Podopieczni "Azylu" w Białej Podlskiej czekają na wspaniałe domy i pomoc !

[jostel5]

[quote name='Dogo07']Kudłaczek, ile ma lat ? O ile jest większy od Mailo, ze dwa razy ? On mieszkał z Mailo w jednym boksie ? Bo gdzieś tutaj na wątku ktoś pisał chyba, że jest jeszcze jakiś kudłaczek jasny ale też okropny gryzoń ;).
I to piesek jest, tak ?
Biedak, też już sporo czasu tam siedzi :(. I jak rozumiem, stale tylko boks, bez spacerów, bez trawki. A teraz jak jest ?[/QUOTE]

Kudłaczek ma ok.3-4 lat ,jest pieskiem.Większy od Mailo,ale niewiele większy.Mieszkał obok Mailusia,w sąsiednim,betonowym boksie z sunią,z którą dobrze się dogadywał.Wcześniej ja o nim pisałam,wspominałam,że mały to też gryzoń.Teraz mieszka w dużo lepszych warunkach,bliżej ludzi.Myślę,że niedługo spróbuję wyprowadzić go z boksu,bo trawki i spacerków bardzo mu trzeba! Ostatnio już na mnie nie warczy i nawet zjadał mi z ręki różne różności (drobniutkie też :)) On jest naprawdę ładny,taki miśkowaty.No i ma bystre oczka.:)

[Onaa]

Oczków to mu mało co widać spod tej kudłatej grzywki :). A ta Lady co wcześniej pisałaś o niej to ona dalej na łańcuchu ? Też taka urocza miła sunieczka. Szkoda, że domku nie ma.

[jostel5]

Tak łagodnego i przytulaśnego psa jak Lady nigdy nie widziałam.Ona przymyka oczka ze szczęścia,kiedy się ją głaszcze,przytula się całym ciałkiem,jest bardzo spragniona obecności człowieka!
Lady mieszka teraz w azylku dla staruszków- już bez łańcucha.:) To starsza sunieczka.

[Onaa]

Ale 6 lat to jeszcze nie starość, zwłaszcza dla niewielkiego pieska. A ona już długo w schronisku siedzi ? I jakiej jest wielkości, taka średnia, do kolan ?

[jostel5]

[quote name='Dogo07']Ale 6 lat to jeszcze nie starość, zwłaszcza dla niewielkiego pieska. A ona już długo w schronisku siedzi ? I jakiej jest wielkości, taka średnia, do kolan ?[/QUOTE]

Lady jest starsza ,jak się dowiedziałam ostatnio...To sunieczka w typie teriera (tylko uszka ma klapnięte :) ) i takiej wielkości jak terier.W schronie jest chyba "od zawsze" ... No i ma tego nieszczęsnego guza :(... Dlatego jest w azylku.

Edit[B].Dogusiu,oki.Lady ma w sobie sporo z foksteriera i jest wielkości foksteriera.[/B]:)

[Onaa]

Lady w typie teriera ? Nie bardzo wiem jakiego. Ja raczej nie widzę w niej nic z teriera, ale że tylko znam się na kudłatych (w tym również na kudłatych terierach) to może faktycznie. I wielkość jak terier, jostel5 ale jest bardzo dużo ras terierów :). To jaka duża jak spaniel ? A będzie leczona ? Biedna sunia, możliwe że nigdy albo bardzo dawno temu miała swój dom.

[jostel5]

A tak jeszcze niedawno wyglądał Jeżyk.Ogon to był jeden wielki dred,aż ciężki! Na zdjęciu psiaka niewiele widać,ale sierść jako tako...[IMG]http://img688.imageshack.us/img688/5072/sdc10349s.jpg[/IMG]

A po zabiegach fryzjerskich Jeżyk zmienił się CAŁY :) Ale kolor sierści (czekolada!) pozostał :)[IMG]http://img820.imageshack.us/img820/4548/p1080063.jpg[/IMG]

A to- jeszcze długowłosy:)- Jeżyk zmierza ochoczo na swój drugi ,schroniskowy spacerek...:) Jak on się strasznie cieszył! :)[IMG]http://img824.imageshack.us/img824/5246/sdc10391x.jpg[/IMG]
[IMG]http://img842.imageshack.us/img842/4822/sdc10390g.jpg[/IMG]

Lady ma kolor i fakturę sierści teriera.Sięga kolan.[IMG]http://img839.imageshack.us/img839/7316/p1050923m.jpg[/IMG]

[Onaa]

No wreszcie Jeżyka widać :). A jeśli chodzi o Lady to mnie z wyglądu przypomina jakiegoś flata, albo innego pieska gładkowłosego, terierki to raczej takie kudłate kręcone widzę :). Ale Ty jesteś tam na miejscu to lepiej wiesz jaka jest Lady :). Tylko widzisz, wydaje mi się, że terierkowate pieski mają trudniej w adopcjach. Chociaż zupełnie nie wiem czemu.

[jostel5]

[B]Rita60[/B][IMG]http://img256.imageshack.us/img256/6706/sdc10384h.jpg[/IMG]

Bursztynka to sunia w wieku ok.2-3 lata.Jest dosyć duża ,sięga do połowy uda,ma bursztynowe oczy i ciekawe umaszczenie.
Bardzo chce zaufać człowiekowi i chociaż wciąż się boi wyciągniętej ręki,coraz częściej podchodzi po mizianki i merda ogonem z radości,kiedy się ich doczeka.
Jest łagodną psiczką,chociaż- ze względu na jej wielkość-może budzić respekt. Z innymi psami nie wchodzi w konflikty,nie wiadomo,jak będzie reagowała na koty.Dzieci akceptuje.
Bursztynka jest śliczną sunią,ma w sobie coś bardzo szlachetnego.Będzie ozdobą każdego domu,jeżeli ktoś zechce ją przekonać,że człowiek może być przyjacielem psa,a nie jego dręczycielem.Sunia jest po sterylizacji.

Bursztynka przebywa w Schronisku dla zwierząt w Białej Podlaskiej (woj.lubelskie).
Kontakt: kierownik schroniska 504 177 547
lub 505 572 846;adres: [email][email protected][/email]

[IMG]http://img339.imageshack.us/img339/5474/sdc10375j.jpg[/IMG]

Psica boi się wyjść z kojca ..:(

[jostel5]

[quote name='Dogo07']Oczków to mu mało co widać spod tej kudłatej grzywki :).[/QUOTE]

Widać,widać...:)!Spójrz,co za bystrość spojrzenia! :)

[IMG]http://img230.imageshack.us/img230/9217/sdc10364j.jpg[/IMG]

[kinga_kinga7]

Jeżyk jest uroczy:loveu:

[Onaa]

A Jeżyk jaki duży ? Jak Mailo czy jak ten kudłaczek ? Może kudłaczka też jakoś nazwać bo potem łatwiej jest pisać i się połapać o jakiego psa chodzi.

[rita60]

[url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/7089731_moje_jedyne_marzenie_to_kochajacy_domek.html[/url]
-eoferty.pl
-kupiepsa
-e-zwierzak.pl
-przygarnijzwierzaka
-olx
-adopcjeorg
-nasipupile
-kokosy.pl
-cafeanimal
-kupsprzedaj
-gumtree

Powodzenia bursztynooka pieknosci:lol:

[elmira]

Jeżyk, Lady, Bursztynka-świetne, a zwłaszcza Jeżyk po przemianie.

Dogo, wydaje mi się, że terierowate postrzegane są jako psy trudne, w sensie, żywiołowe, charakterne i niezależne. Ja akurat mam ogromny sentyment do terierów, bo przez 13 lat miałam foksię. Rzeczywiście miała swój charrakterek;), ale to był mój najukochańszy pies, wpatrzony we mnie jak w obrazek. Moim marzeniem jest airdale terrier.

[rita60]

Ja spełniłam te marzenie:razz:teraz kolej na ciebie [B]elmira;)[/B]

[Onaa]

[quote name='elmira']Jeżyk, Lady, Bursztynka-świetne, a zwłaszcza Jeżyk po przemianie.

Dogo, wydaje mi się, że terierowate postrzegane są jako psy trudne, w sensie, żywiołowe, charakterne i niezależne. Ja akurat mam ogromny sentyment do terierów, bo przez 13 lat miałam foksię. Rzeczywiście miała swój charrakterek;), ale to był mój najukochańszy pies, wpatrzony we mnie jak w obrazek. Moim marzeniem jest airdale terrier.[/QUOTE]

A ja miałam erdelka i to był najspokojniejszy najcudowniejszy najłagodniejszy (mówiono o nim na osiedlu, Baranek, wiadomo, łagodny jak baranek) psiak pod Słońcem :). I właśnie dlatego nie rozumiem zupełnie opinii o terierach.

[jostel5]

[B]Rita60-[/B]bardzo,bardzo dziękuję!:) :Rose: Oby Bursztynia miała trochę szczęścia!:modla:

[B]Dogo07[/B]-Jeżyk -jeśli chodzi o wielkość-jest taki jak Kudłaczek-mniej więcej...(zobacz na zdjęciu dokąd sięga:)).A Kudłaczka nazywam sobie [B]Bazyl[/B] albo [B]Bezio[/B].:) Ładnie?

[B]Elmirku[/B],już po grzybobraniu...?:-o

[Malwi]

zapraszam na puzzle ...

[url]http://www.dogomania.pl/threads/192534-Odkrywamy-tajemnice-puzzli-z-Kitką-do-22.09.godz.-22[/url]

[Onaa]

Czyli Jeżyk malutki taki całkiem nie jest. Myślałam, że on może jest jak Mailo. Wiadomo, takim pieskom to łatwiej domki znaleźć. A kudłaczek Bezio mi się podoba :).

[jostel5]

Całkiem malutki nie jest,ale to drobina naprawdę nieduża...Na zdjęciach jest trochę inna perspektywa.No i zdjęcia nie oddają koloru jego sierści-baaardzo rasowej! :) W schronie Jeżyka nazywają wodołazem...:)

[elmira]

Dogo, moja foksia, pomimo, że konusowata była postrachem całego osiedla;) Nie tolerowała żadnych suczek, jedynie niektóre psy.

Jostel, już po. W lesie więcej ludzi niż grzybów;)

[Onaa]

Kudłaczek Bezio wygląda na sporawego psiaka. Przynajmniej na zdjęciach. A czy dałoby się zdjęcia Jeżyka zrobić ale z bliska, pycholka, bo on jest taki ciemny i nie bardzo widać go wyraźnie na zdjęciach, zwłaszcza jego spojrzenie, i barwę kudełków też. A jest taki uroczy.

[jostel5]

Jeszcze we wrześniu zapowiedział wizytę w naszym schronie Muzzy-psi fotograf z Lublina.:) Muzzy robi cudne zdjęcia,więc wszystkie piękności na pewno nam obfotografuje i zdjęć będzie do wypęku!:)
No i będą to zdjęcia PROFESJONALNE i ARTYSTYCZNE !:)

[Onaa]

To w takim razie faktycznie warto poczekać :). A Jeżyk wychodzi na spacerki może ?

[jostel5]

[quote name='Dogo07']To w takim razie faktycznie warto poczekać :). A Jeżyk wychodzi na spacerki może ?[/QUOTE]

Wychodzi,lubi bardzo i umie chodzić na smyczy...
I właśnie sobie uzmysłowiłam ,że Jeżyk to Dżekuś ze strony schroniska, i że przedwczoraj rozmawiałam telefonicznie z jedną z wolontariuszek ze schronu,która powiedziała mi,że "Dżekusiem bardzo interesuje się pewna Rodzina,której psiak jest bardzo,bardzo chory "(ma nowotwór w ostatnim stadium).Państwo są zrozpaczeni,ale powiedzieli,że kiedy ich psiak odejdzie,na pewno od razu dadzą dom jakiejś bidzie ze schronu i bidą tą będzie Dżekuś.
Przed chwilą sprawdziłam,który to psiak jest tym szczęściarzem i odkryłam,że to...Jeżyk!:oops:


A od wczoraj mamy w schronisku takiego oto cudaczka...Melka ma rok,różnokolorowe oczka i została porzucona w lesie blisko Białej...:(
[IMG]http://img80.imageshack.us/img80/3759/56605.jpg[/IMG]