comment
Share on other sites

Konstancin-Jeziorna, więc w grę wchodziłoby tez np Piaseczno,ew. obrzeża Wawki z tamtej strony... No i na miejsce przyjedziemy pewnie pod wieczór/póxnym popołudniem ale nie potrafię jeszcze podac godziny bo to zależy tez od osoby która ze mna ew. pojedzie. Na pw masz mój nr kom., w razie jakbym już nie była na dogo

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...