dwbem Posted October 1, 2017 Posted October 1, 2017 Dobrze Heniusiowi, wygrzewa się na słonku, nareszcie, po tych deszczach chwila oddechu. 1 Quote
natalar Posted October 1, 2017 Posted October 1, 2017 11 godzin temu, andegawenka napisał: Heniuś osaczony ! Kotki juz wszystkie w nowych domach, takze dzialka znow jest jego :) 1 Quote
andegawenka Posted October 1, 2017 Posted October 1, 2017 12 minut temu, natalar napisał: Kotki juz wszystkie w nowych domach, takze dzialka znow jest jego :) Super. Kocham takie wieści :) 1 Quote
natalar Posted October 1, 2017 Posted October 1, 2017 Jutro sterylizacja kociej mamy takze prosimy o trzymanie kciuków :) 2 Quote
andegawenka Posted October 2, 2017 Posted October 2, 2017 Oczywiście, kciuki i pazurki trzymane. :) 1 Quote
natalar Posted October 2, 2017 Posted October 2, 2017 Pacjentka czuje sie dobrze:) trzy szewki i po sprawie :) 3 Quote
natalar Posted October 9, 2017 Posted October 9, 2017 Heniowi odnowiło się ustrojstwo na pyszczku. Byliśmy u innego weterynarza, mamy inne maści, ale niestety niewiele to daje dlatego chyba nie ominie Heniusia zabieg... Quote
Ingrid44 Posted October 9, 2017 Posted October 9, 2017 Troche niedobrze. Moze zniknie po smarowaniach . Quote
natalar Posted October 10, 2017 Posted October 10, 2017 Właśnie nie znika...A Heniek zaczyna ją drapać. Taka różowa buła. Maści sterydowe nie działają a odrosło to wieksze niż poprzednio dlatego chyba trzeba się tego pozyć zeby nie miało szansy się w nic innego przerodzić tfu tfu 1 Quote
andegawenka Posted October 10, 2017 Posted October 10, 2017 51 minut temu, natalar napisał: Właśnie nie znika...A Heniek zaczyna ją drapać. Taka różowa buła. Maści sterydowe nie działają a odrosło to wieksze niż poprzednio dlatego chyba trzeba się tego pozyć zeby nie miało szansy się w nic innego przerodzić tfu tfu Poczekajmy do wyników biopsji. Narośl może być zwykła, którą nabywa się z wiekiem. Niepokoi mnie to że Heniuszowi z jakiś powodów przeszkadza. Ale maść na takie coś to chyba nie bardzo. 1 Quote
natalar Posted October 10, 2017 Posted October 10, 2017 Pokaze Wam ciotki jak to wyglada. Moze sie z czyms takim spotkalyscie. Bo juz ani antybiotyki ani masci nie daja rady. 1 Quote
andegawenka Posted October 10, 2017 Posted October 10, 2017 To musi go swędzieć. Jakaś choroba skórna? Prawie nic nie widać na fotce oprócz koloru i strupka . Quote
natalar Posted October 10, 2017 Posted October 10, 2017 Już po wizycie kontrolnej. To ponoć na oko pani doktor, lagodny nowotwor gruczolu bodaj łojowego. Jutro z rana morfologia a w przyszlym tygodniu zabieg i zdecydowalismy sie tez na badanie histopatologiczne zeby miec pojęcie co to takiego. Heniuś byl dzis bardzo dzielny :) 3 Quote
andegawenka Posted October 10, 2017 Posted October 10, 2017 No i dobrze. Właśnie o tym myślałem. Niestety na wynik się czeka. 1 Quote
natalar Posted October 10, 2017 Posted October 10, 2017 Niestety...Ale nie ma nic wewnatrz pyszczka tylko na powierzchni skory, takze jestesmy dobrej mysli :) Pani doktor mowila, ze miala juz psiakaz czyms takim, identyczny przypadek i zmiana byla lagodna :) Quote
andegawenka Posted October 10, 2017 Posted October 10, 2017 Rano wrzuciłam w google "różowa narośl" i wysokoczyla mi ta nazwa. Quote
elficzkowa Posted October 10, 2017 Posted October 10, 2017 Heniutku, zdrówka, zdrówka, zdrówka ! Będzie dobrze ! 1 Quote
natalar Posted October 14, 2017 Posted October 14, 2017 Heniek kiedy rano światło zapali się za wcześie... 3 Quote
natalar Posted October 14, 2017 Posted October 14, 2017 I Heniek po południu w jesiennych klimatach:) 3 Quote
elficzkowa Posted October 15, 2017 Posted October 15, 2017 Jakiż Henio jest szczęśliwy ! Sama radość na pysiu ! 1 Quote
Ingrid44 Posted October 15, 2017 Posted October 15, 2017 Ale Henius mial frajde a Pancia grzybkow nazbierala na obiad :) 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.