ULKA12 Posted November 24, 2009 Share Posted November 24, 2009 Pati wiesz jak było z moją tymczasowiczką Borą, prawie nikt jej nie dawał szansy, a jednak zawalczyła i teraz jed=st du żo lepiej. Wszyscy myślą, że jak pies stary to mu się juz nic nie chce a to nieprawda, nieraz w tych starszych psiakach jest więcej determinacji niz w tych młodych. Nie oszukujmy się gdyby Ares został w schronisku dawno byłby za TM, a tak dajesz mu szanse. Ja w niego wierzę bo mam przykład w domu z jak beznadziejnego stanu pies potrafi sie podnieść. Trzymając kciuki za Aresa nie zapominajmy, że tam zostały jeszcze dwa bidoki i ta sunia w hoteliku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pati123487 Posted November 24, 2009 Author Share Posted November 24, 2009 Ula racja , ty tez mialas napewno chwilke zwatpienia, ale dalej dzialalas i walczylas o nia:):):) I ja tez bede walczyc o jego zycie. nie odpuszcze to Wam moge obiecac:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted November 24, 2009 Share Posted November 24, 2009 i bardzo dobrze! Pozytywne myslenie to połowa sukcesu :) glowa do góry :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pati123487 Posted November 24, 2009 Author Share Posted November 24, 2009 Czyli moje 50% pozytynego myslenia i 50% i 50% aresa checi do zycia . daje...... ach nie krakam:P:P:P Jureo popoludniu dam znac co u niego:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolek68 Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 ja tam wolę takie słowo...nadzieja a dlaczego, bo umiera ostatnia i myślę że każda a nas ją ma :) czemu staram się pomagać tym pięknym psom, większość pomyśli że je lubię, że chcę itp, a ja wiem też, że jak zgłasza się ktoś do mnie z sh czy malamutem w potrzebie to mam trochę nadziei że może kiedyś trafię na swojego... nadzieja i wiara to dużo...bardzo dużo :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Livka Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 Witamy ten dzień i Aresa z nadzieją :) Psinko trzymaj się , walcz!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikus Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 czekamy na pomyślne wieści... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pati123487 Posted November 25, 2009 Author Share Posted November 25, 2009 Wlasnie minely 24 godziny , weterynarz nie dzwoni czyli Aresik napewno zyje:):):) Wiecej info bede miala po 14 jak pojade osobiscie do niego:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Livka Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 Zaciskam kciuki tak mocno, że aż bolą mnie palce ;) Walcz piesku!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 czekam na wieści :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikus Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 za parę minut może się czegoś dowiemy od Pati.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dora Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 No ja tez juz patrze tylko na zegarek , boze zeby wszystko bylo juz dobrze ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 czekam na wieści... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pati123487 Posted November 25, 2009 Author Share Posted November 25, 2009 No dzis mam wspaniale wiesci ,Ares czuje sie lepiej, rana zrobila sie rozowiutka, w ranie nie ma juz plynu, ten nie przyjemny zapach zniknol , opuchlizna schodzi:D aresik nawet bez ogonka pokazuje swoje zadowolenie, caly sie trzesie:D:D kochany psiak . dzis przywital mnie z usmiechem na pyszczku, rane ponownie odkazilismy psiak nawet nie pisknol bez zadengo znieczulenia, a napewno go bolalo.... on chyba wie ze mu pomagamy:):):) jest wspanialy,, ze szczescia to niewiem co mam jeszcze pisac..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikus Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 hurraaaaaaa:multi: Ares jesteś wielki....I wet i Pati też...:lol::lol::lol: jejku to była bardzo długa godzina od 14-tej:roll: ale warto było czekać:cool2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 :multi::multi::multi::multi::multi::multi: super!!!! widzisz, mówilismy, że bedzie dobrze :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pati123487 Posted November 25, 2009 Author Share Posted November 25, 2009 I niech tylko ktos sprobuje powiedziec cos zlego na mojego weta...... Tak naprawde to i wet i ares odwalili kawal dobrej roboty!!!:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Livka Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 :multi::multi::multi::multi::multi: Jestem przeszczęśliwa, Pati Twoja modlitwa została wysłuchana :lol: Zdrowiej nam szybciutko Aresiku kochany :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Livka Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 Zapraszam na bazarek dla Aresika, który jest taki dzielny :) W prezencie dwa dodatkowe fanty;) [URL]http://www.dogomania.pl/threads/174396-I-jeszcze-wiAE-cej-dla-Aresa-z-odgryzionym-ogonem-do-2-12-2009r?p=13568565#post13568565[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sayrel Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 To cudowne wiesci! Az mi sie cieplej na sercu zrobilo. Wielkie dzieki pati, a jak bedziesz potrzebowala pomocy czy wspracia pisz smialo nie mam znowu az tak daleko do ciebie:) Moze na dniach tez mi sie uda uruchomic jakis wlasnych zasobow finansowych ( jak mi te %$#& w koncu wyplaca zalegla wyplate) Noi namaluje cos specjalnego dla niego dzis. Zuch chlopak! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 Aresik prosi o wsparcie finansowe :) Cioteczki i wujkowie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dora Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 Aresik moj kochany chlopczyku trzymaj sie dzielnie, jestesmy z taba :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dora Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 Spij kochany spokojnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 spij dobrze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikus Posted November 25, 2009 Share Posted November 25, 2009 Dobranoc Aresiku a jutro czekamy znowu na kolejne super wieści:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.