leni356 Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 Pani jest w kontakcie z weterynarzem, na razie on się pokłada i śpi, pije wodę, trochę zjadł. Może to przeziębienie? Quote
Talcott Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 Może być! Ale lepiej byłoby sprawdzić - bo jeśli to nosówka - to każda chwila jest cenna:-( Quote
leni356 Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 Aha, rozmawiałam z wetem o nosówce, surowicy nie ma nigdzie w mieście, ale mówił że podać psu można tylko jak ma ponad 40 stopni gorączki bo tylko wtedy zadziała, w innym przypadku nic nie daje. Kudłacz nie jest rozpalony, raczej chyba nie ma gorączki. Syn pani mieszka obok, w razie czego pomoże. Na razie Kudłacz położył się i chyba śpi Quote
Onaa Posted February 7, 2010 Author Posted February 7, 2010 Nie no ja się załamię :placz:. Myślałam że przynajmniej z Kudłaczem wszystko w porządku. Quote
Talcott Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 Jakby co to surowica na pewno bedzie na uczelni - w ich klinice! Ale ja mam nadzieje że to tylko schroniskowe przeziębienie. Quote
katarzyna kuczewska Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 kurcze nie dobrze a syn jest zmotoryzowany ?Kudlacz dzis pojedzie do weterynarza ? suwrowicy jak ktos juz napisał nie ma w razie czego zamawia sie w Niemczech tak mi powiedziano aha przypomniala mi sie jeszce jednaklinika w ktorej leczyąłm Loco ul. Chopina 53A 71-450 Szczecin Telefony: (91) 45-41-806, (91) 46-46-365, (91) 46-46-366 E-mail: [email][email protected][/email] Godziny przyjęć: Poniedziałek - Piątek 9:00 - 20:00 Soboty 10:00 - 14:00 Niedziele i święta (kontynuacja leczenia i nagłe przypadki) 10:00 - 12:00 Quote
leni356 Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 Pani miała dawno temu psa chorego na nosówkę, wie co robić. Ale jeśli to nosówka to :( Żeby to były gluty tylko Quote
leni356 Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 [quote name='katarzyna kuczewska']kurcze nie dobrze a syn jest zmotoryzowany ?Kudlacz dzis pojedzie do weterynarza ? suwrowicy jak ktos juz napisał nie ma w razie czego zamawia sie w Niemczech tak mi powiedziano[/QUOTE] Wet powiedział że surowica nic nie da, pies nie ma gorączki. Pani powiedziała że sobie poradzi. Kasia, jeśli możesz zadzwoń do pani jeszcze Quote
katarzyna kuczewska Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 oczywiscie zadzwonie moze to stres i przeziebienie tylko? Quote
Talcott Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 Też mam taką nadzieję. Dobrze byłoby mu podać rutinoscorbin 2 tabl. i powtorzyć wieczorem! Quote
leni356 Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 [quote name='katarzyna kuczewska']oczywiscie zadzwonie moze to stres i przeziebienie tylko?[/QUOTE] Dzięki za pomoc Quote
katarzyna kuczewska Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 tak zalece jeszcze wapno w syropie o smaku wisniowym :) no prosze Cię;) poprosze aby poszla do weta jak najszybciej Quote
Onaa Posted February 7, 2010 Author Posted February 7, 2010 A jeśli to coś poważnego, nie wiem jak tam celestyniaki ze szczepieniami. I boję się ogromnie o Kacperka, on jest słabszy. Quote
Talcott Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 Jasne ale rutinoscorbin nie zaszkodzi na pewno! Moim Jamolom - a one często sie przeziębiały wet zawsze to zalecał:oops: No co się nabijasz martwię się Quote
katarzyna kuczewska Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 wiem wiem i wapno tez nie zaszkodzi podawalam to tez swym rudym jamnikom:) Quote
kosu32 Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 [quote name='leni356']Pani jest w kontakcie z weterynarzem, na razie on się pokłada i śpi, pije wodę, trochę zjadł. Może to przeziębienie?[/QUOTE] A może to po prostu stres. Pies siedział w schronisku. Nagle pakują Go w klatkę i zamykają w aucie. Jedzie kilka dobrych godzin i znów niespodzianka: nowe miejsce, nowi ludzie, nowe zapachy, brak innych psów... Jeden będzie spał dwa dni, drugi będzie miał rozwolnienie, a trzeci będzie siedział w kącie ... Quote
zerduszko Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 [quote name='leni356']Wet powiedział że surowica nic nie da, pies nie ma gorączki. [/QUOTE] Bzdura. Myślę, że pierwsze co, to należy zdiagnozować czy to nosówka, a nie leczyć na oślep. A jak oczy? Quote
leni356 Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 A tak w ogóle w książeczce Kudłacza jest wpisane szczepienie p/wirusówkom, chyba że to fikcyjne Quote
Talcott Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 Nieee no to już by było........................... Quote
tanitka Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 co z Kudłaczem? szczerze wątpię w nosówkę, bo pies nie jest najmłodszy, kilka lat w schronisku, cały czas w kojcu w tym samym składzie, szczepiony, to niby skąd nosówka? ale po historii Kacperka, to już niczego nie jestem pewna.... Quote
zerduszko Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 [quote name='leni356']A tak w ogóle w książeczce Kudłacza jest wpisane szczepienie p/wirusówkom, chyba że to fikcyjne[/QUOTE] Pies szczepiony tez może zachorować. Ale też nie wydaje mi się. Glut to nie zaraz nosówka. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.