trocoxil nowy lek stosowny przy zwyrodnieniach

[marra]

W takim razie może można podać ten lek,chociaż ja skonsultowałabym się z wetem :)
Jeżeli chodzi o te moje leki,to chodziłam przez tydzień na zastrzyki z sunią,niestety nie było po nich proprawy ale jej stan był wyjątkowo zły więc może dlatego.Bardzo chciałabym Ci podać ich nazwy ale właśnie mam przed sobą książeczkę zdrowia i próbuje przeczytać chieroglify...:D mogę Ci podać przypuszczalne nazwy bo naprawdę nie mogę się rozczytać,a więc:Metacan,Nivalin,wit B12 (a nie B2 jak podałam wcześniej,przepraszam za pomyłkę), ?Lispetin?, ?rapolexen? i jednego nie umię już wcale rozszyfrować...pewnie za wiele Ci nie pomogłam :(

[Utah]

Witaj Marra!
To znowu ja, Jutka:) Piszę, bo mam problem z tym trocoxilem:( Od podania leku mija właśnie ósmy dzień i niestety wczoraj, siódmego dnia zaczęło się pogarszać. Dzis nie jest najlepiej. Napisałaś mi w mailu, że u Ciebie dobry efekt utrzymywał się do tygodnia, czyli jak rozumiem - podobnie jak u mnie. Napisałaś, że do 4. dnia bylo coraz lepiej, a potem efekt utrzymywał sie do tygodnia. Jak to rozumieć? w sumie ok. 7 dni czy w sumie 11 dni? Podobno druga dawka jest wazniejsza, bo to jest już ta zasadnicza dawka, ktorej efekt działania jest mocniejszy. Czy mam dobre informacje? W ogóle to mam prośbę do Ciebie. Podam Ci mój adres mailowy i będę wdzięczna, jeśli tak się skontaktujemy, nie przez forum, gdzie nie zawsze jesteśmy dostępne. Mamy podobny problem i naprawdę ważny dla mnie jest kontakt z Tobą, bo dobrze mi radzisz. W mailu podam Ci mój nr telefonu i tak będziemy się kontaktować. Oto mój mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
Bardzo proszę Cię - odezwij sie na tego maila, naprawdę mi zależy. Dziś jestem przy kompie jeszcze do 17, także jakby Ci się udało, to będę wdzięczna.
Pozdrawiam Ciebie i Psinkę:)

[marra]

Odpisuję na maila :)

[malami44]

[quote name='bulews']Ale wystarczy stosować preparaty osłaniające bł. śluzową żołądka i wszystko gra :) No i ważne, że nie wolno stosować u piesków ważąvych mniej niż 5kg.[/QUOTE]

To mój pierwszy post na forum - zatem witajcie psie mamy i ojcowie;)

Mój sznaucer średniak ma stwierdzone zwyrodnienie kręgosłupa na wysokości kości ogonowej. Zanim to prześwietlenie wykazało, dwa razy miał podawany jakiś lek niesterydowy - przeciwbólowy i przeciwzapalny (metacan - ale głowy nie daję!). Terapia 2-tygodniowa pomogała na miesiąc, może nieco dłużej. Jednak skoro okazało się, że zapowiada sie na dłuższą terapię, zdecydowałam się za namową weta na Trocoxil. Planuję psu podac lek już jutro - pierwszą dawkę. Teraz pytanie - co [B]osłonowego[/B] mam mu podac wraz z tabletką? Lub chwilę po niej?
Pies miał dokładne badania krwi - wszystko jest w porządku, watroba, nerki są modelowe - ufff co za ulga, a był strach, że nie będzie..., bo psiak przeszedł 4 lipca skręt żołądka i dwie operacje ratujące życie... udało się.
Chodzi i biega normalnie, jednak co jakiś czas pojawia się ranny problem z wstawaniem, nie chcę aby cierpiał niepotrzebnie. Terapia Trocoxilem wydaje się byc wygodna, a z relacji w tym wątku wynika, że także skuteczna.
Jednak skoro trzeba coś dodatkowego/osłonowego psu podac, proszę o info co to ma byc?

[Utah]

Witaj Malmi. Podawaj pieskowi 2 łyżeczki siemienia lnianego rozpuszczonego w połowie szklanki gorącej wody. Dodawaj ten roztwór codziennie do jedzenia. Siemię lniane osadza się na błonach śluzowych żołądka i osłania go, zabezpiecza. Mój weterynarz mówi, zresztą nie tylko on, ze jest to najlepszy preparat osłonowy, lepszy od ranigastu. Ale w dniu podania dawki trocoxilu nie podawaj siemnienia - trocoxil powinien sie wchłonąć możliwie najmocniej jak to możliwe, a siemię podane równocześnie stwarza barierę. Proszę podać siemię na drugi dzień po trocoxilu. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzonka w terapii:)

[malami44]

Utah,
dzięki za podpowiedź o tej osłonie, a także za wszystkie inne podpowiedzi;)

Dam znać w wątku, jak przebiega terapia u mojego pieprzaka- średniaka.

[marra]

Czekamy na relacje !! :) Ja podaję moim psom regularnie 2 razy w tygodniu siemię lniane, często też naturalny jogurt, nie tylko osłonowo ale i witaminowo, na lepsze trawienie i smakowo ;)

[Ania i Salma]

Witam. Salcia zaczeła kurację Trocoxilem w lutym i od juz w pierwszym miesiącu było widać pozytywne efekty :multi: W czerwcu podaliśmy jej ostatnia dawkę i teraz mamy trzymiesięczną przerwe - ale niestety jakiś tydzień temu problem ze stawami powrócił :-( W czasie kuracji pani doktor zalecilam nam zrobienie badań krwi i profil wątrobowy by sprawdzic czy kuracja nie wpływa jakoś negatywnie, ale na szczescie wszystko bylo ok ;)

[Ania i Salma]

Jak wspominałam wcześniej Salma pierwszą dawkę Trocoxilu dostała w lutym, a ostatnią w czerwcu. Przez cały okres brania Trocoxilu nie było śladu po zwyrodnieniu stawów nadgarstkowych i łokciowych :) Niestety teraz w trakcie przerwy (zalecanej przy braniu Trocoxilu) wszystkie dolegliwości powrócily, i to ze zdwojoną siłą :( Pani weterynarz zaleciła nam co najmniej trzymiesięczną przerwę, ale dolegliwości tak się nasiliły, że wraz z panią doktor rozważamy ponowną serię Trocoxilem.... Niestety jest to związane z nadmierną eksploatacją watroby :/ No i teraz nie wiem co robić - ulżyć jej w cierpieniu ryzykując nieprzyjemne niespodzianki związane z wątroba? Zastanawiam się czy decydując się na ten krok w miarę częste badania krwi będą mogły temu zapobiec?

[Iss]

A wszelkiego rodzaju chondroprotetyki są stosowane równolegle z trocoxilem? Wiele zależy od wieku i stanu zdrowia psa. Osobiście za trocoxilem nie przepadam, wolę podawać codziennie leki ale mieć nad nimi tym samym kontrolę, a przy trocoxilu nie mamy kontroli. Jak zacznei się coś dziać, to jesteśmy w plecach bo nie da się przerwać jego działania.

[Ania i Salma]

Salcia w lipcu skończyła 9 lat. Codziennie dostaje Arthroflex i wlaściwie tylko tyle (pomijając oczywiście kurację Trocoxilem). Jutro, o ile zdążę wrocić z pracy, wybieram się do naszej pani weterynarz porozmawiać o jakiś alternatywach np. lekach homeopatycznych.... Choć nawet dr Bieżyński, który jest wg mnie "wrocławskim bogiem ortopedii" :D, stwierdził że raczej nic nie da się zrobić

[awangardadob]

Witam,

Czy ktoś stosował ten lek u psa z Wobblerem (zespół chwiejności u psów-zmiany dot. odcinka szyjnego kręgosłupa)?

[taxelina]

Witam serdecznie! Nasza historie opisalam tutaj [URL]http://www.dogomania.pl/threads/196968-Reumatoidalne-zapalenie-stawow[/URL] i polecono mi ten lek. Bede sie musiala tutaj w Szwecji spytac ortopedy we wtorek. A teraz ide sie zaglebic w ten lek - tylko w jakiej on jest formie? bo tutaj pisza tylko o tabletkach do ssania?:razz: Tak bardzo chcielibysmy pomoc naszej suczce.

[catie]

ten lek jest chyba tylko w tabletkach (na opakowaniu jest napisane do żucia) Mojemu psu smakował ;p

[taxelina]

To moje kolejne pytanie czy znacie jakies psy co im ten lek nie pomogl? Niunia dostawala juz rozne leki z roznych grup i nic.. we wtorek spotkamy sie z tym samym ortopeda i chce sie spytac o ten lek, ale jako ostatnia szanse...

wiem ze to sprawa indywidualna jak pies reaguje, ale wiem tez ze to jej ostatnia szansa, ten nie pomoze to uspimy ja :( dlatego ze ja od 11 tygodni i duzej ilosci roznych lekow nadal bola stawy :( nie chce jej przedluzac cierpienia na sile :(

Cala nadzieja w tym leku... ale juz 2 razy zareagowala na leki, problem byl tylko taki ze poprawa to kilka dni a potem gorzej bylo :(

[marra]

Wydaje mi się że to wracanie "ze zdwojoną siłą" po odstawieniu i tym że jest lepiej tylko na kilka dni jest spowodowane tym że poprostu pies kiedy się lepiej poczuje zaczyna wiecej chodzić, czasem biega, nadmiernie się eksploatuje a na to nie powinno się pozwalać bo kiedy lek przestaje działać okazuje się że wraca nie tylko samo zapalenie stawów ale także dodatkowy ból po tych lepszych dniach kiedy to wałaśnie pies np. ostrzej pobiegał. Moja suka póki co nie bierze Trocoxilu już 3 miesiąc i czuje się średnio. Jednak kiedy widzę lepsze dni, kiedy zaczyna mi szaleć z piłką, biega teraz za śnieżkami to nie pozwalam jej na to mimo że chce !! bo ona nie wie ale ja wiem że te szaleństwo wyjdzie jej dopiero na drugi dzień kiedy poprostu nie będzie mogła wstać czy będzie ją wszystko bolało. Ja wiem kiedy jest koniec zabawy i Wy też to zaobserwujecie że kiedy np. zabawa trwa 15 min to wszystko jest ok ale kiedy zabawa trwa już 20 min na drugi dzień jest źle. Tak samo spacery, są dla mojej suki całkowicie ograniczone do minimum. Najcześciej wychodzi tylko na ogród, kiedy widzę że czuje się dobrze wtedy decyduję się na wyjście z nią do parku, nie dłużej niż 20 min i powoli, czasem bywa że chciała by biec do przodu, bardzo mnie to cieszy aczkolwiek wtedy wędruję na smycz, poprostu nie mogę dopuścić do przeciążenia stawów. Napewno wychwycicie ten moment kiedy należy powiedzieć stop :)

[malami44]

Hej,
nie odzywałam się od lata, ale teraz trochę relacji.
Trocoxil..... leży na razie nieużywany. Obserwujemy psa i doraźnie jak widać, że zaczyna go "łamać w kościach" podajemy ten niesterydowy lek przeciwbólowy i przeciwzapalny od którego kiedyś z rok temu zaczęliśmy.
Dlaczego tak?
Bo obserwacja wykazała, że już kilkudniowe podanie tego leku w zawiesinie likwiduje objawy bólowe, po podaniu pierwszej dawki pies wraca do normalnego brykania już po kilku godzinach i taki stan utrzymuje się przez dłuższy czas.
Nie pamiętam teraz dokładnie ale np w grudniu zaszła potrzeba podania mu tego specyfiku - 17 grudnia dokładnie - podawany przez kilka dni "starczył" do połowy lutego - w sensie, do połowy lutego nie było problemów bólowych przy rannym wstawaniu, bieganiu, żadnych problemów z ogólnym samopoczuciem. Pies brykał jak młodziak, zaczepiał do zabawy itp, trudno za nim nadążyć.
Stwierdziłam zatem, że trocoxil na razie zostawiam "na potem" jako lek "większego kalibru".

To co pisze marra powyżej to prawda - jakieś wyjątkowe szaleństwa - albo bardzo intensywne brykanie, albo dłuższe w czasie zwykle skutkuje tym, że dnia następnego...pies...więcej odpoczywa, nie ma tak bardzo ochoty na zaczepki itp - zapewne coś w kościach "łamie"...:( Zatem dobrze jest regulować te nadmierne zapędy do skakania, gonitw za sarnami itp, bo to się zwykle czkawka odbija.

Kupiłam też ostatnio Arthroflex - bardzo chwalony, jednak u naszego psa niespecjalnie widzę jakieś jego zdecydowanie pozytywne działanie.... dodatkowo czytałam także że sporo jest w Polsce podróbek tego specyfiku... mnie się taka trafiła? Wiecie coś o tym?

[Anna_33]

Zaczepiam sie w tym temacie. Dzis moj biedny pies wzial pierwsza dawke tego leku. Czekamy na efekt. Wiecej napisze jutro, bo juz padam na nos.

[kysior]

Witam

Mój piesek w styczniu dostał pierwszą dawkę Trocoxilu, jednak albo było już za późno, albo to nie było coś, w czym mógł ten lek pomóc. Tak czy siak niestety mój Arguś 14.01.2011 odszedł od nas.

Teraz się trochę pozbierałem, więc piszę. Zostało mi jedno opakowanie Trocoxilu, nie ruszone (kupiłem od razu dwa, zdążyłem użyć tylko jedno). Jakby ktoś chciał, to mam do sprzedania to opakowanie. Oczywiście oryginalnie zapakowane.

Informacje najlepiej przez [email][email protected][/email]

Cena powiedzmy 60zł, przesyłka gratis.

[Anna_33]

Wyslalam mail kysior. Ja swojemu daje 95 mg.

Bardzo wspolczuje z powodu psa :-(

[Mar-gotka]

Witam,
i ja potrzebuje rady, moj psiak, suczka Pola, choruje na co sie da niestety, jej największą dolegliwością jest nużyca, która nie ustępuje od prawie roku, mimo zastrzyków i zwyrodnienie stawów, pies ma 1,5 roku, ciężko jej chodzic, skacze jak zając, ale odkąd bierze trocoxil jest leiej, tyle ze bierze go od sierpnia 2010 co 30 dni, tak zalecil nam lekarz, boje sie, ze to za dlugo i generalnie ma brac ten lek, bo pomaga, więc po prostu brac, no jak czytam, ze podajecie psom do 6,5 miesiąca, to się przeraziłam, bylam juz z nia u tylu lekarzy, obecna pani weterynarz wydaje nam sie najbardziej sensowna, siersc Poli odrosla po tym jak miala lyse placki przez nuzenca, to dzieki zastrzykom, niestety drapie sie nadal jak oszalala, nie wiem juz gdzie szukac pomocy

[gryf80]

mar-gotka a co to za rasa-jest dość młoda jak na te dolegliwosć ortopedyczną,jeśli dostaje leki p/zapalne tak długo rób jej profil wątrobowy raz na 3 m-ce,

[Mar-gotka]

to mieszanka z owczarkiem berneńskim, wlasciwie wygląda prawie jak owczarek:) no młoda jest, ale byl czas ze juz ledwo po schodach się gramoliła, po tym leku jest dużo dużo lepiej
a spytam, bo nie wiem, to badanie na wątrobę to normalnie u weterynarza?moja pani weterynarz nic o tym nie wspominała

[Tajmyr]

A czy ktoś się orientuje jaka jest cena zastrzyku sterydowego do stawu ramiennego dla psa 30 kg? Wybieram się jutro z moim psiakiem na SGGW do dr Sterny...Kulawizny nie dają nam spokoju....

[BUDRYSEK]

zaznaczam....