Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Dziewczyny ! Potrzebna pomoc w schronisku w Toruniu. Jutro dotrze tam fala powodziowa :

[url]http://www.dogomania.pl/threads/185986-TORU%C5%83-przygotowania-do-ewakuacji-schroniska-miejskiego-POTRZEBA-OK.-70-TYMCZAS%C3%93W[/url]

  • Replies 273
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

a ja chciałam tylko powiedzieć, że wszyscy zapsieni sąsiedzi zazdroszczą mi Pako :)

bo słucha mnie i jest bardzo grzeczny.

to naprawdę idealny pies.

i nawet szuka domu

Posted

Proszę, zajrzyjcie na wątek trzech przerażonych szczylków, które nie dadzą sobie rady w schronie :(

[url]http://www.dogomania.pl/threads/186565-Trzy-przera%C5%BCone-szczeniaki-przepadn%C4%85-w-ostrowskim-schronie[/url]

Posted

tak, nadal jestem u estote. przyzwyczaiłem się już bardzo i nie wiem, dlaczego mam teraz zmieniać mieszkanie. dobrze mi u niej. nauczyłem się już jej stylu życia, wszędzie za nią chodzę. nawet nie boję się wejść za nią do tramwaju :) mówiła mi, że jest ze mnie dumna, kiedy pierwszy raz jechaliśmy.

nie wiem właściwie, dlaczego nie mogę u niej zostać. cały czas śpię, jestem grzeczny, słucham jej, nie uciekam, nie kłócę się z innymi psami, małe dzieci omijam i nie wchodzę im w drogę, lubię jej wszystkich znajomych. hmmmm....

ona mówi, że jestem idealnym kompanem.

tylko brzydki jestem i nikt mnie nie chce.

eh...

Posted

[quote name='estote']tak, nadal jestem u estote. przyzwyczaiłem się już bardzo i nie wiem, dlaczego mam teraz zmieniać mieszkanie. dobrze mi u niej. nauczyłem się już jej stylu życia, wszędzie za nią chodzę. nawet nie boję się wejść za nią do tramwaju :) mówiła mi, że jest ze mnie dumna, kiedy pierwszy raz jechaliśmy.

nie wiem właściwie, dlaczego nie mogę u niej zostać. cały czas śpię, jestem grzeczny, słucham jej, nie uciekam, nie kłócę się z innymi psami, małe dzieci omijam i nie wchodzę im w drogę, lubię jej wszystkich znajomych. hmmmm....

ona mówi, że jestem idealnym kompanem.

tylko brzydki jestem i nikt mnie nie chce.

eh...[/QUOTE]

A najgorsze jest , ze on tak naprawdę mysli, bo pies zawsze czuje, ehh, wie, ze to jest nie na zawsze.
Paulinko, będzie dobrze, mam przeczucie.

Posted

[quote name='Agata69']
Paulinko, będzie dobrze, mam przeczucie.[/QUOTE]
oby się spełniło jak najprędzej, bo on się już bardzo przyzwyczaił i pokochał estote

Posted

a za kilka dni robimy drugi test i jedziemy na pociągową wycieczkę. zobaczymy jak pako to zniesie.

poszukamy mu tez domu w innej części kraju. może tam się uda?

Posted

a u Pako tak długo cisza.

Pako na wsi spędził ostatni weekend, był zachwycony do granic. Biegał po łąkach i wylegiwał się w trawie.

Grzecznie i spokojnie przeżył kilkugodzinną podróż pociągiem. Chyba nawet mu się to podobało :)

Znalazłam mu kilka dni pod pachą guzek, nie twardy i ścisły, ale miękki i jakby rozlany. Mniej więcej w tym miejscu znajdują się szelki, w których wychodzi na spacery, więc nie wiem, czy to nie jest przypadkiem powód powstania "guzka". Czy mam się martwić i biec do weta ze strachem, że to rak?

Posted

ale z niego ideal, i pociag juz zaliczyl - niezly zawodnik.
nie ciagalam bym go zaraz do weta, jesli nic sie nie wydarzy, domniemany tluszczak poddalabym obserwacji i przy okazji pokazala lekarzowi.

Posted

poszliśmy do weta. nie mogłam wytrzymać.
okazało się, że to powiększone węzły chłonne. jak narazie nic strasznego, ale trzeba obserwować, jeśli będą się powiększać, może to oznaczać infekcję.

nie ma powodu do niepokoju

a adopcja... sama nie wiem, co jeszcze zrobić...

Posted

masz racje ze poszlas - ja bym tez nie wytrzymala (chociaz radzilam co innego).
co do adopcji - cisza. ale kto bylby go wart??
Pako - pies idealny - decyzja nalezy do Estote.

Posted

pisałam już kilka razy, że w razie, jeśli nie znajdzie się nikt godny Pako - zostanie u mnie. Ja jestem jednak nieodpowiedzialna na tyle, aby odpowiednio się nim zająć. Jestem w momencie zakończenia studiów, wyprowadzka do innego miasta tuż, tuż, a nie mam mieszkania, ani pracy, więc nie wiem, co mam Pako do zaoferowania. Do tego dochodzi zamiłowanie do niekonwencjonalnych wycieczek, na które nie można zabrać psa....

To są główne powody, dla których nie zdecydowałam się jeszcze na jego adopcję.

Myślę, że trudno byłoby mi go oddać osobie zupełnie obcej, u której nie miałabym ścisłej możliwości kontrolowania losu Pako.

Posted

estote, jesteś bardzo odpowiedzialną ..i odpowiednia osobą dla tego cudnego preguska. co do wycieczek..- gdziekolwiek sie wyprowadzisz, myslę ,że na pare dni znajdziesz pomoc-rodziny, dogomaniaków, sąsiadów, wszystko sie ułozy-wiem to z doswiadczenia[IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG]

Posted

estote, myślę że dla Paka jesteś idealną osobą i jedyna której w pełni ufa.
Na te kilka dni na pewno znajdzie się dla niego dobry dom :)

Posted

[quote name='estote']:)

dziękuję za pozytywną cenę mnie i Pako, oczywiście :)

bardzo się męczy upałem Pako, ale to przez to, że jest a gruby ;)[/QUOTE]

...
Tak jak ja. Rozumiem Pako...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...