Xxxxxxxxxxxx Posted January 24, 2006 Share Posted January 24, 2006 Mój pies na gdy dam mu polecenie równaj (na smyczy) idzie grzecznie przy nodze jednak gdy odpinam smycz już zaczyna biec przed siebie. To samo jest gdy podczas wykonywania komendy specjalnie upuszczę smycz. Co zrobić aby pies wykonywał te polecenie zarówno na smyczy jak i bez niej ?? Z góry dzięki za odpowiedz ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted January 24, 2006 Share Posted January 24, 2006 moja rada, duzo nagradzac za przebywanie kolo nogi, by pieskowi dobrze sie kojarzylo to cwicczenie, nawet zeby stalo sie jego jednym z ulubionych cwiczen. Tak jak wiele rzeczy robi z przyjemnoscia, bo jest za to sowicie nagradzany- niekoniecznie przez Ciebie, ale przez srodowisko, i rzeczy sie w nim znajdujace. Psa mozna wiele nauczyc, tylko trzeba go odpowiednio nagradzac za to co chcesz by robil, i w duzych ilosciach(zwlaszcza na pozcatku). No i cwiczyc na smyczy i bez przede wszystkim, jesli bedziesz miec dobra motywacje dla psa w postaci smakolykow, bedzie bchetni cwiczyl. Pamietaj sesje rob krotkie, przejdzie (na poczatku zwlaszcza) pare krokow nagrodz i daj pobiegac. j No i wazne by nie cwiczyc na lapowke, czyli nie rob tak ze pies podaza za smakolykiem przy nodze, bo to nie wiele da. Dobrym pomyslem bedzie poczatkowe nagradzanie go za samo siedzenie lub stanie przy nodze, pozniej robisz minimalny ruch do przodu i od razu nagradzasz jesli podazy za Toba, kiedy bedzie za kazdym razem ruszla rownoczesnie z Toba, wydluzaj stopniowo liczbe krokow, nim sie obejrzysz, bedziecie mieli za soba chodzcie mieli za soba dluzsza ilosc metorw za soba, jaka pies przejdzie przy nodze. A Jednak chodzenie przy nodze to trudne cwiczenie dla psa, ktory dopiero zaczyna, i w ogole tez, wiec na spacerach nie kaz mu caly czas chodzic przy nodze dopkoki tego porzadnie nie wycwiczycie, jesli masz jeszcze jakies pytania, do uslug :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nefre Posted January 25, 2006 Share Posted January 25, 2006 Dobrze jest też nauczyć psa żeby zostawał po odpięciu smyczy i ruszał dopiero na komendę. Mój z początku gdy tylko nachylałam się i odpinałam karabinczyk leciał juz do przodu jak wariat.Dlatego co jakiś czas głosno pstrykałam karabińczykiem wtedy gdy pies ruszał do przodu lekkie szarpnięcie smyczą i przestał kojarzyć ten dźwięk z "wolnością". Teraz mamy opracowany schemat działania, gdy pies ma byc puszczony dostaje komendę "siad" za to nagradzam, odpinam smycz mówiąc "zostań" robimy kilka kroków bez smyczy i po chwilę mówię po prostu "biegaj" i czasami rzucam do tego piłeczkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xxxxxxxxxxxx Posted January 25, 2006 Author Share Posted January 25, 2006 Dzięki za odpowiedzi napewno z nich skorzystam. I mam jeszcze jeden problem z tą komendą. Harry w domu nawet na smyczy jej nie wykonuje (a nauczył się jej w domu tylko na innym mieszkaniu). [B]nefre[/B] ja mam ten sam problem! Jak tylko Harry zostanie odpięty biegnie do przodu jak wariat. Jedynie gdy mam smakołyk to czeka grzecznie aż mu to dam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nefre Posted January 25, 2006 Share Posted January 25, 2006 Spróbuj cwiczyć tak jak napisałam, powinno pomóc, przynajmniej u nas podziałało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted January 25, 2006 Share Posted January 25, 2006 ja tez mialam taki problem jak nefre i tez go rozwiazalam dzieki sposobowi ktory opisalas :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kati Posted January 26, 2006 Share Posted January 26, 2006 chciałam napisać, żebyś po odpięciu smyczy przeszła kilka kroków z psem przy nodze trzymając go za obroże :cool3: i co chwile go nagradzać, ale to raczej niemożliwe, bo jak się zorientowałam chodzi o yorka ;) a w tym przypadku to raczej niemożliwe. Wogóle tak się teraz zaczełam zastanawiać, to nagradzanie małych psów jest bardzo trudne :eviltong: , bo przecież nagrody muszą być miniaturowe (żeby piesek za dużo nie przytył :evil_lol: ), a podawanie nagrody - ciągłe schylanie - chyba prędzej wysiadłby mi kręgosłup, a psa niczego bym nie nauczyła. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted January 26, 2006 Share Posted January 26, 2006 [quote name='Kati']chciałam napisać, żebyś po odpięciu smyczy przeszła kilka kroków z psem przy nodze trzymając go za obroże :cool3: i co chwile go nagradzać, ale to raczej niemożliwe, bo jak się zorientowałam chodzi o yorka ;) a w tym przypadku to raczej niemożliwe. Wogóle tak się teraz zaczełam zastanawiać, to nagradzanie małych psów jest bardzo trudne :eviltong: , bo przecież nagrody muszą być miniaturowe (żeby piesek za dużo nie przytył :evil_lol: ), a podawanie nagrody - ciągłe schylanie - chyba prędzej wysiadłby mi kręgosłup, a psa niczego bym nie nauczyła. :lol:[/QUOTE] [B]Kati,[/B] Dobrze kombinujesz :lol: Jako wlascicielka malego psa, od edukacji takiego karzelka mam wieczne problemy z kregoslupem i kolanami, bo albo sie schylasz, albo kucasz :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marmasza Posted January 26, 2006 Share Posted January 26, 2006 To nauczyć go, aby łapał rzucony smakołyk :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xxxxxxxxxxxx Posted January 29, 2006 Author Share Posted January 29, 2006 Ta metoda u Harry'ego zaczyna działać (przy okazji nauczył się komendy "do mnie")!! Nie wiem czemu ,ale po spuszczeniu idzie przy nodze raz lewej , a raz prawej i w odległości ok 30 cm. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted January 29, 2006 Share Posted January 29, 2006 ktora metoda zaczela dzialac? i na co? jak po spuszczeniu idzie raz przy lewej raz przy prawej? a zeby szedl blizej musisz go nagradzac w momencie kiedy jest blizej nogi, bedzie to dzialalo wg. zasady zachowanie nagrodzone bedzie powtorzone ;) pozdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xxxxxxxxxxxx Posted January 30, 2006 Author Share Posted January 30, 2006 Połączyłam oby dwie . Gdy Harry'emu zdarzało się podczas spacerku iść obok nogi wydawałam komendę równaj zrobiłam kilka kroków i dałam nagrodę. Po odpięci smyczy nie pozwalałam odrazu biegać tylko zostać przy nodze i przejść kilka kroków i dopiero mówiłam "biegaj". [QUOTE]jak po spuszczeniu idzie raz przy lewej raz przy prawej?[/QUOTE] Gdy wydaję komendę równaj to Harry zaczyna iść po lewej , potem zwalnia i przechodzi "na drugą stronę" i idzie po prawej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 [quote]Gdy wydaję komendę równaj to Harry zaczyna iść po lewej , potem zwalnia i przechodzi "na drugą stronę" i idzie po prawej[/quote] i o to Ci chodzilo? zeby tak chodzil? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xxxxxxxxxxxx Posted January 30, 2006 Author Share Posted January 30, 2006 właśnie nie! Na smyczy chodzi normalnie przy lewej nodze tylko po spuszczeniu tak jest ,ale staram się go jakoś oduczyć przechodzenia "na drugą stronę". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FigabaS Posted January 31, 2006 Share Posted January 31, 2006 Moja czasem bez zadnej komendy idzie sobie po mojej prawej stronie ale gdy powiem "a z ktorej strony piesek ma isc" to idzie do lewej nogi. Nawet nie pamietam jak sie nauczyla tak wlasnie reagowac. Ale gdy pada komenda "noga" to zawsze idzie do lewej nogi. Nagradzaj przyjscie do lewej nogi, na pewno szybko sobie uswiadomi co przynosi korzysc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted February 1, 2006 Share Posted February 1, 2006 mysle ze warto tez uczyc psa chodzenia po obu stronach nogi. Po prawej jako dodatkowe cwiczenie ;) czemu nie? ja wlasnie robie tego poczatki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted February 6, 2006 Share Posted February 6, 2006 i jak idzie komenda rownaj? u mnie to wyglada w ten sposob. nagralam filmik :) [url]http://www.zippyvideos.com/6570193433584086/chodzenie_przy_nodze_i_skrety_w_lewo/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xxxxxxxxxxxx Posted February 20, 2006 Author Share Posted February 20, 2006 Na smyczy Harry słucha się b. dobrze tej komendy. Teraz codziennie pracujemy nad komendą równaj bez smyczy Czy pies jak wykonuje komendę równaj musi cały czs patrzeć na właściciela ?? (Harry zawsze patrzy przed siebie , ale przy nodze idzie grzecznie) Lepiej uczyć tej komendy bez smyczy w domu czy na dworze ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FigabaS Posted February 20, 2006 Share Posted February 20, 2006 Na komende "noga" pies ma usiasc przy lewej nodze przewodnika. Gdy ruszasz z miejsca pies podaza wraz z toba tak, by przy kazdym zatrzymaniu usiasc przy nodze juz bez zadnej komendy i ruszyc z miejsca gdy ty ruszasz takze juz bez komendy. Przy zmianie kierunku czy tempa stosuje sie tez komende "rownaj" ale w zasadzie to jedno "noga" powinno wystarczyc do czasu wydania innej komendy. Pies nie musi patrzec na przewodnika, kontakt wzrokowy jest wazny jesli ktos mysli o zawodach, zwlaszcza obedience, tam sie traci punkty za brak kontaktu. Nie wiem jak inne psy, moj ladniej idzie przy nodze bez smyczy. Betty, obejrzalam twoj filmik - postaraj sie troche uruchomic swoje rece, one maja "pracowac", mnie ciagle moj trener upomina. Nie zeby wymachiwac jakos nienaturalnie ale poruszac nimi rytmicznie, jak to w marszu... Dobre rady cioci Ady... Mnie przewaznie prawa reka sie przykleja do ciala bo patrze czy pies na mnie zerka i zapominam co mam robic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.