Jump to content
Dogomania

wybierając basenji na swojego towarzysza ...


house_of_spirits

Recommended Posts

Hmm znalazłam w sieci jedno jedyne zdjęcie z szynszylą amerykańską i basenji, dodatkowo wczytując się w amerykańską 'literaturę internetową' doczytałam się, że nie do końca dobrym towarzyszem jest inny zwierzak. (Informacje na polskich stronach są często sprzeczne) Rozpoczęłam wielkie poszukiwania zdjęć filmików czegokolwiek i niestety natknęłam się tylko na kilka fotek z kotami, dlatego nasunęło się moje pytanie czy aby na pewno robić tak wybuchową mieszankę pod jednym dachem biorąc pod uwagę temperamenty obu zwierzaków ;)


Dlaczego Basenji zwrócił naszą uwagę:
[B]+ jest indywidualistą[/B] (Mój narzeczony fajnie to określił że nie chce 'psio-posłusznego psa' coś w tym jest )
[B]+ choroby genetyczne/odporność [/B](temat rzeka w przypadku innych popularnych ras)[B]
+ kontaktowość[/B], ogólnie cechy charakteru jakie posiada ta rasa, choć wiadomo że każdy pies jest indywidualistą i nie można wrzucać wszystkich do jednego worka
[B]+ wymiary (waga/wzrost) [/B]szukamy średniej wielkości psa (ta waga i wzrost jest max nie chcemy by pies się męczył w mieszkaniu)
[B]+ pies nie wymaga ekstra codziennych kilku km wybiegów, ale może także uczestniczyć w czynnym życiu[/B] 'sportowym domowników' (ze względu na pracę/miejsce zamieszkania możemy pozwolić sobie na 2-3 kilku km wycieczko/spacery w tygodniu plus ekstra weekendowe z rowerem lub bez) szukamy psa który pokona docelowo 20-30 km trasy i będzie mu to sprawiało przyjemność, a nie obowiązek
+ umaszczenie/budowa ciała
+ ekstra plusem który nie jest konieczny do posiadania psa to higiena (dodatkowo krótka sierść, z czego co doczytałam mało jej traci i nie ma zapachu)
+/- nie szczekający pies, który z tego co widzę/słyszę wykorzystuje trochę więcej dB niż inne rasy
+/- z jednej strony nie może być przywiązany z drugiej trzeba trzymać na uwięzi by nie wpadł pod samochód (z łatwością przegryza smycze)
[B][COLOR=Red]- wymaga więcej pracy niż inne rasy [/COLOR][/B](jest to nasz [U]pierwszy[/U] wspólny pies więc pracy musimy tu włożyć dużo więcej niż osoby obeznane z tematem, dodatkowo bezapelacyjnie w przypadku wyboru tej rasy szkoła)
- żyją tylko średnio 12 lat??? Jak na psa, który nie ma skłonności do chorób jest to trochę mało, średnie wieku życia kształtują się 10-16lat dość duża rozpiętość
Dodatkowe minusy dla nas przy wyborze tej rasy i nie tylko:
- nie mamy domu z wybiegiem, dysponujemy tylko mieszkaniem
- praca 8h - dla basenji i to w dodatku jednego osobnika może być to zbyt długie rozstanie, dla szczeniaka będzie to oczywiście zbyt długi czas
- mamy ekstra zwierzaka, który dysponuje niespożytą ilością energii i może być atrakcją dla tej rasy

Reasumując chcemy mieć psa który będzie na pograniczu kanapowca, ale nie będzie go trzeba zmuszać do małych i większych wycieczek, opisy jakie dane było nam czytać na temat tej rasy bardzo nas zaciekawiły, dlatego zainteresowaliśmy się Basenji. I domyślamy się, że taki antymonek wywrócił by nasze życie dokładnie do góry nogami ;)

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 166
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Tak czy siak - decyzja jest tylko i wyłącznie Wasza:)

Jak dla mnie "wadą" basenji jest to, że na spacerach musi chodzić na smyczy. Mówię o takich normalnych spacerach na si i ku...a nie o wyjściach/wyjazdach na jakies pola, do lasu itp. W tych drugich wyjściach - mam swoje metody, aby baski miały mnie na oku i przychodziły, gdy zawołam.

Co do basenji + szynszyla - nie wypowiadam się, zupełnie nie znam szynszyli. Nigdy tez nie miałam chomika, świnki morskiej itp. małych zwierzątek... Napisałam o innych psach/kotach.

[B]Kaszczydło[/B] - daj znać, co wymysliliście:)

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kaszczydlo']Hmm znalazłam w sieci jedno jedyne zdjęcie z szynszylą amerykańską i basenji, dodatkowo wczytując się w amerykańską 'literaturę internetową' doczytałam się, że nie do końca dobrym towarzyszem jest inny zwierzak. (Informacje na polskich stronach są często sprzeczne) Rozpoczęłam wielkie poszukiwania zdjęć filmików czegokolwiek i niestety natknęłam się tylko na kilka fotek z kotami, dlatego nasunęło się moje pytanie czy aby na pewno robić tak wybuchową mieszankę pod jednym dachem biorąc pod uwagę temperamenty obu zwierzaków ;)


Dlaczego Basenji zwrócił naszą uwagę:
[B]+ jest indywidualistą[/B] (Mój narzeczony fajnie to określił że nie chce 'psio-posłusznego psa' coś w tym jest )
[B]+ choroby genetyczne/odporność [/B](temat rzeka w przypadku innych popularnych ras)[B]
+ kontaktowość[/B], ogólnie cechy charakteru jakie posiada ta rasa, choć wiadomo że każdy pies jest indywidualistą i nie można wrzucać wszystkich do jednego worka
[B]+ wymiary (waga/wzrost) [/B]szukamy średniej wielkości psa (ta waga i wzrost jest max nie chcemy by pies się męczył w mieszkaniu)
[B]+ pies nie wymaga ekstra codziennych kilku km wybiegów, ale może także uczestniczyć w czynnym życiu[/B] 'sportowym domowników' (ze względu na pracę/miejsce zamieszkania możemy pozwolić sobie na 2-3 kilku km wycieczko/spacery w tygodniu plus ekstra weekendowe z rowerem lub bez) szukamy psa który pokona docelowo 20-30 km trasy i będzie mu to sprawiało przyjemność, a nie obowiązek
+ umaszczenie/budowa ciała
+ ekstra plusem który nie jest konieczny do posiadania psa to higiena (dodatkowo krótka sierść, z czego co doczytałam mało jej traci i nie ma zapachu)
+/- nie szczekający pies, który z tego co widzę/słyszę wykorzystuje trochę więcej dB niż inne rasy
+/- z jednej strony nie może być przywiązany z drugiej trzeba trzymać na uwięzi by nie wpadł pod samochód (z łatwością przegryza smycze)
[B][COLOR=Red]- wymaga więcej pracy niż inne rasy [/COLOR][/B](jest to nasz [U]pierwszy[/U] wspólny pies więc pracy musimy tu włożyć dużo więcej niż osoby obeznane z tematem, dodatkowo bezapelacyjnie w przypadku wyboru tej rasy szkoła)
- żyją tylko średnio 12 lat??? Jak na psa, który nie ma skłonności do chorób jest to trochę mało, średnie wieku życia kształtują się 10-16lat dość duża rozpiętość
Dodatkowe minusy dla nas przy wyborze tej rasy i nie tylko:
- nie mamy domu z wybiegiem, dysponujemy tylko mieszkaniem
- praca 8h - dla basenji i to w dodatku jednego osobnika może być to zbyt długie rozstanie, dla szczeniaka będzie to oczywiście zbyt długi czas
- mamy ekstra zwierzaka, który dysponuje niespożytą ilością energii i może być atrakcją dla tej rasy

Reasumując chcemy mieć psa który będzie na pograniczu kanapowca, ale nie będzie go trzeba zmuszać do małych i większych wycieczek, opisy jakie dane było nam czytać na temat tej rasy bardzo nas zaciekawiły, dlatego zainteresowaliśmy się Basenji. I domyślamy się, że taki antymonek wywrócił by nasze życie dokładnie do góry nogami ;)

Pozdrawiam[/QUOTE]

[url]http://www.facebook.com/photo.php?fbid=1697921732144&set=a.1589269855915.75639.1360890926[/url]

[I]Mój Bongo mieszka z 3 kotami i innymi psami, mamy też świnkę morską. Nie było nigdy między nimi problemów, ale tez nigdy nie zostawały same ze sobą. Spacery z Bongo to przyjemność, nie oddala się, nie spuszcza z oka.... ale jak sie wybiega. Energia jaka w nim drzemie jest niewyczerpalna. To doskonały pies sportowy. Nigdy nie zniszczył niczego w domu. Basenji fascynuje ... opiekował się szczeniakami jak suka, przynosil im jedzenie ( we własnym żoładku :):) ). Ma ulubionego kota - sphinxa, którego wylizuje na dobranoc:) a więzi z moim synkiem to osobna opowieść.
[/I]
[url]http://www.facebook.com/photo.php?fbid=1589296536582&set=a.1589269855915.75639.1360890926[/url]

Link to comment
Share on other sites

Śliczne zdjęcia, dziękuje za informacje.

Nigdy nie zostawiamy samej Matyldy, jak nie mamy ją na oku to tylko i wyłącznie w klatce ;) Jest posłuszna, ale tylko wtedy kiedy ona tego chce (tak 9:1), można ponoć wytresować szynszyle jak psa, nasza ma takie całkowite podstawy: reaguje na imię, na klaśniecie wie że rozrabia i musi przestać, na dwa klaśnięcia wskakuje na kanapę jak jest akurat na ziemi i tam czeka lub na kolano jak jesteśmy na tym samym poziomie. Niekiedy wystarczy tylko słowo a ona i tak wie że rozrabiała, ale sprawdza czy jesteśmy czujni;) (rozrabia=gryzie ścianę, książki, wyrównuje frędzle, tasiemki itp) Jest tak z wyglądu krzyżówka wiewiórki z królikiem, biega bardzo szybko (czasem tylko widać szarą mgiełkę) i skacze do ok1,5m wzwyż, do tego inteligentna z temperamentem, ciężko opisać słowami trzeba by było zobaczyć :) Jak może się zachować bardzo prosto będzie chciała wskoczyć na psa i to będzie naszym problem w wychowaniu obu zwierzaków, szynszyle lubią wskakiwać na przeszkody nie zależnie czy to jest człowiek czy poduszka kartonik na podłodze czyli jak będzie pies będzie chciała na niego wskoczyć. Na szczęście układ mieszkania mamy taki że w ekstremalnym przypadku możemy wydzielić strefy obu zwierzaków, ale wolelibyśmy żeby była to ostateczność.

Co do spacerów z psem na smyczy to oboje raczej jesteśmy rygorystyczni i spacer psa w mieście niezależnie jak jest posłuszny pies jakiej jest rasy to powinien odbywać się na smyczy. Wynika to z faktu prawdopodobnie, że oboje jeździmy na rowerach i ataki psów, są niestety w takich sytuacjach nagminne w szczególności tych małych choć ja już miałam nie miłą sytuację z pitbullem :angryy:. A o wyobraźni, a raczej jej braku niektórych właścicieli psów w miastach można by było książki pisać. Na szczęście miasto, w którym mieszkamy jest małe i naprawdę krótki spacer ok 1km i mamy dostęp do pseudo pól, a tak 2-3km to już całkowity wypas dla psa ;)

A co wymyśliliśmy... im bardziej wczytujemy się w galerie, fora, opisy i filmy tym bardziej jesteśmy przekonani że to pies, którego szukamy, nie pozostaje nam nic innego jak zacząć zbierać kasę i przygotowywać się na przyjęcie psa pod nasz dach. Jesteśmy jedynie trochę zdezorientowani jeżeli chodzi o rozpiętość cen szczeniaków, zależy nam tylko na zdrowiu szczeniaka, więc na 100% kupimy go z hodowli (zresztą Matylda też jest z hodowli). Szkoda tylko że do wszystkich hodowli Basenji mamy aż tak daleko do Warszawy to ok400km :/

Sorki trochę się rozpisałam :oops:.... Na deser zdjęcie naszej Matyldy

[IMG]http://lh4.ggpht.com/_2cU_t0rgNTY/TN56L7wmkhI/AAAAAAAAOQU/Keh5UKcUAGQ/IMG_2288-2.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Hmm z tych trzech zaproponowanych to najbliżej mamy do W-wy (okol.Leszna to prawie to samo) w ostateczności tez jakieś wyjście... W kijowym miejscu mieszkamy :sad:

Zdecydowanie najbliżej mamy do naszych czeskich kolegów, w Polsce najbliżej jest Achalajeg Tychy (70km) ale nie wiemy czemu brak informacji na tym forum i ciężko znaleźć jakiekolwiek informacje na temat tej hodowli w internecie. W połowie drogi do W-wy mamy Liwang (160km)

Nim zaczniemy się kontaktować jeszcze poczekamy sobie na informacje z zkwp, dodatkowo przed ostateczną decyzją wyboru hodowli chcielibyśmy zobaczyć ją na żywo...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kaszczydlo']Hmm z tych trzech zaproponowanych to najbliżej mamy do W-wy (okol.Leszna to prawie to samo) w ostateczności tez jakieś wyjście... W kijowym miejscu mieszkamy :sad: [QUOTE]

Najbliżej jest w Bytomiu BLACK MANOR
Kontakt do hodowli : [COLOR=#666666][URL="http://www.bibahatika.w.interia.pl/"][COLOR=#666666]www.bibahatika.w.interia.pl/[/COLOR][/URL][/COLOR]
[COLOR=#666666][COLOR=#666666]e-mail : [/COLOR][/COLOR][COLOR=#666666][EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/COLOR]

[COLOR=#666666]w Tychach nie ma aktualnie hodowli basenji, są po prostu basenji, przy okazji pozdrawiam Panią Anię :)[/COLOR]
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gmk']
Najbliżej jest w Bytomiu BLACK MANOR
Kontakt do hodowli : [COLOR=#666666][URL="http://www.bibahatika.w.interia.pl/"][COLOR=#666666]www.bibahatika.w.interia.pl/[/COLOR][/URL][/COLOR]
[COLOR=#666666][COLOR=#666666]e-mail : [/COLOR][/COLOR][COLOR=#666666][EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/COLOR]
[/QUOTE]
witam, z tej strony brzydsza połowa Kaszczydła :)

jest Black Manor owszem, nawet they are expecting puppies (zrobić polską wersję językową wstyd?), ale mamy kilka wątpliwości i prosimy o ich rozwianie :)

o ile dobrze myślę, szczeniaki będą z: [B]Old Legend`s DEMIAN i [/B][B]Bulldobas MISSING LINK[/B]

wątpliwość numero uno (pierwsza psina):
[B]Health:[/B]
Fanconi Syndrome: [B]PROBABLY CLEAR[/B]
Eyes: [B]PPM (iris-to-iris)[/B]

Probably to znaczy? Z jakim prawdopodobieństwem clear?
PPM? Zdążyłem wyczytać, że to nie jest coś dziedzicznego, potwierdzicie?


wątpliwość numero due (druga psina):
[B]Health:[/B]
Fanconi Syndrome: [B]PROBABLY CARRIER[/B]

Podejrzewam, że probably carrier to znacznie gorzej niż probably clear? Jak to rozumieć? To są jakieś szacunki na podstawie drzewa genealogicznego?

pozdrawiam,
f

Link to comment
Share on other sites

No ja połówka przypiliło :lol: nie poczekał aż wrócę z 2 zmiany

Dzięki gmk za potwierdzenie Bytomia, go pierwszego znaleźliśmy w okolicy.

Fox angielski to nie jest problem, problem zaczyna się jak czeskie hodowle nie mają tłumaczenia na english ;) przeczytać przeczytam ale napisz coś tu w przeszukiwarce...

A co do genetyki i chorób może macie jakiegoś linka z informacjami zbiorczymi, aby was tak nie zanudzać? Chętnie poczytamy może być polski/angielski z niemieckimi publikacjami możemy mieć problem

Wolelibyśmy trochę wgryźć się w temat za każde dodatkowe rady będziemy wdzięczni. W końcu to wy tu jesteście specjalistami.

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Tu na Forum są tematy poświęcone chorobom genetycznym i właściwie można znaleźć wszystko po polsku .[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Co do języków na stronie, nie powinniśmy się wypowiadać, ponieważ Polska jest krajem świetnych hodowli basenji natomiast nie jest krajem, w którym chętnie sprzedaje się szczenięta – głównie z powodu braku zrozumienia dla psów, a basenji w szczególności [ nie rozwijam tematu bo to bez sensu każdy wie o co chodzi] . Nie chcę jednak tłumaczyć Hodowli Black Manor, której miot próbujecie ocenić pod względem przenoszenia chorób genetycznych i ich sposobu prowadzenia hodowli jest to pierwszy miot i należy oczekiwać że z biegiem lat nabiorą doświadczenia i być może większą uwagę zwrócą na to że co jakiś czas pojawiają się w Polsce ludzie, którzy są zafascynowani tą rasą.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jeśli trochę poczytacie to zrozumiecie, że szczenięta będą prawdopodobnie w 50 % nosicielami Zespołu Fanconiego, a ponadto 50 % statystycznie będzie miało delikatne kłopoty ze wzrokiem. Zgodnie z obowiązującymi na całym świecie zasadami hodowla ta dopełniła wszelkich starań by planowany miot był zdrowy i szczenię nie chorowało. Badania na Zespół Fanconiego wszyscy wykonujemy w Stanach i nie ma zmiłuj baza danych jest ogólnie dostępna i każdy może potwierdzić informacje jakie posiada.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Basenji w Polsce są w tej chwili jednymi z lepiej sprawdzanych pod względem przenoszenia chorób genetycznych psów i chwała za to wszystkim hodowcom. Pies kupiony w tej hodowli powinien dożyć pięknej starości czyli około 16 lat i przynieść radość swoim opiekunom, podobnie jak szczenięta z 90 % hodowli basenji w naszym kraju. Jeśli jednak chcecie kupić szczenię w Czechach to tam obowiązek badań jest większy ale my tutaj wykonujemy je bez żadnego nakazu. Na razie Wasze krążenie po temacie przypomina entuzjastyczne ratowanie łajby płynącej w pełnym sztormie, jeśli mogę coś radzić to proszę poczytajcie trochę o chorobach genetycznych a daję słowo, że kupując basenji z większości polskich hodowli będziecie mieli znakomitego towarzysza życia .[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Pozdrawiam[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gmk'][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Tu na Forum są tematy poświęcone chorobom genetycznym i właściwie można znaleźć wszystko po polsku .[/SIZE][/FONT]
[/QUOTE]
dzięki, już znalezione :)

[quote name='gmk']
[FONT=Times New Roman][SIZE=3](...) Nie chcę jednak tłumaczyć Hodowli Black Manor, której miot próbujecie ocenić pod względem przenoszenia chorób genetycznych i ich sposobu prowadzenia hodowli (...)[/SIZE][/FONT]
[/QUOTE]
Z którego zdania wynikło, że chcemy cokolwiek oceniać? Po prostu zapytaliśmy, bo opis na stronie przekazuje pewne dane, jest natomiast skonstruowany tak, że osoba nie znająca się na hodowli niewiele z niego wyniesie - o tym już niżej...

[quote name='gmk']
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jeśli trochę poczytacie to zrozumiecie, że szczenięta będą prawdopodobnie w 50 % nosicielami Zespołu Fanconiego, a ponadto 50 % statystycznie będzie miało delikatne kłopoty ze wzrokiem.
[/SIZE][/FONT][/QUOTE]
No i właśnie o to chodziło, z informacji "probably clear/carrier" czy "ppm" można było sobie coś takiego zgadnąć, ale szybszą i pewniejszą drogą zdobycia tej informacji było zapytanie kogoś kto w temacie siedzi po przysłowiowe uszy :)

[quote name='gmk']
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Zgodnie z obowiązującymi na całym świecie zasadami hodowla ta dopełniła wszelkich starań by planowany miot był zdrowy i szczenię nie chorowało. (...)[/SIZE][/FONT][FONT=Times New Roman][SIZE=3] Pies kupiony w tej hodowli powinien dożyć pięknej starości czyli około 16 lat i przynieść radość swoim opiekunom, podobnie jak szczenięta z 90 % hodowli basenji w naszym kraju. Jeśli jednak chcecie kupić szczenię w Czechach to tam obowiązek badań jest większy ale my tutaj wykonujemy je bez żadnego nakazu.
[/SIZE][/FONT][/QUOTE][FONT=Times New Roman][SIZE=3]
ok, dzięki.

[/SIZE][/FONT][quote name='gmk']
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Na razie Wasze krążenie po temacie przypomina entuzjastyczne ratowanie łajby płynącej w pełnym sztormie
[/SIZE][/FONT][/QUOTE]
ke?

[quote name='gmk']
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]jeśli mogę coś radzić to proszę poczytajcie trochę o chorobach genetycznych a daję słowo, że kupując basenji z większości polskich hodowli będziecie mieli znakomitego towarzysza życia .[/SIZE][/FONT]
[/QUOTE]
poczytaliśmy i tego się spodziewamy, jednak zapytać zawsze warto, no nie?

pozdrawiamy i dzięki za poświęcony czas.

Link to comment
Share on other sites

To i ja dodam swoje 3 grosze ;)

Dziękujemy za odpowiedzieć, gmk ma racje jesteśmy chaotyczni jak łajba na sztormie, ale sposób prowadzenia tego forum i przebrnięcie przez te wszystkie czasem dość dziwne rozmowy,czasem nawet kłótnie znajdujące się na forum dają istny chaos informacyjny dla postronnego czytelnika, który chciałby tylko dobrać się do sedna sprawy. W szczególności jak sami wiecie nie jest to temat łatwy ze względu na bardzo wąską dziedzinę i w dodatku mało popularną. I pytanie Każdego z Was osobno na priv przyniesie taki sam skutek jakbyśmy pytali oficjalnie na forum no bo sorry ile Was jest w Polsce? Przecież znacie się jak łyse konie (sorry za porównanie), a widać gołym okiem, że jednak coś jest nie tak......

A jeżeli wtrącenie o Czechach było dla kogoś obrazą to przepraszamy, ale mieszkamy w Cieszynie (tak tak miasto podzielone granicą na czeską i polską stronę, do granicy mamy kilkaset m) i sorry co jest lepsze dla szczeniaka 400km samochodem czy 30km lub mniej? Pytanie retoryczne, wiem że sprowadzacie psy z rożnych rejonów Europy, jednakże stres jaki wiąże się ze zmianą środowiska jest dla psa duży i chcemy go zminimalizować do minimum. Dlatego zastanawialiśmy się nad Czechami. Jednakże z uporem maniaka szukamy w Polsce, bo zależy nam na dobrym kontakcie z hodowcą, nie tylko w chwili zakupu.

A moim takim skrytym marzeniem jest znalezienie wśród tego chaosu tak oddanych i kochających ludzi dla swoich zwierzaków jakich mi było poznać w hodowli szynszyli, bo to sorry widać gołym okiem, tyle wiedzy co nam przekazali i kontakt jaki z nimi mamy. Choć to 'tylko' była hodowla futerkowa i wiadomo jaki los czekał te zwierzaki, a jednak czuło się to coś co trudno określić słowami. Życzę takich ludzi Wszystkim poszukującym Basenji w Polsce i mam nadzieje, że będzie nam dane właśnie takich znaleźć.


Pozdrawiam
Kaszczydlo

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Tak, mieszkając w Cieszynie i chcąc być blisko hodowcy nie pozostaje Wam właściwie duży wybór. Klub Bohemia w Czechach zrzesza prawie wszystkich hodowców i na pewno wykonują konieczne badania na nosicielstwo chorób genetycznych.[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman]Czesi wcześniej niż Polacy hodowali basenji i jest w czym wybierać. Sukcesów mają na swoim koncie również sporo. Jeśli nie macie kontaktów to tu znajdziecie [/FONT][/SIZE][URL="http://bkb.basenji.info/en/index.html"][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#800080]http://bkb.basenji.info/en/index.html[/COLOR][/SIZE][/FONT][/URL]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Znam świetną hodowlę szynszyli w Nowym Sączu. Warunków może pozazdrościć nie jeden pies. 560 matek, opiekunowie zawsze w miękkim obuwiu by nie płoszyć podopiecznych, spokojna muzyka sącząca się z głośników przez cały dzień i najważniejsze- sterylna czystość i ogromna radość w obcowaniu z tymi maluchami. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Pozdrawiam[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Dziękujemy wszystkim hodowcom, którzy nas wspomogli dobrą radą, rozwiali nasze czasem dziecinne wątpliwości. Serdecznie dziękujemy hodowcom, którzy poświęcili nam swój cenny czas, dzięki czemu mogliśmy poznać Basenji nie tylko z książek.

Od wczoraj mamy swoją małą kruszynkę Jamala Ekibondo w domu Figa. Radość jest podwójna, ponieważ trafiliśmy na wspaniałych hodowców niedaleko nas.

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/_2cU_t0rgNTY/TU7vu7W8VLI/AAAAAAAAOl0/o82E7kqGuXI/s800/IMG_2762.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.facebook.com/photo.php?pid=616211&id=100000540712829[/IMG]
[IMG]http://www.facebook.com/photo.php?pid=616211&id=100000540712829[/IMG]Pozdrawiamy :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...