Anastazja&Aleksander Posted January 18, 2010 Share Posted January 18, 2010 Kiedy ludzie mnie dopytują o moje psy z nastawieniem ze ta rasa jest krzykliwa , mowie jak se wychowasz tak masz, moje psy są z odzysku, jednak reagują na komendy oraz chodzą przy nodze bez smyczy. Naprawdę wiele osob pyta jak to mozliwe że są usłuchane. Dla mnie york jest terieram A NIE MASKOTKĄ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anastazja&Aleksander Posted January 18, 2010 Share Posted January 18, 2010 [B]Niestety, rozmawiałam kiedyś z Brązową, Pinki i Fiks na ten temat... Konkluzja była taka, że jak moda minie i yorki się znudzą to trafią do schronisk-----[/B]-mysle ze moda na nie nie minie. plusy dla nich za włosy, ja majac w domu dzieci z drobnymi alergiami nie zdecyduje sie na psa co uczula. nastepnie ich wyglad,(lśniące włosy) tez sprawia ze są pożądane . Są małe, mało jedzą, można wsadzić je do torebki i wejść do sklepu na zakupy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Litterka Posted January 18, 2010 Share Posted January 18, 2010 [B]Anastazja[/B], fakt, to są zalety, tu się zgodzę. Ale weź pod uwagę, że york to pies. Musi wychodzić, trzeba dbać o jego włosy... Skoro ludzie oddają i porzucają kundelki, to dlaczego mieliby nie oddać yorka? Tylko dlatego, że za niego więcej zapłacili? Nie sądzę, nie ten typ ludzi, których mam na myśli:( Owszem, część yorków, shih tzu i innych modnych ras trafi na odpowiedzialnych, mądrych, kochających właścicieli. Część tego szczęścia mieć nie będzie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anastazja&Aleksander Posted January 18, 2010 Share Posted January 18, 2010 Pisałam że moje psy są z odzysku, też nie miałam ich od szczeniaka. 2-letnia tosia zostala wykupiona od babki co jak sie pozniej okazalo wyludzala psy, tosia sie nie sprawdziła ale inne tak bo szceniaki tez tam były. pies z kamieniem ,zapaleniem i mleczkami w wieku 2 lat, książeczka zdrowia z naklejka o odrobaczaniu dla szczeniaka wklejona kilka dni przed moim kupnem dodatkowo bylo widac ze byla odklejana z innej ksiazeczki śmierdziała moczem innych psow, wogle nie zalatwiala sie na dworze, jej włosy i skóra pozostawiały dużo do życzenia. Jak sie kupuje psa to wiadomo trzeba dbać u yorkow to fryzjer i fryzurka na sportowo u mnie 60 zł lub dlugie wlosy i masa kosmetyków aby wlosów przy czesaniu nie powyrywać :P myśle że ludzie sobie sprawy nie zdaja jakie są koszta utrzymania aby pies wygladal prawidlowo. mysla ze kupia i to wszystkko a w zimie to ubranko trzeba kupic, wyjść jak się nie chce. Same obowiazki i wydatki . ze swego przykladu napisze w przeciagu kilku dni zakupiłam ciuszkow na ponad 400 zł wiem ze nie musialam ale chialam :-) dodatkowo ulubione smakolyki i nastepne 150 zł ciuchy są na dlużej ale smakolyki w mig znikaja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Golden Evita Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 Dobra ciotki. Ja juz wstaałam. Ogarne sie i jade do schronu. Troche posprzatam u psiakow i dam Wam znac jak wroce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izis1984 Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 Dziewczyny, co z psiakiem? Wyciagniety? Boze, on tam po prostu zamarza!!! Ma juz DT czyszukac czegoc na CITO? Zapisuje watek.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izis1984 Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 Ale sie przejelam losem malucha.... Dziewczyny, u mnie teraz krucho z kasą ale jesli znajdziemy pomoc finansowa (poprosimy o pomoc yorkarzy z innych forum) to niech psiak przyjedzie do mnie- znajde mu DT wsrod swoich przyjaciol na bank. Moze nawet DS a do tego czasu moze pobyc u mnie. Ja jestem w domu caly czas, jesli tylko nie zrobi krzywdy mojej corci to nie bedzie problemu. Mam dobra, zaufana pomoc weterynaryjnąna miejscu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted January 19, 2010 Author Share Posted January 19, 2010 Domków Ci u nas dostatek.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izis1984 Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 Czyli psiak jest wyciagniety? Jak mozna pomoc? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza!!! Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 [quote name='Izis1984']Ale sie przejelam losem malucha.... Dziewczyny, u mnie teraz krucho z kasą ale jesli znajdziemy pomoc finansowa (poprosimy o pomoc yorkarzy z innych forum) to niech psiak przyjedzie do mnie- znajde mu DT wsrod swoich przyjaciol na bank. Moze nawet DS a do tego czasu moze pobyc u mnie. Ja jestem w domu caly czas, jesli tylko nie zrobi krzywdy mojej corci to nie bedzie problemu. Mam dobra, zaufana pomoc weterynaryjnąna miejscu.[/QUOTE] Izis jakby udało się nam zebrać fundusze na wykupienie pieska ze schroniska (dałam troszkę rzeczy na bazarek, pewnie niedługo się pojawi, oraz płacę za wizytę u weta) i znalazł by u Ciebie DT to ja bym chętnie odwiedziła pieska. Ja ostatnio Yorka mojego pożegnałam i chętnie bym przygarnęła bym i tego, ale murze wiedzieć jak się sprawuje z dziećmi, dużym psem i kotem...a to spore wymagania.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izis1984 Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 U mnie tez jest male dziecko i duzy pies. Kotów nie mam tylko dwa szczurki :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anastazja&Aleksander Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 Puki Evita nie przyjdzie pokaże wam mojego 4 pieska :P [url]http://photos02.allegroimg.pl/photos/oryginal/875/88/52/875885285[/url] ładny ? wczoraj kupiłam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anastazja&Aleksander Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 Puki Evita nie przyjdzie pokaże wam mojego 4 pieska :P [URL]http://photos02.allegroimg.pl/photos/oryginal/875/88/52/875885285[/URL] ładny ? wczoraj kupiłam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anastazja&Aleksander Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 Puki Evita nie przyjdzie pokaże wam mojego 4 pieska :P [URL]http://photos02.allegroimg.pl/photos/oryginal/875/88/52/875885285[/URL] ładny ? wczoraj kupiłam :) i takiego [url]http://photos04.allegroimg.pl/photos/oryginal/880/25/61/880256105_1[/url] :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anastazja&Aleksander Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 Puki Evita nie przyjdzie pokaże wam mojego 4 pieska :P [URL]http://photos02.allegroimg.pl/photos/oryginal/875/88/52/875885285[/URL] ładny ? wczoraj kupiłam :) i takiego [URL]http://photos04.allegroimg.pl/photos/oryginal/880/25/61/880256105_1[/URL] :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted January 19, 2010 Author Share Posted January 19, 2010 [quote name='Anastazja&Aleksander']Puki Evita nie przyjdzie pokaże wam mojego 4 pieska :P [URL]http://photos02.allegroimg.pl/photos/oryginal/875/88/52/875885285[/URL] ładny ? wczoraj kupiłam :)[/QUOTE] Ładny, tylko szkoda, że pluszowy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anastazja&Aleksander Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 To było kupowanie tak na chybił trafil, zalicytowalam myslac ze mnie przelicytuja a tu nic :( wiec bedzie podusia z pieseczkiem. Nigdy nie kupowalam gadzetów z psami, wystarczaja mi żywe ale jakoś tak dziwnie wyszlo, i jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted January 19, 2010 Author Share Posted January 19, 2010 [quote name='Anastazja&Aleksander']To było kupowanie tak na chybił trafil, zalicytowalam myslac ze mnie przelicytuja a tu nic :( wiec bedzie podusia z pieseczkiem. Nigdy nie kupowalam gadzetów z psami, wystarczaja mi żywe ale jakoś tak dziwnie wyszlo, i jest.[/QUOTE] Co się przejmujesz będzie na bazarek bo śliczny jest :):):)Hahaha:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anastazja&Aleksander Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 Na bazarek mam co innego :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izis1984 Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 Niecierpliwie czekam na wiesci..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Golden Evita Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 jestem jestem. Maluch ma sie duzo lepiej. Dzisiaj juz podniosl glowke i patrzył jak go zawolalam. Niestety bylo tylu wolontariusze ze w dalszym ciagi zrobienie zdjecia jest nie mozliwe. Pytalam dr , maluch jest zdrowy, to ze nie je jest spowodowane strachem jaki przezywa w schronie... a wiec trzeba dzialac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza!!! Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 [quote name='Golden Evita']jestem jestem. Maluch ma sie duzo lepiej. Dzisiaj juz podniosl glowke i patrzył jak go zawolalam. Niestety bylo tylu wolontariusze ze w dalszym ciagi zrobienie zdjecia jest nie mozliwe. Pytalam dr , maluch jest zdrowy, to ze nie je jest spowodowane strachem jaki przezywa w schronie... a wiec trzeba dzialac.[/QUOTE] Noo to tyle dobrego, że reaguje:loveu: A orientujesz się jak wygląda jego zabranie ze schroniska? Bo z tego co rozumiem, najpierw 150 za zabranie ze schroniska, tak? A ta kastracja to w ciągu jakiego czasu? Bo może byłoby lepiej zrobić mu w DS? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza!!! Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 A możesz chociaż spróbować opisać malucha? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Golden Evita Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 Zabranie go 150zł. Kastracja nie wiem w jakim czasie ale szczerze powiem ze oni w ogole tego nie sprawdzaja pozniej... Trzeba tylko zadbac aby nie był brany do rozmnazania. Psiak jest czarno rudy(?) nie wiem jak opisuje sie masci yorka. Typowy kolor dla yorka. dlugo zapuszczona grzywka opadajaca na oczy. Nie jest z tych wysokich yorkow. Raczej mały. Śliczny... nie jest strzyzony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza!!! Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 Kurcze, żal mi Malucha... Wziełabym go, tylko strasznie się boję, że nie zadomowi się u mnie - mam na myśli dziecko, przyzwyczajone do całowania Yorka, tulenia (nie zawsze delikatnego) i (o zgrozo!) noszenia jak mama nie widzi.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.