psiaki i kotki z lecznicy pod Wwą - co tydzień przepadają! aktualności na końcu wątku

[golf]

[quote name='Equus']a dałyście go na belgi? Oni z tego co wiem dość prężnie działają w adopcjach![/QUOTE]

ja go umiescilam na watku belgow do adopcji, ale cisza..

[golf]

[quote name='rita60'][quote name='golf']

Info o suni było na forum terierkowym i finał tej sprawy:roll:cytuje

Sprawa nieaktuala - suka wrocila do domu... coz nie wiem co lepsze, bo dom w ktorym mieszka sie nia nie interesuje _ nie karmi i pozwala na kolejne mioty... bo suka chodzi samopas... a nie chca jej oddac nam na stale.....:shake:[/QUOTE]

trzeba ja ukrasc!!!

[beka]

[quote name='Equus']a dałyście go na belgi? Oni z tego co wiem dość prężnie działają w adopcjach![/QUOTE]
Zarejestrowałam sie i bede mu zakładac watek

[golf]

w schronie jest nowy pieske, postury standardowego jamnika, kudlacz.Cudny.Szate ma jak mix yorka z shit tzu.
Jutro bede fotki, bo aparat mi zamarzl..

[Mery779]

[quote name='golf'][quote name='rita60']

trzeba ja ukrasc!!![/QUOTE]
Chyba nie trzeba będzie kraść...bo jak ludzie ją tak puszczają samopas,to za niedługo będzie do wzięcia z ulicy

[Equus]

[quote name='beka']Zarejestrowałam sie i bede mu zakładac watek[/QUOTE]
To ja go wrzucę jeszcze na moje forum agilitowe tylko co o nim wiadomo? Ile moze mieć lat, kontakt w sprawie adopcji itp.

[jaanka]

Na forum Józefosławia ogloszona jest szara kotka rosyjska . Zaginęła 17 lutego w okolicach Ogrodowej , Wilanowskiej . Może trafi do lecznicy .

[golf]

[quote name='Equus']To ja go wrzucę jeszcze na moje forum agilitowe tylko co o nim wiadomo? Ile moze mieć lat, kontakt w sprawie adopcji itp.[/QUOTE]
on urodzil sie w 2004 roku.
Ma ladne zabki i jest wesoly i kontaktowy.Na spacerach jak szczeniak.

[BeataG]

Bardzo proszę, poszukajcie tatuażu tego belga w pachwinie. Jeśli faktycznie urodził się w 2004 roku, to może być pies z miotu Z Quendi Rivendell, a jeśli tak, to hodowczyni na pewno się zainteresuje jego losem.

[beka]

ok spróbujemy

[BeataG]

Poproszę adres tego przytuliska i ew. jakiś telefon kontaktowy, podjedziemy tam, ale nie jestem w stanie przekopać się przez cały wątek, w pierwszym poście adresu nie ma, poza tym nie wiem, czy ten pies jest w końcu w Piasecznie czy w Konstancinie.

[Equus]

[quote name='golf']on urodzil sie w 2004 roku.
Ma ladne zabki i jest wesoly i kontaktowy.Na spacerach jak szczeniak.[/QUOTE]
Wstawiłam go na nasze forum i mają go rozsyłać - kontakt w sprawie adopcji podałam ten sam co do Rudego - dobrze?

Jest już nawet odzew i jedna osoba z mojego klubu zastanawia się nad daniem mu tymczasu, myślała nawet że można go trochę wdrożyć do agility to łatwiej by potem o dom no ale skoro on ma nie 3 lata a 6-7 to nie wiem czy powinien zaczynać "hopkać"

[BeataG]

Litości, dajcie adres tego przytuliska i godziny, w których można tam przyjechać. Chcemy tam podjechać z osobą, z której hodowli być może jest ten pies, wziąć go na tymczas i szukać mu domu, ale musimy wiedzieć, gdzie ten pies jest! Ogłoszenia nic nie dadzą, jeśli nie wiadomo, gdzie tego psa szukać!

[BeataG]

Czy ktoś mi wreszcie raczy odpowiedzieć, gdzie jest ten pies? Jestem w kontakcie z hodowczynią, z której hodowli być może jest ten pies, oraz z właścicielką jednego z psów z tego miotu, czyli być może jego brata, zresztą lekarką weterynarii. Belgomaniacy zapewnią psu tymczas i znajdą mu odpowiedni dom, ale musimy wiedzieć, gdzie po tego psa można pojechać!

[Atomowka]

Beata spokojnie nie każdy siedzi non stop na dogo.
Na pewno dziewczyny odpowiedzą na Twoje pytania, po co te nerwy

[Equus]

Ja nie mam adresu - raz tam byłam i bym nie trafiła ale w ogłoszeniach Rudego - towarzysza belga są takie namiary podane:
[QUOTE]tel. 729 119 454
mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/QUOTE]
Może spróbuj tam zadzwonić to się czegoś dowiesz, ewentualnie dzwoń do mru lub jej TZ-a - oni będą wiedzieć - namiary z pierwszego postu
[QUOTE][SIZE=3][B]604 129 008 [/B](magda) [B]
lub 509 075 051 [/B](paweł)
można też pisać: [B][email protected][/B][/SIZE][/QUOTE]Jak mu zorganizujesz dt to daj znać - odwołam sprawę na moim forum.

[BeataG]

OK, już wszystko mam, belg zostanie w najbliższych dniach odebrany z przytuliska przez hodowczynię i szukamy mu nowego domu. Przepraszam za nerwy, ale zależało mi na jak najszybszym uzyskaniu informacji, żeby pies nie trafił na giełdę.

[koosiek]

Szkoda, że Rudy nie jest taki rasowy jak kolega i nie ma co liczyć na taką szansę... Equus, a może ta osoba, która chciała wziąć na DT belga, wzięłaby Rudego?

[Equus]

niestety wątpię :( ale napisać mogę...

[beka]

[quote name='BeataG']OK, już wszystko mam, belg zostanie w najbliższych dniach odebrany z przytuliska przez hodowczynię i szukamy mu nowego domu. Przepraszam za nerwy, ale zależało mi na jak najszybszym uzyskaniu informacji, żeby pies nie trafił na giełdę.[/QUOTE]
Rozmawiałam z hodowczynią.
Szukamy transportu w okolice Skierniewic.
Dodam tylko że obmacałysmy go dzis dokładnie szukajac tatoo i pies jest bardzo chudy. Nie wyglada bo skudłacony ale kosci miednicy mu sterczą :(

[Equus]

Jednak nie ma to jak byc rasowym psem w takim wypadku... Powodzenia dla belga!

[BeataG]

Transport załatwi hodowczyni - nie może odebrać psa osobiście z racji pracy, ale ktoś w jej imieniu podjedzie i psa jej przywiezie - albo sąsiadka, albo ktoś z rodziny, trwają ustalenia. Więc transportu nie trzeba szukać, tylko zadbać o to, żeby pies został wydany osobie, która przyjedzie po niego w imieniu hodowczyni.

[Nutusia]

[quote name='Equus']Jednak nie ma to jak byc rasowym psem w takim wypadku... Powodzenia dla belga![/QUOTE]

Jak widać i te rasowce nie zawsze mają życie jak w bajce... Tylko o lepszy domek trochę łatwiej niż tym "w typie" :)

[Doti]

Mam pytanie na temat tego wątku. Bo też bym chciała wiedzieć o jakim miejscu jest mowa?

[golf]

[quote name='Equus']niestety wątpię :( ale napisać mogę...[/QUOTE]

napisz pro forma...Rudy vel Ares czeka..
jest swietnym kandydatem na lancuch, a jeszcze lepszym do pilnowania pol przed dzikami.....