Jump to content
Dogomania

Ca de Bou NOWOŚCI (prosimy zakladac oddzielne tematy)!


Janusz45

Recommended Posts

to ty przestan sie w koncu czepiac ludzi i psow ktore kochaja.
Hodowla to nie moje przeznaczenie po prosu kocham psy zrozum to w koncu!!!!!!!! a pisze to co czuje i moze to nie zgadza sie z twoim swiatem to pisze to co mysle i zadna ksiazka tego nie zmieni!!!! odczep sie w koncu ! A jak nie mozesz sluchac i czytac to zajmij sie swoim podworkiem i daj ludzia spokuj.
I nie klam ze nas lupisz bo wszyscy wiedza ze tak nie jest.....bo osobe ktora sie lubi to sie z nia rozmawia i szanuje a w naszy przypadku tak nie jest.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 490
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[B]Gringo napisał dn.29.01.2004 (prawie 3 miesięce po zakupie szczeniaka):[/B]

witam!

od prawie 3 miesiecy jestem bardzo szczesliwym posiadaczem majorki. Sunia ma juz prawie 6 miesiecy. Nie wiem czy jest to zaleta rasy czy tez konkretnie Degi (to jest jej skrocone imie) ale ona jest tak spokojna => prawie nic nie niszczy, nie szczeka bez powodu i w ogoole nie sprawia zadnych klopotoow (moze pozatym ze zlapala psia brodawice-ale to nie jest jej wina :smile: ), reasumujac jest naprawde kochana, wszyscy sa nia zachayceni. :lilangel: Pisze poniewaz zalezy mi bardzo na jej jak najlepszym wychowaniu. Pierwsze pytanie pojawia sie na spacerach => kiedy podchodzi do niej jakis pies, pojawia sie na jej grzbiecie pioropusz ;-), potem siada i obserwuje innego psa, boje sie ze w przyszlosci ten stoicyzm zmieni sie w agresje. Bardzo zadko sie zdaza zeby chciala sie bawic, czesciej boi sie. Jak to odbierac i co z tym zrobic??
Nastepne pytanie dotyczy jej szkolenia. Chcialbym zapewnic jej najlepszego tresera (z Gdanska, bo tam mioeszkam) biorac pod uwage ze chcialbym sproobowac razem z nia swoich sil na wystawach. Czy mozecie mi kogos polecic?? Z goory d

Kolejny post również ciekawy jest już wklejony kilka postów wyżej zacytuję tylko jedno zdanie które chyba wszystko wyjaśnia:
[B]" Ja do hodowcy nie mam raczej zastrzeżeń oprócz faktu żę jak ją przywieźliśmy to miała pchełki których bardzo szybko się pozbyliśmy"[/B] z tego wynika że nie było poważniejszej dolegliwości u szczeniaka niż pchełki.....



[B]a dnia 05.02.2004 po wizycie z @Gorzała[/B] zdanie zmienił, czyżby po tym spotkaniu przypomniały mu się wszystkie choroby jego suni?? a możę @Gorzała powiedział mu że sunia kariery wystawowej nie zrobi i nowy właściciel chciał odbić to sobie na hodowcy???
a może wtedy powstawoło już kółeczko wzajemnej adoracji??

[B]a 07.02 2004 [/B]nowy właściciel pisze: "sunia zaczyna zdrowieć i dochodzić do siebie" - to wszystko się kupy nie trzyma!:shake:


Mimi wszystko cieszę się że sunia ma się dobrze.

Uważąm temat za zamknięty.

Link to comment
Share on other sites

sam jestes naiwny sadzac ze ludzie kiedys zrozumieja to co piszesz......i w tym tkwi twoj przoblem ze kazdego czlowieka traktujesz z wysoka i nie dajesz mu szansy kazdy z mety jest od ciebie gorszy...przykre zostaniesz sam w koncu
nie ma zamiaru wiecej z toba dyskutowac....ludzie z ktorymi rozmawiam wiedza jaka jestem i juz chyba moge powiedziec ze mnie znaja...i tylko oni moga powiedziec czy mnie lubia czy nie i za co...my sie Jarek tak naprawde nie znanamy i chyba nie poznamy. Finito.

Link to comment
Share on other sites

@Gorzała ,

z postów na dogo 2 lata temu jak i teraz wynika że spotkałeś się z Degą pierwszy raz gdy miała 6 miesięcy czyli 3 miesiące była u nowego właściciela.
Czy to znaczy że nowy właścieciel przez trzy miesiące jej nie odrobaczał??? bo przecież prawdopodobie wymiotowała przy Tobie dorosłymi postaciami robaków?

Ps. a przecież dałam tyle gadżetów dotyczącym wychowania i pielęgnacji.....

Link to comment
Share on other sites

@Archiesa

To ze odpowiedzialny za te choroby w duzym stopniu jest hodowca nie jest opinia tylko moim, ale tez kilku lekarzy weterynarii. Ten profesor nie mial mnie co straszyc bo to znajomy, nie mialby w tym zadnego celu, a ani grosza za to nie wzial. U degi przebieg choroby byl dosyc ostry, bo gbrodawki ciagle krwawily pekajac, i rozwijaly sie kolejne, tak wiec nie bylo mowy o usuwaniu chirurgicznym, trzeba by bylo to robic zbyt czesto, a oslabionemu psu glupi jas nie pomoga w tajkiej ilosci. Zreszta mala nie chciala jesc, bo ja bolalo... Co do smiertelnosci tej przypadlosci, z tego co slyszalem nie sa to przypadki czeste, lekarze moowili ze moogl byc to te zadki przypadek.
Dega miala teoretycznie naklejki w ksiazeczce ze szczepien ale zadnego podpisu ani piecztki weta. Tak wiec byla zaszczapiona przezemnie jeszcze raz po odebraniu z hodowlii. Lekarz zaleczil zeby ograniczyc kontakt z innymi psami, tak tez zrobilem, a wniosek taki ze moosialem juz zarazona przywiesc. Co do robakoow, to tez nie bylo opcji zebym jej niedopilnowal, ale to malo obiektywne jest wiec znoow podepre sie opinia lekarzy: Aby pies wymiotowal "sphagetti" musi byc zarobaczony dluzszy czas, musi byc tego czasu na tyle duzo aby robale zdazyly sie rozwinac na tyle by trafic do zoladka w takiej ilosci!!

Ja tez staram sie obiektywnie na to patrzec i w taki wlasnie sposoob to przedstawiac, dlatego nie pisze [jeszcze] o moich personalnych zastrzezeniach, jest ich jeszcze calkiem spora kupa, szczegoolnie ustosukowujac sie do reakcji hodowli na wszelkie moje wzmianki o dolegliwosciach malej

Degama sie teraz wysmienicie jezeli chodzi o zdrowie, chociaz ostatnio skaczac cos popiskuje, wiec trzeba bedzie sie do weta wybrac, teraz dmucham na zimne. Nie wiem co by bylo gdyby cos jej sie stalo, ja moze bym to przezyl ale moja rodzinka raczej nie.
Charakterek jej sie za to ostro wyrabia, nie ma zbyt wielu w mojej okolicy psoow ktoorych wlasciciele zgadzaja sie na zabawe degi z jej psami [idioci] wiec troche socjalizacja zaczyna padac i mala robi sie delikatnie agresywna wobec innych zwierzakoow, a jej kumpel kanar i "tata" opooscil kraj.


A apropos znajomosci to nie pamietam kompletnie o jakich moich zdjeciach moowisz.... ?

Link to comment
Share on other sites

@aga4

Ja nie uwazam tematu za zamkniety, wrecz przeciwnie.
Widze ze dopiero teraz majac za soba kilka osoob odwazylas sie wypowiedziec w jakikolwiek sposoob na ten temat.

Tak wiec rozwine wszytkie swoje zastrzezenia o ktoorych wspominalem wczesniej.

Pierwsze i najwazniejsze jest to ze nie mam zadnego interesu w tym zeby trzymac strone gorzaly, tutaj symaptia czy zntypatia do czlowieka nie ma nic wspoolnego.

Kloejne to to ze od samego poczatku moowilem ze psa wystawiac nie chce bo mnie na to nie stac. Dega byla raz na wystawie w sopocie tak dla jaj, dla przyjemnosci. Tak wiec moje zarzuty tym tez spowodowane nie sa.

Tak naprawde * mnie to ze kupilem psa z "HODOWLI" po raz pierwszy w zyciu placac za niego gruba kase [jak sie okazalo wcale nie wiele mniejsza niz ta za ktoora mooglem kupic psa wystawowego] i oczekiwalem zdrowego zwierzaka.
@ASA
Ja tez psy kocham i dlatego jestem taki *, bo ty chyba nie widziales w zyciu jak twooj pies * nie je i chodzi i piszczy z boolu??!!

@aga4

Pies [stwierdzone przez weta] rzeczywiscie mial wyrwane a nie usuniete pazury na lapach tylnych, czy tak powinno byc??!! ale mniejsza o to bo niech ci bedzie, mozesz zaoszczedzic te 100 zl [moze akurat do zycia bylo ci niezbedne]. Ale nie wierze ze szanujacy sie hodowca zappominaljac wziac ze soba metryke sprzedawanego psa, jest zmuszny aby wyslac ja na koszt kupujacego....
@all
Wszystko to jest jedna wielka zenada, cyrk i jedno wielkie goowno, faktem tylko to co opisalem. Nie sa to tak jak juz moowilem opinie tylko moje, ale ludzi doswiadczonych. Miedzy innymi wypowiadala sie znajoma ktoora w przeszlosci miala hodowle buldogoow angielskich [wiec rasy dosc pokrewnej]. I przepraszam jeszcze raz tych ktoorych to nie powinno urazic [m.in. Archiese] ale wy*cie sie tym sianem ktoore ZARABIACIE na psach bo i tak w zaden sposoob ona w rozwoju osobowosci wam nie pomoze....

Dziekuje za uwag * mac

Link to comment
Share on other sites

i znowu bym zapomnial:

Jakich * gadzetoow??!! Ksiazeczka napisana 20 lat temu, eukanuby o tym jak wychowywac szczeniaka??!! Bardzo cie prosze nie pograzaj sie... bo tu nie chodzi o to zebys sie wybronila przed calym tym forum, ja swoje wiem i moge ci zagwarantowac ze bede robil oficjalna antyreklame twojej hodowlii..... musze przyznac ze pies ma fajny charakter, ale chyba hodowcy to najmniejsza zasluga.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gringo']@fan

Ano byl temat, ino juz go nie ma :D Bylo to do przewidzenia, ale oczom ludzi do ktoorych mial trafic napewno nie umknal i ja roownierz bardzo ubolewam nad tym ze odbilo sie to bez echa, po raz kolejny zreszta. Jarek ma racje piszac ze mnie ponioslo, ale sie tego nie wstydze i nie odwolam. Buziaczki dla wszystkich :diabloti:[/QUOTE]

[COLOR="Red"]Temat nie zostal usuniety z racji tresci,a formy przedstawienia naruszal bowiem punkt 2 Regulaminu.
Tak wiec odyslam do zapoznania sie z [b]obowiazkowym dla wszystkich[/b] Regulaminem forum i poprawieniem takze swoich dwoch ostatnich postow....

Zreszta,kultura obowiazuje [b]wszystkich[/b] uzytkownikow forum i proponuje o tym pamietac na przyszlosc.[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

@ gringo,

jakoś tego nie mogę zrozumieć jak pies miał 6 miesiący nie miałeś do hodowcy żądnych zastrzeżeń poza pchełkami a teraz próbujesz coś wm€wić?

Przeczytaj dokładnie co napisałeś w styczniu 2004 roku.

A tak poza nawiasem dlaczego nie przyjechałeś kupić psa do hodowli tylko został Ci on pod nos podstawiony?? Ja akurat w tamtych stronach mam rodzinę i dla mnie przywiezienie jej to nie był problem.

A może po prostu chciałeś kasę zaoszczędzić bo jak każdy się orientuje to trochę na dojazd trzeba by było wydać?? A co za tym idzie na odrobaczeniu i zaszczepieniu może też zaoszczędziłeś i stąd cały problem.

Jeżeli Twój weterynarz twierdzi żę wilcze pazury zostały jej wyrwane (co jest po prostu kpiną) Prześlij mi zaświadczenie od tego weta z taką właśnie diagnozą a ja przedstawie ją weterynarzowi który dokonywał tego zabiegu. On juz będzie wiedział co dalej z tym zrobić - bo to jest oszczerstwo i pomówienie.

Ps. jeśli chodzi o gadżety sam powiedziałaś że Cię nimi zasypałam:p

Nie obchodzi mnie Twoje życie co z nim robisz i jak postępujesz i czy będziesz reklamował czy antyreklamował moją hodowlę, zacytuję tytaj pewnego forumowicza ....albo nie- nie będę zniżać się do Twojego poziomu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gorzała']@OlciaP. & All

[SIZE=1][COLOR=red][SIZE=2][B]WADY :[/B] Każde odstępstwo od wzorca należy traktować jako wadę. Jej ocena powinna być proporcjonalna do stopnia tego odstępstwa.[/SIZE][/COLOR] [/SIZE]

to jak pewnie wszyscy wiedzą fragmenty obecnego wzorca. nie wiem jak długo i ile razy będę musiał to wklejać, aż w tych baniakach coś zaskoczy.
pierwsze zdanie jest bardzo ważne, na to jak jest dany pies oceniany składa się wiele elementów, kondycja, proporcje, ruch, handling, umiejętność empatii właściciela i szczęście...każdy pies, dosłownie każdy ma wady, nie ma ani jednego egzemplarza, który jest idealny do bólu...tego chyba nie muszę powtarzać. znam bardzo wiele psów tej rasy i dosłownie każdy z nich łapie się pod jedną lub więcej z rzeczy wymienionych poniżej. zwycięzcy świata, europy, championy z najlepszych hodowli wszystkie mają jakieś odstepstwa od wzorca - za niskie, wada, zawysokie taka sama wada, źle noszone duże uszy, wada, sterczące od postawy wada, szczątkowe i zdeformowane ogony wada, duże prognatyzmy wada, spadziste grzbiety wada, za dużo białego, białe plamy w miejscach jakich nie określa wzorzec wada.......................................jednak są to wady, które w konkretnej stawce, u konkretnego sędziego dają często wygraną...jeżeli nie umiesz patrzeć w trójwymiarze nigdy w życiu nie będziesz czuć ani tej ani żadnej innej rasy - każdy z nas (no może prawie każdy) mając psa tej rasy ma w domu mniej lub bardziej poprawny egzemplarz, ale nie każdy z nich jest interesujący, nie każdy z tych psów ma wartość hodowlaną, nie każdy ma ciekawy rodowód....legendy jakie tworzycie są żenujące, zachwyty nad psami, których nigdy nie widzieliście, ale znajomi Wam opowiedzieli, że taki fajny jest...bzdury...

[SIZE=1]


[COLOR=black][B][U]POWAŻNE WADY :[/U][/B] [/COLOR][/SIZE]
[LIST]
[*][COLOR=black]Wysokość w zadzie mniejsza od wysokości w kłębie [/COLOR]
[*][COLOR=black]Przodozgryz większy niż 1 cm. [/COLOR]
[*][COLOR=black]Zgryz nożycowy lub cęgowy. [/COLOR]
[*][COLOR=black]Brak dwóch przedtrzonowców. [/COLOR]
[*][COLOR=black]Ucho nie w kształcie "płatka róży", płaskie, przylegające do policzków. [/COLOR]
[*][COLOR=black]Uszy o stojącej podstawie, nawet jeśli 1/3 ucha układa się w płatek róży. [/COLOR]
[*][COLOR=black]Ogon jak u buldoga. [/COLOR]
[*][COLOR=blue][COLOR=black]Każde inne poważne odstępstwo od wzorca.[/COLOR] [/COLOR][/LIST][COLOR=red]TERAZ TO CO BEZWARUNKOWO DYSKWALIFIKUJE PSA RASY CdB - w każdym razie powinno....[/COLOR]

[COLOR=black][B][U]WADY DYSKWALIFIKUJĄCE :[/U][/B] [/COLOR]
[LIST]
[*][COLOR=black]Tyłozgryz. [/COLOR][COLOR=red]- znam takiego psa...jest reproduktorem[/COLOR]
[*][COLOR=black]Jasne lub żółte oczy. [/COLOR][COLOR=red]- też znam takiego w obenej chwili robi niby wielką karierę wystawową[/COLOR]
[*][COLOR=black]Kopiowane uszy lub ogon. [/COLOR][COLOR=red]- znam taką sukę z nieformalnego krycia championem polski z hodowli Tołdi[/COLOR]
[*][COLOR=black]Biały kolor pokrywający więcej niż 30% całego ciała lub w miejscach innych niż przednie kończyny, klatka piersiowa, kufa. - [/COLOR][COLOR=red]o tak takich też jest kilka i są wśród nich championy polski...[/COLOR]
[*][COLOR=black]Znaczenia w innym kolorze niż biały. [/COLOR][COLOR=red]- tu jest podobnie, wszystkie szre, pręgowane, podpalane znaczenia to dyskwalifikacja, teoretycznie jak widać[/COLOR]
[*][COLOR=black]Bojaźliwość.[/COLOR] [COLOR=red]- no tu to spokojnie 20% obecnie hodowanych psów...[/COLOR][/LIST]Tak kochani takie mamy psy w kraju tylko niewielki ich procent ma naprawdę dużą wartość dla rasy i hodowli. Dlatego takie psy są w cenie i zawsze będą....[/quote]


ZNACZENIA u psów to:

[COLOR=darkorchid]"pojedyńcze, występujące [B]NIESYMETRYCZNIE[/B] na piersi, łapach i głowie łaty innego koloru niż podstawowa maść".[/COLOR]

[COLOR=#9932cc]Ponieważ masz też problemy z ustaleniem koloru, dam Ci przykład bardzo jaskrawy: Otóż zgodnie z tym, możę być np.czarna majorka z białymi [B]NIESYMETRYCZNYMI[/B] łatkami na łapkach, piersi, głowie ale takie same łatkiw kolorze np.szarym są już dyskwalifikujące.[/COLOR]
[COLOR=#9932cc]Tzw. "podpalanie" czyli symetryczne umaszczenie innego koloru niż podstawowy [B]NIE MA ZE ZNACZENIAMI[/B] nic wspólnego!.[/COLOR]

[COLOR=black]Najlepiej napisz list protestacyjny do FCI z oskarżeniem że Ty hodowca jesdnego miotu, właściciel dwóch psów i uczestnik kilkunastu wystaw tweirdzisz iż sędziowie FCI nie maja pojęcia o standardzie i psom o cechach dyskwalifikujących przyznają standardowo najwyższe oceny.:p [/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gorzała']Ania od Kaisera ma jej zdjęcia , ma naturalnie krótki ogon , dużo białego i kopiowane uszy...poproś ją, ja nie mam w domu płyty z tymi fotami........
to dzieci Big Cuco, ale nie wiem czy on już jest championem, [B]może trochę[/B] [B]się pośpieszyłem z awansem...[/B]:oops: :oops: :oops: [B]jeżeli tak to cofam tytuł[/B] [B]jeżeli go nie ma..,[/B] ale reszta się zgadza...mam zdjęcia tej suczki jak jest mała i potem jak jest kopiowana...[/quote]

Rzczeczywiście pospieszyłeś się ale jak widzę nie wycofałeś? Lubisz psom na wyrost przyznawać tytuły? swoim też??:p

Link to comment
Share on other sites

Wiesz co, mi nie chodzi o jakakolwiek sprawiedliwosc tutaj, czy zadosc uczynienie, tylko czuje sie oszukany i tyle, a raczej wykorzystany bo wtedy nie mialem pojecia zielonego o psach. Znam jeszcze jednych ludzi ktoorzy wzieli psa od ciebie i tez maja podobne zdanie do mnie. Przykro mi tylko ze naprawde tak wspaniala rasa zajmuja sie tacy ludzie.... rzeznia.

Link to comment
Share on other sites

jeszcze jedno, nie proponuje obrazac bezposrednio mojej osoby piszac ze chcialem zaoszczedzic na szczepieniach psa. Sa to twoje bajeczki ktoore mozesz opowiadac w domu, ale nie na forum, czyste domniemania. Zreszta jak juz pisalem opieka weterynaryjna nic mnie nie kosztuje, bo psem zajmuja sie znajomi. Ogromny toksyczny buziak dla ciebie aga4 i calego twojego bajzlu

Link to comment
Share on other sites

JA mam takie pytanie do Agi4, oto cytat z Twojej stronki

[QUOTE][FONT=Arial][B][FONT=Century Gothic]Nasze psy są zwycięzcami Węgier, Czech, Słowacji, Niemiec.[/FONT][/B][/FONT][/QUOTE]

Rozumiem, ze tytul Zwycięsca danego kraju to odpowiednik naszego poznania słynny "Zwyciężca Polski ...."

Wiec mam pytanie które Twoje psy i kiedy zdobyty tytuł Zwycieżscy tych wymienionych krajów ??

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Book Antiqua]Maciek![/FONT]
[FONT=Book Antiqua]Nie wiem czy mi uwierzysz, ale w mojej ksiazeczce u Roski tez nie mam zadnej pieczatki weta, od kiedy sama zajmuje sie odrobaczywianiem. Sa tylko naklejki! Z prostej przyczyny! Tabletki podaje ja sama w domu na glodnego rano. Nieuczciwoscia byloby kazac mojej wetce podpisywac sie pod czym, co zrobilam ja!:cool1: [/FONT]

[FONT=Book Antiqua]No i konczac kalafiorowate opowiesci! :cool3: Macius! zachowujesz sie jak typowy facet :evil_lol: (skojarzenie super zartobliwe - podobnie jak wiekszosc mezczyzn, ktorych znam ucieka przed lekarzami: Kryc sie, Doktory jada! jak w Chlopach Reymonta! To normalne:eviltong: ): [/FONT]
[FONT=Book Antiqua]auuuuuaaaaaaaaa! mam opryszczke, oj, ale ja przeciez przez to umre! :placz: a nie bede mogl jesc, ja nie bede mogl pic! To bedzie bolalo! Umreeeeee! :placz: Ratunku! Opryszczka!!!!!!! :evil_lol: [/FONT]
[FONT=Book Antiqua]Tak Brodawczyca to odpowiednik ludzkiej opryszczki! Tak! moze zdarzyc sie, ze ktos na to umarl.....:eviltong: [/FONT]

[FONT=Book Antiqua]I na serio - znam powazniejsze choroby... np. u mojej Roski! Wiem tez jak panikowalam i histeryzowalam, gdy dowiadywalam sie co po chwile o czyms nowym i groznym! Ale... czy to spowodowalo, ze mam miec pretensje do calego swiata? Ze wszystkim mozna sie oswoic i przejsc od porzadku dziennego, skoro nie ma sie na to zadnego wplywu, a Pies jest najwspanialszy! Skad tyle goryczy! Zycie czasami naprawde kopie i taka opryszczka to na serio maly pikus... seriooo:-( [/FONT]

[FONT=Book Antiqua]Martwi mnie tylko jedno, ze Twoj stosunek do hodowcy zmienila sie diametralnie kilka dni pozniej niz sie tutaj zalogowales... Strasznie przykreeee... Nie szkoda Ci energii? [/FONT]
[FONT=Book Antiqua]No i zeby nie bylo watpliwosci - nie staje w obronie Agi, tylko probuje rozwiac pewne nielogicznosci w wywodach tutaj pojawiajacych sie w tej sprawie, weterynaryjnej sprawie, ktore to sa moim konikiem! Tak jak konikiem niektorych sa kolejne rodowody czy piekne psy![/FONT]

Link to comment
Share on other sites

@Archiesa

Sluchaj, moze jest to odpowiednik opryszczki ludzikej, ja do tych facetoow ktoorych znasz nie naleze, wrecz przeciwnie, zbyt bagatelizuje wszystko. Dlatego uwazam ze tym bardziej jerst to wiarygodne. Dega nie jadla, jechla na kroploowkach, dlatego moowie tutaj o smiertelnosci. Zreszta chyba nie widzialas nigdy tych brodawek..... to naprawde przerabane musi byc, jezeli poroownywac to do ludzkiej opryszczki to trzeba by ta nasza pomnozyc raz 3 i walnac jeszcze troche tego na jezyk i podniebienie. Wydaje mi sie ze odrobinke bagatelizujesz ale spoko. Powiem ci ze jebie mnie to wszystko juz, mam to poprostu gdzies, udalo mi sie mala wyleczyc i to jest najwazniejsze.

Zmienilem swooj stosunek do hodowcy po przyjsciu na to forum, bo dzieki temu dowiedzialem sie wielu rzeczy co i jak powinno wygladac. A najbardziej mnie trafila metryka przyslana do mnie na mooj koszt.... uswiadomilo mi to ze zostalem wydymany poprostu, ze ta piekna gadka i to pierwsze wrazenie to jedna wielka kampania reklamowa, taki zasciankowy marketing.

W sumie uwazam temat za zakonczony, ale nie poddam sie i nie uciekne z tego forum... bede tu siedzial i smial sie... wolny kraj, no nie?? :P

A tak nawiasem to mam wlasnie opryszczke :P

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Book Antiqua]No a dlaczego masz te opryszczke? Bo ja czarownica jestem:eviltong: :eviltong: :eviltong: [/FONT]
[FONT=Book Antiqua][/FONT]
[FONT=Book Antiqua]I ciesze sie bardzo, ze zostaniesz! A kiedys moze :eviltong: nawet :eviltong: zaprosze Cie na nasza majorkowa gonitwe po polach! Dega moglaby byc swietna konkurencja dla mojej Pierwszej Gonczej Majory![/FONT]:razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marek z Gromem']JA mam takie pytanie do Agi4, oto cytat z Twojej stronki



Rozumiem, ze tytul Zwycięsca danego kraju to odpowiednik naszego poznania słynny "Zwyciężca Polski ...."

Wiec mam pytanie które Twoje psy i kiedy zdobyty tytuł Zwycieżscy tych wymienionych krajów ??[/quote]

@ Marek z Gromem,

Może rzeczywiście trochę źle sformułowane jest to zdanie, chodziło oczywiście że są zwycięzcami wystaw tych krajów.:roll:

Link to comment
Share on other sites

[B]@Gorzała[/B]


Jak myślisz czy to co piszesz o zmianie zębów konsultowałem z dwoma specjalistami w tej dziedzinie?????

[B]Ja na twoim miejscu zrobiłbym Che zdjęcie zębów z jednej i drugiej strony wstaił na forum i po temacie.Wszyscy czekamy na twe kroki.[/B]

Atmosfera by się oczyściła.
A ty wygłaszasz swoje teorie na inne tematy by rozmyć problem.

Tak jak ty możesz pisać o innych psach tak inni mogą pisać o twoich chciałbym by to było robione w sposób kulturalny jednak czytając twoje posty jest to dalekie od tego.

Pozdrowienia

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Book Antiqua]Jarek! [/FONT]
[FONT=Book Antiqua]Zagalopowales sie!:angryy: [/FONT]
[FONT=Book Antiqua]Tego sie po Tobie nie spodziewalam!:crazyeye: [/FONT]
[FONT=Book Antiqua]Mowic komus, ze jest glupi, ze strzela z dupy, sloma z papci mu wystaje, o jakis hodowlach swin swiadczy tylko i wylacznie o totalnym chamstwie i braku kultury! A w zadne sposob nie wyjasnia sytuacji! Ponioslo Cie i to ewidentnie! i nie mow mi prosze, ze jestes spokojny jak fakir, bo zdecydowanie przesadziles! Czy powiedzialbys cos takiego prosto w oczy, czy internet pozwala Ci przekroczyc te cienka czerwona linie?[/FONT]
[FONT=Book Antiqua]wstyd!:shake: [/FONT]
[FONT=Book Antiqua][/FONT]
[FONT=Book Antiqua]Mnie wali, czy Che ma caly komplet zebow, czy nie! Bo uwazam, ze Chesiek jest przepieknym psem! Ale przepraszam Cie bardzo! Twoje zachowanie jako wlasciciela niestety rzutuje sie koszmarna opinia o nim i mimo tej najwiekszej ilosci tytulów psa odbiera sie zle (jako potencjalny reproduktor w Polsce)! Zastanow sie nad tym... bo pies jest wiecej wart![/FONT]
[FONT=Book Antiqua][/FONT]
[FONT=Book Antiqua]Ochlon prosze!:mad:[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...