kinga Posted July 22, 2010 Author Posted July 22, 2010 Wstawiajcie dalej, wstawiajcie :diabloti:. Baaardzo mi się podoba to wasze wstawianie :eviltong:. Natalisko - wina na 1/4 domu nie wybaczaj :mad:. Każda bezczelność ma swoje granice. Jak chciała być Psem Domowym Zachodnioeuropejskim - to niech się zachowuje. margaret - dawaj te bazarki samodzielne. Kupić, pewnie nie kupimy - ale co se popatrzymy, to nasze :p Quote
Natalisko Posted July 23, 2010 Posted July 23, 2010 Ty -Kinga ,cos mam wrazenie,ze sie ze mnie z tym wstawianiem zdjec nabijasz? A co do granic bezczelnosci,to masz racje.Swieta! No bo wyobraz sobie ,ze gdy nikogo w domu nie ma ,to ona mi sie na kanape pakuje!!! A ze ja typowa dogomaniaczka nie jestem,wiec sobie nie zycze. Rozbestwila sie ,ulicznica jedna! Quote
kinga Posted July 23, 2010 Author Posted July 23, 2010 [quote name='Natalisko']Caramba-miodzio![/QUOTE] Caramba to moje kocię na wydaniu: [URL]http://www.adoptuj-psa.cba.pl/caramba.html[/URL] Półdiablę weneckie, proszę nie dać sie zwieść niewinnemu wyglądowi :diabloti:. [SIZE=1]ps: Następnego kociaka nazwę Pusia lub Mruczysia :-P. Będzie mi grzecznie leżał na kolanach i mruczał :)[/SIZE] Quote
Natalisko Posted July 23, 2010 Posted July 23, 2010 Ale takie najfajniejsze!Ubaw z taka wenecka po pachy masz z pewnoscia Quote
kinga Posted July 23, 2010 Author Posted July 23, 2010 [quote name='Natalisko']Ale takie najfajniejsze!Ubaw z taka wenecka po pachy masz z pewnoscia[/QUOTE] Wczoraj byłam o krok od ukręcenia jej głowki. Na amen :( W ramach tego ubawu :diabloti:. Półdiablę nic sobie nie robi z domowych psów. Odkąd stanęło pewnie na nogach, regularnie tłucze je po pyskach, bez żadnego szacunku i atencji. Mało tego, ostatnio wymyśliło nową rozrywkę. Zaczaja się przy miskach psów - w porze posiłku! czyli w miejscu i czasie, w którym koci gówniarze zdecydowanie powinni się zdematerializować. Co moja Tajga - suka kudłata i gapowata - pochyla głowę do miski - półdiablę przypuszcza na nią atak. Ze szczególnym uwzględnieniem wplątując się w jej frędzelkowate uszy, z których później nie może się wyplątać. No i pokarało. Wczoraj Tajga nieoczekiwanie podniosła łeb, i półdiablę, wykonując morderczy skok - skończyło w misce z jedzeniem. Dużej misce z rzadkim, gotowanym jedzeniem :diabloti:. Widok małej post factum - bezcenny :p. Quote
tanitka Posted July 23, 2010 Posted July 23, 2010 Kinga, ja myślałam, że Ty na psy całkiem zeszłaś, a Ty teraz w kotach robisz?? ;) Quote
margaret Posted July 23, 2010 Posted July 23, 2010 jakies takie miałam skojarzenie z Puszkiem-Okruszkiem ze Shreka:) pamietacie to niewinne spojrzenie?:) Quote
kinga Posted July 23, 2010 Author Posted July 23, 2010 [quote name='tanitka']Kinga, ja myślałam, że Ty na psy całkiem zeszłaś, a Ty teraz w kotach robisz?? ;)[/QUOTE] Przyganiał kocioł garnkowi....:diabloti: Quote
kinga Posted July 23, 2010 Author Posted July 23, 2010 margaret - a moze Ty byś od czasu do czasu cos nam o Petrze napisała? żeby nie wyjść z wprawy???? Quote
Guest monia3a Posted July 29, 2010 Posted July 29, 2010 [quote name='karina1002']To ja się będę tego trzymać :p i pozwolę sobie wstawić zdjęcie ponoć wyżła niemieckiego szorstkowłosego (nie znam się na rasach więc może to i prawda :) ) [IMG]http://img408.imageshack.us/img408/2775/wyzel.jpg[/IMG] [SIZE=2][FONT=arial][B]Imię: Dina[/B][/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=arial][B]Płeć:[/B]suka.[/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=arial][B]Wiek:[/B] ok 4 lat.[/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=arial][B]Waga:[/B] [B]22[/B] kg.[/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=arial][B]Miejsce:[/B] okolice Gołdap, Dom Tymczasowy, możliwość dowozu do nowego właściciela po uzgodnieniu[/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=arial][B]Sterylizacja:[/B] tak.[/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=arial][B]Stosunek do dzieci: [/B]bardzo lubi dzieci.[/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=arial][B]Stosunek do innych psów: [/B]lubi inne psy obojętnie na płeć, od razu się z nimi chce bawić. podporządkowuje sie wszystkim psom[/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=arial][B]Stosunek do kotów:[/B] zaczepia i gania je w towarzystwie innych psów, jeżeli zaczną przed nią uciekać. Łatwo ją odwołać[/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=arial][B]Dodatkowe informacje:[/B] Bardzo lubi ludzi i mieszkanie w domu.Nie jest typowo psem myśliwskim, bo boi się bardzo strzałów i burzy. Jest bardzo karna a nawet bojaźliwa. Pięknie chodzi przy nodze i się słucha, aportuje kij, zabawki. Potrafi przebywać w dużym kojcu jak i w domu, nie brudzi i nic nie niszczy. Lubi jeździć samochodem[/FONT][/SIZE] [SIZE=2][FONT=arial][B]Charakter:[/B] Ufna, stanowcza suka, łatwo nawiązuje kontakt z ludźmi, ale potrafi też pięknie pilnwać podwórka, super się słucha i jest karna[/FONT][/SIZE] [/QUOTE] Dina w swoim domku w Tarnobrzegu :multi: Quote
margaret Posted July 29, 2010 Posted July 29, 2010 takie wiadomości super dostawać, cieszę się i gratuluję!! Quote
margaret Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 Kinga kazali pisać to napiszę:) w końcu z Szefową się nie dyskutuje... Petra spędziła z nami tydzień pod namiotem nad morzem, żeby jakoś specjalnie była z namiotu zadowolona nie było widać, zniosła to mężnie ale widać że zbyt długie przebywanie na powietrzu psu kojarzy się ze schronem chyba, bo po pewnym czasie znikały oznaki radości i szukała wejścia do komory namiotu:) domowe wygody bardziej księżniczkę rajcują, widać kanapy jej brakowało, następną razą trza pomyśleć o apartamentach ... morze oglądała z fascynacją, ale zauroczenie kończyło się na granicy suche-mokre - gdy tylko zbliżała się fala do łapek pies robił piękny wycof o dwa kroki nie było siły by zamoczyła choć pazurka:) nie chce się też kąpać na stawach czy jeziorkach, nie zmuszamy, choć trochę szkoda, bo dużo radości ją omija za to wielka piaskownica na plaży zaowocowała dziką bieganiną, aż do zakwasów:) Petra jest psiakiem którego nie daje się namówić na typowe psie zabawy - nie drapie w ziemi, nie interesują ją patyki, kamyczki, kąpanie, aportowanie, ciąganie sznurka tylko na 3 sekundy, żadne piłeczki, broń boże piszczałeczki, za to ogląda się za innymi psami i w nich szuka okazji do pohasania, nas lubi poganiać trochę i pogadać przy tym - byle obyło się bez przedmiotów, jest bardzo niekłopotliwym towarzyszem wakacyjnym, nie pilnuje nadmiernie, nie rzuca się z krzykiem na ludzi przechodzących obok, grzecznie zachowuje się w restauracyjnych ogródkach a swoim spojrzeniem rozbraja zazwyczaj obsługę, która zagaduje do niej, ochoczo przynosi miskę z wodą lub nawet smakołyczki jakieś:) w czasie burzy pakuje się między nas i drży cała, nie wiadomo skąd rozumie, że nie należy sie załatwiać na polu namiotowym ani na ścieżkach, mądra psinka! jedyny przykry incydent zaliczyła z inną suczką na plaży - dobiegły do siebie i z daleka, głuche na wszelkie wołania i pokłapały szczękami, w wyniku czego Petrze przybyło jednego draśnięcia na czole, i to jest kłopot bo ona tak raz na parę tygodni wyrywa gdzieś i głuchnie na wszelkie próby przywoływania choć na co dzień jest bardzo posłuszna a tu - jakiś diabeł w nią wstępuje... do psów właśnie tak ma a czasem też szczeka agresywnie na pijanych facetów, dla mnie ważne by mieć w takich momentach u niej posłuch, heh została nam jeszcze możliwość konsultacji w psiej szkole, z czego będziemy po wakacjach korzystać podsumowując jednak - miło spędza się urlop z Petrą, szkoda że uległ drastycznemu skróceniu:( ale nie z jej winy... kiedyś sobie odbiję grrrrr Quote
margaret Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 PS - w linku poniżej nowe foty Petry Wakacyjnej :) Quote
Ati Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 Patronelko , ale masz szczescie ze trafilas na margaretkowa rodzine:) Quote
fiorsteinbock Posted August 24, 2010 Posted August 24, 2010 Ano szczescie wielkie! Wroclawianki to fajne dziewczyny, conajmniej PETRA i ELIK sie o tym przekonali :) Quote
fochu Posted August 24, 2010 Posted August 24, 2010 [quote name='fiorsteinbock']Ano szczescie wielkie! Wroclawianki to fajne dziewczyny, conajmniej PETRA i ELIK sie o tym przekonali :)[/QUOTE] :) Eliś porywa w niedzielę Petrę na spacerek o! :) Quote
margaret Posted August 24, 2010 Posted August 24, 2010 [quote name='fochu']:) Eliś porywa w niedzielę Petrę na spacerek o! :)[/QUOTE] tak tak:) oby tylko burz nie było bo Petra nijak z domu wtedy nie wyjdzie:( więc zaklinajmy pogodę Quote
fochu Posted October 3, 2010 Posted October 3, 2010 Gosiaku czekamy na kolejne foteczki Petry :) co u naszej dziewczynki? Quote
margaret Posted October 3, 2010 Posted October 3, 2010 kolejne foteczki Ciebie właśnie ci wysłałam pocztą jak tu do mnie pisałaś - ale mamy wyczucie:) dziewczynka leży rozwalona na kanapie, aco sobie będzie żałować:) foteczki w podpisie Quote
fochu Posted October 3, 2010 Posted October 3, 2010 [quote name='margaret']kolejne foteczki Ciebie właśnie ci wysłałam pocztą jak tu do mnie pisałaś - ale mamy wyczucie:) dziewczynka leży rozwalona na kanapie, aco sobie będzie żałować:) foteczki w podpisie[/QUOTE] no tak bo mąż psów nie lubi :P i pozwala leżeć na kanapie :D dziękuję za foto :) Quote
fiorsteinbock Posted October 4, 2010 Posted October 4, 2010 I ja zagladam do pieknych Dziewczyn! Dziekuje za wczorajszy dzien :loveu: czekamy na kolejne spotkanie, moze i Petre poznam?! Gosiu, czy mozemy gdzie zobaczyc wczorajsze prace Twojego meza? Moze sa nasze dwie dziewczynki? zakladam watek, wiec kazde zdjecia a juz profesjonalisty na wage zlota:cool3: Quote
margaret Posted October 4, 2010 Posted October 4, 2010 no to masz już Edytko 2 profesjonalistów :)- widziałam zdjęcia Fochu - woow!! są rewelacyjne! podaj mi maila a prześlę ci fotki psiaków z wczoraj, te od męża fajnie było się spotkać, baaaardzo się z tego cieszę Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.