Jump to content
Dogomania

jJakie są dogi?


kasia i PePe

Recommended Posts

No Asher , tutaj na pewno nie znajdziesz zrozumienia dla swoich przemyśleń , jeśli nie będą one na korzyść dogów. I to chyba dobrze.
Dogarze i tak są bardzo wyrozumiali dla Twej " inności " rasowej.
Z tą zabawą to masz rację.
Kiedyś byłam świadkiem jak doberman rzucił się na doga ze zdecydowanie złymi zamiarami.
Dog nie podjął walki . Usiadł , a rozpędzony doberman nie wyhamował i z całym impetem uderzył w duże dozie ciałko. Odrzuciło biedaka na kilka metrów. Podkulił swój króciutki ogonek i uciekł .
Dogi są jednak bardzo delikatne w zabawie , szczególnie suczki , to prawdziwe księżniczki. Moje bawiły się z buldożkami i nigdy żadne z maleństw nie zostało uszkodzone.
LANSJER LUX Pacyfik , był zaś był prawdziwym arystokratą.
Nawet przy korytku . Najpierw kobiety i dzieci , potem on.
Boże, jak ja tęsknię za dogiem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 142
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='asher']Nooo, akurat wykonywanie poleceń MUSI być wyuczone, inaczej się nie da :evil_lol: ;)

A! Jeszcze jeden dozi minus ;) Często taki dog nie ma się z kim na spacerku pobawić, bo inne psy, jak tylko do nich podchodzi podkulają ogony i albo zwiewają, albo szczerzą zęby ze strachu :evil_lol: A nawet jak psy się nie boją, to się boją ich właściciele :shake:
No i te bezustanne pytania "ile toto żre?". Ja z poważną, zatroskaną miną odpowiadam, że prawie tyle, ile samo waży :p[/quote]


Jak się ma ON to trzeba go uczyć poleceń ale doga nie trzeba on nas rozumie bez słów...:diabloti:
To nie jest minus tylko dozi plus bo się w razie czego od obcego psa niczym nie zarazi.:razz:
Dogi mam dwa więc towarzystwa nie podrzebują:lol:
A ludzie których spotykam są bardzo pozytywnie nastawieni i nie boją sie moich psów więc nie mam pojęcia na kogo ty Asher trafiasz na spacerach:eviltong:
A dogi wcale nie jedzą dużo one jedzą treściwie:p
I jeszcze jedna ważna rzecz...mamy na tym topiku przewage Asher i nie wypowiadamy się negatywnie o ON na temacie o ON:shake:

Link to comment
Share on other sites

Asher po prostu kocha prowokacje wszędzie, gdzie się tylko da :roll:
Napiszę raz jeszcze - dog to pies z klasą i nie każdy go docenia, więc pisząc negatywnie o naszej ukochanej rasie w topiku jej dotyczącym nie tyle działasz nam na nerwy co jest Twoim celem, ale po prostu wystawiasz sobie opinię :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='elżbietarusos']Dogi są jednak bardzo delikatne w zabawie , szczególnie suczki , to prawdziwe księżniczki. Moje bawiły się z buldożkami i nigdy żadne z maleństw nie zostało uszkodzone.[/quote]

Swieta prawda !! Moj mały szczur nie za bardzo bawi sie z innymi psami-bo poprostu nie potrafi...(popelnilam ten blad, ze zabieralam go na rece jak inne psy podlatywaly-bo byl baardzo maly i balam sie ze mu cos zrobia).
Ma tylko kilka wybranych psow do ktorych go puszczam(wybieram takie ktore w zabawie nie skacza z prawej w lewa podgryzajac-bo to wywoluje u mojego psa strach-i zaczyna gryzc-a konfrontacja z np. ONkiem mogla by byc dla niego smiertelna:P).
Jedną z tych zabawowych psow(była,bo juz niestety nie zyje:-() czarna dożynka. W zabawie zawsze pilnowala swoje 4 lapy zeby przypadkiem nie stanac na mojego psa...czasami stala rozkraczona w bezruchu, bo cezar ja podgryzal od dolu, a ona nie chciala niechcacy czegos mu zrobic...czekala az wyjdzie spod doziego podwozia...i dalej zabawa! popychala go wielgachnym pysiem-ale w tak delikatny sposob,ze trudno sobie wyobrazic, ze pies moze miec tyle wyczucia, nawet jak go przewracala na plecki, to tak powoli zeby mu sie nic nie stalo :D czesto tez schodziła do parteru, bo tak bylo o wiele bezpieczniej...a moj psiur skakal po niej od gory do dolu-ona nic, tylko fafluncami go ztrącała delikatnie:) i za to ją kochalismy !:loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

Ja napradę nie wiem, czemu wy odbieracie moje wypowiedzi jako prowokację :-o
Ja czuję ogromną sympatię do tej rasy, a o jej minusach (przeciez każda ras ma jakieś minusy, dog nie jest wyjątkiem) piszę z przymrużeniem oka... ;)
Cieszę się bardzo, że mam bliski kontakt z dogiem niemieckim, bo to wspaniałe psy, ale w domu bym takiego qnia nie chciała - ot i tyle ;)
Czy ja napisałam, że dogi są głupie, brzydkie i bez klasy? :-o
Tak bardzo niektórzy z was są wrażliwi na swoim punkcie, że tylko zachwyty potrafią normalnie przyjmować? :niewiem:
Ja znam wiele osób, które nie lubią owczarków niemieckich, ale ich krytyki wcale nie odbieram jako ataku na siebie, czy na moje psy. Sama jestem swiadoma wad tej rasy.
Dogomaniacki topik o ON zdechł, zapraszam serdecznie, krytykujcie do woli ;)

Co do zabaw... Leon bawi się różnie. Z jednymi psami bardzo delikatnie (oniemiałam z zachwytu, kiedy bawił sie z małym szczeniakiem gończego polskiego :) ), niestety z większością dość brutalnie.
Być może wynika to z tego, że jest teraz w głupim wieku, hormony chłopakowi nosem wychodzą ;)

A pisząc, że psy się doga boją nie miałam na myśli zabawy. One się boją jego rozmiarów, mimo, że ewidentnie im pokazuje, że zamiary ma przyjacielskie :sad: I choć ludzie generanie reagują na doga bardzo pozytywnie, to niestety niektórzy psiarze uciekają ze swoimi pupilami na nasz widok :-( I też obawiają się nie tyle jego agresji, bo widzą, że jest cielaczkiem łagodnym, ile rozmiarów - boją się, że nawet niechcący uszkodzi w zabawie ich goldena, czy innego pointera...

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Właśnie trafiłam na ten wątek i uśmiałam się do łez:lol: Smiałam się tak głośno z tej piłeczki i doga, bo zaraz mi się przypomnaiały moje spacery z COSTĄ I LINIJKĄ.Costa też tak się dziwi, jak rzucam patyk:crazyeye: . Smiałam się tak głośno,że obudziłam moje dożyce i natychmiast obie przybiegły zobaczyć, z czego pańcia ryczy albo do kogo. Przy okazji z obu stron zostałam dokładnie wylizana, tak na wszelki wypadek, może potrzebna mi była pomoc?

A z innej beczki. Jestem właścicielką doga od zaledwie kilku miesięcy, od kilku tygodni drugiego. Drugi jest dlatego,że jeden dog = dwa dogi:multi: .Costa przeżywa właśnie okres dorastania i rzeczywiście czasami głuchnie, ale nie trwa to dłużej niż 3 minuty.Na przykład dzisiaj na spacerze po prostu zapomniała usłyszeć komendę "do mnie".Po chwili podbiegła z taką radością na pysku i ogonie, jakby mówiła "ależ to jestem usłuchana, co pańcia?"
Taaaaaak, to wielkie bydlaczki, ale...już nie można bez nich żyć!

Link to comment
Share on other sites

Wydrapię, wydrapię na pewno. Rąk mi brakuje do pieszczot, ale staram się jak mogę. A mała jest taka kochana. Na spacerze odbiega 5 m i przybiega szybko, bo sie kapnęła,że za przyjście jest głaskanko:lol: No i tak w kółko.A jak coś strasznego się dzieje czyli na przykład głupawka Costy, to jeszcze szybciej chowa się za moje nogi. Bo okazuje się,ze rozpędzona koleżanka to niestety fikanie koziołków, co nie bardzo Coli się podoba;) Na razie!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='serencza']Wydrapię, wydrapię na pewno. Rąk mi brakuje do pieszczot, ale staram się jak mogę. A mała jest taka kochana. Na spacerze odbiega 5 m i przybiega szybko, bo sie kapnęła,że za przyjście jest głaskanko:lol: No i tak w kółko.A jak coś strasznego się dzieje czyli na przykład głupawka Costy, to jeszcze szybciej chowa się za moje nogi. Bo okazuje się,ze rozpędzona koleżanka to niestety fikanie koziołków, co nie bardzo Coli się podoba;) Na razie![/quote]


hehe taki już jest urok dogów ale nasza przyrodnia siostrzyczka napewno będzie podobna do Jojka bo robił podobne rzeczy ;-)) a może jakieś nowe foteczki naszej Linijeczki są :lol: ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='serencza']Zdjęć kilka zaledwie, ale nie umiem niestety wstawiać:oops: Obiecuję,że się nauczę i pokażę moje dożynki.[/quote]

serenacz wchodzisz na stronke [URL="http://www.imageschack.us"]www.imageschack.us[/URL]

tam w "przeglądaj" po angielskiemu wstawiasz fotek od siebie z pliku potem zatwierdzasz i dostajesz bodajże 7 kodów i wybierasz pierwszy z URL jakby co to podeślij foteczki to Ci wstawie 8)

Link to comment
Share on other sites

Jo-Jo , wysłam ci dwa zdjecia na priv, bo zanim ja sie nauczę, to wieki miną.Przede mną dopiero szaleństwo sesji, czekam na lepszą pogodę, bo w Poznaniu plucha obrzydliwa i nawet nie ma jak robić zdjęć. Poczekam na lepszą pogodę:p Inaczej szczególnie Cola wyjdzie na zdjęciu po pachy w błocie, a to jakoś tak nieestetycznie wygląda:angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='serencza']A może mi się uda?Uwaga, próba!!!
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img125.imageshack.us/img125/4411/costacola1kz.jpg[/IMG][/URL][/quote]
Takie niuńcie słodkie... kiedy moje były takie malutkie.. ?? Już nawet nie pamiętam ;)
Niech się ta pogoda kończy.. albo moze lepiej, niech się zaczyna, ale jakaś ładna ;) - bo foteczków się nie chce robić w tych brzydkich bajorkach :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='serencza'] A z innej beczki. Jestem właścicielką doga od zaledwie kilku miesięcy, od kilku tygodni drugiego. Drugi jest dlatego,że jeden dog = dwa dogi:multi: .[/quote]
No i właśnie u nas z tego powodu też pojawił sie drugi :lol: Tyle, że my dorastaliśmy do tego przez roczek cały...
Ale jest - i razem psocą straszniście :loveu::loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='anovi']No i właśnie u nas z tego powodu też pojawił sie drugi :lol: Tyle, że my dorastaliśmy do tego przez roczek cały...
Ale jest - i razem psocą straszniście :loveu::loveu::loveu:[/quote]

ehh nie dobijaja mnie...U nas drugi pojawi się uhuhuhu i jeszcze huhuhu ....czyli nie wiadomo kiedy :shake: a ja już chce....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...