Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Psiak już bezpieczny - na razie bezpieczny.

[IMG]http://img638.imageshack.us/img638/5661/dscn539x1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img64.imageshack.us/img64/9033/dscn5392x.jpg[/IMG]

[IMG]http://img6.imageshack.us/img6/347/dscn5393x.jpg[/IMG]

[IMG]http://img715.imageshack.us/img715/442/dscn5394x.jpg[/IMG]

[IMG]http://img24.imageshack.us/img24/7131/dscn5396x.jpg[/IMG]

[IMG]http://img138.imageshack.us/img138/9819/dscn539x7.jpg[/IMG]

to fotki jeszcze z miejsca, z którego go zabierałysmy.
Pies początkowo nie chciał wejść do autka, ale w końcu wepchnęłyśmy go do środka. W samochodzie na początku troche chciał rozmnożyć autko, ale chyba mu sie to nie udało :lol:.
Pies grzecznie dojechał na miejsce. Całą drogę przespał, raz tylko zwalił się za siedzenie.
Jaki jest? Krótko go miałam za sobą na tylnym siedzeniu i trudno wyrokować o jego zachowaniu. Wydaje sie spokojny. Do dzieci trzeba by go poobserwować dłużej. Pan który man go zgłosił pkazywał poobcieraną skórę - zrobił to podobno skacząć na pana. Podobno łapał zębami za rękaw, ale nie agresywnie tylko by zatrzymac go przy sobie.
Na miejscu , na widok psów za siatką - szczekał. Natomiast umieszczony w bosie, w sąsiedztwie innych psów, nawet nie zareagował na nie. Po zapoznaniu sie z terenem grzecznie zadekował sie w budzie.

  • Replies 208
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

A jakieś szczegóły, odnośnie chłopaka? Omar, to kobitka. On powinien mieć męskie imię-proponuję Rumata Estorski;) Wstawmy to do ogłoszeń, a każdy wymięknie;)

Posted

[quote name='elmira']A jakieś szczegóły, odnośnie chłopaka? Omar, to kobitka.[/QUOTE]
Elmi...ale pasuje do niego nooooooo :mad:, szukałam w necie ale to mi jakoś najbardziej pasi ehhh
[quote name='elmira']On powinien mieć męskie imię-proponuję Rumata Estorski;) Wstawmy to do ogłoszeń, a każdy wymięknie;)[/QUOTE]
Ja już wymiękam :evil_lol:

Posted

Ben jest naprawdę fajny, grzeczniutki. Po fazie wstępnej jechał grzeczniutko i z samochodu wysiadł grzecznie, bez szarpania się. Chyba jest bardzo zmęczony włóczęgą i samotnością. Sprawia wrażenie psiaka poszukującego swoich ludzi. Może być z niego naprawdę duża pociecha, ale z pewnością trzeba poobserwować jego reakcje, żeby potem nie było kłopotów.

Posted

Tak, to się Omar ucieszy
Ona ma imię po swoim psie:evil_lol: To jest taka forma pomnika, który proponowałam Omar za wszelkie zasługi.
Szkoda, że ona w drodze - podeślę szybciutko, może się załapie.
Bardzo dobry pomysł, Ziuteczko!

Posted

[quote name='zuzlikowa']Omar będzie wstawiony w zbiorcze allegro benków...dajcie tylko namiary kontaktu i info o wieku...oraz miejscowość.[/QUOTE]
Namiary do kontaktu : 502 156 186 / [email][email protected][/email], hmm...rok, półtora, cholerka nie wiem, musimy poczekać na Lukaska a przebywa w hotelu w Konstancinie.

Posted

wpłynęła na konto wpłata od Anettta - dziękujemy.
Kazda złotówna jest na wagę życia Omara. Kazdy dzień to kasa - skóra mi cierpnie, ale damy radę mam nadzieję że nie zostanie sam.

Posted

Zobaczcie...to mój przyczynek do tego,czy psiak może iść do domu z dziećmi ...nie raz dzieci okazują się bardziej nieprzewidywalne niż psy!


[IMG]https://mail.google.com/mail/?ui=2&ik=518e6eb0d1&view=att&th=126d180ccef9f494&attid=0.15&disp=emb&zw[/IMG]

Posted

[FONT=Tahoma]Po tonacji uspakajającej - że pies jest bezpieczny, pojawiają się pierwsze góry lodowe.[/FONT]
[FONT=Tahoma]Po przyjeździe do hotelu zauważyłam podrażniona skórę w okolicy szyj. Wyglądało to jak otarcie od sznurka, którym był przywiązany. Dziś w miejscu tym zrobiło sie bagno - zielona magma sącząca się z rany. Pies ma ponad to jakieś dziwne przednie łapy - spuchnięte? No i znowu konieczny jest wet.[/FONT]

Posted

[quote name='zuzlikowa']Omar będzie wstawiony w zbiorcze allegro benków...dajcie tylko namiary kontaktu i info o wieku...oraz miejscowość.[/QUOTE]
Omar był dziś z ..Omar;-) w LuxVecie, gdzie oczyszczono mu fatalną ranę na szyi. Oprócz otarcia od sznurka, miał głębokie zranienie, które się zamknęło z wierzchu, a paprało po spodem. Zostal spremedykowany, sierść wygolona, rana oczyszczona, przepłukana, odrobaczono go i odpchlono, bo pcheł miał mniej więcej tyle, co Konar.
To jeszcze dzieciak, jego wiek oceniono na jakieś 10 m-cy, ma jeszcze blizny wzrostowe (te łapy).
Psina jechała bardzo grzecznie, bez żadnych medykamentów, chociaż po wczorajszej próbie Omar była uzbrojona w uspokajacz. Na miejscu też zachowywał się bardzo grzecznie. Po wybudzeniu rozdał wszystkim buziaczki, zebrał próbki karmy i pojechał spokojnie do hotelu.
Dzięki Omar!I Omar, hehe
Aha, faktura 170+transport.
Skleroza: Dostał antybiotyk i płukankę na tydzień. Za tydzień kontrola - wizyta już umówiona.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...