Dzidtka_Gl Posted July 7, 2006 Author Posted July 7, 2006 oczywiście, ze nie miałam zawsze zamówionych szczeniąt (teraz tez nie mam bo nawet nie wiadomo ile będzie no i znana prawda, że na suczki zawsze sa chętni gorzej z pieskami) a jeszcze ile razy miałam zamówione a później mi ktoś odmawiał, jednak ja daje ogłoszenia o przyszłych miotach nawet przed kryciem by nie obudzić sie później z ręka w nocniku z kilkumiesięcznymi szczenietami, no i zawsze trzymam się ceny
Dzidtka_Gl Posted July 7, 2006 Author Posted July 7, 2006 [quote name='nefesza'] Tylko czemu tak malo w Polsce championow lhasakow z krajow "bardziej" europejskich (a na pewno lepiej znanych), jak Niemcy, Belgia, Francja, Finlandia, Szwecja itp.?[/quote] nie wiem, ale może Ty zaczniesz jeździć :)
EwikB Posted July 7, 2006 Posted July 7, 2006 [quote name='Dzidtka']oczywiście, ze nie miałam zawsze zamówionych szczeniąt (teraz tez nie mam bo nawet nie wiadomo ile będzie no i znana prawda, że na suczki zawsze sa chętni gorzej z pieskami) [/quote] No własnie, tylko że w myśl Twojej teorii napisanej kilka stron wcześniej nie powinnaś więc kryć:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
EwikB Posted July 7, 2006 Posted July 7, 2006 [quote name='nefesza']Tylko czemu tak malo w Polsce championow lhasakow z krajow "bardziej" europejskich (a na pewno lepiej znanych), jak Niemcy, Belgia, Francja, Finlandia, Szwecja itp.?[/quote] Mój Jowo jest Młodziezowym Championem Niemiec, Młodziezowym Zwycięzcą Landesjugendsieger Berlin - Brandenburg ' 04 + BOB i Młodzieżowym Zwycięzcą Klubu Niemiec '04 + Najlepszy Junior ( organizowanym przez Międzynarodowy Klub TT i Lhasa) Mamy też rozpoczete dorosłe championaty niemieckie i tytuł Sieger Erzgebirge ' 05 + BOB
Dzidtka_Gl Posted July 7, 2006 Author Posted July 7, 2006 [quote name='EwikB']No własnie, tylko że w myśl Twojej teorii napisanej kilka stron wcześniej nie powinnaś więc kryć:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:[/quote] nie miałąm zamówionych wszystkich szczeniat a to różnica, do 10 tygodni zawsze mam sprzedane/zamówione szczenieta (i nie ma znaczenia czy to lhasa czy PONy) gdybym nie miała ani jednego zamówienia na pewno bym nie kryła
Dzidtka_Gl Posted July 7, 2006 Author Posted July 7, 2006 [quote name='EwikB']Mój Jowo jest Młodziezowym Championem Niemiec, Młodziezowym Zwycięzcą Landesjugendsieger Berlin - Brandenburg ' 04 + BOB i Młodzieżowym Zwycięzcą Klubu Niemiec '04 + Najlepszy Junior ( organizowanym przez Międzynarodowy Klub TT i Lhasa) Mamy też rozpoczete dorosłe championaty niemieckie i tytuł Sieger Erzgebirge ' 05 + BOB[/quote] godne naśladowania chociaż i tam stawki pojedyńcze często ale przynajmniej jeździsz np nikt z Polaków nie jeździ do Czech bo tam już wieksze stawki (szczególnie na Klubówkach) ... ja tam jeździłam, w Belgii byłam tylko na Klubówce i nie wstydze się, że mój pies był II, jakoś tam nikt nie pojechał no i Europejska... teraz moje Versaczki jeżdżą Czechy, Węgry... ciekawa jestem kto jeszcze będzie jeździł...
EwikB Posted July 7, 2006 Posted July 7, 2006 [quote name='Dzidtka']nie miałąm zamówionych wszystkich szczeniat a to różnica, do 10 tygodni zawsze mam sprzedane/zamówione szczenieta (i nie ma znaczenia czy to lhasa czy PONy) gdybym nie miała ani jednego zamówienia na pewno bym nie kryła[/quote] :p :p :razz:
Apso Posted July 7, 2006 Posted July 7, 2006 [quote name='Dzidtka']godne naśladowania chociaż i tam stawki pojedyńcze często ale przynajmniej jeździsz np nikt z Polaków nie jeździ do Czech bo tam już wieksze stawki (szczególnie na Klubówkach) ... ja tam jeździłam, w Belgii byłam tylko na Klubówce i nie wstydze się, że mój pies był II, jakoś tam nikt nie pojechał no i Europejska... teraz moje Versaczki jeżdżą Czechy, Węgry... ciekawa jestem kto jeszcze będzie jeździł...[/quote] Tylko Ty często jeździsz wystawiając inne psy i nie zawsze pokrywasz wszystkie koszty związane z takimi wyjazdami. Poza tym jak ma się rodzinę, dzieci to często trzeba wybrać - wakacja dla dzieciaków czy wojaże zagraniczne.... Nie znaczy to wcale, że Ci co nie jeżdżą za granicę na wystawy, mają gorsze psy.
Apso Posted July 7, 2006 Posted July 7, 2006 [quote name='Dzidtka']... teraz moje Versaczki jeżdżą Czechy, Węgry... ciekawa jestem kto jeszcze będzie jeździł...[/quote] Ale to, że jeżdżą to zasługa dziewczyn u których one są:roll:
Dzidtka_Gl Posted July 7, 2006 Author Posted July 7, 2006 a co za różnica czy one jeżdżą czy ja, inni nie... poza tym nie wiesz jaki jest układ, zarówno finansowy...
Dzidtka_Gl Posted July 7, 2006 Author Posted July 7, 2006 [quote name='Apso']Tylko Ty często jeździsz wystawiając inne psy i nie zawsze pokrywasz wszystkie koszty związane z takimi wyjazdami. Poza tym jak ma się rodzinę, dzieci to często trzeba wybrać - wakacja dla dzieciaków czy wojaże zagraniczne.... Nie znaczy to wcale, że Ci co nie jeżdżą za granicę na wystawy, mają gorsze psy.[/quote] owszem, to nie znaczy, jednak złosliwie nabijają się z tytułów zdobytych w innych krajach, u zagranicznych sędziów a sami nie odważyli sie pojechać za granice... poza tym każdy może sie umawiać z innymi by obniżyć koszty wystaw i nie czuje się winna że kombinuje jak moge żeby być na jaknajwiększej ilości wystaw, mnie też każda wystawa kosztuje dużo wyrzeczeń ale dzieki znajomym albo mam tańszy dojazd, albo gościne i nocleg, jednak tozoobowiązuje no ale każdy może tak samo, nie jestem wybrańcem losu tylko na to pracowałam
Apso Posted July 7, 2006 Posted July 7, 2006 [quote name='Dzidtka']owszem, to nie znaczy, jednak złosliwie nabijają się z tytułów zdobytych w innych krajach, u zagranicznych sędziów a sami nie odważyli sie pojechać za granice... poza tym każdy może sie umawiać z innymi by obniżyć koszty wystaw i nie czuje się winna że kombinuje jak moge żeby być na jaknajwiększej ilości wystaw, mnie też każda wystawa kosztuje dużo wyrzeczeń ale dzieki znajomym albo mam tańszy dojazd, albo gościne i nocleg, jednak tozoobowiązuje no ale każdy może tak samo, nie jestem wybrańcem losu tylko na to pracowałam[/quote] Masz rację, ale to nie znaczy , że trzeba innych krytykować za to, ze nie jeżdżą za granicę.....
Dzidtka_Gl Posted July 7, 2006 Author Posted July 7, 2006 moje psy jeżdżą i tak są krytykowane, bo nie do tych krajów do których nefresza by sobie życzyła :) jednak taką krytyke, moim zdaniem może wyrażać tylko ten kto sam jeździ, bo łatwo sie pisze siedząc na tyłku w domku :)
Apso Posted July 7, 2006 Posted July 7, 2006 [quote name='Dzidtka']moje psy jeżdżą i tak są krytykowane, bo nie do tych krajów do których nefresza by sobie życzyła :) jednak taką krytyke, moim zdaniem może wyrażać tylko ten kto sam jeździ, bo łatwo sie pisze siedząc na tyłku w domku :)[/quote] Czy się jeździ czy "siedzi na tyłku w domku" to z krytyką trzeba być ostrożnym
Ki-wi Posted July 7, 2006 Posted July 7, 2006 A ja jeszcze raz wroce do ceny szczeniat.Skoro Dzidtka uwazasz,ze szczeniorki w Polsce powinny byc za taka sama cene jak np.w Niemczech to sie z toba nie zgodze. Zaczynajac juz od weta,ktory jest o wiele drozszy...bo nie wiem ile kosztuje szczepienie w Polsce ale tutaj ok 40-50€ odrobaczenie ok.20€. Mowicie ,ze tutaj sie wiecej zarabia i,ze przynajmniej kazdy ma pensje w wysokosci 1200€....to od razu mowie,ze to nie prawda. Koszty utrzymania sa tez duzo wyzsze ,jak mieszkanie,prad i tel.,przejazdy i wystawy tez o wiele wiecej kosztuja. Utrzymanie suki w takim razie jest o wiele bardziej kosztowne niz w Polsce ...karma,wet,podatek,wystawy,kosmetyki...itd. No to nie rozumiem dlaczego cena szczeniaka mialaby byc taka sama skoro w Polsce sa inne realia cenowe. Poza tym nie kazdy tak jak pisalam to wczesniej chce bawic sie w wystawy,wiec watpie aby ktokolwiek kupowal sobie psa na kanape za 1000€-1500€.
Dzidtka_Gl Posted July 7, 2006 Author Posted July 7, 2006 nie chce żeby w Polsce szczeniak kosztował tyle ile na zachodzie, nie o to chodzi ale nie chce żeby kosztował mniej niż bezpapierowy york... to różnica a już szlak mnie trafia jak zagraniczni hodowcy u nas skupują szczeniaki w takich niskich cenach, raz mi jedna hodowczyni Niemiecka podniosłą ciśnienie, chciała ode mnie szczeniaka, chciała się zamienić (ta suczka z Niemiec miałą być dla Kasi od Foo-Foo) ale chciała żebym jej dopłaciła 500euro bo u nas szczenięta są tańsze :) możecie sie domyśleć co jej odpisałam :)
Apso Posted July 7, 2006 Posted July 7, 2006 [quote name='Dzidtka']krytykując dobrze jest mieć argumenty...[/quote] Ale po co krytykować??????...Lepiej chyba dyskutować :lol:
nefesza Posted July 7, 2006 Posted July 7, 2006 [quote name='Dzidtka']moje psy jeżdżą i tak są krytykowane, bo nie do tych krajów do których nefresza by sobie życzyła :) [/quote] Czy gdzies to napisalam? Nie, zainteresowalo mnie tylko, czemu w innych rasach sa psy w polskich rekach a i nierzadko z polskimi przydomkami, ktore jezdza "na zachod" i tam wygrywaja, a w lhasakach tego nie ma? Jest za to dumy i puszenia sie, jakby psy byly co najmniej zdobywcami Crufta albo swiatowki :p Jak juz wczesniej napisalam, nie wiem, czemu moje wypowiedzi wzielas tak bardzo do siebie Aniu. Potem masz pretensje i sie zloscisz, ze "wszyscy Cie atakuja". Nie wymienilam nikogo i ani jednego psa, pisalam ogolnie, a Ty zareagowalas, jakbym Cie co najmniej obrazila. Moze wiecej luzu w czytaniu roznych wypowiedzi? I troche obiektywizmu? A odpowiadajac Ci, pewnie i zaczne jezdzic, ale czy musze teraz? Teraz mam inny pomysl na zycie, jutro biore slub, planuje zalozyc rodzine i to jest dla mnie najwazniejsze. Psy i hodowla moga poczekac, mloda jeszcze jestem:razz: A moze znajde inne hobby, gdzie jest wiecej miedzyludzkiej zyczliwosci?:diabloti: [SIZE=1](hobby ma byc przyjemnoscia, a nie wiecznymi zlosliwosciami, klotniami i nerwami - przynajmniej dla mnie, ja nie musze sobie i swiatu niczego udowadniac)[/SIZE]
nefesza Posted July 7, 2006 Posted July 7, 2006 [quote name='Dzidtka']do dyskusji argumenty też są potrzebne ;)[/quote] Sorry, nie ma teraz czasu (post wczesniej - dlaczego) przegrzebywac liste i forum szkajac przykladow. Zreszta Ty Aniu, jako wieloletni hodowca i osoba "au courant" w kynologicznym swiatku na pewno to wszystko wiesz.....
Dzidtka_Gl Posted July 7, 2006 Author Posted July 7, 2006 tak, tak tu wszyscy niby pisza ogólnie ale podając takie fakty że wystarczy mieć "IQ motylka", żeby było wiadomo do kogo sie pisze, ja w odróżnieniu wole napisać do kogo nikt Ci nie każe jezdzić za granice więc nie musisz, ale ja o lotach w kosmos nie wypowiadam się
Ki-wi Posted July 7, 2006 Posted July 7, 2006 Dzidtka z wczesniej twoich wypowiedzi wywnioskowalam,ze wlasnie do tego zmierzasz ,ale skoro tak nie jest ..no to sorry:lol: Jeszcze co do krytykowania waszych psow...topik zytam od poczatku....i nie chcialm nogdy o tym pisac...ale co mi tam....w koncu tu sie dyskutuje:mad: Nie wiem,moze sie myle ale odnosze wrazenie ,ze Dzitdka z Ewikiem prowadza stala wojne...raz niby to sie rozumiecie..potem znow macie do siebie waty. Obydwie macie super hodowle,macie sie czym chwalic,bo macie naprawde piekne psiaki.kazda ma swoja ideologie co do hodowli,ale widac,ze obydwie wsadzacie w to cale swoje serce i walczycie jak lwice...nie lepiej by bylo sobie pomagac i wspierac sie zamiast krytytkowac i ublizac jak sie tylko nada okazja. Dzidtka dlaczego stwierdzasz,ze na zachodzie nie ma z czym walczyc,ze staje sie w konkurencji 1 na 1...bylam na kilku wystawach w Niemczech i zawsze bylo pelno lhasakow...nie tyle co TT ,ale zawsze sporo nawet w Polsce nie bylo nigdy tyle co tam. Jowek jest naprawde z jedej z lepszych hodowli w Niemczech,na swoje tytuly sobie zasluzyl...widzialam lhasaki z tej hodowli na zywo i sa przepiekne psy zreszta task samo jak i ch TT,jeden z nich zdobyl w Szczecinie Best in Show...co u TT jest wielka zadkoscia.
nefesza Posted July 7, 2006 Posted July 7, 2006 [quote name='Dzidtka']tak, tak tu wszyscy niby pisza ogólnie ale podając takie fakty że wystarczy mieć "IQ motylka", żeby było wiadomo do kogo sie pisze, ja w odróżnieniu wole napisać do kogo[/quote] A Ty wciaz to samo.... dam jeden przyklad - nie tylko Twoje psy maja championaty chociazby Moldawii.... ale ich wlasciciele nie odpowiedzieli na moj post agresja do mnie. Coz, uderz w stol, nozyce sie odezwa..... Powtorze po raz ostatni - nie krytykowalam nikogo osobiscie. To byly moje spostrzezenia i przemyslenia. Ot i tyle. [quote name='Dzidtka'] nikt Ci nie każe jezdzić za granice więc nie musisz, ale ja o lotach w kosmos nie wypowiadam się[/quote] Och dziekuje :lol: A loty w kosmos to ostatnio temat na topie (zaraz po Mundialu) :lol: W koncu polecieli :lol:
sylv Posted July 7, 2006 Posted July 7, 2006 [quote name='nefesza']Teraz mam inny pomysl na zycie, jutro biore slub, planuje zalozyc rodzine i to jest dla mnie najwazniejsze.[/quote] [SIZE=4][COLOR=teal][I][U]Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.[/U][/I][/COLOR][/SIZE]
Recommended Posts