Jump to content
Dogomania

Przekochany Weron z nowotworem, prosi o wsparcie finansowe - MA DOM!!


Recommended Posts

Posted

[quote name='Asior']no na szerokość może mieć max 500 mpxl[/QUOTE]
OK, dzięki za inf. Nadal nie wiem, skąd wiadomo, jaka jest ogólna szerokość, ale zaraz zmienię ;)


[quote name='tsu']a w sprawie Werona było więcej telefonów, czy tylko tamten jeden, od ludzi z 3 piętra?[/QUOTE]
Niestety tylko tamten jeden.



[quote name='Aga-33-76']

Buziaki na dobranoc piękny chłopczyku ...[/QUOTE]
Byś się zdziwiła, jak by Ci sprzedał soczystego całusa :D

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='wieso']Weronku, dzien dobry, do ciebie tez sie dokopalam wreszcie bo albo mnie wywala, albo babcia mikolajowa zaslania mi strone albo cos takiego:

The server is too busy at the moment. Please try again later.
Dogomania Forum[/QUOTE]
Też to mam. Albo zamiast na ostatnią stronę wątku, przekierowuje mnie na front page, wrr.

Do myszy i Ani wysłałam zdjęcia "miejskiego" Werona ;) Mam nadzieję, że któraś da radę wstawić.
Widać na nich, jak się łasi, tuli. I jaki jest duży ;)

Posted

Weronku - przepraszam za off, ale bardzo proszę zajrzyjcie do innego chorego na nowotwór ... proszę

[url]http://www.dogomania.pl/threads/174851-A-zwierzAE-t-w-testamencie-zabrakA-o-2-psy-i-3-koty-osierocone-Psu-grozi-uA-pienie[/url]

Posted

[quote name='Nemi']Weronku - przepraszam za off, ale bardzo proszę zajrzyjcie do innego chorego na nowotwór ... proszę

[url]http://www.dogomania.pl/threads/174851-A-zwierzAE-t-w-testamencie-zabrakA-o-2-psy-i-3-koty-osierocone-Psu-grozi-uA-pienie[/url][/QUOTE]
Boże, jaka smutna historia...

Posted

No to Weronek pozdrawiający wszystkie kochające go cioteczki :razz:

[IMG]http://i716.photobucket.com/albums/ww167/A_R_S_foto/Obraz100_a.jpg[/IMG]

[IMG]http://i716.photobucket.com/albums/ww167/A_R_S_foto/Obraz100_a7.jpg[/IMG]

[IMG]http://i716.photobucket.com/albums/ww167/A_R_S_foto/Obraz100_a10.jpg[/IMG]

[img]http://i716.photobucket.com/albums/ww167/A_R_S_foto/Obraz100_a11m.jpg[/img]

Posted

i następne:

[img]http://i716.photobucket.com/albums/ww167/A_R_S_foto/Obraz100_a12.jpg[/img]

[img]http://i716.photobucket.com/albums/ww167/A_R_S_foto/Obraz100_a13.jpg[/img]

[img]http://i716.photobucket.com/albums/ww167/A_R_S_foto/Obraz100_a14.jpg[/img]

[img]http://i716.photobucket.com/albums/ww167/A_R_S_foto/Obraz100_a15.jpg[/img]

[img]http://i716.photobucket.com/albums/ww167/A_R_S_foto/Obraz100_a16.jpg[/img]

Posted

I dwa ostatnie

[img]http://i716.photobucket.com/albums/ww167/A_R_S_foto/Obraz100_a17.jpg[/img]

[img]http://i716.photobucket.com/albums/ww167/A_R_S_foto/Obraz100_a18.jpg[/img]

Posted

[quote name='Greven']...potem 1.5 tabletki co drugi dzień, ale pies gorzej to znosił, niż podawanie codziennie i stopniowe redukowanie dawki ...[/QUOTE]

No właśnie - niby każdy Wet uczy się tego samego ale ... dlatego do "psich" jeżdżę od 30 do 70-ciu kilometrów (w zależności od przypadku - a "końskiego" wcale nie mogłem znaleźć - dokąd młoda dziewczyna w okolicy nie nastała i oprócz wiedzy ma "podejście" (nie do klienta i jego portfela tylko do KONIA) czego brakuje wielu "starym wyjadaczom".

Czy mnie wzrok myli czy z Weronkiem na tyle lepiej, że na twarzy Pani Prezes błąka się cień uśmiechu? Czy tylko same oczy?
Trzymaj się Chłopak - kochają Cię = jest dla kogo żyć :)

Tak humorystycznie (bo i mnie zaraz raźniej) odnośnie Wetów jeszcze:
Moja Pani (TZ znaczy się) będąc jeszcze młodą extra laską (nadal jest ale ja nie o tym) - przyniosła na rękach do przychodni weterynaryjnej (W-wa Rakowiec) bardzo chorego i bardzo ciężkiego Onka. Minęła całą kolejkę (nikt nawet nie mruknął) wniosła do gabinetu - położyła na stole i ...
Pan doktor (nazwisko zachowam dla siebie) nawet nie zaszczyciwszy psiaka spojrzeniem - zaczął "zagajać" bajerując dziewuchę. Postała trochę, posłuchała - "Panie doktorze - pan to chyba niewłaściwy kierunek wybrał" (?) "na ginekologa miejsc zabrakło?"
Trzeba gościowi honor zwrócić - zajął się psem natychmiast i starannie - tyle, że bez słowa :)

mail

Posted

[quote name='tsu']to z dnia zdjęcia mu szwów?[/QUOTE]
Nie, na szwy jeszcze za wcześnie.



[quote name='darunia-puma']Weronku jesteś przepięknym chłopcem bardzo tęskniłam musiałam wejść i Cię zobaczyć[/QUOTE]
Powiedz - nie spodziewałaś się aż 11 fotek? ;)



[quote name='urwisek']
Pan doktor (nazwisko zachowam dla siebie) nawet nie zaszczyciwszy psiaka spojrzeniem - zaczął "zagajać" bajerując dziewuchę. Postała trochę, posłuchała - "Panie doktorze - pan to chyba niewłaściwy kierunek wybrał" (?) "na ginekologa miejsc zabrakło?" [/quote]
Dobre!

[quote name='urwisek']mail[/QUOTE]
Zapytaj pana O'Neila, czy dostał już maila z fotkami.
P.S. [U]NIE.
[/U]

Posted

[QUOTE]Zapytaj pana O'Neila, czy dostał już maila z fotkami. [/QUOTE]

[img]http://emoty.blox.pl/resource/1schrik.gif[/img][img]http://emoty.blox.pl/resource/takaemotka.gif[/img]

Cóż - pozostaje się cieszyć, że Stworzonko czuje się silniejsze :)

Posted

[quote name='urwisek'][img]http://emoty.blox.pl/resource/1schrik.gif[/img][img]http://emoty.blox.pl/resource/takaemotka.gif[/img][/QUOTE]
Radio i tak od dawna nie działa, więc spoko.

Posted

Rzadko zaglądam, bo nowa dogomania mi to uniemożliwia:( na allegro cegiełkowe trafiłam z naszej klasy :(((
Weronka poznałam osobiście, co prawda przelotnie- ale to w końcu owczarek-moja ukochana rasa i przykro mi, że wpadam tu od czasu do czasu- Weronku-kciuki trzymam cały czas

Posted

Zapraszam częściej do Werona - subskrybuj wątek, nie zgubisz nas ;)

Przed chwilą (nawet nie zauważyłam, że jest prawie 1 w nocy) miałam telefon o Werona, ale pani jest... z Jastrzębia. Jak nie urok, to... wrrr. Tak daleko :( Chyba muszę zakończyć godziny urzędowania i iść spać.

Posted

[QUOTE]Chyba muszę zakończyć godziny urzędowania i iść spać[/QUOTE]
"ktoś musi czuwać ... żeby spać mógł ktoś" :)

Śpijcie dobrze oboje - a Weronkowi pozostaje życzyć żeby niestrawności się nie nabawił :)

Posted

[quote name='Greven']Zapraszam częściej do Werona - subskrybuj wątek, nie zgubisz nas ;)

Przed chwilą (nawet nie zauważyłam, że jest prawie 1 w nocy) miałam telefon o Werona, ale pani jest... z Jastrzębia. Jak nie urok, to... wrrr. Tak daleko :( Chyba muszę zakończyć godziny urzędowania i iść spać.[/QUOTE]

Z Jastrzębie Zdroju, na śląsku? Moje okolice:)
Greven, nie takie cuda się na dogo działy.....:)

Posted

Przepraszam za OT, ale błagam o pomoc dla mojego jamnika Robaka, który za kilka dni wraca do mnie z adopcji i z ciepłego domku będzie musiał przenieść się do zimnej budy...:placz: Pilnie potrzebny TYMCZAS!!

[url]http://www.dogomania.pl/threads/142740-Jamnik-Robak-Filip-WRACA-Z-ADOPCJI-PILNIE-potrzebny-nowy-dom-lub-DT/page20[/url]

Posted

Ale dzwonić w sprawie adopcji psa o 1 w nocy to trzeba być naprawdę stukniętym.

A a propos postu Cudaka o Robaku, trzeba go szukać, bo nawiał. Kto z okolic i może pomóc?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...