Jump to content
Dogomania

trocoxil nowy lek stosowny przy zwyrodnieniach


joaha

Recommended Posts

  • Replies 161
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Wet zaliczony.

Według tego tutaj weta, Cimalgex 80mg jest za mocnym lekiem jeśli jest to początkowe stadium zwyrodnienia.

Dostaliśmy tabsy na 6 tyg. o nazwie Arthrovet plus. Potem psa będzie chciał prześwietlić.

Jeśli przywiozę zdjęcie/opis zdjęcia, które miała robione w PL, to będzie miał porównanie.

Jeśli nie, to po prostu będzie trzeba je i tak zrobić, żeby sprawdzić co się dzieje.

 

Więc na chwilę obecną, nie będzie dostawał nic przeciwbólowego.

Jeśli pojawi się kulawizna/ból/problem ze wstawaniem, to mam przyjechać.

Dostanie wtedy coś przeciwbólowego/przeciwzapalnego i rtg będzie trzeba zrobić szybciej.

Link to comment
Share on other sites

a ja osobiście uważam że polski wet dobrze doradził leki,skoro pies miał problemy z chodzeniem,a te co dał niemiecki wet mozna stosowac jako suplement(cos pokroju naszych prep.z glukozamina i chondroityną),cos dodatkowego .podstawowym lekim powinien byc p/bólowy p/zapalny.

nie bardzo tez rozumiem postepowanie niemeickiego weta w sprawie prześwietlenia-czego on sie spodziewa po ponownym zdjęciu?przecierz zmian zwyrodnieniowych nie cofnie się,a ttym bardziej po tych ziołowych tabletkach które ci przypisał.cos mi się wydaje że cię chce skroic na kasę.

Link to comment
Share on other sites

No właśnie czytałam skład i równie dobrze, starczyłaby ta końska glukozamina, którą podaję :/

Wet do którego chodziłam tutaj z kotem/psem w nagłych przepadkach zamknął gabinet :/

Pocałowałam dziś klamkę. Telefon wyłączony :/ Nie wiem czemu :(

Wybrałam więc pierwszego, którego znalazłam ;)

Jak już wróciłam do domu, to dzwoniłam do kolegi i polecił mi weta, do którego on chodzi.

Rozmawiałam też z opiekunką mojego syna i też dała mi namiar na weta, z którego ona jest zadowolona.

Póki co podam psu ten Arthrowet plus, a w razie ponownej kulawizny/bólu udam się do któregoś z tych dwóch wetów.

Link to comment
Share on other sites

Mam jeszcze jedną możliwość:  zadzwonić do wetki, która leczy moje zwierzaki w PL.

Ona nie ma rtg, więc Tora była prześwietlana w innym mieście, u innego weta.

Moja wetka, nie raz wysyłała mi leki do Niemiec i nie robiła problemów.

Więc tym razem też powinna nie robić problemów.

 

Tylko mam pytanie: jeśli to są początki zwyrodnienia, to po jakim czasie najlepiej ponownie psa prześwietlić?

Bo trzeba przecież sprawdzić czy stan się poprawia, stoi w miejscu, czy jest gorzej.

Link to comment
Share on other sites

Skopiuję ze swojego wątku, bo nie chce mi się pisać drugi raz ;)

 

Co do Tory to:

Dzisiejszy wet dał nam lek, który zawiera glukozaminę, kwas hialuronowy i coś tam jeszcze.

Na wątku ortopedycznym, doradzono mi, żebym jednak zrobiła sobie zapas tabsów przeciwbólowych/zapalnych jak będę w PL

Jako że wierzę wetce, którą mam w PL, to przed chwilą do niej zadzwoniłam.

Powiedziałam co się działo z Torą, że miała robione rtg, co dostała za leki i na ile czasu.

Powiedziałam co się dowiedziałam dziś od weta tutaj, co nam dał itp.

I otwarcie zapytałam, które leczenie, którego weta według niej będzie lepsze.

Prawda stoi po środku :)

Według wetki z PL, wet który robił rtg dał mi na tyle czasu leków, żeby pozbyć się stanu zapalnego.

Ten wet tutaj dał mi preparat, który ma pomóc odbudować chrząstkę stawową itp. I to też jest dobre posunięcie.

Według niej, Tora może już nie odczuwać bólu i ten preparat, który dostałam dziś wystarczy.

Ja chciałam zrobić kolejne prześwietlenie za jakieś 3 miesiące.

Wetka doradziła, żebym dawała jej ten preparat na stawy przez 3-5 miesięcy.

A po 6 miesiącach od pierwszego rtg, zrobić kolejne prześwietlenie.

Z tego co mi powiedziała, to 3 miesiące, to będzie zbyt krótki okres między zdjęciami.

Tak więc, podaję ten preparat, który dostałam dziś.

Jak się skończy, to sobie dokupię w aptece sama.

A za pół roku robimy kolejne rtg ;)

Oczywiście, jeśli pojawi się ból/kulawizna, to muszę jechać do weta wcześniej.

Ufam wetce z PL i zastosuję się do jej decyzji.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...
  • 2 years later...

Mój pies brał 4 dawki Trocoxilu. Przed jego zastosowaniem miał zrobione wszystkie badania - wyniki były bardzo dobre. Działanie leku było dobre. Niestety stan jego nagle strasznie się pogorszył, dużo spał, brak apetytu , całkowita apatia. U weta okazało się że ma anemię, stan zapalny i całkowitą niewydolność nerek. Wiem, że bez tego leku by nie chodził ale jego zastosowanie doprowadziło go do tego że odszedł :-(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...