sylwiaso Posted November 24, 2011 Posted November 24, 2011 Majciu ja nie pytam,bo jestem szczęsliwa,że są "moje"Niuniusie,Zorusie u Ciebie,ale nie wspominają czasami cioci?! Quote
majqa Posted November 24, 2011 Author Posted November 24, 2011 Pewno w duchu tak ale Sylwuś, te... cholery... nie mają czasu chyba na żadne wspominki. Co wyprawiają to mała bania. :-( Nic tylko w dupska lać. ;-) Będę miała więcej czasu, napiszę, a tak w ogóle to zapraszam, sama zobaczysz jak się mają. :-) Quote
sylwiaso Posted November 24, 2011 Posted November 24, 2011 Izuś już myślałam kiedyś,ale tak trudno mi wyjechać z domu!ale często o nich myślę i mam nadzieję,że pojadę i ukocham ciocine ćwoczki!!wykokoś je od cioci!!! Quote
majqa Posted November 24, 2011 Author Posted November 24, 2011 I jak tu nie przeklinać??? :angryy: Dzisiejsze dzieło Czesi... [IMG]http://img208.imageshack.us/img208/2043/p1130375a.jpg[/IMG] [IMG]http://img41.imageshack.us/img41/5673/p1130376.jpg[/IMG] [IMG]http://img190.imageshack.us/img190/6076/p1130377.jpg[/IMG] Quote
Magija Posted November 24, 2011 Posted November 24, 2011 się napracowała dziewczynka współczuję, Buba to ten sam model Quote
majqa Posted November 24, 2011 Author Posted November 24, 2011 Poleruję dziadkową dubeltówkę... Quote
Smyku Posted November 24, 2011 Posted November 24, 2011 A na jaki temat się dzisiaj wściekła ? Nastąpiła zmiana w zakwaterowaniu ? Przecież było już w miare dobrze . Quote
emilia2280 Posted November 24, 2011 Posted November 24, 2011 [quote name='majqa']Poleruję dziadkową dubeltówkę...[/QUOTE] eee, Czeslawa szykowala poslanie dla nowej siostry, Hanny. A Ty zamiast pochwalic za twórczosc to dubeltówé zza pasa lapiesz :p Quote
majqa Posted November 24, 2011 Author Posted November 24, 2011 [quote name='Smyku']A na jaki temat się dzisiaj wściekła ? Nastąpiła zmiana w zakwaterowaniu ? Przecież było już w miare dobrze .[/QUOTE] Nie, zmiana żadna. Po prostu, przekrzywił się jej znów dekiel. :angryy: Było dobrze i widać było nudno! :angryy: Tak to ja mogę do usr... niewiadomej coś kupować, zabezpieczać, sprzątać. Wczoraj, jakby tego było mało załatwiła pomarańczową zabawkę. Wyrzuciłam, otóż nie wszystko. Dziś jej, mam nadzieję reszta, wyszła z kupą. Doigra się, kupię kaganiec i założę na ten durny pysk na zimę a zdejmę latem. :angryy: Jak to zobaczyłam to zamarłam, poczułam ucisk za mostkiem, szczękościsk i bezdech. I pomyśl, że ja bym ją wyadoptowała i ktoś w wychuchanym domku zastałby to co ja. Niejeden wpadłby w furię, zrobił głupolowi krzywdę, a dopiero potem pomyślał i może zapłakał (albo nad krzywdą głupola albo stanem sprzętów). :roll: Quote
Smyku Posted November 24, 2011 Posted November 24, 2011 A masz jakieś pancerne pomieszczenie ? Izuś , ona w innym domu by wylądowała na bruku po pierwszym swoim występie . Quote
majqa Posted November 24, 2011 Author Posted November 24, 2011 [quote name='Smyku']A masz jakieś pancerne pomieszczenie ? Izuś , ona w innym domu by wylądowała na bruku po pierwszym swoim występie .[/QUOTE] Niestety, nie mam ale zaczynam mieć plan, by kupić jakiś silos. ;-) Właśnie dożynam Cześkę Zoranem tyle, że to taka robota głupiego, bo ona łapie coraz większą kondycję. :shake: Quote
Smyku Posted November 24, 2011 Posted November 24, 2011 Przeczytałam , że zażynasz Cześke ale nie pasowało mi , że Zoranem . Quote
majqa Posted November 24, 2011 Author Posted November 24, 2011 No on ją ma zagonić do upadłego. Właśnie sprawdzałam sytuację, to Zoran się słaniał więc poszedł spać, a Cześka wciąż na obrotach. Quote
Smyku Posted November 24, 2011 Posted November 24, 2011 A do kompletu drugą waryjotke Klare jej daj . Quote
majqa Posted November 24, 2011 Author Posted November 24, 2011 [quote name='Smyku']A do kompletu drugą waryjotke Klare jej daj .[/QUOTE] A powiem Ci, że znów ją przeszmuglowałam na miejsce Hanki, przed dom i... nastała cisza! Skończyły się dźwięki rysowanej szyby. Owszem, puszczam ją z psami ale wraca na przód i... sukces. Klara ma Cześki dość, wymięka przy niej i ucieka od tej Pardubickiej na schody. Quote
Smyku Posted November 25, 2011 Posted November 25, 2011 A jakby Cześke na te parę godzin co Ciebie nie ma , dać tam gdzie Hanka ? Ale Hanke nie wiem gdzie ? Quote
majqa Posted November 25, 2011 Author Posted November 25, 2011 Zeżarłaby tamto otoczenie, bo tamten pokój nie jest pusty. :evil_lol: Quote
sylwiaso Posted November 25, 2011 Posted November 25, 2011 A już po obgryzionym tapczaniku przez Czesiola troszkę zapanowała cisza!i znów...Czesiolu ciociny psiolu daj naszej Majci odetchnąć! Quote
Smyku Posted November 26, 2011 Posted November 26, 2011 Spokojnego dnia bez żadnych ekscesów życzę . Quote
majqa Posted November 26, 2011 Author Posted November 26, 2011 [quote name='Smyku']Spokojnego dnia bez żadnych ekscesów życzę .[/QUOTE] A czy mogą być większe niż dotychczasowe? ;-) Ale... ale... dziękujemy i tego samego dla Was Smyku. :loveu: Quote
Smyku Posted November 26, 2011 Posted November 26, 2011 Nawet tak nie żartuj , bo zaraz wywołasz wilka ( Cześke ) z lasu . Buziale i przytulanki wielkie jak stodoła . ( czekam aż wstanie pan B. ) Quote
majqa Posted November 26, 2011 Author Posted November 26, 2011 I nęcisz go już zapachem z miseczki? :-) Quote
Smyku Posted November 26, 2011 Posted November 26, 2011 Papu gotowe a ja wiszę w oknie . Hanka ma się dobrze ? Dawno nic nie było o Łokerze , nie slychać go w telefonie , eksmitowałaś go czy taki się zrobił ideał ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.