Zuzu, Raven, Hunter i koty plus inne potwory. Zapraszamy

[anorektyczna.nerka]

[QUOTE][COLOR=#000000]Wczoraj natomiast spotkaliśmy się na wieczornym spacerze z garbatą i sfilcowaną pseudo DONką luzem, całe szczęście, że nas chyba nie zauważyła, bo nie wiem, co by było, chyba bym ją musiała zabić swoim sandałkiem [/COLOR]:smile:[COLOR=#000000] Nie wiem, jakim trzeba być kretynem, żeby wychodzić z psem zupełnie bez smyczy. W ogóle, wiem, że to irracjonalne dość, ale jak widzę ONka to zazwyczaj wynika z tego jakaś chryja, więc mimowolnie się spinam a mój organizm szykuje się do jakiejś intensywnej działalności [/COLOR]:roll:[COLOR=#000000] [/COLOR] [/QUOTE]
Ja tak samo. Przyłapałam się nawet na tym, że jak już oduczyłam Rudasa reagowania na zaczepki innych psów "zza płotu", to potrafię sama dygnąć i się spiąć jak idziemy ulicą X, gdzie są 3 owczarki pod rząd. Wtedy szanowne futro wyczuwa i widzę, że on sam ma ochotę podrzeć ryja.

[evel]

[quote name='anorektyczna.nerka']Ja tak samo. Przyłapałam się nawet na tym, że jak już oduczyłam Rudasa reagowania na zaczepki innych psów "zza płotu", to potrafię sama dygnąć i się spiąć jak idziemy ulicą X, gdzie są 3 owczarki pod rząd. Wtedy szanowne futro wyczuwa i widzę, że on sam ma ochotę podrzeć ryja.[/QUOTE]

Niestety, w panowaniu nad emocjami nie jestem mistrzem, ale pracuję nad tym ;)

Zuz ma jakiś regres, właśnie zeżarł porcję kaczyzny i świruje pawiana, jęczy, muczy, warczy, zaczepia, wsadza mi nos pod rękę, wybiła się, podrapała mnie w ramię (a siedzę na wysokim krześle), odbiła się, spadła na łeb, a na koniec ukradła piłkę z blatu. I jaka dumna z siebie była! Poszła więc do klateczki, potrawić troszkę swój posiłek :evil_lol:

[evel]

Zu dostała jakiegoś szału na punkcie gumowej piłki, takiej dmuchanej, dużej. Od wczoraj łaziła, jęczała, turlała sobie i skończyło się tak, jak przewidywałam - PUFF - i teraz zamiast piłki jest gustowny tęczowy czepek :evil_lol: Ale pies się nakorbił jak wściekły, skakał, odbijał się ode mnie i miał fazę "dżemie we mnie ttb!" :lol: więc trupka piłki chyba schowam i będę używać okazjonalnie jako motywatora :roflt:

U nas dzisiaj trochę chłodniej, może dlatego jej się tak coś tego :stupid:

[Vectra]

kup jej jajo , bo na boomerze się zabije ;) jajo jest lżejsze , boomer to kawał ciężkiego plastiku.

[evel]

Może martensowa weźmie na wypoczynek, to zobaczymy, czy Zuzostwora w ogóle będzie kręcić taki dziwny kawał plastiku :lol:

[a_niusia]

wiesz co moje psy tez kochaja dmuchana pilke i dobrze wiem, ze pierwsze, co strace na wakacjach to moja zajebista dmuchana traszka, ktora trzy lata temu kupilam na spole z moja przyjaciolka na straganie.
a mimo to nie lubia jajka.

[Vectra]

[quote name='evel']Może martensowa weźmie na wypoczynek, to zobaczymy, czy Zuzostwora w ogóle będzie kręcić taki dziwny kawał plastiku :lol:[/QUOTE]
przypomnę Ci tylko , że nie chcesz psa który gania jak goopi za piłką :diabloti:

[evel]

[quote name='Vectra']przypomnę Ci tylko , że nie chcesz psa który gania jak goopi za piłką :diabloti:[/QUOTE]

Dopóki to nie jest sens jej życia sam w sobie (a nie jest, bo turla tę piłkę do mnie, a nie sobie a muzom), to może być :evil_lol:

[Vectra]

[quote name='evel']Dopóki to nie jest sens jej życia sam w sobie (a nie jest, bo turla tę piłkę do mnie, a nie sobie a muzom), to może być :evil_lol:[/QUOTE]
myślę że na to nie ma szans , dlatego że nie ma w sobie "zniszczyć , zmiażdżyć , zrównać z ziemią " ale że pies , to instynkt myśliwski ma , to powinna dać radę.
Dwa to niech Martens weźmie boomera , poznasz smak co to jest i co znaczy tym dostać.
Poznasz staffika , wtedy zrozumiesz więcej :)

Ja mam dość obitych kosteczek u nóg :diabloti: dlatego wolę niech same z sobą :diabloti:
a jak chcesz tak na przykładzie , to weź sobie kamieniem rzuć z całej siły w kostkę :evil_lol:

Moje pieski bardzo chętnie chcą ze mną grać boomerkami , tylko ja dziękuje ....
Czekaj kto to u mnie był i kopnął boomera :hmmmm: aaaaaaa BajUla ... zapytaj jak było :diabloti:
Ostatnio jak u mnie było poraz drugi , dziwnie unikała staffików z boomerami :hmmmm: a one tak chciały z ciocią pograć :evil_lol:

[a_niusia]

czyli kurde moje psy nie maja instynktu mysliwskiego, bo nie bawia sie jajem hehehe

moze zu tez takiego nie ma, bo skoro moje nie maja, to czemu zu ma miec...

[Vectra]

[quote name='a_niusia']czyli kurde moje psy nie maja instynktu mysliwskiego, bo nie bawia sie jajem hehehe

moze zu tez takiego nie ma, bo skoro moje nie maja, to czemu zu ma miec...[/QUOTE]
to rzuć im jajo do wody :)

a napisałam że ZU , powinna dać radę , czyli się zainteresować.

Ale jak zawsze jesteś najmądrzejsza , to jak z tobą dyskutować.

Luz dziewczyno luz.Już ci pisałam , świat nie nie zaczyna się na twoim zadzie i nie kończy na twoim nosie.

[anorektyczna.nerka]

A_niusia, nie rozumiem, masz jakąś satysfakcję z takich przytyków? Skoro nie trawisz Vectry, to jest taka fajna opcja, gdzie można ukryć jej posty.

[a_niusia]

[quote name='Vectra']to rzuć im jajo do wody :)

a napisałam że ZU , powinna dać radę , czyli się zainteresować.

Ale jak zawsze jesteś najmądrzejsza , to jak z tobą dyskutować.

Luz dziewczyno luz.Już ci pisałam , świat nie nie zaczyna się na twoim zadzie i nie kończy na twoim nosie.[/QUOTE]

nie konczy sie tez na twoich staffikach.

a niby co by mialy z tym jajem w wodzie robic?

[Vectra]

zobacz Evel , kudłaty

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=x5w-nJyI2eE&feature=fvwrel[/URL]

anusia , pewno zawiesić sobie sznur z kamieniem i puścić się na dno ....

[a_niusia]

[quote name='Vectra']zobacz Evel , kudłaty

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=x5w-nJyI2eE&feature=fvwrel[/URL]

anusia , pewno zawiesić sobie sznur z kamieniem i puścić się na dno ....[/QUOTE]


nie, nie na dno to raczej staffik z jajem.
moje z tych sprawnych wodujacych.

[anorektyczna.nerka]

Vectra, a jak pies się nie jara zwykłą piłką, ot jest możliwość że zakocha się w jajku?

[Vectra]

[quote name='anorektyczna.nerka']Vectra, a jak pies się nie jara zwykłą piłką, ot jest możliwość że zakocha się w jajku?[/QUOTE]
a co pies lubi ? jakie zabawy ? nie każdy pies musi lubić piłkę.
Ale jak się lubi nad czymś znęcać , to myślę że da się namówić na jajo.

dobek

[URL]http://www.youtube.com/watch?NR=1&feature=endscreen&v=BksMfeK51kI[/URL]

rottek

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=ybDHRkSXbos&feature=related[/URL]

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=23Q6Yqt0gQ0&feature=related[/URL]

łowcarek

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=UHJTlTVztmc&feature=related[/URL]

i pełno na jest filmików z różnymi psami i rasami :)

[Tyna21]

[quote name='Vectra']a co pies lubi ? jakie zabawy ? nie każdy pies musi lubić piłkę.
Ale jak się lubi nad czymś znęcać , to myślę że da się namówić na jajo.

dobek

[URL]http://www.youtube.com/watch?NR=1&feature=endscreen&v=BksMfeK51kI[/URL]

[/QUOTE]

O matko, Vato robiłby to samo...tylko bardziej mordę by darł :D

[evel]

Martens mi trochę opowiadała, na przykład dlaczego nie da się pić napojów wyskokowych na działeczce w warunkach polowych ze staffikiem w tle i co robi staffik z prowizorycznym stołem z kieliszkami :evil_lol: Albo jak się zachowuje staffik, jak są goście i coś się dzieje. Albo jak staffik potrafi nie spać trzy dni, bo są lepsze rozrywki niż spanie :lol: To są chyba hardkory jak na mój gust :eviltong:

Skoro bordery pociskają z jajem to jest jakaś szansa, chyba, że Zu niechcący oberwie od szalonego jaja i się obrazi i stwierdzi, że to zabawa dla idiotów, bo ona tak czasem ma :lol:

[Unbelievable]

[quote name='evel']Albo jak się zachowuje staffik, jak są goście i coś się dzieje. Albo jak staffik potrafi nie spać trzy dni, bo są lepsze rozrywki niż spanie :lol: [/QUOTE]

mam staffika :grins:

Gram by się na bank jajem nie zainteresował, może chwilę, ale on ma lepsze zajęcia ;) za to Bruma z racji głupoty pewnie latałaby od Grama do jaja, "patrz patrz jakie mam fajne jajo ooooo i tak sie turla no patrz patrz pobaw się ze mną" :diabloti:

[LadyS]

[quote name='evel']Martens mi trochę opowiadała, na przykład dlaczego nie da się pić napojów wyskokowych na działeczce w warunkach polowych ze staffikiem w tle i co robi staffik z prowizorycznym stołem z kieliszkami :evil_lol: [B]Albo jak się zachowuje staffik, jak są goście i coś się dzieje. Albo jak staffik potrafi nie spać trzy dni, bo są lepsze rozrywki niż spanie [/B]:lol: To są chyba hardkory jak na mój gust :eviltong:

Skoro bordery pociskają z jajem to jest jakaś szansa, chyba, że Zu niechcący oberwie od szalonego jaja i się obrazi i stwierdzi, że to zabawa dla idiotów, bo ona tak czasem ma :lol:[/QUOTE]

Mam stafiika! Jax u babci nie spał po 5-6 godzin na dobę, na siłę zamknięty w klatce, a 3-4 dni biegał i był w ruchu ciągle..

Edit: Przeczytałam posta Unbelievable :lol:

[motyleqq]

ja też mam staffika haha :lol:

[Vectra]

eeee , nie macie staffików , tylko terriery :diabloti: buldogi to śpią większą część dnia ;)

Nie za darmo mojej jednej suczce stafficzej , na imię Terrierek :evil_lol:

[Unbelievable]

[quote name='LadyS']
Edit: Przeczytałam posta Unbelievable :lol:[/QUOTE]
:evil_lol:

Bruma jakoś tak od miesiąca jest w stanie spać poza klatką ;) a ma prawie 7 :grins: przy gościach jest fiś, ale Gram jest w tej materii lepszy :diabloti:

[motyleqq]

[quote name='Vectra']eeee , nie macie staffików , tylko terriery :diabloti: buldogi to śpią większą część dnia ;)

Nie za darmo mojej jednej suczce stafficzej , na imię Terrierek :evil_lol:[/QUOTE]

no nie wiem, moje to takie owczarkowe z mordy :cool3: