Jump to content
Dogomania

tsu

Members
  • Posts

    159
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by tsu

  1. to dużo Joasiu, dziękujemy. po dzisiejszych apelach zadzwoniła jedna Pani, ale ma dwa pieski... chociaż może jeszcze nie wszystko stracone. dzwonił też ktoś z numeru zastrzeżonego, nie zdążyłam odebrać i niestety oddzwonić, ponieważ nie wyświetlał się numer. hop po domek piesku...
  2. Papi jest u mnie od tygodnia. w sumie Papi na FB codziennie u mnie widnieje, udostępniam dane o nim, sedno sprawy i zdjęcia, a i tak nikt nie udostępnia, z wydarzeniem byłoby podobnie :( znajomi... Niestety pieska zabrać nie mogę, bo lecę na drugi koniec świata...
  3. witaj some, tak, ma na tablicy.pl na miasto Szczecin i Gryfino, na infoludku, na FB na stronie kojca i u mnie na tablicy, na morusku, wywiesiłam ogłoszenie w osiedlowym warzywniaku bardzo licznie odwiedzanym przez mieszkańców, w sklepie zoologicznym, w piekarni, u mojej weterynarz na tablicy ogłoszeń wewnątrz i na drzwiach wejściowych. ludzi nawet na ulicy zaczepiam, którzy wiem, że mieli psy... kontaktowałam się też z TOZ. po moim wyjeździe piesek w najlepszym wypadku wróci do kojca w Gryfinie. jeśli tam nie będzie miejsca, pojedziedo szczecińskiego schroniska i trafi do boksu z innymi psami, a on w jednym pomieszczeniu z psami nie powinien być... i wtedy może się to źle skończyć... bardzo się o niego martwię i boję, bo to wspaniały pies, a nikt, dosłownie nikt nie dzwoni z nawet najmniejszym pytaniem o niego...
  4. DT piesek ma tylko do piątku, ew. soboty, naprawdę nikt nie chce go przygarnąć choćby na dom tymczasowy? :(
  5. 3-letni, mały (sięga do łydki), cudowny PAPI z gryfińskiego kojca szuka domu stałego, jest u mnie na tymczasie (mieszkam w Szczecinie, Prawobrzeże), ale ja w sobotę 17.03 wyjeżdżam... Papiś [b]NIE WARCZY, NIE SZCZEKA na człowieka, COKOLWIEK[/b] się koło niego robi --- można mu zaglądać w zęby, grzebać przy miskach, dosłownie wszystko - żadnej agresji ze strony pieska. Śpi koło łóżka na kocyku i moich kapciach. [b]Zachowuje całkowitą czystość w domu[/b], sygnalizuje chęć wyjścia. Smycz mogę trzymać jednym palcem, bo Papi nie ciągnie. Jest naprawdę przewspaniałym pieskiem. Jest zdrowy, 2 razy odpchlony, zaszczepiony. Pilnie poszukujemy dla niego wspaniałego, cierpliwego domu stałego lub choćby tymczasowego (i najlepiej bez innego psa) - Papi nie umie zostawać sam, ale to przypadłość wielu psów, którą można naprostować. Papi jest kochanym psiakiem, bardzo karnym, grzecznym i bardzo cichym - nie szczeka przed wyjściem na spacer, a jego wesoły taniec przerywa się podczas zakładania obroży, wtedy Papi spokojnie czeka na przypięcie. Śmiesznie wyje gdy przejeżdża karetka. Szybko uczy się komend - bardzo szybko załapał podawanie obu łap i siad. Gdybym nie wyjeżdżała, piesek na pewno zostałby ze mną na stałe. Pomóżcie mu proszę, żeby nie trafił do schroniska... Nie poradzi sobie tam. KONTAKT --- możecie kontaktować się z [b]gryfińskim kojcem[/b]: tel.: [b]514 101 940[/b] gg: 4749624 mail: [email][email protected][/email] lub ze mną, tel.: [b]789201648[/b] albo PM Pomożcie, PROSIMY! [img]http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/64665_224631160968661_100002653360208_395001_436608615_n.jpg[/img] [img]http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/425182_224631317635312_100002653360208_395007_1806427883_n.jpg[/img] [img]http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/418397_224631300968647_100002653360208_395006_1645783507_n.jpg[/img] [img]http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/426026_224631274301983_100002653360208_395005_2098105832_n.jpg[/img] [img]http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/421137_224631194301991_100002653360208_395002_511144278_n.jpg[/img]
  6. [quote name='ageralion']I tutaj sie niestety zgodzic nie moge, bo wiele ofert pomocy dla Bastera bylo, tylko kazda Sandra odrzcila. Wiec o jakim staniu pod sciana mowa? Ta "presja" jest poprostu sposobem wybielenia wlasnej osoby i zrzuceniem czesci odpowiedzialnosci na te zle "ciotki z dogo".[/QUOTE] Edytuję, bo w sumie masz rację, czytałam wątek pobieżnie, tu słyszałam nieco, tam słyszałam nieco, że ktoś to, że ktoś tamto, a to w zasadzie żadna podstawa, by teraz się wypowiadać. Musiałabym jednak zgłębić temat bardziej.
  7. [quote name='chita']czyli post z forum PE a za presje wini sie dogo....[/QUOTE] O ile pamiętam, już kiedyś była mowa o presji użytkowniczek tego forum też, dla których Sandra specjalnie robiła zdjęcia Bastera z gazetą, co by data była --- "Precz z eutanazją, ale my psu nie pomożemy". Nie wnikam jednak dokładnie, kto co gdzie i kiedy. Być może jednak jest to wszystko dowodem na to, że Sandra była pod ścianą - z różnych stron. Nie oceniam jej poczynań teraz, nie bronię, nie winię (sama, jak wspomniałam, za uśpieniem psa byłam od dawien dawna), tylko podałam przykład, o czym mogła wspominać Inga33. edycja, 11:42 - Sprawdziłam stare posty, była mowa też o presji z Dogomanii. Tak czy siak - było, nie było - decyzja co do psa, do obu, zapadła.
  8. Ja tylko w temacie presji --- nie tyczyło to może tematu ZIBO, z którym zaznajomiona dobrze nigdy nie byłam, ale innego agresywnego psa, Bastera (notabene: optowałam za jego uśpieniem już dawno, żeby nie było), kiedy to MonikaS straszyła Sandrę sądem, pozwólcie, że zacytuję: [quote name='MonikaS'] (...)ten pies wg polskiego prawa ma prawo do zycia, jesli chce Sandra go uspic to jedyna oficjalna droga jest długa (łacznie z opinią psich psychologow bieglych sadowych) a ja tylko uprzedzam ,ze nielegalne uspienie psa jest karalne i jesli sie dowiem ,ze pomimo mojego zgloszenia sponsoringu pies zostal uspiony to sprawa trafi do sadu [/quote] Sandra na sponsoring (szkolenie, hotelowanie) zgodziła się, MonikaS miała wystosować umowę (było to w grudniu ubiegłego roku) i do tej pory nie odezwała się. Straszenie sądem tak czy siak obalone zostało przez wystosowanie odpowiedniego paragrafu obejmującego zagadnienie usypiania agresywnych psów. Może to m.in. o tym była mowa, kiedy wspomniano o presji, nie wiem, tylko przypomniał mi się ten zapis na forum PE. Pozdrawiam!
  9. Nie ma sprawy Sandra. Hop do góry, Nero
  10. Nero, obecnie 9-miesięczny pies w typie owczarka przebywa od kilku tygodni pod opieką Fundacji Pro Equo. Pies jest zaszczepiony (ochronne i wścieklizna), odrobaczony, zabezpieczony na pchły i kleszcze, czipowany. Posiada książeczkę. Warunkiem adopcji psa jest podpisanie umowy i pilna kastracja oraz RTG bioder. Nero jest psem odpowiednio żywiołowym do swojego wieku, a jednocześnie bardzo usłuchanym i szybko się uczącym. Nie jest typem przytulaśnego pieszczocha, ale garnie się do opiekuna, a największą dla niego nagrodą jest pochwała "dobry pies". Puszczony luzem w terenie wraca na zawołanie. Umie siadać, chodzić na smyczy (do dopracowania), na komendę wchodzi do swojej klatki kennelowej. Bez problemu jeździ autem. Czysty w domu, długo - jak na tak młodego psa - wytrzymuje z potrzebami fizjologicznymi. Ma super kontakt z sukami, dogaduje się bez problemu z przyjaznymi samcami. Koty nauczył się w pełni ignorować. Tak samo konie i kozy. Wady: bardzo nakręca się na cieczkę - liże trawnik, piszczy, zapiera się, "głuchnie" - stąd konieczność pilnej kastracji. W zamknięciu zdaża mu się skomleć, więc gdyby miał zamieszkać w bloku, to nowy opiekun będzie musiał to zdecydowanie korygować. Dość wybredny w jedzeniu, jak mu coś nie smakuje, to potrafi zrobić protest głodowy. Nero to pies dla ludzi aktywnych i wesołych. Nadaje się do domu z dziećmi i innymi zwierzętami. Może zamieszkać w bloku, lub na posesji w kojcu, ale pod warunkiem, że w pierwszym przypadku opiekun jest w stanie zaproponować mu dużo więcej, niż trzy spacery dziennie po osiedlu, a w drugim przypadku jego aktywność nie zostanie zawężona do szczekania wzdłóż płotu i obsikiwania krzaczków. Zainteresowanych proszę o kontakt: [email][email protected][/email] lub 798 442 668. [img]http://i600.photobucket.com/albums/tt85/corkalapa/Obraz079-3.jpg[/img] [img]http://i600.photobucket.com/albums/tt85/corkalapa/Obraz1304.jpg[/img]
  11. biedny ślepy pies chce sobie spokojnie pożuć kość to go jeszcze znienacka śniegiem rzucają ;P a jakby zawału dostał? :P
  12. ja też obserwuję ciągle ten wątek. szkoda, że nie udało mi się przed wyjazdem do UK złapać już mojej sąsiadki, może udałoby jej się coś zorganizować. żal mi tego psa niesamowicie. przed oczami mam zdjęcia sprzed kilku stron, jak leży cycem do góry i pozwala się drapać po brzuchu. nie wie, że ten raj jest tylko tymczasowy. psy tego nie wiedzą. oby udało się znaleźć dla niej dom, bo jeśli nie to... no właśnie, co się z nią stanie?
  13. Boże, co te psy mają w sobie takiego, że tak garną do ludzi.
  14. [quote name='LAZY']Czy Pani, która chciała wziąć Cygana nie nadawałaby się dla Rity?[/QUOTE] właśnie też mnie to ciekawi.
  15. Ekipa w postaci Sandry, Ani i Rafała była już u mnie, wzięła szafkę (kibel nówka nie śmigana nie była w sferze ich zainteresowania, aczkolwiek Sandra nie omieszkała porobić sobie nad sedesem zdjęć), wzięła też futerka, kurteczki... Sandra mianowała się podpinką do futerka. teraz ekipa pojechała po budę.
  16. hm, dodałam post o tym, że jeśli z Ritą nic nie wyjdzie, to mając zainteresowanych na psa, może uda się znaleźć dom dla Werona czy Ślepaczka, ale post zniknął. odswieżałam stronę 4 razy i nie ma. nie wiem, dlaczego.
  17. tel. też pewnie nie odbiera? no nic, zobaczymy w ogóle, co powie sąsiadka, czy udało się jej znajomej znaleźć ewentualnego chętnego. jakby co, podam nr do Ciebie albo wezmę nr od zainteresowanych.
  18. coś wiadomo więcej dzisiaj o Ricie i tej dziewczynie? czy stanęło na tym, co wczoraj?
  19. PS. A co mam powiedzieć sąsiadce jutro? Że nieaktualne? Czy kierować jednak do Ciebie?
  20. btw --- jeśli to pies schroniskowy, powinni wysłać swojego wolontariusza na przebadanie sprawy. zgłoś też to, czego dowiedziałaś się w wywiadzie środowiskowym (że koty znikały, że psy sikały ze strachu pod siebie, gdy wyciągało się do nich rękę).
  21. czyli mam jutro sąsiadce powiedzieć, niezależnie czy znajdzie się chętny na Ritę czy nie, że jednak sprawa jest nieaktualna...? (hipotetycznie --- jeśli sąsiadka znajdzie chętnego na psa, mogę zaproponować Ślepaczka albo Werona, ale to już wtedy lepiej, bym podała do Ciebie numer tudzież zainteresowanego Tobie)
×
×
  • Create New...