doddy Posted January 13, 2010 Author Share Posted January 13, 2010 Lepiej dajcie się tej astce wyspać. Po tym w jakim domu była sen jest jej baardzo potrzebny. Nie ukrywam, że mi też... więcej się nie pisze na takie akcje wyciągania psów. Kana, wierzę że dasz jakoś radę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Hej w nocy jakoś przespaliśmy. Zapożyczyliśmy klateczkę. Mala w niej nieźle wyla, ale w końcu poszla spać. Raz w nocy próbowala rozerwać poslanie ale dostala zjebki i poszla lulu. Jednym slowem zapowiada się ciekawie. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted January 14, 2010 Author Share Posted January 14, 2010 Dobrze, że coś pospaliście. Kana, ona w razie co strasznie wszystkie drzwi otwierała u tych Rosjanów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted January 14, 2010 Author Share Posted January 14, 2010 Kilka zdjęć z wczoraj: [img]http://lh4.ggpht.com/_H__lEugcHkA/S07ibbYUhKI/AAAAAAAABTk/IuP6AwiPhGc/DSC_0275.jpg[/img] [img]http://lh3.ggpht.com/_H__lEugcHkA/S07ibgAqc0I/AAAAAAAABTo/uZekjkKkZ1w/DSC_0291.jpg[/img] [img]http://lh3.ggpht.com/_H__lEugcHkA/S07ibisyPQI/AAAAAAAABTs/7PdWZx-WMKM/DSC_0289.jpg[/img] [img]http://lh5.ggpht.com/_H__lEugcHkA/S07ib1ZHnTI/AAAAAAAABT8/dPW_-Gn6sbE/DSC_0280.jpg[/img] [img]http://lh3.ggpht.com/_H__lEugcHkA/S07ib7hVeDI/AAAAAAAABUE/uiWQS282Iak/DSC_0286.jpg[/img] [img]http://lh4.ggpht.com/_H__lEugcHkA/S07ikawQXTI/AAAAAAAABUM/giepCxwZ1c8/DSC_0284.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Jesteśmy, żyjemy ! :) Grzywaczka jest tymczasowo u mojej znajomej, dopóki nie znajdziemy transportu do Szczecina. Sunia w końcu się uspokoiła. Pr zestala chodzić nakręcona na "kota". Zaczyna mi się podobać :errrr: Powolutku powolutku się przekonuje do nas i otwiera. Udało mi się uchwycić jej slaby punkt ... do gryzaków :razz: Uwielbia mnie wtedy gdy mam go w ręce. A zabawa z nim dla niej to jak prawdziwy sport ! Potrafi wybić się prawie ponad moją głowę ( czyli prawie 2 m!) żeby go dosięgnąć. :laugh2_2: Pierw koczuje a potem wyskok! Normalnie cudeńko ! Nie potrafi chwytać i trzymać tylko łapie i zaraz puszcza. Ale popracujemy i zrobimy z niej "wisielca" :sweetCyb: Dzisiaj została także wykąpana, nie wyglądała na brudną ale siwa woda była :lol: Były małe protesty ale daliśmy radę. Malej śpiew także zna już cale osiedle :boom: Zostawiliśmy ją na godzinę i nic nie zniszczyła ale klateczka jeszcze kilka dni w pogotowiu będzie :mad: Kasiu dziękuje za ostrzeżenie, trochu za późno... Wyobraźcie sobie że idziecie wynieść śmieci wychodzicie z domu a za wami otwierają się drzwi i też ktoś wychodzi ... Zamarłam a potem prawie padłam ze śmiechu jak zobaczyłam że niuńka po cichutku drzwi otwiera i wychodzi za mną jak gdyby nigdy nic :bigcool: Na razie nie nasikała i ładnie trzyma. Jak widzi smycz w ręku to normalnie radocha po pachy! Musimy tylko popracować nad nie gryzieniem smyczy w momencie zapinania. No to chyba tyle co mogę na razie zrelacjonować o suni ! :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 czyli ideał :) do dopracowania maluśkiego ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Nie chwal dni przed zachodem słońca! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 [quote name='doddy']Dobrze, że coś pospaliście. Kana, ona w razie co strasznie wszystkie drzwi otwierała u tych Rosjanów.[/QUOTE] to ona była u ruskich? a myślałam, że u jakiejś rodziny co to ją znalazła w lesie, ale skakała po dziecku i wywalili ją na dwór:cool3::roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Nie do końca to bylo prawdą. Znaczy w ogóle. Ale to już niech Doddy napisze ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 ja pierniczę - podprowadziły psa mafii ruskiej:crazyeye::evil_lol: wypisuję się z tego towarzystwa :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 [quote name='andzia69']ja pierniczę - podprowadziły psa mafii ruskiej:crazyeye::evil_lol: wypisuję się z tego towarzystwa :diabloti:[/QUOTE] a ja scem siem zapisać ... bo mnie mafia kręci ... co prawda sycylijska ale z braku laku ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nemi Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Zapisuję sobie.... nieźle się zapowiada :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted January 14, 2010 Author Share Posted January 14, 2010 To dłuuuga historia z obiema suniami. Obie miały zupełnie inne historie od tych opisywanych. Kana, a jak ją nazwałaś? U Rosjan nazywała się Nadia vel Najda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nemi Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Doddy, nie daj się prosić. Napisz jakie to historie ... Choć króciutko ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted January 14, 2010 Author Share Posted January 14, 2010 Jutro dopiero, bo dzisiaj nie mam już czasu :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 ja pierniczę:crazyeye: - Kana - ty ją oddawaj byle prędko bo jeszcze sie z kałasznikowami władują do ciebie!:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Zapisywać się zapisywać :D Miała być Nuna jako że Nadia mi się absolutnie nie podobało. Ale jak napisałaś Najda i przeczytałam to na głos sunia od razu podeszła i powiedziała "Tak to moje imię ciotka!" Więc niech będzie Najda. Sunia ze względu swojej atletycznej budowy prezentuje się bosssko w charcich szeleczkach :bigok: Do tego kaganiec dla belga :iloveyou: Malutka śpi teraz w nogach TZ-ta na łóżku ... pod kołdrą i tylko czubuś noska wystaje :hmmmm: Bardzo grzecznie czekała na wieczorny spacerek po popołudniowej kąpieli i tym sposobem miałyśmy dzisiaj tylko 3 spacerki :lol: Do tego na moim zadupiu jest -18 stopni w nocy, w dzień -15, a sunia strasznie marznie na dworze i musimy szybko zmykać do domku. Buziakujemy wszystkie ciotki i wujków :buzi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted January 14, 2010 Author Share Posted January 14, 2010 Nie ma co, urody jej nie szczędzili. Urodziwa bardzo Nadja jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nemi Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Doddy - to ja zapytam o tą z Józefowa. Czy Pan ją znalazł i chciał znaleźć domek, ale mu się nie udało ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Dla mnie to czyta Viki. Córka Fryty z Elbląga. Charcia budowa, ten sam charakterek ;) P.S wątek drugi suni jest tutaj [url]http://www.dogomania.pl/threads/177438-Amstafka-6-miesiAE-cy-pilnie-DT-wA-aA-ciciel-chciaA-oddaAE-do-schronu[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted January 14, 2010 Author Share Posted January 14, 2010 Nemi, Tosia była znaleziona jak najbardziej, ok. 1,5 miesiąca temu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nemi Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Bardzo wielkie dzięki ! I już nie zaśmiecam, bo ja przecież nie w tym wątku :oops: Przepraszam !!! Mam nadzieję, że Kana zrobi zdjęcia i będzie można ślicznotkę zobaczyć :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted January 15, 2010 Share Posted January 15, 2010 Kasiu co do imienia. Pisalaś na poprzedniej strony że Najda sie wabila a w amstaffowym forum napisalaś ze Nadja. To jak w końcu ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted January 15, 2010 Author Share Posted January 15, 2010 Najda się zwie. Pewnie coś pokręciłam. :oops2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted January 15, 2010 Share Posted January 15, 2010 Ufff ! Odetchnęłam z ulgą! Najdusia właśnie przekasowala piszczącą piłeczkę i kilka kawałków psiego bekonu ;) Strasznie nakręca się na piszczące przedmioty.. z resztą wydają podobne odgłosy jak kot :bigcool: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.