MagdaH Posted December 21, 2009 Posted December 21, 2009 [quote name='Kana'][B]Mam jednego fajnego pana a w sumie dwóch. Od kilku dni rozmawiamy przez tel. [/B] Dzisiaj pierwsza wizyta tego wedlug mnie fajniejszego. Zobaczymy czy zda :) Jak na razie jest ok ;)[/QUOTE] ...ale że panowie są chętni na psa, czy...?;) Quote
Kana Posted December 21, 2009 Posted December 21, 2009 Pierwszy pan mieszka niedaleko. Ma mieszkanie ponad 70m2. Większość czasu spędza w domu, ma wlasną firmę. Z reguly Legal mialby jeździć z nim więc nie siedzialby nigdy sam. Jest jedno ale, z tego względu że nie toleruje dzieci gdyż czasami są dzieci w jego domu w odwiedziny. Pan ma się zastanowić i będziemy dalej myśleć. Więc nie doszlo jeszcze do spotkania. Drugi Pan mieszka z narzeczoną, mieli już amstaffa. Umowilismy się po świętach bo wyjezdzają. Z normalnych chętnych na razie tyle. Quote
andzia69 Posted December 26, 2009 Posted December 26, 2009 [IMG]http://img695.imageshack.us/img695/1737/tndsc0289.jpg[/IMG] ooo - widzę, ze mu nóżki marzną jak i moim;) Tora przy takich mrozach, jakie były nie mogła dojśc do domu ze spaceru...tak kulała...może juz nie będzie takich mrozów.... Quote
Kana Posted December 26, 2009 Posted December 26, 2009 No ja mam nadzieję ;) A Legal ciągle czeka na Tego jedynego swojego pana... Jak dla mnie to pies ideal... w domu ciągle śpi i bawi się jak ktoś ma na to ochotę. Nie jest nachalny ani agresywny ;) Po prostu super. Jak na razie prócz takich .... nie ma chętnych poważnych na niego. Albo dzwonią umawiają się i już nie przyjeżdżają. Quote
Kana Posted December 26, 2009 Posted December 26, 2009 Dzisiaj mialam poważny telefon od Państwa z Katowic. Jak na razie wydają się sensowni więc poszukuje osoby do przeprowadzenia wizyty przed adopcyjnej... HELP :) Państwo są w stanie przyjechać w przyszlym tygodniu na spacer.! A pozniej po pieska :) Jeżeli wszystko będzie ok. Mieli już jednego amstaffa w dzieciństwie a także w doroslym życiu. Byli także raz domem tymczasowym dla amstaffa z Katowickiego schroniska ale jednak nie dalo uratować się go przed uśpieniem gdyż byl zbyt agresywny. Quote
pinkmoon Posted December 26, 2009 Posted December 26, 2009 Wow z Katowic?... ;) dla Trolla wizytę robiła MagdaH w Katowicach. Quote
Kana Posted December 26, 2009 Posted December 26, 2009 [b]Dla Legala jest szansa na super domek w Katowicach. Potrzebna osoba do przeprowadzenia wizyty przed adopcyjnej. Niuniuś by mógl w przyszlym tygodniu jechać .! Czy ktoś może pomóc ?? [/b] Quote
MagdaH Posted December 26, 2009 Posted December 26, 2009 [quote name='pinkmoon']Wow z Katowic?... ;) dla Trolla wizytę robiła MagdaH w Katowicach.[/QUOTE] Tia, ściągnęłam myślami Kanę na pw:eviltong: Quote
pinkmoon Posted December 26, 2009 Posted December 26, 2009 Magda... wybacz że Cię wydałam Kanie na żer :diabloti: :loveu: Quote
MagdaH Posted December 26, 2009 Posted December 26, 2009 [quote name='pinkmoon']Magda... wybacz że Cię wydałam Kanie na żer :diabloti: :loveu:[/QUOTE] :DŻaden żer;) kiedy przeczytałam na wątku, to napisałam jej na pw że jesli nie znajdzie nikogo z samych Katowic, to mogę podjechać...W momencie kiedy wysłałam info, wpadła mi wiadomość od Kany...Potrzebuję namiary na ludzi, info jak Legal do innych futrzaków (psy, koty, myszy, włochate teściowe:diabloti: itp.) i inne informacje o psisynku. Czy oni mają jakieś zwierzęta? moze podjechałabym z moim Biszkoptem? umawiałam się kiedys na wizyte przedadopcyjną (psa!!!!!!) z MOIM Biszkoptem jako testerem, a pani powiedziała, ze lepiej nie, bo NIE WIADOMO JAK SIE ZACHOWA MÓJ PIES, CZY NIE NASIKA JEJ W MIESZKANIU, POZA TYM BĘDZIE MIAŁA PEŁNO SIERŚCI NA DYWANIE I TAPICERCE...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:shake: Na wizytę oczywiście pojechałam, ale babina mnie nie przekonała i pies znalazł później inny domek...Nic na siłę... Quote
Kana Posted December 27, 2009 Posted December 27, 2009 Jej ja tu spać poszlam a tu tu trala lala :P Podalam Ci moj kom. Zadzwoń jutro to Ci wszystko powiem. A jak ich gruntownie prześwietlisz od dolu do gory to po rentgenie ujawnimy co i jak :) Quote
MagdaH Posted December 27, 2009 Posted December 27, 2009 Przeprasham:oops: Zostawiłam telefon w aucie i sama się dziwiłam, czemu nikt ze znajomych i nieznajomych do mnie nie dzwoni:shake: Quote
Kana Posted December 27, 2009 Posted December 27, 2009 Madziu tak mi się teraz przypomnialo. Wyperswaduj P. Milenie szelki. Obroża i kantar. Lub sama obroża. W szelkach będzie nie do opanowania. Tak samo ona chciala gotować ale Legal MUSI tylko jeść suche. Ponaciskaj na to ;) Quote
MagdaH Posted December 27, 2009 Posted December 27, 2009 [quote name='Kana']Madziu tak mi się teraz przypomnialo. Wyperswaduj P. Milenie szelki. Obroża i kantar. Lub sama obroża. W szelkach będzie nie do opanowania. Tak samo ona chciala gotować ale Legal MUSI tylko jeść suche. Ponaciskaj na to ;)[/QUOTE] Dobra, a czemu musi tylko suche? Bo co do szelek, to wiadomo (też przerabiałam)...Pani mieszka nie w Katowicach, a w Pawłowicach, czyli ok. 40km na południe województwa. Umówiłam się na 15 tą, bo potem (po 17tej) pani jedzie na noc do pracy. Quote
Kana Posted December 28, 2009 Posted December 28, 2009 Oj trochę daleko masz? Ale klopot :( Ponieważ przez tą szczękę osadza mu się kamień na zębach... i sama to widzę. Masakra po prostu. Zęby by mu szybko się zepuly po mokrym, a szczękę może uszkodzić przy twardych rzeczach. Dalam mu raz gotowane i już mial zapierdzielone zęby :/ Niby to stare ale szczęka jest mocno oslabiona. Quote
MagdaH Posted December 28, 2009 Posted December 28, 2009 Aha...jadę dziś na 15tą, trzymajta rączki i nóżki...Zwłaszcza, że sniegiem wali niemiłosiernie...:shake: Quote
MagdaH Posted December 28, 2009 Posted December 28, 2009 Wizyta przełożona na jutro, przyszły TZ Legala miał stłuczkę, pancia poprosila o przełozenie wizyty na jutro. Quote
Kana Posted December 31, 2009 Posted December 31, 2009 Wizyta przeszla test na pozytyw. Mimo paru klopotów w końcu udalo się znaleźć kogoś kto pojedzie z P. Mileną pociągiem gdyż samochod w kasacji. Jak nic nie wyskoczy to jutro rano będzie zapoznanie z psiakiem, Milena spędzi kilka godzin z psem i jak wszystko pójdzie dobrze to w poludnie wyruszą do Katowic. Legal ma new książeczkę gdyż stara rozpadla mi się rękach i nawet nie bylo miejsca na marginesie na odrobaczenie czy szczepienie. Zostal także zaszczepiony i odrobaczony gdzie ma to wpisane już na czysto. U veta wydalam 40 zl. Stan konta Legala : [U]80 zl. [/U] Trzymajcie kciuki! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.