Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ale wspaniałe zdjęcia. Szczęśliwe buzio-mordki :) i piękne widoki. Ach...
I ten Reksio na poduszce... Słodzizna :loveu:.
Chyba dobrze odpoczęliście, co?
I ludzi zbyt wielu na tych fotkach nie widać. Szlaki takie puste?
A psiaki nie miały tendencji do uciekania w las?

Ten płyn to pewnie Manusan ;). To nic ważnego. Tak z ciekawości pytałam. Bo białas takowego używa do stóp ;).

Posted

przesliczne zdjecia!!!!
rzadko tu pisze, bo to watek Misi, a ja jestem nieustajacym fanem Reksia :):)
zdjecie na podusi zmeczonego Reksiowego cialka - powala...
swietnie wygladaja rozesmiane pyszczki w gorach!!
skad maja takie sliczne szeleczki?
a fota w okienku - boska! :)
schronisko na Hali Miziowej jest po remoncie, prawda?

Posted

[quote name='Marta_Ares']o to czemu sie koncza?
na zdjeciach, calkiem, calkiem wygladaja:cool3:

i pieknie sie z rudzielcem komponuja:loveu::loveu:[/QUOTE]

Szeleczki się troszkę przecierają od spodu, na brzuszkach, szczególnie Reksiowi ,bo ma krotkie łapki i czasami podwoziem szoruje po trawie i błocie.
Potem ja to piorę,szoruję ( praktycznie codziennie...) i dlatego.
A sąświetne.
Czasami ktoś pyta skąd mam takie fajne coś,więc polecam.
A niedługo znów zamówię nowe.

Posted

[quote name='maciaszek']Ale wspaniałe zdjęcia. Szczęśliwe buzio-mordki :) i piękne widoki. Ach...
I ten Reksio na poduszce... Słodzizna :loveu:.
Chyba dobrze odpoczęliście, co?
I ludzi zbyt wielu na tych fotkach nie widać. Szlaki takie puste?
A psiaki nie miały tendencji do uciekania w las?

Ten płyn to pewnie Manusan ;). To nic ważnego. Tak z ciekawości pytałam. Bo białas takowego używa do stóp ;).[/QUOTE]
Ludzi na szlakach malutko,bardzo malutko,na szczęście.
Reksio wędrował przeważnie na flexi,był spuszczany na polankach podczas postojów.
Miśka wędrowała luźno, trzymała się cały czas szlaku, czasami buszowała w jagodach, brodziła w każdym napotkanym strumyku, my robiliśmy 15 kilometrów, ona 20, ale była przegrzeczna i przeszczęśliwa.

Polecam Korbielów.

Posted

[quote name='jotpeg']przesliczne zdjecia!!!!
rzadko tu pisze, bo to watek Misi, a ja jestem nieustajacym fanem Reksia :):)
zdjecie na podusi zmeczonego Reksiowego cialka - powala...
swietnie wygladaja rozesmiane pyszczki w gorach!!
skad maja takie sliczne szeleczki?
a fota w okienku - boska! :)
schronisko na Hali Miziowej jest po remoncie, prawda?[/QUOTE]

Schronisko na Hali Miziowej jest całkiem rozbudowane, obok wcześniej stojącego budynku znajduje się teraz drugi, większy, znacznie większy i bardzo piękny.

[IMG]http://images47.fotosik.pl/322/81982d69ca990a04.jpg[/IMG]

A tutaj znajomy moich ogonów.
Wędruje zawsze z sąsiadami swoich właścicieli.
A w tle stary budynek schroniska.

[IMG]http://images38.fotosik.pl/318/ac44f1c71f85381d.jpg[/IMG]
Reksio uwielbia spanko na poduszkach,jest w stanie odkopać sobie ją spod kołdry,jeżeli jest nakryta i ulożyć się tak, żeby mieć jak najwygodniej, a co...

Posted

I jeszcze Misia na Hali Miziowej:

[IMG]http://images43.fotosik.pl/322/67946e01335d1f4d.jpg[/IMG]

A tak podróżowały..

[IMG]http://images38.fotosik.pl/318/4df3645f2d8bf72c.jpg[/IMG]

Posted

Kochani, malizna bez uszka na DT u Avilii zbiera na sterylkę, ma trzy tygodnie od podania zastrzyku, możecie coś wyskrobać????
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/186781-Fineczka-bez-uszka-ma-dt.Zbiera-jednak-na-sterylkę-i-szczepienia-może-zerkniesz/page17[/URL]

Posted

A szeleczki i smycze mamy od Marty!
Polecam!
Masa wzorów i kolorów na zamówienie, solidnie wykonane, spójrzcie do jej banerka!;)
[URL]http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3671433[/URL]

Posted

[quote name='Jasza']Szeleczki się troszkę przecierają od spodu, na brzuszkach, szczególnie Reksiowi ,bo ma krotkie łapki i czasami podwoziem szoruje po trawie i błocie.
Potem ja to piorę,szoruję ( praktycznie codziennie...) i dlatego.
A sąświetne.
Czasami ktoś pyta skąd mam takie fajne coś,więc polecam.
A niedługo znów zamówię nowe.[/QUOTE]

milo mi to slyszec :)

w takim razie zaprszamy :)

Posted

Z Misiową łapką już chyba ok.
Troszkę kuleje jeżeli idziemy po kamienistej ścieżce,ale coraz mniej.
Zresztą cwaniara mała jak tylko jej się coś nie spodoba "sztucha" mnie nosem w nogę, a jakspojrzę na nią,to tylko się tak śmiesznie bokiem ustawia i podnosi łapkę,szykując się już do wskoczenia na moje ręce.
Schylam się i mała kula jest już u mnie.
Sadowi się wygodnie i obserwuje wszystko z góry.
Reksio patrzy przez chwilę,a potem spuszcza głowę i maszeruje dalej, a minę ma jakby chciał powiedzieć:"No pięknie, a ja na nóżkach...:shake:"

Tydzień mija prawie a ja mam ręce jak Pudzian.
Pani Kula waży już ponad 10 kg.

([B][U]Maciaszku [/U][/B] - nie wyobrażam sobie Bazyla w takim układzie..:cool3:)

Posted

:) cieszę się, że łapka się już prawie zregenerowała :) Ah, Misia Cię tak kocha Jaszo, nie wyobrażam jej sobie dzisiaj na terenie kopalni... w tamtym układzie...

Posted

ojć dawno nie zaglądałam a i dawno nie buszowałam po dogo no misia ma niebo na ziemi

a i zerknęłam sobie na te szeleczki już wiem gdzie zamówię dla mojego brzdąca :)

Posted

[quote name='polubek']ojć dawno nie zaglądałam a i dawno nie buszowałam po dogo no misia ma niebo na ziemi

a i zerknęłam sobie na te szeleczki już wiem gdzie zamówię dla mojego brzdąca :)[/QUOTE]

Polecam naprawdę.
Czy Ty masz w podpisie prośbęopodpisanie petycji dot.traktowania psów w Chinach???
Od dwóch dni mam przed oczami kilka kadrów z filmu ktory przypadkowo zobaczyłam w internecie.
Nie potrafię wymazać tego z pamięci. Prawie zwymiotywałam i cała zasmarkana schowałam się w łazience.
Nie pojmuję tego, nie potrafię ogarnąć, nie chcę żyć na takim świecie, nie mogę nie myśleć o tym, a myślenie jest jeszcze gorsze...

Posted

[quote name='Jasza']Zresztą cwaniara mała jak tylko jej się coś nie spodoba "sztucha" mnie nosem w nogę, a jakspojrzę na nią,to tylko się tak śmiesznie bokiem ustawia i podnosi łapkę,szykując się już do wskoczenia na moje ręce.
Schylam się i mała kula jest już u mnie.
Sadowi się wygodnie i obserwuje wszystko z góry.[/QUOTE]Ciekawe czy jej tak już na zawsze zostanie ;)?

[quote name='Jasza']Nie pojmuję tego, nie potrafię ogarnąć, nie chcę żyć na takim świecie, nie mogę nie myśleć o tym, a myślenie jest jeszcze gorsze...[/QUOTE]:glaszcze: :glaszcze:
Bo tego nie da się ogarnąć, po prostu nie da :(.

Posted

[quote name='Jasza']Polecam naprawdę.
Czy Ty masz w podpisie prośbęopodpisanie petycji dot.traktowania psów w Chinach???
Od dwóch dni mam przed oczami kilka kadrów z filmu ktory przypadkowo zobaczyłam w internecie.
Nie potrafię wymazać tego z pamięci. Prawie zwymiotywałam i cała zasmarkana schowałam się w łazience.
Nie pojmuję tego, nie potrafię ogarnąć, nie chcę żyć na takim świecie, nie mogę nie myśleć o tym, a myślenie jest jeszcze gorsze...[/QUOTE]

to jest petycja dotycząca właśnie zakazu hodowania psów do restauracji ale w korei.
ja ją podpisałam rok temu i było wtedy 150000 podpisów a gdzie tu zebrać 1000000.
jak ktoś może niech to przesyła dalej i podpisuje plisss

Posted

U Misi wszystkodobrze.
U małego też.
Mój telefon wpadł do WC (nie pytajcie mnie jak to się stało..) i poznikały mi wszystkie telefony
"dogomaniackie"... bo je miałam zapisane nie na karcie SIM tylko w aparacie.
Telefon Lary pamiętałam, Maciaszku - przypomnisz mi swój?
Moja mama zrywała śliwki na działce i spadła z drzewa.
Jutro idzie do szpitala.
Ma coś z łękotką.
Nie mam dostępu do komputera,tylko chwilowo...
Życie.

  • 3 weeks later...
Posted

Życie siętoczy a właściwie pędzi i na nic nie ma czasu...właściwie tylko spacery z ogonami się nie zmieniają i stanowią stały punkt dnia.
Stały i najważniejszy.
Wykańczają fizycznie, szczególnie przy takim siąpiącym deszczu,ale dają też siły,żeby przetrwać zamęt dnia powszedniego.
Zbieramy czeremchę ( bird cherry), dziewannę i dziurawiec.
Właściwie dziurawiec już się skończył i się suszy.
Na antydepresyjną herbatkę.
Czeremchą się zajadam ja, tata robi czeremchówkę, a ogony biegają za rzucanymi przeze mnie mirabelkami i rozgryzają je,wypluwając pestki a pochłaniając słodki, żółty miąższ...

Pachnie mi jesienią.
Misia przytyła całkiem sporo i mój brat powiedział, że wygląda jak renifer..(???)

Posted

[quote name='magda222']Jaszo a jak się czuje Twoja Mama?
Bo dopiero teraz przeczytałam, że w szpitalu była.[/QUOTE]Poważnie?!
:oops: :oops: :oops: Chyba coś przeoczyłam... Przepraszam :oops: :oops: Strasznie mi głupio... :shake:

Jak mama? Dobrze?

[I]Edit: teraz dopiero przeczytałam. Jak to się stało, że mi ten wpis umknął :roll:?
Już wysyłam PW z numerem telefonu.[/I]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...