Jump to content
Dogomania

Co można ,a czego nie w internecie?


SAWA

Recommended Posts

Ciekawy temat .Ostatnio w innym temacie przez przypadek wyszła taka sytuacja .Dowiedziałam się ,że na forum bez zgody właściciela nie można publikować zdjęć,ani wypowiadać się krytycznie o czyjejś hodowli ,czy psach . Czy mieliście jakieś doświadczenia z takimi sprawami i jak to wygląda prawnie .Przecież publikuje się i powiela zdjęcia wyciągnięte ze stron internetowych ,a tu okazuje się ,że bez zgody nie wolno.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 101
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Krytycznie jak najbardziej możesz się wypowiadac, ale jeśli identyfikujesz hodowlę z nazwy, to sama też musisz sie przedstawić (ale tak nakazuje regulamin forum, a nie prawo powszechne). Musisz się jednak liczyć z tym, że cię właścciiel hodowli oskarzy o zniesławienie i będziesz miała sprawę w sądzie ;) Jeśli jednak piszesz o faktach, które jestes w stanie udowodnić, to nie ma się czego bac, sprawę masz wygraną ;)
A o konkretnym psie też jak najbardziej mas zprawo wypowiadac się krytycznie, masz przecież prawo do własnych poglądów.

Co do zdjęć - nie jestem pewna, na pewno nie zawadzi wkleić link do strony, z której zdjęcie wklejasz, a jak znasz te dane, to i nazwisko wutora ;)

Link to comment
Share on other sites

Wypowiem sie w temacie zdjec, poniewaz to najblizsze jest mojej profesji.

W temacie kopiowania/wstawiania/hot-linkowania zdjec z jednej strony na inne maja zastosowanie przepisy "Prawa autorskiego i praw pokrewnych z dnia 4 lutego 1994r."

Zgodnie z art. 1 tegoz prawa, fotografie/grafiki/gify/ilustracje itp. itd. traktuje sie jako utwory w rozumieniu prawa autorskiego i z tego tytułu będą podlegać ochronie na zasadach określonych w ustawie. Samowolne, bez wiedzy i zgody autora ich kopiowanie i umieszczanie na innych stronach www stanowi naruszenie prawa autorskiego.

Nalezy jeszcze rozroznic dwie definicje: prawa osobiste do utworu, oraz prawa majatkowe.

Prawa osobiste naleza zawsze do tworcy utworu. Prawa majatkowe moga zostac przeniesione na osobe trzecia w drodze dziedziczenia, lub stosownej umowy pomiedzy stronami.

Jesli chcemy dana fotografie/ilustracje/grafike/gif umiescic/skopiowac na inna strone www, w pierwszej kolejnosci powinnismy dowiedziec sie do kogo naleza prawa majatkowego danego utworu. Nastepnie konieczny jest kontakt z ta osoba oraz ustalenie zasad na jakich wolno nam bedzie umiescic utwor na stronie. Wlasciciel majatkowego prawa do utworu moze zgodzic sie na bezplatne wykorzystanie dziela, moze zazadac okreslonej kwoty pieniedzy, lub innej rekompensaty za utwor.


Jednym slowem: wstawianie/kopiowanie fotografii z innych stron, swerwisow, hodowli na inne strony np. tutaj na Dogomanie, bez zgody podmiotu do ktorego naleza majatkowe prawa danego dziela, w mysl Prawa autorskiego
stanowi lamanie prawa.
Jesli wstawiam wlasne zdjecia na Dogo, a potem znajduje je na innych serwisach, mimo ze nie wyrazilam na to zgody, to jest to rownoznaczne ze zlamaniem prawa.

Aby ukrocic ten proceder moge:

- napisac do wlasciciela danej strony, aby usunal moje zdjecie
- jesli to nie skutkuje, pozostaje mi kontakt z wlascicielem serwera na ktorym jest dana strona www
- jesli i to nie skutkuje, moge wynajac prawnika i na drodze cywilno-prawnej dochodzic swoich praw.

W.

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze jedno. Lamaniem prawa jest rowniez jakiekolwiek modyfikowanie fotografii/grafiki bez zgody autora.

Dla przykladu podam: czesc moich zdjec znajduje sie w awantarach niektorych Dogomaniakow. Czesc pytala mnie o zgode i takowa wyrazilam. Czesc, na zasadzie samowolki kadruje moje zdjecia i wstawia jako swoj awantar. Lamia oczywiscie prawo.

Link to comment
Share on other sites

Wind odpowiedziala dość wyczerpująco, a ja dodam, że trzeba zachować dość dużą ostrożność w uzyskiwaniu informacji o prawach autorskich i/lub majątkowych do fotografii.

Powiedzmy, że napisaliśmy do właściciela strony X z prośbą o zezwolenie na wykorzystanie zdjęcia Y na naszej stronie - dostaliśmy odpowiedź, właściciel strony X chętnie nam swojej zgody udzielił.

Na ogół na tym sprawa się kończy, ale w przypadku kontrowersji tudzież innych zawirowań może się okazać, że prawa do zdjęcia (majątkowe, bo autorskie są i tak niezbywalne) pozostały przy autorze fotki, ktory jedynie właścicielowi strony zdjęcie "wypożyczył" - na przyklad udzielając zgody na jej wykorzystanie na stronie, ale pozostając faktycznym dysponentem praw do niej.

Wtedy właściciel strony X nie ma prawa dowolnie sobie zdjęciem dysponować i przekazywać go dalej.
:evil_lol:

Fakt, że działalismy w dobrej wierze i zostaliśmy wprowadzeni w błąd na pewno będzie okolicznością łagodzącą w przypadku - tfu, odpukać! - procesu.
Ale nie zwolni nas od winy i kary.

My możemy co najwyżej... wytoczyć z kolei proces właścicielowi strony X za narażenie nas na straty (finansowe i moralne) przez świadome wprowadzenie w błąd... itd.
:placz:

Bez zgody autora możemy zamieścić wszystko, co już kiedyś było publikowane (rozpowszechniane) jedynie w... podręczniku szkolnym ew. pracy naukowej.

Wszędzie indziej (w tym i na forach internetowych, stronach www itd) wymagana jest uprzednia zgoda autora fotografii.

Autor zawsze ma prawo do wynagrodzenia - przy czym strony ustalają wysokość honorarium na drodze nagocjacji.
Oczywiście autor może szlachetnie zrzec się zapłaty:lol: i wyrazić zgodę na nieodpłatne wykorzystanie zdjęcia.

W przypadku wykorzystania zdjęcia należy umieścić informację o autorze fotki - w książkach może być to np, na stronie redakcyjnej lub bezpośrednio pod zdjęciem.
Podobnie na stronie www powinno pojawić się nazwisko (lub nick) autora, chyba, że wyraźnie on sobie tego nie życzy. :razz:

Dodam jeszcze, bo widze, że sprawy te są dość nagminnie mylone - iż czym innym są prawa majątkowe oraz autorskie (osobiste) do zdjęcia, a czym innym - kwestia obiektu na tym zdjęciu widniejącego.

Jeśli pan Fibść zrobił naszemu psu zdjęcie na wystawie psów a następnie je gdzieś opublikował, to nie mamy podstaw do protestów (psów nie obejmuje na przyklad prawo do ochrony wizerunku).

Co innego, jeśli pan Fibść umówił się z nami na sesję zdjęciową, zrobił śliczne fotki naszemu psu i na mocy podpisanej umowy w pełni zrzekł się na naszą rzecz praw majątkowych do zdjęć. Wtedy zdjęciami dysponujemy my - niemniej zawsze w dobrym tonie jest zaznaczanie, w przypadku publikacji gdziekolwiek, że autorem zdjęć jest Fibść.

Rzeczą absolutnie naganną i wbrew prawu jest kopiowanie, przenoszenie, zamieszczanie zdjęć z cudzych stron www na swoich stronach, w blogach itd., bez uzyskania uprzedniej zgody właściciela i/lub autora zdjęcia.:angryy:

Link to comment
Share on other sites

ja to rozumiem i popieram.dlaczego ?bo mi skradziono zdjecia z hodowli:angryy: i zamieszczono na swojej stronie www jako swoje psy/suki.natomiast jesli zdjecie jest w bazie danych rasy i zaznacza sie tozsamosc psa oraz nie uzywa sie danych zdjec do oczerniania kogokolwiek a jako zdjecia pogladowe z zaznaczeniem nazwy psa to hmmmm no mam pewne watpliwosci.:oops: .ja na wszelki wypadek zamieszczam zdjecia psow majac "zaplecze"zgody wlasciciela zdjec ale .......czasem nie mozna sie skontaktowac z wlascicielem i wtedy mam problem-tj.nie mam bo danego zdjecia nie zamieszczam.wydaje mi sie ze powaznym problemem sobi blogi mlodych osob ktore zmieniaja dane psa pod zdjeciem ,pisza ze ten pies jest z ich hodowli albo na sprzedaz/do adopcji-to jest dopiero granda.tak samo jak widze ze podany ojciec szczeniat a pies na fotce to nie jest ten sam pies.

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie.Jeszcze jest sprawa sporna co do kopiowania zdjęć z np. strony Klubu lub katalogu wystawowego .
Mam jeszcze wątpliwości ,bo jak można interpretować zdjęcie pokazujące naszego psa w złym momencie ujętego ,a potem publikowanego ,bez zgody właściciela psa ? Pisałeś o tym ,ale nie mogę się jakoś zgodzić z takim postawieniem sprawy .Nie ma żadnych praw chroniących właściciela psa przed złośliwymi zdjęciami?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ayshe']natomiast jesli zdjecie jest w bazie danych rasy i zaznacza sie tozsamosc psa oraz nie uzywa sie danych zdjec do oczerniania kogokolwiek a jako zdjecia pogladowe z zaznaczeniem nazwy psa to hmmmm no mam pewne watpliwosci.:oops: .ja na wszelki wypadek zamieszczam zdjecia psow majac "zaplecze"zgody wlasciciela zdjec ale .......czasem nie mozna sie skontaktowac z wlascicielem i wtedy mam problem-tj.nie mam bo danego zdjecia nie zamieszczam.wydaje mi sie ze powaznym problemem sobi blogi mlodych osob ktore zmieniaja dane psa pod zdjeciem ,pisza ze ten pies jest z ich hodowli albo na sprzedaz/do adopcji-to jest dopiero granda.tak samo jak widze ze podany ojciec szczeniat a pies na fotce to nie jest ten sam pies.[/QUOTE]


Nie wolno zamieszczac zdjecia z zadnej bazy danych, z zadnego katalogu itp. itd bez zgody wlasciciela praw majatkowych do foty.
Jesli ktos to robi - lamie prawo.

Jesli do wlasciciela dotrzec nie mozesz - zdjecia nie wolno Ci wykorzystac.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SAWA']Dokładnie.Jeszcze jest sprawa sporna co do kopiowania zdjęć z np. strony Klubu lub katalogu wystawowego .
Mam jeszcze wątpliwości ,bo jak można interpretować zdjęcie pokazujące naszego psa w złym momencie ujętego ,a potem publikowanego ,bez zgody właściciela psa ? Pisałeś o tym ,ale nie mogę się jakoś zgodzić z takim postawieniem sprawy .Nie ma żadnych praw chroniących właściciela psa przed złośliwymi zdjęciami?[/QUOTE]


To nie jest sprawa sporna. Kopiowac zdjec ze strony Klubu do Katalogu wystawowego bez zgody wlasciciela praw majatkowych - NIE WOLNO.


Psy nie podlegaja ochronie wizerunku. Wolno mi zrobic kazde zdjecie Twoim psom, umieszczac je gdzie tylko chce i jak chce. Jesli oprocz zdjecia umiescilabym niepochlebny komentarz o Twojej Hodowli, to mozesz mnie na drodze cywilno-prawnej pociagnac do odpowiedzialnosci, za ewentualne pomowienie. I tyle.
Jesli zdjecie umieszcze bez komentarza to mam takie prawo, a Ty nic nie mozesz zrobic.

Link to comment
Share on other sites

"natomiast jesli zdjecie jest w bazie danych rasy i zaznacza sie tozsamosc psa oraz nie uzywa sie danych zdjec do oczerniania kogokolwiek a jako zdjecia pogladowe z zaznaczeniem nazwy psa to hmmmm no mam pewne watpliwosci.:oops: "

Cóz, surowe prawo, ale prawo... ;)
Przedstawiłyśmy z Wind stan faktyczny.

"ja na wszelki wypadek zamieszczam zdjecia psow majac "zaplecze"zgody wlasciciela zdjec"

Tak trzymać!
:lol:

" ale .......czasem nie mozna sie skontaktowac z wlascicielem i wtedy mam problem-tj.nie mam bo danego zdjecia nie zamieszczam."

No, mogłabyś ew. przechowywać dowody na to, że szukalaś właściciela ZDJĘCIA (niekoniecznie jest to tożsame z właścicielem psa...) - tzn. kopie listów, maili itd.
Niemniej musiałabyś w razie czego udowodnić, że to, w czym zamieściłaś zdjęcie, jest pracą stricto naukową (lub podręcznikiem szkolnym :lol: :evil_lol: ) bowiem tylko tam można umieścić wytwor czyjejś własności intelektualnej bez UPRZEDNIEJ zgody autora. BTW ktory nawet w tym przypadku ma prawo do wynagrodzenia - tylko nie może się nie zgodzić na publikację etc.
W innych publikacjach tak nie jest, ktoś może nie życzyć sobie żeby jego fotka / rysunek / tekst były gdzieś zamieszczone i - umarł w butach, jego wola jest święta...:razz:

"Dokładnie.Jeszcze jest sprawa sporna co do kopiowania zdjęć z np. strony Klubu lub katalogu wystawowego"

Dlaczego sporna? Te fotki też ktoś przecież robił? Trzeba spytać Klub o pozwolenie i autora zdjęcia, i voila!
:lol:

"Mam jeszcze wątpliwości ,bo jak można interpretować zdjęcie pokazujące naszego psa w złym momencie ujętego ,a potem publikowanego ,bez zgody właściciela psa ? Pisałeś o tym ,ale nie mogę się jakoś zgodzić z takim postawieniem sprawy .Nie ma żadnych praw chroniących właściciela psa przed złośliwymi zdjęciami?"

Na pewno nie możesz wyhaczyć takiego kogoś z paragrafu o prawach autorskich.
Ale może możesz probować procesu cywilnego, to już trochę poza moimi kompetencjami - musiałabyś chyba udowodnić świadome i zlośliwe dzialanie na Twoją szkodę...

Link to comment
Share on other sites

"Jeśli jest to zdjęcie mojego psa i opublikowane jest w książce ,to ja muszę mieć zgodę wydawcy ,żeby to zdjęcie umieścić np.na mojej stronie internetowej?"

Sawa, od wydawcy dowiadujesz się, czy on zakupił zdjęcia na własność, czy np. na wykorzystanie w konkretnym tytule - bo to jest pewna różnica (ktora Ci powie czy może on nimi dysponowac, np. odstąpić Ci nieodplatnie prawo publikacji na stronie - wszystko zalezy od umowy jaką zawarł z fotografem).

W każdym razie, albo wydawca Ci takiej zgody udzieli, albo odesle Cię do autora fotki.

Niemniej na pewno nalezy dotrzeć do właściciela praw.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SAWA']
Mam jeszcze wątpliwości ,bo jak można interpretować zdjęcie pokazujące naszego psa w złym momencie ujętego ,a potem publikowanego ,bez zgody właściciela psa ? Pisałeś o tym ,ale nie mogę się jakoś zgodzić z takim postawieniem sprawy .Nie ma żadnych praw chroniących właściciela psa przed złośliwymi zdjęciami?[/quote]

Niektóre osoby mające własne strony internetowe ( a raczej strony swoich hodwli) umieszczają zdjęcia swoich psów w jak najkorzystniejszych ujęciach, a fotki konkurencji - wprost przeciwnie ;) . Jeśli jednak mają zgodę autorów (raczej nie właścicieli tych psów, bo właściciel takich fotek nie rozpowszechnia), sprawa jest teoretycznie OK> :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Berek']Rzeczą absolutnie naganną i wbrew prawu jest kopiowanie, przenoszenie, zamieszczanie zdjęć z cudzych stron www na swoich stronach, w blogach itd., bez uzyskania uprzedniej zgody właściciela i/lub autora zdjęcia.:angryy:[/quote]
To wyjaśnijcie jeszcze, jak to jest z linkowaniem do zdjęć. Bo mi kiedyś tłumaczono (i dalej wyznaję taki pogląd - być może niesłusznie), że o ile kopiować ani przenosić na swój serwer oczywiście nie wolno (bez zgody autora/posiadacza praw majątkowych) to zamieszczenie rozumiane jako podanie linku do TEGO KONKRETNEGO zdjęcia umieszczonego przez autora na jakiejkolwiek ogólnie dostępnej stronie jest jak najbardziej legalne i nie wymaga jego zgody. Mam rację?

Link to comment
Share on other sites

[B]Dorotko,[/B]

Na Twoje pytanie pewnie bardzo kompetentnie odpowie Berek, bo wlasnie jest po konferencji poswieconej prawu autorskiemu.
Wczoraj z Nia rozmawialam i zaskoczyla mnie dosc ortodoksyjnym stanowiskiem niektowych prawnikow, ktore nakazuje w pierwszej kolejnosci podac link do STRONY GLOWNEJ na ktorej jest fotografia, a dopiero pozniej do PODSTRONY na ktorej jest wlasnie to konkretne zdjecie.

W.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BeataG']To sorry, ale chyba ci niektórzy prawnicy nie mają pojęcia o internecie.[/quote]
Generalnie faktycznie prawnicy mają problemy z "rzeczywistością wirtualną" :evil_lol: Ale to się cały czas zmienia - wierzę, że na plus :cool3: - i dlatego jestem ciekawa jak to teraz jest sformułowane.

[quote name='BeataG']Przecież w linku do zdjęcia jest zawarty link do strony głównej. :roll:[/quote]
Tak, ale nie zawsze to coś daje ;) Weźmy popularną obecnie na Dogomanii "żabę" (serwer ImageShack). Jestem autorem zdjęcia i wstawiam je na "żabę" po czym pokazuję je na Dogomanii. Oczywiście w linku jest zawarty adres serwera ImageShack (a właściwie jednego z serwerów) - ale to nic nie mówi o mnie jako autorze/posiadaczu praw, nie pozwala się ze mną skontaktować ani nic. Czy ktoś może po prostu skopiować link do tego zdjęcia i opublikować je w ten sposób na swojej stronie, na innym forum? Bo w taki sposób, o jakim pisze [B]Wind[/B], nie może tego zrobić. Może podać adres głównej strony, ale już nie żadnej podstrony, bo tam nie ma żadnych podstron, tylko kupa skatalogowanych zdjęć :evil_lol: I w ten sposób nikt na nie nie trafi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asher']Hahaha, ayshe,w razie czego przyjmuję linie obrony, że temat o ONach jest twoją praca naukową :cool3: :evil_lol:[/quote]:oops: baaardzo zabawne asher:drinking: .najgorsze jest to ze traktuja mnie niektorzy jak kretyna bo dziesiec razy pytam sie czy moge umiescic zdjecie ich psa a juz kiedys powiedzieli mi glosno i wyraznie T A K M O Z E S Z:splat: a ona ciagle sie pyta-czuje sie jak duren:stupid: :scared: :rolleyes:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorotak']Tak, ale nie zawsze to coś daje ;) Weźmy popularną obecnie na Dogomanii "żabę" (serwer ImageShack). Jestem autorem zdjęcia i wstawiam je na "żabę" po czym pokazuję je na Dogomanii. Oczywiście w linku jest zawarty adres serwera ImageShack (a właściwie jednego z serwerów) - ale to nic nie mówi o mnie jako autorze/posiadaczu praw, nie pozwala się ze mną skontaktować ani nic. Czy ktoś może po prostu skopiować link do tego zdjęcia i opublikować je w ten sposób na swojej stronie, na innym forum? Bo w taki sposób, o jakim pisze [B]Wind[/B], nie może tego zrobić. Może podać adres głównej strony, ale już nie żadnej podstrony, bo tam nie ma żadnych podstron, tylko kupa skatalogowanych zdjęć :evil_lol: I w ten sposób nikt na nie nie trafi.[/quote]Zamierzasz samą siebie ścigac o naruszenie swoich praw autorskich? :crazyeye: :lol:

[B]Dorotak[/B], zacznijmy od tego, że bez zgody osoby mającej prawa do rozporządzania fotką nie możesz wrzucić jej na jakikolwiek serwer ;) Na 'żabę" też nie.

[B]Wind[/B] pisze o sytuacji, w której wklejasz link do zdjęcia znajdującego się na stronie www osoby, mającej do tego zdjęcia prawa, albo do strony, na której zdjęcie jest umieszczone za zgodą tej osoby.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asher']Zamierzasz samą siebie ścigac o naruszenie swoich praw autorskich? :crazyeye: :lol: [/quote]
Nie do końca to miałam na myśli :evil_lol:

[quote name='asher'][B]Dorotak[/B], zacznijmy od tego, że bez zgody osoby mającej prawa do rozporządzania fotką nie możesz wrzucić jej na jakikolwiek serwer ;) Na 'żabę" też nie. [/quote]
Chyba za bardzo zaplątałam w poprzednim poście :razz: Chodzi mi o to, że ja umieszczam na "żabie" zdjęcie - mam do niego pełne prawo - i publikuję na Dogomanii. Pytanie brzmi - czy ktoś (nie ja :p) może sobie skopiować z mojego postu adres zdjęcia i w ten sposób umieścić na swojej stronie internetowej? Moim zdaniem tak, ale chciałabym usłyszeć "wykładnię".


[quote name='asher'][B]Wind[/B] pisze o sytuacji, w której wklejasz link do zdjęcia znajdującego się na stronie www osoby, mającej do tego zdjęcia prawa, albo do strony, na której zdjęcie jest umieszczone za zgodą tej osoby.[/quote]
Ale ja chcę "wykładnię" ogólną - niezależną od tego, czy to "normalna" strona czy "żaba". Po prostu - jest sobie zdjęcie w Internecie. Czy mogę do niego linkować i prezentować w ten sposób na swojej stronie bez pytania autora o zgodę?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...