Jump to content
Dogomania

Domowo-Bagnisty Szczur Lądowy zwany Ciapkiem :)


Ciapkowa.

Recommended Posts

  • Replies 2.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

[quote name='Asiaczek']Wszystkim wcieło i posty i zdjęcia od 13 kwietnia br.
A im wczesniej zrobisz kastracje, tym lepiej. Pamiętaj tylko, aby nie ciąć Ciapka w upaly, bo wtedy gorzej się goi...

pzdr.[/QUOTE]

Kurcze, a planowałam jakoś w wakacje, bo wcześniej nie dam rady. To lepiej czekać do jesieni?

Link to comment
Share on other sites

Mam małą prośbę :) Biorę konkurs na facebooku i potrzebne są lajki, czy Ci co mają facebooka mogliby na mojej tablicy ([url]www.facebook.com/cathtime[/url]) [U]pod udostępnionym zdjęciem[/U] ringówki kliknąć "lubię to"? Z góry wszystkim dziękuję :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek']Dla mnie wazne, że zdecydowani jestescie na kastrację. A termin - jak najszybciej;)

pzdr.[/QUOTE]

Zawsze myślałam o kastracji, ale nie sądziłam, że uda się to "wcielić w życie", jak widać da się :) Mama już się śmiała ze mnie, że chce wyciąć psu "jaja", ale zrobiłam jej "kazanie" + dałam do poczytania kilka stron :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']Ciapkowa, jak namówiłaś rodziców na kastrację? Ja ich męczę od roku i na razie ani dydy.... A dzisiaj po raz kolejny się przekonałam, że kastracja jest konieczna... eh....[/QUOTE]

Szczerze to... nie namawiałam :lol: Kuzynki pies ostatnio był kastrowany, więc jakos tak wyszło i zaczęłam mamie mówić, pokazałam jej kilka stron, powiedziałam, że "i tak go wykastruje!" i mówiłam, że jak tylko będę u weta to pytam o kastracje. I parę dni temu mama z kuzynką jak były na przystanku rozmawiała własnie o kastracji (ponoć)...

Powodzenia, na pewno uda Ci się namówić :)

Link to comment
Share on other sites

Tak jak [B]Asiaczek[/B], pisze; namawiać i namawiać :) Ja miałam takie szczęście, że na początku psa w ogóle nie chciałam :D Namawiałam na kota, którego mogłam dostać od takiego pana mieszkajacego obok takiego lokalu, gdzie ciocia miała wesele. Mama nie chciała się zgodzić no i później "przywędrował" do nas Ciapek i pokochałam psy, a o kota już nie "jęczałam" :)

Link to comment
Share on other sites

Pamiętam,ile się nagadałam, aby miec psa lub kota, gdy mieszkałam u mojej Mamy. Nie i nie. Nie było żadnej dyskusji.
No i postanowiłam sobie, że jak będe miała własne mieszkanie,to będzie w nimi pies i kot. I tak się stało, ale w liczbie mnogiej;) Mam i psy i koty. I bardzo dobrze mi z tym!

pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Z drugiej jednak strony po roku czy po kilku nagle okazuje się, że rodzice w większości rzeczy mieli rację ;). Np. u mnie: chciałabym dwa psy, moim marzeniem od 7 lat niezmiennie jest posiadanie hasiora, jestem nawet w Stowarzyszeniu SOS Husky, ale też wiem, że gdybym teraz wzięła drugiego psa to mógłby być problem na studiach z psami... i gdyby się rodzice nie uparli, że nie to znaczy nie to pewnie bym miała już dwa. Albo nawet 4 psy ;)

Link to comment
Share on other sites

Oczywiście, w dodatku chciałabym psa z adopcji. :D BJ, CC, wózek, trójkołówka... każdego z tych sportów chciałabym zasmakować i to właśnie z haszczakiem, choć wiem, że teraz zdominowały mixy na zawodach ;). Jednak moim zdaniem najładniej wyglądają w tych sportach psy północy, pomimo że nie są mistrzami w sportach psich zaprzęgów. No, ale ja nie chcę startować, by wygrywać: chcę to robić dla przyjemności :). I choć w CC czy BJ sprawdzi się każdy pies: nawet mój to jednak jestem wierna jednej rasie. Może dlatego, że mam niezależną, żywiołową i upartą naturę jak SH.

Nie będę jednak już tak OT wątek. Czekam na zdjęcia Ciapka :)

Link to comment
Share on other sites

Niestety, jak [B]Asiaczek[/B] napisała jak się jest uzależnionym od rodziców ma sie pod górkę...

A mnie "troszkę" tu nie było, bo nie miałam kompa, serwer padł i doopa :( Ale już naprawiony :) Co prawda nowiutkich fotek nie mam, mam jeszcze jakieś, które nie wstawiałam, ale wrzucę za parę dni, muszę ogarnąć nowego kompa :)

Ciesz się, że "odkurzałyście" tutaj jak mnie nie było i że galeria nie padła w niepamięć :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...