Moje potffforrry - opowieść o żywych; w sercu i pamięci te, które odeszły...

[Smyku]

Znowu prasowałaś , że nie spałaś ?
Dobrego i spokojnego dnia życzymy .

[majqa]

Jakbyś zgadła. Poza tym Maciek wstawał o 4.00 więc siłą rzeczy...

[Marycha35]

[quote name='majqa']A jakże... wczoraj tylko porozrywało papier toaletowy, a poza tym jest OK. ;-)[/QUOTE]
Ha, ha, no to ładne ogarnięcie! Uściski dla Was i biednego Pana Męża, co to za pora na wstawanie????!!!!???? ;) ..... i prasowanie;)

[majqa]

A bo moja lepsza połowa jest na wyjazdowych ksiutach. :-)

Aaa poza tym, cicho sza... ale... Pola dziś na wabikach kiełbaskowych weszła pierwszy raz po schodach na górę!!! :multi:
Fakt, spierniczyła od ręki z powrotem do połowy schodów :roll: ale kiełbasa zwyciężyła więc mamy za sobą pierwsze, przekupne wejście.
Wchodziła oczywiście bez reszty ferajny, bo na 100% tamte by zeżarły kiełbasę, a dodatkowo by Polę rozpraszały. ;)

[Iljova]

Polciu gratuluję .... super, następny postęp:loveu::multi:

[Marycha35]

Tak jest, supero:):):):):):) Schody, schody, schody, jak w Casino de Paris...;)

[majqa]

O jaaa... przed momentem weszła sama. Niemal zderzyłyśmy się w korytarzu (takiego obrotu sprawy nie przewidziałam), wystraszyła się mnie, nawrotka w kierunku schodów ale rozpaczliwym jękiem i rzutem kiełbaski (na szczęście miałam ją w ręce) powstrzymałam katastrofę i... wróciła. :-) Poza tym, znów na całe szczęście, ona ładnie reaguje na kliker więc powoli ćwiczymy. Jak dotąd nagradzałam jej kroczki w moim kierunku - kroczek - klik i nagroda i targetowanie dłoni noskiem (jako wstęp, oswojenie z klikerem).

[Iljova]

Super !!! bardzo się ciesze że przekonuję się do schodów :multi:.
a teraz stworki potffforrrki pora spać zmykać do wyrek ;)

[majqa]

Może nie uwierzycie ale ja się popłakałam, nie wiem czy bardziej ze wzruszenia czy z ulgi.
Teraz drżę, by przyuczyć tej zmodyfikowanej obsługi Poli Maćka jak wróci. Drżę i dalej, bo w przyszły pt. mam wyjazd, powrót w nd., by coś się pod moją obecność nie poknociło z tym milowym postępem. Bardzo, bardzo poproszę więc o kciuki.

Stwory są teraz w trakcie odsików. Jestem w połowie zmian. ;-)

[Iljova]

Kciuki trzymamy mocno aby wszystko poszło bardzo dobrze ...
Ja wierzę że Maciek da sobie radę kiedy Ciebie nie będzie :-)

[agaga21]

gratuluję kroczku w przód :)

[majqa]

Musi, po prostu musi stanąć na wysokości zadania.
Polcia to krucha psychicznie sunia, wciąż niepewna, trzeba więc ją podkręcić z sukcesem, bo uwstecznienie nie byłoby tylko krokiem w tył ale paroma krokami. Powrót znów do uzyskanego stanu byłby dłuższy.

Jejku, jak ja się cieszę... Jedno zwięrzącieee do noszenia mniej... uff... uff... Bajko trwaaaj!!!!!!!!! :-)

[emilia2280]

o proszé, MAjqa chwali sié postépami dziecka jak kazda dumna mama! Gratulujé i prosimy Polé o wiécej :)

[majqa]

[quote name='agaga21']gratuluję kroczku w przód :)[/QUOTE]

Gdyby nie fakt, że mogłabym Polę przestraszyć krzyczałabym ze szczęścia. Nie pamiętam, kiedy ostatnio coś aż tak mnie ucieszyło.

[Iljova]

Będzie trwać i się rozwijać jak wrócisz to będzie super... już będzie sama chodziła po schodach :-)

[Marycha35]

Jaki nauczyciel, taki uczeń:):):):) BRAWO IZUŚ, ZAKLINACZU:) Bardzo się cieszę i aż drżę jak Polcia wyczai jak się dostać do ubikacji.....tam papier, papier, papier....;)

[majqa]

Oj, nawet mi nie mów. Lepiej nie... :evil_lol:

[Marycha35]

Odwołuje, drzwi można zawsze zamknąć;) To następny etap nauki, otwieranie drzwi...

[Iljova]

Marysiu nie przeginaj i nie podsuwaj Polci nowych pomysłów !!!!!!!!!!! bo Iza będzie miała przerąbane ;-)

[majqa]

Niech już Polcia pozostanie co najwyżej przy dotychczasowych pomysłach. ;-)

[Iljova]

O tak lepiej jej nowych nie podsuwać bo będzie ciężko ;-)

[majqa]

Wczoraj była zaszywana podusia i kołderka, dziś pożegnałam swoje ukochane skarpety, które gapowato zostawiłam w zasięgu jej sekatorka. :shake:

[Iljova]

No to super miała zajęcie ;-) ...
Miłego dnia życzę ja zaraz śmigam do pracy ...

[majqa]

Spokojnej, bez szaleństw pracki Ilonko i miłego, szybkiego powrotu z niej do domku. :-)

[emilia2280]

[quote name='majqa']Gdyby nie fakt, że mogłabym Polę przestraszyć krzyczałabym ze szczęścia. [B]Nie pamiętam, kiedy ostatnio coś aż tak mnie ucieszyło[/B].[/QUOTE]

haaaaaaa. no nic, zwierzolub zrozumie ;ppp