annnka Posted December 30, 2005 Author Share Posted December 30, 2005 [quote name='Gonia'][B]i.[/B] [B]Jeśli urodziłoby się szczenię z ewidentnymi wadami to z całą pewnością zostałyby poddane eutanazji(nie zabiciu!!!).[/B] [B]Powtarzanie zasłyszanych historyjek,lub przeczytanych nie wiadomo gdzie informacji jest zwyczajnym plotkowaniem![/B][/quote] jakim plotkowaniem chce sie dowiedziec jak to jest eutanazja to tez zabicie tylko w inny sposob tak jak i aborcja wszystko ma plusy i minusy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gonia Posted December 30, 2005 Share Posted December 30, 2005 Wiesz co do eutanazji,to ja widzę oooooooogrooooooooomną różnicę,między humanitarnym uśpieniem zwierzęcia,które ewidentnie cierpi na przykład z powodu wytrzewienia i nie ma szans na przeżycie,a jak Ty to nazwałaś [B]zabijaniem![/B]Nie chcę się czepiać słówek,ale czasem użyte słowo jest nieadekwatne do czynu.Bo chyba nikt mi nie powie że zabiłam moje dwa ukochane psy,które były śmiertelnie chore(Igor był 12 godz nieprzytomny po ostatnim ataku padaczki)! Jasne,że kto pyta nie błądzi.Zastanawia mnie tylko co chcesz osiągnąć?Jeśli chcesz bronić takich zwierząt,a masz na to dowody,to jest szereg instytucji,które się tym zajmują i możesz ten fakt zgłosić. Natomiast wyciąganie wniosków na podstawie zasłyszanych,bądż przeczytanych,a nie potwierdzonych informacji jest plotkowaniem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annnka Posted December 30, 2005 Author Share Posted December 30, 2005 napisalam ze jest roznica i ze wszystko ma plusy i minusy jesli pies jest chory nieuleczalnie i strasznie cierpi to chyba nie ma co go meczyc tak czy tak zycia mu nie dajesz a odbierasz czyli zabijasz ale z dobrymi intencjami bo mu skracasz meke chce wiedziec to zeby troche poznac zasady hodowli o nic innego mi nie chodzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted December 30, 2005 Share Posted December 30, 2005 Zasady hodowli najprościej jest poznać wchodząc na stronę interetową Związku Kynologicznego i czytając regulamin hodowlany. Znajdziesz tam sporo odpowiedzi na swoje pytania. Natomiast wszystko to, co nie jest uregulowane przepisam kynologicznymi, ani przepisami prawa powszechnego, zalezy tylko i wyłącznie od indywidualnej decyzji danego hodowcy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PARSONRK Posted December 30, 2005 Share Posted December 30, 2005 [quote name='Jakaranda']A ja uważam, że decydując się na krycie suki trzeba przewidzieć i taką możliwość, że może nawet przez kilka miesięcy nie uda się sprzedać szczeniaka/szczeniąt i jeżeli nie można im zapewnić odpowiednich warunków rozwoju aż znajdzie się dla nich dobre domy - to po prostu nie kryć.[/quote] Ja miałam taką sytuację - z troszkę innych powodów - ale ostatni szczeniak poszedł do nowego państwa w wieku 6,5 miesiąca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted December 30, 2005 Share Posted December 30, 2005 Wogóle ostatnio podniosły się ceny szczenią i wszyscy biorą się za rozmnażanie, myśląc, że zrobią na tym niesamowitą kasę. Dopiero po urodzeniu szczeniąt przychodzi rozczarowanie. Ale już nie można tego cofnąć. Tylko najlepsze renomowane hodowle mają jeszcze zbyt, jeśli nie w kraju to w Europie żachodniej. Myślę, że ludziska w końcu powinni się opamiętać, bo zarówno w kynologii, jak i we wszystkich innyh dziedinach zaczęła się liczyć jakość , a nie ilość, a prowadzenie dobrej hodowli, to wielka sztuka i ogromne naklady, czego nikt z początkujących nie może zrozumieć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elitesse Posted December 30, 2005 Share Posted December 30, 2005 ale przewaznie ludzie ktorzy sie raz "natna" na takie przypadkowe krycie dla pieniedzy i potem siedza z szczeniakami to wiecej sie juz na szczescie nie decyduja, zwlaszcza jak sie trafi liczny miot ja w sznaucerach zaobserwowalam wiele takich "jednorazowych" hodowli i tu uwaga ! jest juz paru oswieconych wlascicieli reproduktorow ktorzy odmawiaja krycia i staraja sie przekonac ludzi ze to nie ma sensu !! i chwala im za to !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted December 30, 2005 Share Posted December 30, 2005 [quote name='Elitesse']ale przewaznie ludzie ktorzy sie raz "natna" na takie przypadkowe krycie dla pieniedzy i potem siedza z szczeniakami to wiecej sie juz na szczescie nie decyduja, zwlaszcza jak sie trafi liczny miot ja w sznaucerach zaobserwowalam wiele takich "jednorazowych" hodowli i tu uwaga ! jest juz paru oswieconych wlascicieli reproduktorow ktorzy odmawiaja krycia i staraja sie przekonac ludzi ze to nie ma sensu !! i chwala im za to !![/quote]Groza to te zbiorowe transporty. Co sprytniejsi sprzedają całe mioty handlarzom za niewielką cenę i dalej probują zrobić kasę. Spójrz na ogłoszenia na Allegro. Szczeniąt jest teraz nieprawdopodobnie dużo. To niedługo przyczyni się do spadku poziomu kynologii. Dobrzy i rzetelni hodowcy przestaną kryć, a rozmnarzacze zaczną królować i tu będzie nieszczęście Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annnka Posted December 30, 2005 Author Share Posted December 30, 2005 dzieki asher musze poczytac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moloska Posted December 30, 2005 Share Posted December 30, 2005 psy z hodowli ,ktore nie maja budowy/psychiki zgodnej ze wzorcem sa sprzedawane za nizsza cene i niedopuszczane do hodowli/wystawiania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moloska Posted December 30, 2005 Share Posted December 30, 2005 psy z Hodowli,ktorych budowa/psychika nie jest zgodna z wzorcem sa sprzedawane za nizsza cene,oraz nie dopuszczane do hodowli/wystaw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted December 30, 2005 Share Posted December 30, 2005 [quote name='Moloska']psy z Hodowli,ktorych budowa/psychika nie jest zgodna z wzorcem sa sprzedawane za nizsza cene,oraz nie dopuszczane do hodowli/wystaw.[/quote]Zapomnialas napisać, że z dobrych hodowli. Niekiedy chodoffffcyusiłują wmówić w nabywcę, że szczeniak jest super, a prawda jest zupelnie inna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PARSONRK Posted December 30, 2005 Share Posted December 30, 2005 [quote name='Draczyn']Zapomnialas napisać, że z dobrych hodowli. Niekiedy chodoffffcyusiłują wmówić w nabywcę, że szczeniak jest super, a prawda jest zupelnie inna[/quote] Hodowcy powinni uświadamiać nabywców co kupują. Powiedzieć coś o rasie i chrakterze - a nie sprzedawać, bo dziecko widziało takiego pieska w TV i on był bardzo mądry ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted December 30, 2005 Share Posted December 30, 2005 [quote name='PARSONRK']Hodowcy powinni uświadamiać nabywców co kupują. Powiedzieć coś o rasie i chrakterze - a nie sprzedawać, bo dziecko widziało takiego pieska w TV i on był bardzo mądry ![/quote]To wszystko jest teoria , a w praktyce w 80 % ach liczy sie tu tylko kasa. Aby sprzedać jak największą ilość, a co się póżniej stanie jest dla tych Chodoffffców malo ważne:mad::mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PARSONRK Posted December 31, 2005 Share Posted December 31, 2005 [quote name='Draczyn']To wszystko jest teoria , a w praktyce w 80 % ach liczy sie tu tylko kasa. Aby sprzedać jak największą ilość, a co się póżniej stanie jest dla tych Chodoffffców malo ważne:mad::mad:[/quote] a szkoda........... Do mnie zgłaszało się dużo osób, które chciały psiaka jak w " Masce", bo on taki fajny............. Jak ich uświadamiałam, że żeby on był taki fajny to trzeba ful pracy, to się porozmyślali, bo za dużo zachodu:shake: . Przeszło mi trochę chętnych, ale dzięki temu psiaczki trafiły do super ludz :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moloska Posted December 31, 2005 Share Posted December 31, 2005 Oczywscie mowie tu o dobrych hodowlach! jak by miała mowic o jakis chooodwach ,ktorzy sprzedaja takie psy z papierami,to co za roznica?!moge kupic tanszego bez rodowdu,moze nawet bedzie lepszy pod kazdym wzgledem:shake: :shake: :shake: :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SuperGosia Posted January 7, 2006 Share Posted January 7, 2006 [quote name='Draczyn']Zapomnialas napisać, że z dobrych hodowli. Niekiedy chodoffffcyusiłują wmówić w nabywcę, że szczeniak jest super, a prawda jest zupelnie inna[/quote] To smutne, ale prawdziwe :-( Ostatnio ogladalam suke sprzedana jako wystawowa (chooodoffca nadal sie tego uparcie trzyma), ktora ma powazne wady w budowie (m.in. nie ma klebu) oraz inne braki. Obecny wlasciciel jest osoba b. mloda, nie do konca zorientowana we wzorcu (pierwszy pies tej rasy), ale chcaca jezdzic na wystawy. Wybierajac psa - zaufal choodoffcy - i prosze :angryy: Swoja droga, nie wiem, jak taki czlowiek (hoodoffca) sie nie wstydzi, ze pies z TAKIMI wadami i jego przydomkiem pokaze sie na wystawie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karenina Posted January 7, 2006 Share Posted January 7, 2006 SuperGosia, tacy hodoffcy to mało ze sie nie wstydza, to jeszcze kłamią w oczy potem, ze jak sprzedawali to szczeniak był ok a to co jest teraz to wina własciciela. Albo udają niewiedze. Znam hodowle, która sprzedała wnętra osobie UFAJĄCEJ hodowcy (dziewczyna odebrała psa nie sprawdzajac jajek) i potem przez dwa lata hodowcy unikali kontaktu, nie opisywali na maile.. Poprostu zapadli sie pod ziemie. Co powiedzieli jak sie w koncu spotkali gdzies na wystawie? Ze nie wiedzieli ze pies powinien miec dwa jądra :angryy: ,, I nadl w tej swojej "błogiej nieświadomosci mnoża psy.:mad: :mad: :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SuperGosia Posted January 7, 2006 Share Posted January 7, 2006 [quote name='karenina']Znam hodowle, która sprzedała wnętra osobie UFAJĄCEJ hodowcy (dziewczyna odebrała psa nie sprawdzajac jajek) i potem przez dwa lata hodowcy unikali kontaktu, nie opisywali na maile.. Poprostu zapadli sie pod ziemie. Co powiedzieli jak sie w koncu spotkali gdzies na wystawie? Ze nie wiedzieli ze pies powinien miec dwa jądra :angryy: ,, I nadl w tej swojej "błogiej nieświadomosci mnoża psy.:mad: :mad: :mad:[/quote] Dlatego cierpie na "delikatna" manie przesladwcza; nie wierze nikomu (z dwoma wyjatkami) dopoki nie zobacze i - za przeproszeniem - nie obmacam zwierzecia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karenina Posted January 7, 2006 Share Posted January 7, 2006 SuperGosia, a wiesz, zaczynam mieć dokładnie to samo. Normalnie dla ludzi postronnych mania przesladowcza .I to chyba jedyna słuszna metoda ( chociaż ja poki co spotykam samych naprawde profesjonalnych szczerych hodowców z zamiłowania). Ale jesli sie natknę na oszusta to chyba udusze własnymi pieknymi rekoma :mad: :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ats Posted January 7, 2006 Share Posted January 7, 2006 z wielu postów wynika, że hodowcy bardzo dbają o image idei hodowli psów rasowych. Skąd więc tylu nieuczciwych chodoffcuff? No i dlaczego kupujący szczeniaka danej rasy tak łatwo dają sie oszukac? Juz wiele razy spotkałam się z postami w różnych tematach, ktore mówiły, że ludzie zaczynaja swoje hodowle od kiepskich psów, kupionych bez doświadczenia, od pierwszego lepszego chodoffcy... czy kupujący nie powinni staranniej dobierać hodowlę z ktorej biora szczeniaka? To kupujący w pewnym sensie czynia okazję, która czyni złodzieja, bo naiwnie pozwalają się oszukiwać... Co Wy na to? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PARSONRK Posted January 7, 2006 Share Posted January 7, 2006 [quote name='ats']Juz wiele razy spotkałam się z postami w różnych tematach, ktore mówiły, że ludzie zaczynaja swoje hodowle od kiepskich psów, kupionych bez doświadczenia, od pierwszego lepszego chodoffcy... czy kupujący nie powinni staranniej dobierać hodowlę z ktorej biora szczeniaka? [/quote] Zazwyczaj pierwszego psa kupuje się z zamiłowania, dopiero potem ludzi nachodzą myśli hodowlane........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted January 8, 2006 Share Posted January 8, 2006 [quote name='SuperGosia']To smutne, ale prawdziwe :-( Ostatnio ogladalam suke sprzedana jako wystawowa (chooodoffca nadal sie tego uparcie trzyma), ktora ma powazne wady w budowie (m.in. nie ma klebu).[/QUOTE] SuperGosia wytłumacz mi jak pies może nie mieć kłębu???:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SuperGosia Posted January 8, 2006 Share Posted January 8, 2006 [quote name='arima']SuperGosia wytłumacz mi jak pies może nie mieć kłębu???:lol:[/quote] Juz Ci tlumacze - potocznie mowiac jest to syndrom "labedziej szyi", a wyglada to tak jakby szyja psa wyrastala mu z grzbietu. Linia grzbietu - prosta i ciach! szyja. [IMG]http://www.klubjamnika.zkwp.pl/jamnik/wzorzec/6a.jpg[/IMG] Chcialabym napisac, ze tamten pies tak wyglada, ale niestety jest gorzej. Ten na rysunku, choc nieprawidlowy, przynajmniej ma "jakis" klab. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted January 8, 2006 Share Posted January 8, 2006 Dzięki, nie miałam pojęcia o takiej przypadłości:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.