maja jav Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 Mosii ja wiem tyle co ty, niby ludzie cos pisza ze sa chetni ale zadnych decyzji i konkretow:niewiem: ja mysle ze jak sie nic nie wyjasni do rana a masz mozliwosc podjechac do schronu to go bierz powolaj sie na dziewczyny ktore robia im strone internetowa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tores Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 poczekajcie 20 min, jestem w trakcie rozmowy z rodziną zaraz dam znać oki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mosii Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 Jakieś wieści??? Jak zniknę z netu dzwońcie do mnie. nr tel w podpisie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mosii Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 I co??:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 No właśnie i co??????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza_szumielewicz Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 Proszę,wstrzymajcie się chwilowo z transportem psa do Gdańska. Być może mam dla niego dom. W MYSŁOWICACH!!!!!!! Nie chcę na razie robić zbyt wielkich nadziei, ale ten dom byłby marzeniem!!!!! Psiak mieszkałby w domu z ogrodem, a do towarzystwa miałby panią labkową, też biszkopcika. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mosii Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 Ale kiedy zapadnie ostateczna decyzja?? Byłoby super!!!:multi: Ale co z transportem do domu tymczasowego?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 Witaj Iza znowu wśród nas. Byłoby super, tylko wiesz, że mosii moze go tylko jutro do mnie przewieźć, bo akurat jedzie na Śląsk coś załatwić i mogłaby go zabrać, nadłożyć drogi przez Kielce do Cz-wy. Potem nie wiadomo, czy i kto mógłby go przewieźć - no chyba, ze już się Ci Państwo zdecydowali. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tores Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 jeśli ten dom jest pewny to superrrr, nie będzie trzeba psiaka narazac na stres podczas tak długiej drogi do Gdańska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza_szumielewicz Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 Decyzja zapadnie w ciągu najbliższych 2-3 dni! Para, która jest psem zainteresowana chciałaby go zobaczyć JUTRO o 6.30-7.00 w schronisku. Czy ktoś z was jest z Mysłowic, i mógłby sprawić, żeby o tej godzienie ktoś ze schroniska pokazałby psa? Zapewniam was, że dom jest BOSKI! Gdyby adopcja doszła do skutku, to napiszę w szczegółach. Zdziwice się! Zapewniam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza_szumielewicz Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 Andzia69, ja też się cieszę, że jestem znów z wami:loveu: Szkoda, że dopiero dziś udalo mi się zalogować (próbowałam ostatnie trzy tygodnie), i dopiero dziś przeczytałam o tym labku. Natychmiast zadzwoniłam do potencjalnych rodizców adopcycjnych labka. Byli wstrząśnięci jego historią. Jadą jutro z rana go zobaczyć, a decyzję podejmą - jak już pisałam - w ciągu 2-3 dni. Wiem, że będize kłopot, jeśli się nie zdecydują, bo przepadnie transport. ja jednak dostrzegam jasną stronę - nawet jeśli mosii by go przetransportowała, to - jak rozumiem - tylko do domu tymczasowego, podczas gdy ten "mój"; byłby docelowym, i NAPRAWDĘ wybitnym. To ludzie kochający psy, a swoją labkę ratowali przed śmiercią wszelkimi środkami. Dziś dziewczynka jest wypasioną przemiłą sunią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja jav Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 Mam [U]nowe wiesci o labku[/U] od weta ,który go widział: - jest niemłody niestety, ok 8 lat - jest swietny, przemilasty, przekochany, zero agresji, lgnie do ludzi itp., przebywał u kogos w domu, uwielbia lezanko na kanapie, nauczony czystosci - jest bardzo zaniedbany, dlugo sie błakał - nie ma choroby skóry, tylko wytarta miejscami siersc - mmiał zadrapania na pysku, ale nic groznego - no i najgorsze ma prawdopodobnie poczatek zacmy, ale widzi na oboje oczu, kropelki reguralnie i bedzie dobrze Kochani mama nadzieje ,ze to was nie znecheci, ten pies musi zostac szybko zabrany, bo on jest nauczony przebywać w domu i w tym schronisku ma mała szanse na adopcje w tym wieku. PROSZE pomózcie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 No to się mocno zdziwiłam, bo na zdjęciach nie wygląda na starego psiaka:crazyeye: To w takim razie czekamy teraz na decyzję tych ludzi od Izy!!!!! Oby mu się udało,należy mu się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja jav Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 Tak mysle, zeby panstwo z Mysłowic jeszcze dzisiaj dowiedzieli sie tego co wczesniej napisałam i dali znac czy wezma psa w tym wieku. Niestety wiek i zdrowie jest czesto najwazniejszym z kryteriów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja jav Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 Jestem dobrej mysli;) jezeli Ci panstwo kochaja labki i zobacza ta [U]biede [/U]ja wspina sie po kratach do ludzi to serducho zwyciezy walke z rozumem i bedzie ich, TRZYMAMY:thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mosii Posted January 15, 2006 Share Posted January 15, 2006 ok, czyli odwołuję jutrzejszy transport. Trzymamy kciuki za domek:thumbs: :thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
HebaNova Posted January 16, 2006 Author Share Posted January 16, 2006 i???????????? jak domek?????????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mecka Posted January 16, 2006 Share Posted January 16, 2006 O wy glisty, czemu mnie nikt nie usprawiedliwił, hm, że komp mi padł? Dooobra, wybaczam wam. Jedziemy we wtorek- Heba Nova tam gdzie zawsze, o tej co zawsze?, wiec jesli państwo z Myslowic nadal są zainteresowani to zapraszamy, będziemy po 9 rano, ale przypuszczam, że jeszcze raz będe końcem tygodnia. Sprawa wygląda też tak, że jeśli ktoś chcialby go adoptować to byłoby to najwspanialsze dla starszego psiaka, ale jeśli [COLOR=seagreen]mosii [/COLOR][COLOR=black]chcesz go zabrać już dziś w poniedziałek to moge zaproponować wizyte u weta, mniej kosztów który go zna i powie co i jak. Poza tym jesli dziś nie weźmiesz psiaka, a ci Państwo się nie zdecydują on nadal będzie tam tkwił. Dlatego powstaje pytanie czy ci Państwo z Myslowic byliby sklonni przemyśleć sprawę szybciej. [/COLOR] Dziś już jest pon, więc jaka decyzja? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Siostra Posted January 16, 2006 Share Posted January 16, 2006 Przy okazji szukania domu dla labisia przyjaciółki, trafiłam na ludzi, którzy chciali zaadoptować labka, ale w tym przypadku pies miał już dom. Jeśli tutaj się nic nie wyklaruje, to może byliby chętni mna tego kolegę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
HebaNova Posted January 16, 2006 Author Share Posted January 16, 2006 czekamy na decyzję panstwa z Myslowic - jesli to taki super domek i bardzo blisko - byloby idealnie jesli nie oni, to mysle ze kolejny zainteresowany domek (im bliżej i szybciej i STAŁY) jeśli się tylko da - powiniem być zdecydowany i w "pogotowiu" a potem tylko szybki przyjazd po biedaka :-( a tam dzisiaj -12 stopni Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Siostra Posted January 16, 2006 Share Posted January 16, 2006 Dałam cynk małżeństwu, które chce adoptować labka. Może się odezwą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted January 16, 2006 Share Posted January 16, 2006 Sorki, z moich planów na niedzielę nic nie wyszło, ale dowiedziałam się, że schronisko jest otwarte także w niedzielę w godz. 10-12.30. Trzymam kciuki za labusia!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja jav Posted January 16, 2006 Share Posted January 16, 2006 Czy cos wiadomo, czy widzieli labka? Na dworze taki mróz, ze az boje sie jutro jechac do schronu,boje sie co tam zastane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza_szumielewicz Posted January 16, 2006 Share Posted January 16, 2006 Nic nie wiem. Wysłałam smsa, ale nie dostałam odpowiedzi. mam nadzieję, ze to nie jest zły znak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 17, 2006 Share Posted January 17, 2006 Czy ktoś coś wie???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.