Jump to content
Dogomania

Freya,Oskar, Xawcio- chorowite maluchy już w KOCHAJĄCYCH domach :) Axa czeka na dom..


Recommended Posts

Posted

[quote name='andzia69']ojoj:( niedobrze, bardzo niedobrze:(:( ruda bardzo źle wygląda:(:([/QUOTE]
kago była z małymi u weta. Wydała ok 50 zł + zakupiła szampon leczniczo dezynfekujący w którym
[B]*[/B] każdy z maluchów musi być wykąpany !!!
[B]*[/B] [SIZE=3][B]Dzieciaki musza jak najszybciej iść do DT !!!![/B][/SIZE]
[B][SIZE=3][/SIZE][/B]
Każdy ma inny antybiotyk i co innego trzeba im dawać ;( Nie wiem czy Iza da radę to ogarnąć... I tak jest kochana że tak się poświęciła dla tych maluchów. :shake:

[B] *[/B]Do tego [SIZE=3][B]Ruda musi byc odizolowana od reszty !! [SIZE=2]jest najsłabsza i łapie wszystko co tylko moze się przytrafić... moze też pozarażać inne maluchy ( ja nie mam gdzie jej odizolowac a buda i kojec to dla tak słabego szkraba nie jest dobrym miejscem ) :placz:[/SIZE][/B][/SIZE]
[B][SIZE=2][/SIZE][/B]
[B][SIZE=2]Cioteczki ratujcie !!!!! :cry:[/SIZE][/B]

  • Replies 1.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

owieczka...a może u weta znalazłoby się jakieś miejsce na parę dni, gdzie możnaby sunię rudą odizolować - wtedy by się zobaczyło, czy coś sie z tego wykluje czy nie...cholera:(

Posted

Ja moge wziac do DT jednego, nie mam u siebie zwierzat, wiec nie pozaraza. Problem ze Swietami bo u rodzicow sa 2 suki i nie moge ich narazac... Nie wiem jak to z zarazaniem by bylo. No i musialabym w droge powrotna wracac komunikacja zbiorowa, a nie wiem, czy dla takiego bojucha to nie byloby za ciezkie przezycie

Posted

Zuzaneczka - na rudą sunie czeka domek właśnie w Krakowie czy pod...gdyby mala szybko doszla do siebie to poszłaby prosto do swojego domku...tylko trzeba dać jej szansę na pozbieranie się...:( no tylko pewnie byś mogła po świętach...

Posted

Zuzaneczko bardzo dziękujemy, to mozemy liczyć że weżmiesz jednego pieska?
Musimy cos pilnie pomysleć z ruda sunią to podleczona mogłaby przyjechać do Ciebie po Świetach?
Zobacz prosze czy nie masz zapchanej skrzynki.
Dzieki wielkie i pozdrawiamy:-)

Posted

Skrzynke juz oproznilam, na maila odpisalam :) Oczywiscie, po Swietach od razu zapraszam tymczasowicza! Doprowadzimy go do porządku. Tylko zaznaczam, ze zbyt doglebnie nie dam rady wychowac jesli chodzi o czystosc i maniery, bo duzo pracuje i niestety maluch bedzie zostawal sam- mam juz doswiadcenie w DT dla szczeniaka na tych zasadach i dalysmy sobie rade.

Posted

Moje dziewczynki już uprane i nakarmione. Dawno nie miałam tak strasznych brudasów, a z miską z żarciem musiałam je ganiać, bo boją się wszystkiego co się rusza, a na moje psy szczekają i powarkują. Niezłe dziki.

Co do zaleceń od weta - tak jak napisała Owieczka odizolować [B]Rudą,[/B] która ma bardzo kiepska odporność i łapie paskudztwa, które reszta od niej dostanie.
Pozostałe 3 maluchy: 1 chłopczyk na antybiotyku, ten [B]duży bandziorek [/B]jeszcze przez 4 dni, na tym który brali wszyscy wcześniej, ma jeszcze obłożone zatoki, ale osłuchowo poza tym jest OK. Ma niestety przepuklinę.[B]
Czarny[/B] chłopczyk - zarobalony, ale gotowy do adopcji i to na cito, bo dzikus straszny. Powinien dostać antybiotyk jeszcze przez kilka dni, ma bardzo powiększony poinfekcyjnie węzeł chłonny.

Wszystkie małe gamonie, którym ropieją oczęta powinny mieć zakraplaną gentamycynę.
Reszta odrobaczyć w Święta i szczepienia tydzień po.

Jeśli nie możemy izolować Rudej, trzeba na tymczasy jak najszybciej powydawać resztę towarzystwa. Ja swój przydział - jak już pisałam - mam
Zostają jeszcze ogłoszenia i sterylka mamusi.

Posted

Do mnie nawet jutro mógłby przyjechać któryś maluch, pod warunkiem ze o soboty do wt miałby zastepczy dom tymczasowy w okolicach krakowa, a to już skomplikowana akca, ale gdyby akurat...

Posted

[quote name='Zuzaneczka']Do mnie nawet jutro mógłby przyjechać któryś maluch, pod warunkiem ze o soboty do wt miałby zastepczy dom tymczasowy w okolicach krakowa, a to już skomplikowana akca, ale gdyby akurat...[/QUOTE]

a tam taki jeden zdrowy chłopczyk jest nie mogłabyś go zabrać ze sobą na Święta? on ma teraz tylko robalki:evil_lol:

Posted

trochę się jednak boję, ze jakas choroba w miedzyczasie sie ujawni, a matka by mnie zabila :( No i z powrotem muszę wracac autobusem (z Zakopanego) i nie wiem, jak psiak by to zniosl skoro taki bojazliwy...

Posted

Ja niestety wyjeżdżam na święta. I tak będę miała wesoły autobus z moją "zwrotką", która piszczy w aucie.. Mam nadzieję, że rudaska wydobrzeje.. Ale ktoś tu jeszcze na wątku na początku deklarował DT dla jednego z tych "kolorowych" szczeniaczków tylko już nie pamiętam, poszukam zaraz.

Posted

[quote name='Agucha']Wszystkie maluchy mają tymczasy? Byc może mam DT dla czarnego, rudego bądź tego w kropki :D[/QUOTE]

Już piszę do Aguchy na priva czy nie wzięłaby rudej na wykurowanie albo czarnuszka na oswajanie.

Posted

ania10520 pisała ,że może w każdej chwili można jej przywieść malucha :) I z tego co pamiętam, to najbardziej chciała czarnego lub łaciatego (ale ta sunia jest już u Kago), więc tylko pozostaje kwestia transportu do ani.

Niestety ja też nie mam najlepszych wieści... Adopcja mojego tymczasika nie doszła do skutku :( Mały nadal jest u mnie. A miał iść w środę do swojego domu. Wszystkie moje plany dały w łeb :placz:
W tej sytuacji nie mogę wziąść dwóch szczeniaków :-( najwyżej jednego i to dopiero wtedy gdy nie będzie zarażał. Moja Hiena bardzo łatwo łapie infekcje.. mały na szczęście jeszcze nie chorował.
Druga zła wiadomość jest taka, że nie będę mogła przywieść maluchów do Kielc, bo z dwoma psami nie pojadę do rodziców na święta, bo był by meksyk :shake: Cztery psy w domu i każdy na każdego burczy.. To jest po prostu męczarnia.. Bardzo mi przykro, że tak wyszło.. Niestety życie płata nam różne figle :-(

Posted

[quote name='Maada']Już piszę do Aguchy na priva czy nie wzięłaby rudej na wykurowanie albo czarnuszka na oswajanie.[/QUOTE]
Ja niestety nie mogę wziąć 3 psa na tymczas. Mam 2 w tej chwili i jednego swojego... 4 to było by juz za wiele...

Pytałam, bo moja znajoma rozważała - jednak na razie nici z tego :(

Posted

czyli w tej chwili nie mamy tymczasów dla pozostałych maluchów:( czy ktoś je już gdzieś ogłaszał????

moze w tytule trzeba zmienić, ze pilnie tymczas dla szczeniaków?...kurde...same negatywne wieści ostatnio:(

Posted

Andzia jaki masz pomysł na tytuł? Bo koniecznie trzeba go zmienić. Jakaś czarna chmura zawisła nad maluchami :(
Zamówiłam małym dwa pakiety ogłoszeń i tekst, bo ni mam pomysłu na żaden..
Ile brakuje tymczasów? Kago ma - 2, ja - 1, do ani -1, ruda - do domku, gdyby Zuzaneczka mogła wziąść ostatniego, to maluchy mieli byśmy ulokowane, tylko tyle że święta maluchy musiały by spędzić w kojcu. Dobrze, że święta w tym roku sa krótkie.
Jeszcze dziś wstawię pozostałe fotki, które dostałam od Owieczki.

Posted

a czy Ania podtrzymuje ten tymczas?

Aga -jedziesz na swieta do domu? moze podrzuc panu - wiesz któremu- Aronka...to mogłabys jechać...

co do tytułu...tam gdzie o karmie może napisz, ze pilnie potrzebne ds/dt i wsparcie finansowe .....już sama nie wiem:(

Posted

Dzielne jesteście kobity! Jak się czyta to serce rośnie! :) Promuję szczeniaczki na FB, ale nie wiem czy dom dt lub ds się znajdzie. Tak czy inaczej jestem dobrej myśli i jakoś spokojna o te maluchy! Niech zdrowieją, a czarna chmura sio! Będę zaglądać... a jutro zrobię przelew, na weta się przyda.

Posted

[quote name='andzia69']a czy Ania podtrzymuje ten tymczas?

Aga -jedziesz na swieta do domu? moze podrzuc panu - wiesz któremu- Aronka...to mogłabys jechać...

co do tytułu...tam gdzie o karmie może napisz, ze pilnie potrzebne ds/dt i wsparcie finansowe .....już sama nie wiem:([/QUOTE]

Ania pisała parę dni temu, że maluszek może do niej przyjechać choćby jutro i że najchętniej wzięła by czarnego ( to było przed edycją postu, bo pewnie się zawstydziła, gdy nikt nie odpisł jej, że może sobie wybrać maluszka ;) Aniu, czy podtrzymujesz swoją ofertę tymczasu dla szczeniaka? Czarnuszek jest wycofany, weźmiesz go i wyprowadzisz na prostą? :)

Andziu z dwoma psami, to raczej nie pojadę, tata by się chyba wściekł, jak by wszystkie na siebie na okrągło szczekały. Nie wiem, czy to dobry pomysł zostawić tam Aronka. Mogło by im się zrobić przykro, że go zabiorę spowrotem... Poza tym mały strasznie płacze za mną, jest całkowitym przeciwieństwem Mani, którą mogłam zostawiać na całe dnie, a nawet weekend u znajomych. Jego nie mogę zostawić nawet na pół godziny bo chodzi i piszczy okrutnie. Nie wiem jak by wytrzymał cztery dni w obcym domu..? Może dałby sobie radę lepiej niż przypuszczam, ale nie wiem czy potrafię go zostawić i pojechać.. Pomyślę jeszcze nad tym.

Posted

Zdjęcia psiaczków:
Dziewczynka:
[IMG]http://i43.tinypic.com/w18pb7.jpg[/IMG]

[IMG]http://i40.tinypic.com/15cy2q9.jpg[/IMG]

[IMG]http://i44.tinypic.com/14w3yh3.jpg[/IMG]

czarny chłopczyk:
[IMG]http://i39.tinypic.com/ilvkfm.jpg[/IMG]

[IMG]http://i39.tinypic.com/287k77l.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...