Greven Posted January 9, 2010 Posted January 9, 2010 [quote name='emilia2280']A tak w ogóle, to Ty wiesz gdzie my jedziemy na te zakupy? i czy stamtád dasz sie namówic na cos dobrego np. pizze?[/QUOTE] Jak mi powiesz, to będę wiedziała. Na coś dobrego zawsze daję się namówić ;) Quote
3 x Posted January 9, 2010 Posted January 9, 2010 [quote name='mysza 1']O matko, a tu taka śnieżyca, kolano mnie boli, ledwo łażę. Może wnętrza zrobię ;)[/QUOTE] zrób zrób, Bruno się ucieszy ;) Quote
Tora&Faro Posted January 9, 2010 Posted January 9, 2010 No śnieżyca jest niezła....pod śniegiem lód, chodniki zasypane....na spacerze czworonogom się łapy rozjeżdżały, a ja się wyrżnęłam popisowo:evil_lol: Czekamy na fotki:) Quote
Greven Posted January 9, 2010 Posted January 9, 2010 [quote name='emilia2280']Ha. pan [B]taksówkarz[/B] niech sie martwi [/QUOTE] Znalazłam coś dla Ciebie. I Szczecin, i taksówkarz ;) [url]http://www.joemonster.org/filmy/21576/Oblodzona_gorka_w_Szczecinie[/url] Quote
mysza 1 Posted January 9, 2010 Author Posted January 9, 2010 Kochane darujcie. Fotek dzisiaj nie będzie. Nie mam siły, musiałam jechać na imprezę do rodziny męża, dopiero wróciłam. W dzień Piotrek coś pstrykał ale cały czas było szaro i padało, takie sobie te foty. Może jutro będzie ładniej. Ale napadało śniegu, bajkowo to wygląda. Wszędzie zaspy, cudnie. Tylko zwierząt szkoda. Na szczęście mróz nie jest duży, dzisiaj wieczorem padał nawet deszcz. Quote
mysza 1 Posted January 10, 2010 Author Posted January 10, 2010 Filmik z zabawy: [URL="http://w760.wrzuta.pl/film/21zlR5qDNMn/20100110"][IMG]http://c13.wrzuta.pl/wm18272/c3cbd580001e7a6b4b49b031/20100110?[/IMG][/URL] Słabo widać, zaraz na śnieg pójdę, może lepszy wyjdzie ;) Quote
mysza 1 Posted January 10, 2010 Author Posted January 10, 2010 [url=http://w760.wrzuta.pl/film/21zlR5qDNMn/20100110][img=http://c13.wrzuta.pl/wm18272/c3cbd580001e7a6b4b49b031/20100110?][/url] Quote
mysza 1 Posted January 10, 2010 Author Posted January 10, 2010 Zapraszam na bazarek na zwierzaki Sandry [url]http://www.dogomania.pl/threads/177358-Alkohole-luksusowe-Johnnie-Walker-Cognac-Bols-wina-francuskie-do-19-01-godz-19-00?p=13861029#post13861029[/url] Quote
mysza 1 Posted January 10, 2010 Author Posted January 10, 2010 Dzisiaj przeżyłam horror, naprawdę. Wyszłam z psami na podwórko, Bruno i Zuzia szczekały na Sarę, Bruno zachęcał ją do zabawy, szczekały i szczekały aż w końcu Sara się wściekła i rzuciła na Zuzię, moją niewidomą bidulkę :( Strasznie zaciekła walka się zrobiła, bo Zuzia, przestraszona, zaczęła się bronić. Raz jedna leżała przyciśnięta do ziemi, raz druga. Nie mogłam ich rozdzielić, bo trwało to bardzo długo, obie się zapędziły, jak jedną miałam w ręku to druga ją dopadała i od początku. Boże, jakiś horror, pierwszy raz polała się krew :( A Bruno jeszcze latał i szczekał dookoła, myślałam, że oszaleję. Naprawdę koszmar, widzieć biedaka ślepego przygniecionego do ziemi i gryzionego, potem znowu Sarę, nie wiem jak Zuzia to zrobiła ale był jeden wielki kocioł. Ledwo je rozdzieliłam, jeszcze w domu napadały na siebie. Szok:shake: Jeszcze akurat sama byłam. Trzęsłam się potem jak galareta. Quote
gusia0106 Posted January 10, 2010 Posted January 10, 2010 O cholera.... On powinien iść do domu jak najszybciej.... W jakim stanie są dziewczyny? Quote
mysza 1 Posted January 10, 2010 Author Posted January 10, 2010 [quote name='gusia0106']O cholera.... On powinien iść do domu jak najszybciej.... W jakim stanie są dziewczyny?[/QUOTE] W sumie to nie jestem w stanie dojść skąd krew. Sara miała pełno na pysku, myślałam, ze ma szramę ale to tylko ślad krwi był. U Zuzi, poza zaślinieniem do połowy tulowia, śladowych ilości krwi, żadnych ran. Ale stres był jakich mało. Aha, śpią oczywiście. Po kilku minutach po akcji nawet się powąchały, polizały, jak to psy. Nic im nie jest. U Zuzi znalazłam na razie skaleczone uszko. Jest za to cała posklejana od śliny ale już nie będę jej stresować kąpielami. Tak mi jej żal, bo przez swoje kalectwo, przez to, że nie widzi, obrywa. :( Czasem zaszczeka na Sarę, bo nie widzi kto idzie, a jak Sara nie w humorze to ją pogryzie. Mam nadzieję, ze takie sceny się nie powtórzą. Quote
mysza 1 Posted January 10, 2010 Author Posted January 10, 2010 Czuję się jak po maratonie, bo łapałam raz jedną raz drugą do góry, żeby je rozdzielić a normalnie nie mam siły ich podnieść ;) Quote
Tora&Faro Posted January 10, 2010 Posted January 10, 2010 Ale wieści....:shake: Jak przeczytałam o krwi wystraszyłam się że szyć będzie trzeba:( Quote
mysza 1 Posted January 10, 2010 Author Posted January 10, 2010 [quote name='Tora&Faro']Ale wieści....:shake: Jak przeczytałam o krwi wystraszyłam się że szyć będzie trzeba:([/QUOTE] Nie ma dramatu tylko suńki przestraszone i chodzą na paluszkach. Bruno próbował zaczepiać Zuźkę do zabawy, bez rezultatu. Niepocieszony był. Fotki wczorajsze: Ale mamy śniegu [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images37.fotosik.pl/241/c7c5a56a7ce726e4med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images42.fotosik.pl/158/5267afb258ef808dmed.jpg[/IMG][/URL] Quote
mysza 1 Posted January 10, 2010 Author Posted January 10, 2010 [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images49.fotosik.pl/246/8bd3d555ab95581fmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images48.fotosik.pl/246/daa2c6fd21081b6fmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images48.fotosik.pl/246/3cd8ad330130a7bamed.jpg[/IMG][/URL] Quote
mysza 1 Posted January 10, 2010 Author Posted January 10, 2010 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/241/cefc01bcbf3b5b7amed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/243/90e3d4d5aaa97657med.jpg[/IMG][/URL] Quote
Tora&Faro Posted January 10, 2010 Posted January 10, 2010 Ooo...foteczki...:loveu: Brunuś na tej ostatniej fotce taki zamyślony wyraz pysia ma....:)i na tej pod autkiem słodziak...:loveu: Dobrze że suńki całe..... Quote
Greven Posted January 10, 2010 Posted January 10, 2010 Śniegu elegancko. Bardzo fajne zdjęcia. Ty podświadomie pragniesz mieć pitbulla, Twoje psy to wyczuły i starają się Ciebie zadowolić ;) A tak poważnie, to mi biednej Zuzi szkoda, chociaż ona też niezła cholera jest z tego co piszesz. Tylko że na przegranej pozycji, bo ślepaczek. Jakaś ranka może być w sierści, dziura po zębie, którą łatwo przeoczyć, albo któraś mogła sobie rozciąć dziąsło, język. Z tego jest zwykle sporo krwi. No i z ucha. Jak moje miały ponadgryzane uszy, to dom i podwórko wyglądały, jak po śwniobiciu. Quote
auraa Posted January 10, 2010 Posted January 10, 2010 Przepraszam za offa ale ten maluch jest bez szans [URL="http://www.dogomania.pl/../177074-Pomocy-Rudy-maA-y-pies-biega-po-Alejach-Jerozolimskich-PruszkA-w/page2"]http://www.dogomania.pl/threads/177074-Pomocy-Rudy-maA-y-pies-biega-po-Alejach-Jerozolimskich-PruszkA-w/page2[/URL] Quote
mysza 1 Posted January 11, 2010 Author Posted January 11, 2010 [quote name='Greven']Śniegu elegancko. Bardzo fajne zdjęcia. Ty podświadomie pragniesz mieć pitbulla, Twoje psy to wyczuły i starają się Ciebie zadowolić ;) A tak poważnie, to mi biednej Zuzi szkoda, chociaż ona też niezła cholera jest z tego co piszesz. Tylko że na przegranej pozycji, bo ślepaczek. Jakaś ranka może być w sierści, dziura po zębie, którą łatwo przeoczyć, albo któraś mogła sobie rozciąć dziąsło, język. Z tego jest zwykle sporo krwi. No i z ucha. Jak moje miały ponadgryzane uszy, to dom i podwórko wyglądały, jak po śwniobiciu.[/QUOTE] Dzisiaj jeszcze dosypało śniegu, pięknie jak w bajce. Tylko z garażu wyjechać nie mogłam a jak się udało to po kolana miałam śniegu. Fajnie. Zuzia po prostu się broniła ale Sarcia ma jakieś mini skaleczenia, Zuzia tylko uszko. Slepek to gryzła jak popadnie. Strasznie to przeżyłam :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.