Cezus80 Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 no z tą karmą to tak ostrożnie .... jak piesek coś lubi to lepiej nie wariować i co chwilek mu nie zmieniać , bo może nam najeść sie alergii i dopiero będzie tragedia . Ważny by psiakowi smakowałao i fajne k...pki były .. a z karmą to jak z szamponami .. niestety każdy piesek jest inny i ma inne potrzeby . a co do Championatów i podpisania umów to chyba nigdy się nie doczekamy a dla wystawców zagranicznych to nasze wystawy są coraz droższe, hymm dla nas również ceny nie maleją ..widać to doskonale po statystykach kiedyś poniżej 2- 3 tys to wystawy nie było a teraz jak krajówka przekroczy 1 tys to jest fajnie ;( Quote
batiskaj Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 Cezus przerzucamy sie na hawany?, może tam też cos ugramy? wiesz ja takiego biało czarnego fajnego hmmm nie pogardziłabym ;-) Quote
Cezus80 Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 no no też zaczynam się zastanawiać i wiesz tez te białe z łatkami czarnymi są moimi faworytami. to co ?! Quote
Hawanka Posted September 27, 2010 Author Posted September 27, 2010 Wkońcu Hawańczyk i Cotton są podobne :evilbat: Quote
ann1 Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 Wiecie co miłe Panie, przeglądam to forum i aż serce się raduje ,że coraz więcej właścicieli hawanów decyduje się na wystawy zagraniczne. Że nie chcecie poprzestawać na tytułach krajowych. Mamy tak pięne psy, że warto je pokazywać za granicą. I jeszcze jedno , jak miło gościć na forum hodowców cotonków .To rasa nad którą się zastanawialiśmy zanim trafiły do nas hawańczyki. Quote
bursztynki Posted September 30, 2010 Posted September 30, 2010 To sądwie "bajeczne " rasy psów..................... Quote
Hawanka Posted January 5, 2011 Author Posted January 5, 2011 tak przeglądałam Havanase Galerie i znalazłam takiego puchatego Hawańczyka jak Pedro [url]http://www.havanesegallery.hu/show_dog_en.php?id=28337[/url] wiec widze ze sa tez takie rodzaje włosa u hawanów :) Nie tylko proste :( Quote
rodzice Posted January 6, 2011 Posted January 6, 2011 No pewnie ze sa chociaz zabijcie mnie ja takiego hawańczyka od cotona nie odróżniam . Quote
Hawanka Posted January 6, 2011 Author Posted January 6, 2011 [quote name='rodzice']No pewnie ze sa chociaz zabijcie mnie ja takiego hawańczyka od cotona nie odróżniam .[/QUOTE] Nie tylko ty Ulu :) Hihi... Quote
Hawanka Posted January 23, 2011 Author Posted January 23, 2011 Znalazłam takie Info... [COLOR=#000000][FONT=Arial]Jak podaje Główny Inspektorat Weterynarii tatuaże ( wyraźnie czytelne ) są metodą identyfikacji zwierząt, która akceptowana będzie tylko do lipca 2011 roku. Po tym okresie jedyną obowiązującą metodą znakowania psów, kotów i fretek będzie wprowadzenie mikroczipu. [/FONT][/COLOR] Quote
Havany Posted January 23, 2011 Posted January 23, 2011 Podpytam u siebie w związku o co chodzi. To może wtedy nie będzie trzeba tatuować ? Zdecydowanie wolałabym żeby były tylko chipy. W zeszłym roku gość, który tatuował moje maluszki był bez serca. Miałam olbrzymią ochotę też mu zrobić tatuaż w pachwinie. Quote
Hawanka Posted January 23, 2011 Author Posted January 23, 2011 mnie ciekawi co z tymi psami co maja juz tatuaż ...:)trzeba chipować ? Quote
Cezus80 Posted January 24, 2011 Posted January 24, 2011 tak tak kochani ! Jak będzie jechac z pieskiem na wystawe w 2011 roku to beda sprawdzac czy masz chip :0 tatuaże nie będą ważne ... Czy to dobrze to nie wiem jak zawsze wole podwójna wersje ... tatu + chip. Niestety zdarza sie ze chipy przestają działać i wtedy trzeba robić badania genetyczne rodziców ;) no i ciach nowy tatu no i niestety we Francji były przypadki ze psiakom wydłubywano chipy i już piesek stawał sie kundelkiem ;0 no plus do tego przypadki ze chip został wchłonięty przez organizm , lub spłynął z szyi gdzies w okolice kregosłupa ;) Tak wiec sama nie wiem co o tym myslec zostaje mi tylko jechc i zachipowac moja nowa dziewczynke Quote
Monia85 Posted January 24, 2011 Posted January 24, 2011 Ja też wolę jak pies ma tatuaż + chip. Ponieważ zachipować można każdego psiaka i ktoś kto nie ma pojęcia o hodowli to wystarczy, że właściciel mu powie, ze pieski są zachipowane i już ktoś uważa, że ma w domu rasowca, bo rodzice maja numerki w książeczce zdrowia. A jeśli chodzi o chip to u mojej już się przemieścił z tereny miedzy łopatkami na szyje i co jakiś czas muszę go wymacać czy wszystko jest ok, a już różne rzeczy się działy z chipami u psów. Quote
ann1 Posted January 24, 2011 Posted January 24, 2011 Na obecną chwilę związek kynologiczny wymaga tylko tatuaży i one obowiązują na wystawach, chipy to informacje pochodzące z urzędu miasta. Quote
Hawanka Posted January 24, 2011 Author Posted January 24, 2011 [quote name='Monia85'] a już różne rzeczy się działy z chipami u psów.[/QUOTE] Monia co masz na myśli ????? Quote
ann1gorszapolowa Posted January 24, 2011 Posted January 24, 2011 Hawanko, przeczytaj sobie ten artykuł [URL]http://pies.onet.pl/43068,19,24,zamieszanie_wokol_czipow,1,artykul.html[/URL] Chciałoby się rzec, każdy czip ma dwa końce... Quote
Hawanka Posted January 24, 2011 Author Posted January 24, 2011 [quote name='ann1gorszapolowa']Hawanko, przeczytaj sobie ten artykuł [URL]http://pies.onet.pl/43068,19,24,zamieszanie_wokol_czipow,1,artykul.html[/URL] Chciałoby się rzec, każdy czip ma dwa końce...[/QUOTE] Artykuł fajny no ale ja mam gorsze obawy... Słyszałm ze w miejscu gdzie jest chip wstrzykniety mogą zrobic sie odczyny czy to prawda??? Czy chipowanie jest 100% bezpieczne dla psa ? Quote
Monia85 Posted January 24, 2011 Posted January 24, 2011 Konieczne jeśli wyjeżdżasz na zagraniczne wystawy. Niby wystarczy tatuaż, ale na zachodzie potrafią sprawdzić chipownikiem, bo wyrabiając paszport przeważnie decydujesz się od razu na chipowanie. Tak jak obawy są co do chipów to takie same są do tatuaży, bo niejednokrotnie nieumijętmne zrobieie tatuażu tez może skonczyć się odczynami, pograżnieniem, a co gorsza nieczytelny może się stac po kilku latach. Pomagałam w ratowaniu 9 letniej grzywki, która pocodziła z zarejestrowanej hodowli, ale trudno było znalesc właścicela, bo tatuaż się rozmazał. Quote
Hawanka Posted April 3, 2011 Author Posted April 3, 2011 [quote name='Havany']Ja Swoim psom podaje Cocculine - to środek homeopatyczny. [/QUOTE] Havany czy ten lek działa bunia nie wymiotuje po tym ??? ... Quote
Havany Posted April 3, 2011 Posted April 3, 2011 Na moje psy działa choć muszę podawać go już co najmniej dzień wcześniej. Ostatnio Bolkowi podawałam cerenię w zastrzykach i też działała. Cocculine to środek homeopatyczny więc może jest bezpieczniejszy. Quote
Hawanka Posted April 3, 2011 Author Posted April 3, 2011 [quote name='Havany']Na moje psy działa choć muszę podawać go już co najmniej dzień wcześniej. Ostatnio Bolkowi podawałam cerenię w zastrzykach i też działała. Cocculine to środek homeopatyczny więc może jest bezpieczniejszy.[/QUOTE] ta cerenie w zastrzyku hmm i co wogule nie wymiotował ???nie był ospały ?? szukam złotego środka... Quote
Kero Posted May 1, 2011 Posted May 1, 2011 słów kilka o hawańczykach :) [URL]http://animal.discovery.com/videos/dogs-101-havanese.html[/URL] Quote
rodzice Posted May 6, 2011 Posted May 6, 2011 Widziałam ten program po polsku ale o dziwo był lekko okrojony . Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.