AnkaRa Posted June 27, 2010 Share Posted June 27, 2010 [quote name='_Goldenek2']Ale ten potwór Ankara :angryy:.... ciągle się go czepia.....:eviltong::evil_lol:[/QUOTE] [quote name='_Goldenek2'] To oczywiście Trotter załatwił.... chociaż Ankara myśli, że Ona :crazyeye::crazyeye::crazyeye:;););)[/QUOTE] Oj Goldenku, radze Ci, wlaz szybko pod niski stol i odszczkuj te kalumnie bo jak ta jedza AnkaRa Cie dopadnie to... :mad: Macie tego swojego Trotterka, macie... [url]http://www.youtube.com/watch?v=46zNuQ09xUc[/url] [url]http://www.youtube.com/watch?v=mVRy2NBk-SQ[/url] [url]http://www.youtube.com/watch?v=jp3aLgvTtag[/url] [url]http://www.youtube.com/watch?v=4XAA0jMBdbA[/url] [url]http://www.youtube.com/watch?v=TVewN-kHMlM[/url] [url]http://www.youtube.com/watch?v=JKd_deY3XJU[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola i Czterołapy Posted June 27, 2010 Share Posted June 27, 2010 Nooo... to cała uczta Trotterkowa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buster Posted June 27, 2010 Share Posted June 27, 2010 [quote name='AnkaRa']Oj Goldenku, radze Ci, wlaz szybko pod niski stol i odszczkuj te kalumnie bo jak ta jedza AnkaRa Cie dopadnie to... :mad:[/QUOTE] Eeeeeee tam, ja wiem z pewnego źródła, że ta Ankara wcale taka jędza nie jest :evil_lol::evil_lol: Ale nam sprawiłaś niespodziankę tymi filmikami:multi::multi::multi: Powiem krótko - dostojny król Talmiś strasznie chwyta mnie za serce a Trocio to taki z pozoru niesforny psiunio ale ma w sobie element dostojeństwa :loveu::loveu: Za to nasz kochany Busterek nadal nie rozumie, że nie wolno kłapać na pszczoły :shake::shake::shake: i efekt mamy taki, że dziś go jedna taka w dziób użądliła:roll: Może podpowiecie mi co mogę zrobić poza wyjęciem żądła? Na szczęście nie ma opuchlizny zbyt wielkiej ale troszku ma chłopak fafla nadpuchniętego - może mogę mu jakiś okładzik zrobić czy co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Goldenek2 Posted June 27, 2010 Share Posted June 27, 2010 okład z octu lub cebuli :). A dziś z Ankarą na lodach byłam... za te oszczerstwa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola i Czterołapy Posted June 28, 2010 Share Posted June 28, 2010 [quote name='Buster']... nasz kochany Busterek nadal nie rozumie, że nie wolno kłapać na pszczoły :shake::shake::shake: [/QUOTE] Też ma ten problem... Dziewczyny nauczyłam, że "paskowane jest FE!", ale z Rudolf nie potrafi zrozumieć, że nie wolno polować na te stwory latajace :( A ja ciągle boję się, że coś go użądli... a jak połknie i dopiero wtedy go użądli... Nawet nie chcę mysleć! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buster Posted June 28, 2010 Share Posted June 28, 2010 [quote name='_Goldenek2']okład z octu lub cebuli :). A dziś z Ankarą na lodach byłam... za te oszczerstwa :)[/QUOTE] Dziękuję za podpowiedź, Buster wprawdzie "upierał się", że okład z octu nie jest do końca fajny :evil_lol: ale jakoś udało mi się go spacyfikować :roll: Nie był zbyt opuchnięty ale jednak troszkę mu ulżyło. Na niewiele się to jednak zdało bo jak kłapał tak kłapie :shake: Uparciuch . . . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaRa Posted June 28, 2010 Share Posted June 28, 2010 [quote name='Buster'] Może podpowiecie mi co mogę zrobić poza wyjęciem żądła? Na szczęście nie ma opuchlizny zbyt wielkiej ale troszku ma chłopak fafla nadpuchniętego - może mogę mu jakiś okładzik zrobić czy co?[/QUOTE] Ojej, ja sie strasznie boje reakcji na uzadlenie w obrebie pyska i natychmiast pedze do weta bo w razie obrzeku katasrofa gotowa. Jesli kiedys by sie to powtorzylo i pies zaczalby sie slinic to pedz natychmiast, nie czekaj ani chwili. Nastepnym razem, oby nie bylo potrzeby, jesli zostanie ugryziony w mniej newralgiczne miejsce a ma tendencje do duzych odczynow to mozesz wapno podac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buster Posted June 28, 2010 Share Posted June 28, 2010 [quote name='AnkaRa']Ojej, ja sie strasznie boje reakcji na uzadlenie w obrebie pyska i natychmiast pedze do weta bo w razie obrzeku katasrofa gotowa. Jesli kiedys by sie to powtorzylo i pies zaczalby sie slinic to pedz natychmiast, nie czekaj ani chwili. Nastepnym razem, oby nie bylo potrzeby, jesli zostanie ugryziony w mniej newralgiczne miejsce a ma tendencje do duzych odczynow to mozesz wapno podac.[/QUOTE] Wiesz, ja to zawału prawie dostałam, bo w jednej chwili było "kłap" a w chwilę później drań tarł pycholem o trawę :crazyeye: na początku nie wiedziałam o co chodzi, dopiero jak zaczął trzeć i piszczeć zorientowałam się, że musiało go coś dziabnąć:roll:. Mój mąż wyjął mu żądło ale na szczęście na faflu pojawiła się tylko minimalna opuchlizna. Dzięki radzie Goldenek2 już nie ma po niej prawie śladu ale mówię wam dziewczyny, że ten mój szajbusek to mnie chyba do ataku serca kiedyś doprowadzi:roll: A te wszystkie "fruwaki" to bym najchętniej :mad::mad::snipersm: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaRa Posted June 28, 2010 Share Posted June 28, 2010 [quote name='Buster']Dzięki radzie Goldenek2 już nie ma po niej prawie śladu [/QUOTE] Bo Goldenek2 to super babka jest ;) [quote name='Buster']mówię wam dziewczyny, że ten mój szajbusek to mnie chyba do ataku serca kiedyś doprowadzi:roll: [/QUOTE] Hahah, po prostu TAKIE SA GOLDENY! :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Goldenek2 Posted June 28, 2010 Share Posted June 28, 2010 Hm.... Ankara... A Tobie to co? Chcesz coś ode mnie ? :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola i Czterołapy Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 [quote name='_Goldenek2']Hm.... Ankara... A Tobie to co? Chcesz coś ode mnie ? :evil_lol:[/QUOTE] I to coś wielkiego... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buster Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 [quote name='AnkaRa'] Hahah, po prostu TAKIE SA GOLDENY! :D[/QUOTE] A ja się właśnie dziś dowiedziałam, że nie mam Goldena :shake: Ja mam owczarka górskiego :cool3: zwanego również podhalanem :eviltong: Posłuchałam ze zrozumieniem wykładu o tym, że mój "podhalan" jest podpalany (oj ja niedobra - podpalam "podhalany":crazyeye:) po czym grzecznie pożegnałam samozwańczego, parkowego kynologa i zarykując się ze śmiechu wróciłam do domu z zamiarem poszukiwania kolejnych "podhalanów|" do podpalania :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 I co tam u Trotterka słychać? Buster - przecież od razu widać, że Twój piesio to podhalan podpalany ;) A Ty myślałaś, że golden?? Ktoś Cię musiał nieźle oszukać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Goldenek2 Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 Do Trottera w czwartek przyjeżdża super szkoleniowiec z Finlandii :). Tak się kobieta wzruszyła historią Trottera, że zaproponowała Ankarze swoją pomoc w pokonywaniu jego lęków:). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buster Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 [quote name='_Goldenek2']Do Trottera w czwartek przyjeżdża super szkoleniowiec z Finlandii :). Tak się kobieta wzruszyła historią Trottera, że zaproponowała Ankarze swoją pomoc w pokonywaniu jego lęków:).[/QUOTE] Trotterek nie daje nikomu przejść obok siebie obojętnie ;) Ta pani szkoleniowiec na pewno Trociowi pomoże:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted June 30, 2010 Share Posted June 30, 2010 O kurcze! To normalnie chłopak międzynarodową edukację otrzyma :) Potem Ankara będzie musiała się Fińskiego nauczyć, żeby móc Trotterkowi komendy wydawać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Goldenek2 Posted June 30, 2010 Share Posted June 30, 2010 Wystarczy angielski... na szczęście :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buster Posted June 30, 2010 Share Posted June 30, 2010 No to już niebawem z naszego Trocia będzie istny poliglota ;) Nasza mądra psinka na pewno tą pomoc wykorzysta! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buster Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 Halo, halo co u Trocia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola i Czterołapy Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 [quote name='Buster']Halo, halo co u Trocia?[/QUOTE] Nie widziałam Trocia, ale go dzisiaj słyszałam :) Sądząc po głosie (jego i Ani) wszystko :ok: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buster Posted July 9, 2010 Share Posted July 9, 2010 Cichutko u Trocia :( Co słychać u naszej pięknoty? BTW bardzo podoba mi się kwota na minusie u Trocia - jest taka fajna - ma tylko dwie cyferki :) Chyba trzeba to zmienić :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Goldenek2 Posted July 9, 2010 Share Posted July 9, 2010 [quote name='Buster']Cichutko u Trocia :( Co słychać u naszej pięknoty? BTW bardzo podoba mi się kwota na minusie u Trocia - jest taka fajna - ma tylko dwie cyferki :) Chyba trzeba to zmienić :)[/QUOTE] Trottek zapomniał chyba już o operacji. Ma się bardzo dobrze, chociaż na badania kontrolne trzeba będzie jeszcze chodzić. Dzięki Wam wszystkim dług Trotterka stopniał prawie do zera :). Niestety, żeby nie było tak fajnie - to Ankara ma poważne kłopoty zdrowotne z drugim psiakiem Blanką. Znowu się zaczyna historia z nerkami :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted July 9, 2010 Share Posted July 9, 2010 Witaj Trotterku, bywam teraz rzadziej ale pamietam o tobie:) Przykro mi z powodu Blanki.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buster Posted July 10, 2010 Share Posted July 10, 2010 Wszyscy pamiętamy o ślicznym Trociu, a ty Blaneczko zdrowiej psineczko !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaRa Posted July 14, 2010 Share Posted July 14, 2010 Trotterek dziekuje Cioteczkom za pamiec. Przepraszam za przerwe w relacjach. Niestety praca i klopoty z Blaneczka sprawily, ze mam troszke mniej czasu :( Faktycznie, Trotterek calkiem juz zapomnial o operacji. Biega, skacze, szczeka... a co najwazniejsze pancia pracuje z nim wg zalecen Raili i Trocio zaczyna miec pierwsze sukcesy. Zaczyna sam jesc. Wczoraj nawet, po raz pierwszy odwazyl sie zainteresowac Kongiem napelnionym smaczkami :D Tropienie w terenie nadal niemozliwe. Boi sie i juz. Widac, ze czuje zapach, kieruje sie w te strone ale zaraz probuje uciekac. Natomiast na podworku idzie mu supertasto! :D Postaram sie w wekend zrobic faciowi jakies foteczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.