cavani Posted February 17, 2011 Posted February 17, 2011 Chyba mogę już oficjalnie przekazać kolejną dobrą wiadomość - moja ukochana Kejsi, w niedzielę jedzie do Poznania. Pani już nie może się jej doczekać i zwraca koszty transportu w obie strony, żeby tylko mieć ją już u siebie. Suni trafiła się wyjątkowa osoba - cały czas dzwoni, dopytuje się, martwi, bo jak mówi - to przecież już jej pies :loveu: A to wybranka pani Dorota z Poznania: [CENTER][IMG]http://img600.imageshack.us/img600/585/img9294resize.jpg[/IMG][/CENTER] Ogromnie się cieszę :multi: Quote
lunarmermaid Posted February 17, 2011 Posted February 17, 2011 Ja też bardzo się cieszę! Po tylu latach nareszcie będzie miec swój domek! Oby ogłoszenia dla innych psiaków przynosiły takie rezultaty! Quote
cavani Posted February 17, 2011 Posted February 17, 2011 Oj tak! Coraz bardziej chwyta mnie za serducho ta sunieczka - Dolly. [IMG]http://img717.imageshack.us/img717/1496/dolly059.jpg[/IMG] Jeszcze do niedawna szczekała na mnie i bała się podejść. W tej sunieczce nie dostrzegam cienia agresji - ona po prostu bała się mojej dłoni. Kiedy wczoraj szłam do Kejsi, Dolly sama podbiegła w moją stronę, nieśmiało merdając ogonkiem. Już nie jestem dla niej anonimowa i kojarzy moją skromną osobę z pozytywnym nastawieniem i przyjemnością głasków. Może i ją ktoś wypatrzy i uwolni od łańcucha. Jest tak przeraźliwie smutnym i pozbawionym wszelkiej nadziei psiaczkiem. Quote
arabiansaneta Posted February 17, 2011 Posted February 17, 2011 No, mnie się tez dała pomiziać. Może wylansujemy ją w następnym rzucie? Ciekawe, jak zareagowałaby na kąpiel, pewnie w życiu nie była kąpana. Quote
lunarmermaid Posted February 17, 2011 Posted February 17, 2011 Porobiłam Dolly trochę ogłoszeń,musze sprawdzić jakie.I ewentualnie dorobic więcej... Quote
lunarmermaid Posted February 17, 2011 Posted February 17, 2011 Jakby sie dało to zróbcie ładniejsze zdjęcia Dolly i Amice - to ją też poogłaszam. Quote
cavani Posted February 17, 2011 Posted February 17, 2011 Wspaniale, że je ogłaszasz! Przypadek Kejsi pokazuje, że cuda się zdarzają i takie niepozorne, niezawuważalne w schronisku psinki też mogą kogoś zachwycić i złapać za serducho. Dolly nie udało się zrobić ładnych zdjęć, bo do tej pory chowała się za budę przykulona. Może teraz jak się zaczyna otwierać, to będzie lepiej. Amice też nie umiem, bo mi cały czas czarna plama wychodzi. Przyznaję, że baaardzo liczę na muzziego ;) Quote
muzzy Posted February 18, 2011 Posted February 18, 2011 To do listy psiaków do obfocenia dodajmy jeszcze Obiego, jeśli to możliwe. Quote
kinga_kinga7 Posted February 18, 2011 Author Posted February 18, 2011 [quote name='muzzy']To do listy psiaków do obfocenia dodajmy jeszcze Obiego, jeśli to możliwe.[/QUOTE] o tak muzzy!:) Obisia.. Quote
cavani Posted February 18, 2011 Posted February 18, 2011 [quote name='muzzy']To do listy psiaków do obfocenia dodajmy jeszcze Obiego, jeśli to możliwe.[/QUOTE] I jeszcze z kilkadziesiąt innych :ylsuper: Muzzy na niedzielę dobrze wypocznij, zjedz porządne śniadanie, bo szybko to my Ciebie nie wypuścimy :lol: A 5 piesków, które są sprawcami całej akcji jest już wykąpanych, pachnących owocami egzotycznymi i w domkach dobrych ludzi czekają na niedzielną sesję fotograficzną. Quote
muzzy Posted February 19, 2011 Posted February 19, 2011 Oj niewesoło przez chwilę było, bo wczoraj wieczorem dopadła mnie jakaś chyba grypa żołądkowa, w nocy ledwo spałem, dziś prawie cały dzień przeleżałem. Ale już jest chyba dobrze, jem same delikatne rzeczy, żeby żołądka nie wkurzać (właściwie to dzisiaj od rana póki co przyjąłem tylko pół litra rumianku :) ), więc jutrzejsza sesja aktualna. Tym bardziej, że już nawet dodatkowe obiektywy pożyczyłem na tę okazję, więc nie mogą się zmarnować :) Quote
jostel5 Posted February 19, 2011 Posted February 19, 2011 No to zdrowiej,a my czekamy...!:) Psiuchy gotowe do sesji i tylko żal,że po tym chwilowym tymczasie jutro będą musiały wrócić do schronu! NIE LUBIĘ schronu! Quote
arabiansaneta Posted February 19, 2011 Posted February 19, 2011 A kto lubi, ale nasz bialski schron, jak na tego rodzaju instytucje, robi wrażenie przyjaznego psom. Nasza Sonia chyba zaprzyjaźniła się już z moją Majunią, a przynajmniej tolerują się nawzajem, dzieląc jedna kanapę. Na spacerkach poznała tez koleżanki i kolegów Majuni, a odkąd u mnie jest - ani razu nie szczeknęła. Toteż chyba test z pozytywnych stosunków z innymi psami, a także z ludźmi, ma zdany! [IMG]http://img691.imageshack,us/img006c[/IMG] Quote
Paja Posted February 19, 2011 Posted February 19, 2011 ogłosic cos? i na kogo dane bo na siebie musze chwilowo zrezygnowac nie daje rady dzis miałam jakis kilka telefonów,ale psy te juz dawno w ds. Quote
jostel5 Posted February 19, 2011 Posted February 19, 2011 Nasz schron nie jest najgorszym miejscem na ziemi,ale już przez sam fakt,że jest schronem-żaden pies nie może tam być spokojny i szczęśliwy.Pies zniesie najgorsze warunki, nawet ból i głód-byle być z człowiekiem...Tak to już z tymi psiakami jest. Quote
elmira Posted February 19, 2011 Posted February 19, 2011 A ja mam bialczankę na pokładzie;) Kejsi/Sara zakutana w kocyk udaje, że jej nie ma na łóżku. Bardzo spokojniutka, jak by jej nie było. Trzymajcie jutro kciuki. Jedziemy w świat, a śnieg pada i solarek 0,0. Quote
jostel5 Posted February 19, 2011 Posted February 19, 2011 Stres ciężki przeżywa ,maleństwo łyse z lwim ogonkiem....:) Wyśpijcie się dobrze i -szerokiej drogi jutro! Nie nasikał Ci w domu strachulec łysy? Quote
elmira Posted February 19, 2011 Posted February 19, 2011 Nie nasikał:) Leży w piernatach, tylko czubek nosa wystaje;) Rozmawiałam z Panią Dorotą, już czekają na łysola. Quote
jostel5 Posted February 19, 2011 Posted February 19, 2011 Na piernaty zasługuje jak najbardziej! Czyściutka jest, "zamszowa",mięciutka-tylko piernaty dla takiej!:) Cieszę się,że nie nalała.:) Quote
elmira Posted February 19, 2011 Posted February 19, 2011 :) A nawet jak by się lewkowi zdarzyło, to nie ma paniki;) Dzisiaj z Kejsi rozmawiał mój TZ. Mała usiadła pomiędzy łazienką i przedpokojem, totalnie onieśmielona stadem psio-kocio-ludzkim. W końcu TZ wchodzi, za nim Kejsi. O-zauważam-przełamała się. Mój tZ z niezmąconym spokojem- Wiesz, posiedziałem z nią, porozmawiałem:roll: Ja również uważam, ze dialog to podstawa. Quote
jostel5 Posted February 19, 2011 Posted February 19, 2011 :modla::modla::modla: Wyślij Tezeta z Kejsi do Poznania chociaż na tydzień...!:evil_lol: Proooooszę,może się zgodzi...:evil_lol::eviltong: A tutaj macie filmik.Zaskoczył mnie kompletnie...! Takiej reklamy jeszcze nie widziałam! [B]Należy obejrzeć do końca![/B] [url]http://www.youtube.com/watch?v=h_AH8JvkdWY[/url] Quote
arabiansaneta Posted February 19, 2011 Posted February 19, 2011 Pewnie ten Wietnamczyk to oglądał i wziął dosłownie Quote
cavani Posted February 19, 2011 Posted February 19, 2011 [quote name='jostel5']Nie nasikał Ci w domu strachulec łysy?[/QUOTE] Jostel jak możesz się tak brzydko przezywać na moją ukochaną Kejsi :mad: Może i strachulec, ale za to bardzo elegancko zrobiony na chińskiego grzywacza ;) Niestety kołtuny były tak potężne, że rozczesanie tego zajęłoby kilka godzin. W dodatku były przy samej skórze. Dlatego została potraktowana maszynką i teraz ma na tułowiu meszek długości 2 milimetrów o delikatności atłasu. No i pachnie owocami egzotycznymi :lol: W końcu jedzie w wielki świat, to musi wyglądać i pachnieć! Popatrzcie jaka przemiana Tak wyglądałam jeszcze rano: [IMG]http://img267.imageshack.us/img267/121/kejsi235.jpg[/IMG] A to mi zrobili wieczorem [IMG]http://img156.imageshack.us/img156/1706/angiro212.jpg[/IMG] Tylko oczy wciąż te same - takie spokojne i kochane [IMG]http://img407.imageshack.us/img407/3653/angiro213.jpg[/IMG] Elmirko - dziękuję Wam za opiekę nad moim skarbem :calus: Quote
wiosenka Posted February 19, 2011 Posted February 19, 2011 Faktycznie chiński grzywacz ;). Szczęśliwej podróży i wszystkiego najlepszego w nowym domku. Quote
cavani Posted February 20, 2011 Posted February 20, 2011 Kejsi ma już tylko 100 km do Poznania :multi: Mam nadzieję, że Pani nie pomyśli, że podmieniliśmy jej psa :cool3: Siedzę jak na szpilkach i czekam na wiadomości od Elmiry z przebiegu spotkania. A tu zaraz trzeba gwiazdy wieść na sesję zdjęciową do Mojego Psa. Oj, dzieje się ostatnio, dzieje :lol: A tu malutka poranna sesyjka - jak się bawią schroniskowe psy - Beti i Jaga, które czekają u mnie na prawdziwą, profesjonalną sesję muzziego [IMG]http://img266.imageshack.us/img266/3415/angiro019.jpg[/IMG] [IMG]http://img59.imageshack.us/img59/8987/angiro020.jpg[/IMG] [IMG]http://img9.imageshack.us/img9/5950/angiro018.jpg[/IMG] JAGA [IMG]http://img813.imageshack.us/img813/3930/angiro026.jpg[/IMG] BETI - moja nowa tymczasowiczka :multi: :lol: [IMG]http://img203.imageshack.us/img203/2043/angiro023.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.