Jump to content
Dogomania

Komenda równaj


Xxxxxxxxxxxx

Recommended Posts

Mój pies na gdy dam mu polecenie równaj (na smyczy) idzie grzecznie przy nodze jednak gdy odpinam smycz już zaczyna biec przed siebie. To samo jest gdy podczas wykonywania komendy specjalnie upuszczę smycz. Co zrobić aby pies wykonywał te polecenie zarówno na smyczy jak i bez niej ??

Z góry dzięki za odpowiedz !

Link to comment
Share on other sites

moja rada, duzo nagradzac za przebywanie kolo nogi, by pieskowi dobrze sie kojarzylo to cwicczenie, nawet zeby stalo sie jego jednym z ulubionych cwiczen. Tak jak wiele rzeczy robi z przyjemnoscia, bo jest za to sowicie nagradzany- niekoniecznie przez Ciebie, ale przez srodowisko, i rzeczy sie w nim znajdujace. Psa mozna wiele nauczyc, tylko trzeba go odpowiednio nagradzac za to co chcesz by robil, i w duzych ilosciach(zwlaszcza na pozcatku). No i cwiczyc na smyczy i bez przede wszystkim, jesli bedziesz miec dobra motywacje dla psa w postaci smakolykow, bedzie bchetni cwiczyl. Pamietaj sesje rob krotkie, przejdzie (na poczatku zwlaszcza) pare krokow nagrodz i daj pobiegac. j
No i wazne by nie cwiczyc na lapowke, czyli nie rob tak ze pies podaza za smakolykiem przy nodze, bo to nie wiele da. Dobrym pomyslem bedzie poczatkowe nagradzanie go za samo siedzenie lub stanie przy nodze, pozniej robisz minimalny ruch do przodu i od razu nagradzasz jesli podazy za Toba, kiedy bedzie za kazdym razem ruszla rownoczesnie z Toba, wydluzaj stopniowo liczbe krokow, nim sie obejrzysz, bedziecie mieli za soba chodzcie mieli za soba dluzsza ilosc metorw za soba, jaka pies przejdzie przy nodze. A
Jednak chodzenie przy nodze to trudne cwiczenie dla psa, ktory dopiero zaczyna, i w ogole tez, wiec na spacerach nie kaz mu caly czas chodzic przy nodze dopkoki tego porzadnie nie wycwiczycie,

jesli masz jeszcze jakies pytania, do uslug :)

Link to comment
Share on other sites

Dobrze jest też nauczyć psa żeby zostawał po odpięciu smyczy i ruszał dopiero na komendę. Mój z początku gdy tylko nachylałam się i odpinałam karabinczyk leciał juz do przodu jak wariat.Dlatego co jakiś czas głosno pstrykałam karabińczykiem wtedy gdy pies ruszał do przodu lekkie szarpnięcie smyczą i przestał kojarzyć ten dźwięk z "wolnością".
Teraz mamy opracowany schemat działania, gdy pies ma byc puszczony dostaje komendę "siad" za to nagradzam, odpinam smycz mówiąc "zostań" robimy kilka kroków bez smyczy i po chwilę mówię po prostu "biegaj" i czasami rzucam do tego piłeczkę.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za odpowiedzi napewno z nich skorzystam. I mam jeszcze jeden problem z tą komendą. Harry w domu nawet na smyczy jej nie wykonuje (a nauczył się jej w domu tylko na innym mieszkaniu).

[B]nefre[/B] ja mam ten sam problem! Jak tylko Harry zostanie odpięty biegnie do przodu jak wariat. Jedynie gdy mam smakołyk to czeka grzecznie aż mu to dam.

Link to comment
Share on other sites

chciałam napisać, żebyś po odpięciu smyczy przeszła kilka kroków z psem przy nodze trzymając go za obroże :cool3: i co chwile go nagradzać, ale to raczej niemożliwe, bo jak się zorientowałam chodzi o yorka ;) a w tym przypadku to raczej niemożliwe.
Wogóle tak się teraz zaczełam zastanawiać, to nagradzanie małych psów jest bardzo trudne :eviltong: , bo przecież nagrody muszą być miniaturowe (żeby piesek za dużo nie przytył :evil_lol: ), a podawanie nagrody - ciągłe schylanie - chyba prędzej wysiadłby mi kręgosłup, a psa niczego bym nie nauczyła. :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kati']chciałam napisać, żebyś po odpięciu smyczy przeszła kilka kroków z psem przy nodze trzymając go za obroże :cool3: i co chwile go nagradzać, ale to raczej niemożliwe, bo jak się zorientowałam chodzi o yorka ;) a w tym przypadku to raczej niemożliwe.
Wogóle tak się teraz zaczełam zastanawiać, to nagradzanie małych psów jest bardzo trudne :eviltong: , bo przecież nagrody muszą być miniaturowe (żeby piesek za dużo nie przytył :evil_lol: ), a podawanie nagrody - ciągłe schylanie - chyba prędzej wysiadłby mi kręgosłup, a psa niczego bym nie nauczyła. :lol:[/QUOTE]

[B]Kati,[/B]

Dobrze kombinujesz :lol: Jako wlascicielka malego psa, od edukacji takiego karzelka mam wieczne problemy z kregoslupem i kolanami, bo albo sie schylasz, albo kucasz :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Połączyłam oby dwie . Gdy Harry'emu zdarzało się podczas spacerku iść obok nogi wydawałam komendę równaj zrobiłam kilka kroków i dałam nagrodę. Po odpięci smyczy nie pozwalałam odrazu biegać tylko zostać przy nodze i przejść kilka kroków i dopiero mówiłam "biegaj".

[QUOTE]jak po spuszczeniu idzie raz przy lewej raz przy prawej?[/QUOTE]

Gdy wydaję komendę równaj to Harry zaczyna iść po lewej , potem zwalnia i przechodzi "na drugą stronę" i idzie po prawej

Link to comment
Share on other sites

Moja czasem bez zadnej komendy idzie sobie po mojej prawej stronie ale gdy powiem "a z ktorej strony piesek ma isc" to idzie do lewej nogi. Nawet nie pamietam jak sie nauczyla tak wlasnie reagowac. Ale gdy pada komenda "noga" to zawsze idzie do lewej nogi. Nagradzaj przyjscie do lewej nogi, na pewno szybko sobie uswiadomi co przynosi korzysc.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Na smyczy Harry słucha się b. dobrze tej komendy. Teraz codziennie pracujemy nad komendą równaj bez smyczy

Czy pies jak wykonuje komendę równaj musi cały czs patrzeć na właściciela ?? (Harry zawsze patrzy przed siebie , ale przy nodze idzie grzecznie) Lepiej uczyć tej komendy bez smyczy w domu czy na dworze ??

Link to comment
Share on other sites

Na komende "noga" pies ma usiasc przy lewej nodze przewodnika. Gdy ruszasz z miejsca pies podaza wraz z toba tak, by przy kazdym zatrzymaniu usiasc przy nodze juz bez zadnej komendy i ruszyc z miejsca gdy ty ruszasz takze juz bez komendy. Przy zmianie kierunku czy tempa stosuje sie tez komende "rownaj" ale w zasadzie to jedno "noga" powinno wystarczyc do czasu wydania innej komendy. Pies nie musi patrzec na przewodnika, kontakt wzrokowy jest wazny jesli ktos mysli o zawodach, zwlaszcza obedience, tam sie traci punkty za brak kontaktu. Nie wiem jak inne psy, moj ladniej idzie przy nodze bez smyczy. Betty, obejrzalam twoj filmik - postaraj sie troche uruchomic swoje rece, one maja "pracowac", mnie ciagle moj trener upomina. Nie zeby wymachiwac jakos nienaturalnie ale poruszac nimi rytmicznie, jak to w marszu... Dobre rady cioci Ady... Mnie przewaznie prawa reka sie przykleja do ciala bo patrze czy pies na mnie zerka i zapominam co mam robic.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...