Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

W moim odczuciu to Firunia taka księżniczka jest .
Tu nie - bo się ufyflam .
Tu nie - bo pomoczę łapki .
Nie dotykaj mnie bo mnie pobrudzisz .
Patrz na mnie , podziwiaj mnie i mnie kochaj .

  • Replies 5.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='mala_czarna']Na jedną sunię to ja już mam chrapkę. Zabrałabym ją choćby dziś ;) Gdyby podpowiedź była potrzebna to dodam, że w domu sama mam szorściaka :)[/QUOTE]
Hi, hi... Firusia jest "nieoddawalna". ;-) Wielotygodniową batalię o nią stoczyłam z mężem nim się ugiął i popędziliśmy po nią do Opola. :-) Warto było!

Chibbba, że chodzi o Cacolka ale on raczej tesh już jest nasz. ;-)

[quote name='Smyku']W moim odczuciu to Firunia taka księżniczka jest .
Tu nie - bo się ufyflam .
Tu nie - bo pomoczę łapki .
Nie dotykaj mnie bo mnie pobrudzisz .
Patrz na mnie , podziwiaj mnie i mnie kochaj .[/QUOTE]
I zapomniałaś dodać: Pozwól mi kraść karmę, zagryzać Jolce ogon i bulgotać na koty. ;-)

Posted

Dziś porcja mniej smutnych wieści...
1. Niunia - rozbestwiona do granic. Do tego broni mieszkania jak lew. Jakoś nie widzę, by tam wszedł poza Gutkiem inny pies. Za jakiś jeszcze czas nie wejdzie pewno i obcy człowiek.
2. Zorro, no... ten przegiął. Po pierwsze prawie przyciął mi język, odbija się z czterech łap niczym koza, podskakuje (generalnie na mnie skacze na okrągło) i osiąga max wyżyny, zatem z łatwością zarobiłam w brodę. Po drugie... przesadził ogrodzenie na wybiegu (prawie 170cm), względnie niższą od niego furtkę (ok. 158cm) i... zastałam go z miną niewiniątka z drugim samcem. Zamarłyśmy z mamą ale weszłam do nich jakby to był normalny widok, nie panikowałam z rozdzielaniem, pobyłam z nimi, dopuściłam Klarę i Niunię, potem podstępem, pokojowo rozparcelowałam chłopaków. Cóż... już o wybiegu mogę dla niego zapomnieć, tam widać nuda, a pod naszym oknem atrakcje więc stamtąd będzie nawiewał w atrakcyjniejszy rejon.
3. Mania - miała odpał :angryy:, pogoniła Zorana (choć się przecież miło poznali). Nie mocno = bezkrwawo złapała go za kostkę i generalnie było tak jak na czeskim filmie. Zoran spierniczał, Mania z postawionym żaglem, szczekając jak opętana, ledwo dysząc, goniła Zorana, jak goniłam Manię, a jednocześnie Mania nie dawała się złapać. Do tego wszystkiego Cześka robiła za tło zadymowe. :angryy: Myślałam, że eksploduję i płuca wypluję. Dorwałam po dłuższym czasie małą gnidę i szczekająco - warczącą odniosłam do domu (w powietrzu chciała wracać na pole boju :shake:).

Posted

[quote name='Smyku']W moim odczuciu to Firunia taka księżniczka jest .
[COLOR=red]Tu nie - bo się ufyflam .
Tu nie - bo pomoczę łapki .
Nie dotykaj mnie bo mnie pobrudzisz .
Patrz na mnie , podziwiaj mnie i mnie kochaj [/COLOR].[/QUOTE]

[quote name='majqa']Hi, hi... Firusia jest "nieoddawalna". ;-) Wielotygodniową batalię o nią stoczyłam z mężem nim się ugiął i popędziliśmy po nią do Opola. :-) Warto było!

Chibbba, że chodzi o Cacolka ale on raczej tesh już jest nasz. ;-)


I zapomniałaś dodać: [COLOR=red]Pozwól mi kraść karmę,[/COLOR] zagryzać Jolce ogon i [COLOR=red]bulgotać na koty[/COLOR]. ;-)[/QUOTE]

czyżbyście o mojej TYMCZASOWICZCE Gandze rozprawiały?

[quote name='Smyku']A to już jest konfabulacja .
Nie o księżniczce mówisz .[/QUOTE]

Ooo widzisz to samo pomyślałam

[quote name='majqa']Dziś porcja mniej smutnych wieści...
1. Niunia - rozbestwiona do granic. Do tego broni mieszkania jak lew. Jakoś nie widzę, by tam wszedł poza Gutkiem inny pies. Za jakiś jeszcze czas nie wejdzie pewno i obcy człowiek.
2. Zorro, no... ten przegiął. Po pierwsze prawie przyciął mi język, odbija się z czterech łap niczym koza, podskakuje (generalnie na mnie skacze na okrągło) i osiąga max wyżyny, zatem z łatwością zarobiłam w brodę. Po drugie... przesadził ogrodzenie na wybiegu (prawie 170cm), względnie niższą od niego furtkę (ok. 158cm) i... zastałam go z miną niewiniątka z drugim samcem. Zamarłyśmy z mamą ale weszłam do nich jakby to był normalny widok, nie panikowałam z rozdzielaniem, pobyłam z nimi, dopuściłam Klarę i Niunię, potem podstępem, pokojowo rozparcelowałam chłopaków. Cóż... już o wybiegu mogę dla niego zapomnieć, tam widać nuda, a pod naszym oknem atrakcje więc stamtąd będzie nawiewał w atrakcyjniejszy rejon.
3. Mania - miała odpał :angryy:, pogoniła Zorana (choć się przecież miło poznali). Nie mocno = bezkrwawo złapała go za kostkę i generalnie było tak jak na czeskim filmie. Zoran spierniczał, Mania z postawionym żaglem, szczekając jak opętana, ledwo dysząc, goniła Zorana, jak goniłam Manię, a jednocześnie Mania nie dawała się złapać. Do tego wszystkiego Cześka robiła za tło zadymowe. :angryy: Myślałam, że eksploduję i płuca wypluję. Dorwałam po dłuższym czasie małą gnidę i szczekająco - warczącą odniosłam do domu (w powietrzu chciała wracać na pole boju :shake:).[/QUOTE]

Izuniu a teraz podaj szybko definicję NUDY :evil_lol::evil_lol::evil_lol:




:cool1:

Posted

[quote name='Marycha35']Jolata do schrupania:) Reszta....też:) A Firusia smutek, faktycznie...ech, kochane są te bidy takie, że szkoda gadać.[/QUOTE]

A o Jolanté to ja bym chyba powalczyla i dla siebie já zarezerwowala - jako swojá ulubienicé ;p

Posted

[quote name='emilia2280']A o Jolanté to ja bym chyba powalczyla i dla siebie já zarezerwowala - jako swojá ulubienicé ;p[/QUOTE]
Jola jest cudna. Niby się wszystko wie o własnym psie, a tu gie prawda. Dotąd wiedziałam, że jest wysoko reaktywna, bojowa, szybko się nakręca itd..., a tu, proszę, błąd... Poznaję ją od innej strony i jestem zdumiona. Znosi cyrki Cackowe, nie skroiła (odpukać) dotąd Cześki, która ją zdrowo okłada abażurem i Jola ma dość, kolejne moje wprowadzanie kotów poszło gładko... Bardzo kochana, mega cierpliwa, rozumna i przystosowująca się do nowych rzeczy sunia. Jak sobie pomyślę, że mogła wylądować w schronisku, brr.... Ona staje, patrzy mi w oczy, ja jej, durnie, bo durnie, robię wykład, że nie wolno, bo... (tak jakby to miało pomóc), kolejno komendy, powtarzanie i jakoś to się kręci. Jola wie, że jak proszę to już naprawdę musi być w tym coś i należy odpuścić.

Posted

[quote name='Isadora7']To podrzuć linka jak znajdziesz muzyczkę do wycia[/QUOTE]

ja mam dużo, jak coś ;) ale Wy trochę w innej gustujecie...

[quote name='Isadora7']I nam go brakuje, aczkolwiek Tobie najbardziej. Ale ja tak bym chciała miec nadal możliwość wypowiadania sie na temat jego fryzur i krągłosci - uwierz gdybynm mogła machnać różdżką.[/QUOTE]

no dokładnie.... zwłaszcza na temat jego krągłości :roll:

Posted

[quote name='Asior']ja mam dużo, jak coś ;) ale Wy trochę w innej gustujecie...
[/QUOTE]

A co Ty wiesz w jakiej ja gustuję... :evil_lol:

[quote name='Asior']
no dokładnie.... zwłaszcza na temat jego krągłości :roll:[/QUOTE]

echhh nooo smuteczek

[quote name='majqa']Chciał nie chciał ten temat jest już przeszłością.[/QUOTE]

Niestety, bierzemy kopa i lecimy dalej w końcu dla innych też trzeba żyć

a kragłości tez mamy np Maniowe.

:evil_lol:

Posted

[quote name='Isadora7']

a kragłości tez mamy np Maniowe.

:evil_lol:[/QUOTE]

noo fakt, chyba niewiele zajmie jej czasu dorównanie "bratu", już Majka się o to postara :roll:

Posted

[quote name='majqa']Poczekajcie no Wiedźmy, niech tylko się w sobie pozbieram i odwinę...[/QUOTE]

no nieee, no nieee.. my ją tak ostrożnie, ugłaskujemy, chwalimy, ze jeszcze sunia nie dorasta Remkowi do pięt z tuszczykiem a Ona nam tak?? od wiedźm wyzywa???
ehhhh co za człowiek, noooo :shake:

Posted

[quote name='majqa']Poczekajcie no Wiedźmy, niech tylko się w sobie pozbieram i odwinę...[/QUOTE]

[B]Ten to aż sie przewrócił ze śmiechu jak usłyszał takie dictum[/B]
[IMG]http://lh3.ggpht.com/_qOfX99uDvNQ/TArHJlJ2cwI/AAAAAAAALmY/nluKP76e37M/010105roll_1.gif[/IMG]
[IMG]http://img15.imageshack.us/img15/7798/dsc0447g.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='majqa']To jest znak, że małymi kroczkami dochodzę do siebie... ;-)[/QUOTE]
[B]
Taka informacja jest naTENtychMIAST przekazywana poczta pantoflową...[/B]
[IMG]http://img5.imageshack.us/img5/3134/dsc0450y.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Isadora7']Przepraszam z czego????????????[/QUOTE]

PRZEPRASZAM, ale chyba pomyliły Ci się wątki .... :mad::mad::mad:
Tu nabijamy się z grubasów Majkowych a nie z moich pięknych idealnie gabarytowych pieseczków .. o!!

I niech ktoś ją ode mnie zabierze tą wredną babę, bo na "fejsbuku" się na mnie wyżywa :placz:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...