Pegaza Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 Madzia bys jakie foty wstawila bo pusto u Ciebie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tigrunia Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 Madzia bezprzewodowy masz skąd? jakiegoś iPlusa czy coś takiego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magda Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 [quote name='madziasto4']Kablem słać mówisz...Ale ja mam bezprzewodowy internet [IMG]http://smileys.sur-la-toile.com/repository/Divers/zarbi-9782.gif[/IMG] :evil_lol: Spoko, w końcu kiedyś się spotkamy :)[/QUOTE] Hahahaha no tak, ja też:megagrin::megagrin: Się uśmiałam z tego. Będziemy konkurować mówisz? Hie hie... No właśnie wstaw coś, bo nie ma o czym gadolić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziasto4 Posted November 28, 2009 Author Share Posted November 28, 2009 [quote name='Kasia']spóźnione ale szczere: [SIZE="3"][FONT="Comic Sans MS"][B]Wszystkiego NAJ Madźka!!![/B][/FONT][/SIZE] :loveu:[/QUOTE] Dzięki :loveu: [quote name='tigrunia']Madzia bezprzewodowy masz skąd? jakiegoś iPlusa czy coś takiego?[/QUOTE] Multimedia mam, tyle, że mam router bezprzewodowy, który wysyła sygnał do 3 komputerów. Zdjęcia mówicie... [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0664.jpg[/IMG] [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0666.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magda Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 Co mu tam wsadziłaś pysznego? Hm? Niedługo to będzie miał język jak mrówkojad :eviltong: A ja mam iPlusa i Playa :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tigrunia Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 Letnie, słoneczne fotki są ładne ale domowe w Madźki wykonaniu też są the best [url]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0664.jpg[/url] :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziasto4 Posted November 28, 2009 Author Share Posted November 28, 2009 [quote name='Magda']Co mu tam wsadziłaś pysznego? Hm? Niedługo to będzie miał język jak mrówkojad :eviltong: A ja mam iPlusa i Playa :p[/QUOTE] Tym razem mus z łososia plus ciasteczka :p Ja bym chciała jakiegoś blueconnect'a czy coś ale na kartę, a wtedy musiałabym modem kupić, bo nie mam wbudowanego w laptopie :roll: No bo na abonament odpada, bo już mam net domowy, to nie ma sensu dublować i płacić za dwa łącza :roll: Jak podrzucę, to może wypadnie? :razz: [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0667.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tigrunia Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 Władzo a ten iPlus jak Ci działa? Ja czekam na promocję w lutym dopiero i chyba wezmę .. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magda Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 iPlus chodzi jak strzała. Mam 2G i szczerze polecam. Jak dla mnie to dosyć drogi jest. Na szczęście jest na firmę ojca :) Do Poznania wzięłam Play'a, bo tańszy i ma więcej giga, ale ma coś problemy z utrzymaniem łącza... do przeglądania Internetu wystarczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 Torcio, ryjosław czarny :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwa63 Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 Wpadliśmy z wizytą do uroczych chłopaków [URL]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0667.jpg[/URL] ale ma zajęcie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzikowa Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 I co, udało mu się coś z tego konga wyjąć? Ja się zawsze dziwiłam jak pies jest w stanie przez taki mały otworek żarcie wywlec:lol: Ale Bez nigdy nie miał takiej zabawki (miał tylko kulę smakulę, którą turlał po całym domu i doprowadzał mnie do szału) więc i doświadczenia brak. A zdjęcia są :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pegaza Posted November 28, 2009 Share Posted November 28, 2009 Ale ma grzywe nonono [URL]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0666.jpg[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziasto4 Posted November 28, 2009 Author Share Posted November 28, 2009 [quote name='Bzikowa']I co, udało mu się coś z tego konga wyjąć? Ja się zawsze dziwiłam jak pies jest w stanie przez taki mały otworek żarcie wywlec:lol: Ale Bez nigdy nie miał takiej zabawki (miał tylko kulę smakulę, którą turlał po całym domu i doprowadzał mnie do szału) więc i doświadczenia brak. A zdjęcia są :loveu:[/QUOTE] No pewnie! Zawsze wyjada wszystko- czy w środku owoce/serek homogenizowany/topiony/żółty/twarożek/mięsko czy jeszcze co innego- zawsze wszystko wydostaje :lol: Jęzor długi, to sobie radzi :eviltong: Kule smakule też mamy, plastikowa faktycznie do szału doprowadza :evil_lol:, ale już gumowa jest ok. Ale to na karmę tylko dobre.. Pańcia dasz jeszcze?? [IMG]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0675.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziasto4 Posted November 28, 2009 Author Share Posted November 28, 2009 Z pół godziny temu wróciłam z Ciapkowa... Bo byłam w sklepie całodobowym i zauważyłam przed nim błąkające się szczenię- gdzieś tak z 5 miesięcy może miał, coś takiego jak mieszanka ONka z husky. On biegał tuż przy głównej, bardzo ruchliwej ulicy. Na pewno wpadłby w końcu pod samochód :-( Oddalił się trochę, bo ktoś tam szedł, a ja pędem poleciałam po zapasową obrożę ze smyczą do samochodu i karmę. Wróciłam po niego, znalazłam go z kilkadziesiąt metrów dalej. Zaszeleściłam torebką z karmą, założyłam obrożę ze smyczą i poszliśmy do auta. Z tego wszystkiego nawet nie wiem czy to piesek czy sunia, śliczny w każdym razie i strasznie głodny, ale nie wychudzony. Zjadł całą saszetkę karmy i piszczał, bo chciał jeszcze. No i pojechaliśmy do schroniska... Mniejsze zło, niż miałby zginąć pod kołami samochodów :-( Nie mieszkam sama, więc nie mogłam go wziąć na tymczas, chociaż bardzo bym chciała.:-( No ale poza tym Torek by się wściekł chyba, gdybym obcego psa przyprowadziła... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doti1986 Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 Szkoda mi takich psiaków :( Ja ostatnio jak wracałam od siostry to późną nocą zauważyłam w lesie błąkającą się zgraję 2 psiaków. Zatrzymałam się bo wyglądały na wystraszone ale niestety nie dały mi do siebie podejść a że to były Amstafy to szczerze bałam się kiedy pokazały swoje piękne uzębienie i zaczęły ostrzegawczo warczeć i szczekać. Zastania mnie jaki włąściciel wypuszcza swoje psy bo były z obrożami że zawędrowały aż 20 km lasem od najbliższej miejscowości:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tigrunia Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 Jejcia biedny piesek :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
megi82 Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 witamy foteczki śliczne-i jak słodko prosi o jeszcze a co do mieszańca-w takiej sytuacji najlepiej odprowadzić do schronu..ludzie sa okrutni i bezmyslni-wywalają psy lub pozwalają im latac luzem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magda Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 Madzia super reakcja! Wiele osób nawet by nie spojrzało na to biedne psisko... Nie wiem czy kiedyś opowiadałam jak moja koleżanka przygarnęła pod nieobecność mamy młodą sunię, bo ktoś chciał ją oddać do schronu. Szukała jej nowego domu i po kilku dniach znalazła młodą parę, która po prostu zakochała się w małej. Mieli super warunki i tyle miłości. Co się ostatnio okazało? Sunię znaleziono przywiązaną w lesie do drzewa... Nóż się w kieszeni otwiera. Mam nadzieję, że odpowiedzą za to. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzasta Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 Torcio mój kochany wyciągacz kongowy :) A ten mus z łososia to może z firmy Fish4dogs? Bo zastanawiałam się czy to fajne jest i czy właśnie do konga się nada :D A ja mam Blueconnect i porażka jest. Ale mam to tylko na wyjazdy i jak ten nie działa na szczęście :D Madzia dobre zrobiłaś wybrałaś mniejsze zło...ja jakiś czas temu przygarnęłam Rotka z ulicy ale też nie było to łatwe ze względów technicznych i w ogóle ale na szczęście szybko znalazł nowy dom u znajomych i ma tam super :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwa63 Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 Jak słodko patrzy[URL]http://i819.photobucket.com/albums/zz113/m104/IMG_0675.jpg[/URL] Bardzo dobrze postąpiłaś z tym szczeniaczkiem bo na pewno by nie przeżył Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziasto4 Posted November 29, 2009 Author Share Posted November 29, 2009 [quote name='Magda']Madzia super reakcja! Wiele osób nawet by nie spojrzało na to biedne psisko... Nie wiem czy kiedyś opowiadałam jak moja koleżanka przygarnęła pod nieobecność mamy młodą sunię, bo ktoś chciał ją oddać do schronu. Szukała jej nowego domu i po kilku dniach znalazła młodą parę, która po prostu zakochała się w małej. Mieli super warunki i tyle miłości. Co się ostatnio okazało? Sunię znaleziono przywiązaną w lesie do drzewa... Nóż się w kieszeni otwiera. Mam nadzieję, że odpowiedzą za to.[/QUOTE] Ludzie są straszni :( [quote name='dzasta']Torcio mój kochany wyciągacz kongowy :) A ten mus z łososia to może z firmy Fish4dogs? Bo zastanawiałam się czy to fajne jest i czy właśnie do konga się nada :D A ja mam Blueconnect i porażka jest. Ale mam to tylko na wyjazdy i jak ten nie działa na szczęście :D Madzia dobre zrobiłaś wybrałaś mniejsze zło...ja jakiś czas temu przygarnęłam Rotka z ulicy ale też nie było to łatwe ze względów technicznych i w ogóle ale na szczęście szybko znalazł nowy dom u znajomych i ma tam super :p[/QUOTE] Tak, to mus z Fish4dogs. Ja tylko z tej firmy kupuję smakołyki dla psów albo piekę sama psie ciacha :) Nie mogłam go zostawić, ale też nie mogłam zabrać do domu. Powinien mieć duże szanse na szybką adopcję, to przecież szczeniaczek, śliczny i przyjazny.Cały czas to sobie powtarzałam.. Wczoraj w nocy lało na dodatek, przed schroniskiem ciemno wszędzie, bo Ciapkowo pod samym lasem jest, słychać było tylko wycie psów :( Chłopak ze schronu zaprowadził go gdzieś, spisał moje dane, a ja wróciłam do samochodu z samą obrożą i smyczą.... Cos okropnego, strasznie mi żal tej psiny :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pegaza Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 Madzia a nie zauwazylas czy go ktos nie szuka? moze komu zwial? ja bym chyba wywiesila ogloszenie ze takiego psa znalazlam i zostal odwieziony do schronu. Lepsze to, bo dostanie jedzenie i mam nadzieje suchy kat do spania niz bldzenie po ulicach.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziasto4 Posted November 29, 2009 Author Share Posted November 29, 2009 [quote name='Pegaza']Madzia a nie zauwazylas czy go ktos nie szuka? moze komu zwial? ja bym chyba wywiesila ogloszenie ze takiego psa znalazlam i zostal odwieziony do schronu. Lepsze to, bo dostanie jedzenie i mam nadzieje suchy kat do spania niz bldzenie po ulicach....[/QUOTE] Ja osobiście uważam, że pies mógł zwiać ewentualnie z jakiejś meliny. Po tej stronie ulicy, pod lasem jest trochę chałupek ogrodzonych, ale wiesz, to takie dziadostwo tam mieszka jak to się mówi. Ja psiny nigdy wcześniej nie widziałam, bo na tę stronę ulicy chodzę raz na ruski rok, nie mam potrzeby po prostu, bo mieszkam po drugiej stronie. Nie mam zdjęcia psa, pies nie miał obroży, gdyby mój pies się zgubił, codziennie dzwoniłabym do schronu czy nikt takiego nie przywiózł. Jeśli pies miał normalnych właścicieli, to ci na pewno będą się dowiadywać. Ale schronisko chyba też najpierw szuka właścicieli nie? A dopiero potem do adpocji. Nie wiem jak to jest.. Jeśli pies miał za właściciela jakiegoś lumpa, to ja już wolę, żeby się taki właściciel nie odnalazł :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pegaza Posted November 29, 2009 Share Posted November 29, 2009 Ja w lato mialam taki przypadek ze widzialam sznauca miniature latajacego po osiedlu,nie znalam go, bo na ogol te wszystkie psy juz sie tu zna.I po paru dniach znow mi sie pokazal i polecial...nawet chcial podejsc ale chyba Somy sie bal...i sie okazalo ze szuka go rodzina z innej dzielnicy czyli maly przemierzyl sporo km, jak na zlosc potem go nie widzialam.Rozmawialam z wlascicielką i zal mi bylo kobiety,a do siebie tez mialam pretensje ze go nie zlapalam,choc w sumie tez nie moge lapac kazdego obcego napotkanego psa...Ten pies uciekl tesciom tej wlascicielki,wykorzystal okazje jak drzwi sie otwarly i polecial w swiat mimo ze go nawolywali i gonili, nie wrocil sie spowrotem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.