Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='cavani']

Teraz tylko my, wolontariusze mamy zadanie bojowe, żeby jak najwięcej tych pieseczków ze zdjęć rozpoznać i opisać, żeby kochana Bejotka na nas nie narzekała i chciała nam dalej pieseczki ogłaszać :-) A Dominika też na pewno w tym ogłaszaniu pomoże pomoże :-)[/QUOTE]


Ogłosimy wszystkie, na pewno :)

Posted

[quote name='jostel5']Zadzwonił telefon w sprawie Kamy...Pan w sobotę wybiera się do schroniska![/QUOTE]
SUPER na reszcie Kama cudownie! a w niedzielę przyjeżdża pani pooglądać psiaki(duże młode) mogę potwierdzić i dać se rękę uciąć a nawet głowę że pies szczęściarz trafi w dobre ręce :D

Posted

[quote name='dominika8460']

P.S. Zakochałam się w Pięknym! Ten pies jest tak wesoły pomimo tego, że los mu nie sprzyja. Cudowny, cudowny, cudowny! :loveu:
Weronika (Gojasasa) jest chyba jego wolontariuszką...Przepraszam Weronika, ale nie potrafiłam nad tym zapanować...Po prostu go pokochałam! :)[/QUOTE]
W nim się nie da nie zakochać :D

Posted

[quote name='jostel5']W piątek byłam z wizytą u Hery...Jest lepiej-sunia się uspokoiła,zaczyna merdać ogonem,je i wygrzewa się na słońcu!:smile: Chwyciła Pana za serce tym powrotem do Domu! :smile:[/QUOTE]
Mądra sunieczka! Mam nadzieję, że jak Pana chwyciła za serce, to już nie puści...

[quote name='jostel5']Zadzwonił telefon w sprawie Kamy...Pan w sobotę wybiera się do schroniska![/QUOTE]
Kama już tak długo jest w schronisku, mam nadzieję, że spodoba się panu.

[quote name='Gojasasa']...a w niedzielę przyjeżdża pani pooglądać psiaki(duże młode) mogę potwierdzić i dać se rękę uciąć a nawet głowę że pies szczęściarz trafi w dobre ręce :D[/QUOTE]
No to ruszyły się adopcje - wspaniale :multi:

To ja też dołożę jeszcze jedną dobrą wiadomość - Jutro wywożę Hasię do DT do Warszawy.

Chyba Muzzy rozpoczął jakąś dobrą passę swoim przyjazdem. Muzzy - przyznaj się, odprawiłeś jakieś czary nad naszymi pieskami ;)

Posted

[quote name='cavani']Mądra sunieczka! Mam nadzieję, że jak Pana chwyciła za serce, to już nie puści...


Kama już tak długo jest w schronisku, mam nadzieję, że spodoba się panu.


No to ruszyły się adopcje - wspaniale :multi:

To ja też dołożę jeszcze jedną dobrą wiadomość - Jutro wywożę Hasię do DT do Warszawy.

Chyba Muzzy rozpoczął jakąś dobrą passę swoim przyjazdem. Muzzy - przyznaj się, odprawiłeś jakieś czary nad naszymi pieskami ;)[/QUOTE]
JESTEŚCIE CUDOWNI :D :loveu: dzięki P.Sławkowi są zdjęcia dzięki Bejotce i Dominice są ogłoszenia dzięki ogłoszeniom i dobrym sercom są domki a dzięki wam są spacerki na których psiaczki poznają co to miłosć

Posted

[quote name='cavani']Muzzy - przyznaj się, odprawiłeś jakieś czary nad naszymi pieskami ;)[/QUOTE]
Żadnych czarów! Za to św. Franciszek na pewno coś tu podziałał i działać będzie dalej :)
Siedzę nad zdjęciami większość popracowego popołudnia i wstępnie oporządziłem 1/10 zdjęć... Także coś czuję, że będą gotowe nie wcześniej niż w następny weekend, bo przyśpieszyć się tego za bardzo nie da...

Posted

Bejotka nie narzeka wcale :) Czeka na cudne fotki, bo dobre zdjęcia to podstawa w ogłoszeniach :)
Jak już będą zdjęcia to poprosimy o krótkie opisy psiaków i z Dominiką podzielimy się Ogonami do ogłoszeń :)

Kama??? Cieszę się ogromnie i trzymam kciuki, żeby Pan okazał się dobrym panem :)

Posted

czekam na Hasię , czekam ...heh i bardzo możliwe ,ze nie nacieszę się nią za długo bo mamy wizytę pa dla chętnych na suczkę ...zobaczyy co z tego eyjdzie. A u nas Hasia została nazwaną Naya

Posted

[quote name='Bejotka']Bejotka nie narzeka wcale :) Czeka na cudne fotki, bo dobre zdjęcia to podstawa w ogłoszeniach :)
Jak już będą zdjęcia to poprosimy o krótkie opisy psiaków i z Dominiką podzielimy się Ogonami do ogłoszeń :)

Kama??? Cieszę się ogromnie i trzymam kciuki, żeby Pan okazał się dobrym panem :)[/QUOTE]

Oczywiście! :)

Posted

Hasia (Naya) jest już u Orphy! :) Pociągiem sucz jeździ zawodowo ;)-zero problemów ,a Cavani -zachwycona!:) Może po Nayi szansę dostanie przepiękny i przekochany Albert zaraz[B] po kastracji[/B]...? ;)

Posted

[quote name='jostel5']Hasia (Naya) jest już u Orphy! :) Pociągiem sucz jeździ zawodowo ;)-zero problemów ,a Cavani -zachwycona!:) Może po Nayi szansę dostanie przepiękny i przekochany Albert zaraz[B] po kastracji[/B]...? ;)[/QUOTE]

O tak, przepiękny!

Posted (edited)

[quote name='muzzy']Siedzę nad zdjęciami większość popracowego popołudnia i wstępnie oporządziłem 1/10 zdjęć... Także coś czuję, że będą gotowe nie wcześniej niż w następny weekend, bo przyśpieszyć się tego za bardzo nie da...[/QUOTE]
Sławku, będziemy czekać tak cierpliwie, jak to tylko możliwe :evil_lol:
Dzięki Twoim pięknym zdjęciom na prawdę dzieje się wiele dobrego!


A Hasia (Naya) jest już w Warszawie u kochanej Orphy. To kolejny husky z naszego schroniska zabrany przez tę cudowną kobietę :Rose:

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/6/sukaok2lata.jpg/"][IMG]http://img6.imageshack.us/img6/9018/sukaok2lata.jpg[/IMG][/URL]


Sunieczkę powiozłam pociągiem. No, nie powiem, miałam obawy, czy żywiołowa dziewczynka nie będzie mi w pociągu rozrabiać. Ale nic w tych rzeczy - była arcygrzeczna! Całą grogę - ponad dwie godziny - przeleżała spokojniutko między siedzeniami. Ludzie przechodzili obok niej i nad nią, a ona nic sobie z tego nie robiła. Po drodze okazało się również, że wie co to kanapa i wycieczki samochodem. To musiał być kiedyś piesek domowy. Teraz w domu tymczasowym będzie czekała na wspaniały dom stały, bo Orpha tylko do takich wyadoptowuje swoich podopiecznych :loveu:

Niestety mam też złą wiadomość. Kiedy pojechałam do schroniska po hasię dowiedziałam się, że za Tęczowy Most odeszła w nocy Tajga :-(

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-IzKVWK4y1DA/T47xN3ti3tI/AAAAAAAAEE4/XVJgFX5jBMg/s495/IMG_1771_resize.jpg[/IMG]

To kolejny schroniskowy staruszek, który nie doczekał własnego domu :shake:

Edited by cavani
Posted

Te wszystkie pieski które odeszły tej wiosny to schorowane staruszki, którym zabrakło już nadziei i sił na czekanie...
Tylko tak żal, że musiały umierać w schronisku, że nie doczekały własnego domu :-(

Posted

[quote name='cavani']

Niestety mam też złą wiadomość. Kiedy pojechałam do schroniska po hasię dowiedziałam się, że za Tęczowy Most odeszła w nocy Tajga :-(



To kolejny schroniskowy staruszek, który nie doczekał własnego domu :shake:[/QUOTE]

[quote name='jostel5']Tajga
[*]...śpij spokojnie ,sunieczko.

Tak strasznie ich żal-schroniskowe życie ,długie czekanie i w końcu schroniskowa śmierć....:([/QUOTE]

[quote name='ola_jetz']O matko, teraz tak dużo psów w schronisku umiera, to straszne :-( Żegnaj Tajga :-([/QUOTE]


Już kilka razy nie była na spacerze... nie dała rady.. nie jadła 4 dni... . Jak trafiła do schroniska tak wyła... do swojego pana... Kochany pies..
[*] . Dlaczego?! :-(

Posted

Żadne z tych niewinnych bid na to nie zasłużyło...Najsmutniejsze jest to, że odchodzą samotnie bez swojego opiekuna, bez kochającego domu, w samotności...
Wiele z nich już tylko pewnie czeka na śmierć, bo przestały wierzyć w ''lepsze jutro'', straciły biedactwa nadzieję, a my jesteśmy w tym bezradni, bo takiemu zwierzęciu, któremu ''coś'' pod postacią człowieka (przepraszam, za wyrażenie, ale nie mogę inaczej nazwać) wyrządziło tyle krzywd, cierpienia i bólu nie da się zwrócić wiary i nadziei...

Posted

[quote name='cavani']


A Hasia (Naya) jest już w Warszawie u kochanej Orphy. To kolejny husky z naszego schroniska zabrany przez tę cudowną kobietę :Rose:

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/6/sukaok2lata.jpg/"][IMG]http://img6.imageshack.us/img6/9018/sukaok2lata.jpg[/IMG][/URL]


Sunieczkę powiozłam pociągiem. No, nie powiem, miałam obawy, czy żywiołowa dziewczynka nie będzie mi w pociągu rozrabiać. Ale nic w tych rzeczy - była arcygrzeczna! Całą grogę - ponad dwie godziny - przeleżała spokojniutko między siedzeniami. Ludzie przechodzili obok niej i nad nią, a ona nic sobie z tego nie robiła. Po drodze okazało się również, że wie co to kanapa i wycieczki samochodem. To musiał być kiedyś piesek domowy. Teraz w domu tymczasowym będzie czekała na wspaniały dom stały, bo Orpha tylko do takich wyadoptowuje swoich podopiecznych :loveu:

[/QUOTE]

Naya grzeję dupkę u nas na DT , wyspacerowana, nakarmiona grzecznie śpi :) Niesamowita jest , grzeczniutka, posłuszna - zna siad , daj łapę, totalnie olała koty ,uwielbia moją Jowitkę, cały czas za nią drepcze :)
Nie wykluczone ,że już jutro będzie miała swoje DS , dom sprawdzony juz jakiś czas temu
Ogarnę Hasię i Aniu bierzemy się za Alberta :)

Posted

[quote name='orpha']Naya grzeję dupkę u nas na DT , wyspacerowana, nakarmiona grzecznie śpi :) Niesamowita jest , grzeczniutka, posłuszna - zna siad , daj łapę, totalnie olała koty ,uwielbia moją Jowitkę, cały czas za nią drepcze :)
Nie wykluczone ,że już jutro będzie miała swoje DS , dom sprawdzony juz jakiś czas temu
Ogarnę Hasię i Aniu bierzemy się za Alberta :)[/QUOTE]
Ale się szybko dzieje:crazyeye:. Czyli kolejny aniołek z Białej? Trzymam kciuki, aby plany się udały.

Posted

Dzieje się, dzieje...!"Aniołek" po sesji ze Sławkiem mało mi ręki nie urwał razem z barkiem,kiedy go (ją) odprowadzałam do kojca,ale-na szczęście!-dzisiaj jest już u Orphy! :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...