Ewanka Posted December 20, 2009 Posted December 20, 2009 Ach, te oczy - mieszanka niewinności i niedowierzania, że ... życie może być normalne. Gusiu, jesteś wielka! Quote
mysza 1 Posted December 20, 2009 Posted December 20, 2009 Mógł zakopać w pościel na przykład, Gusia by to lepiej zniosła, tak sądzę ;) Ale minę ma bardzo zadowoloną, nawet jakby dumny był z siebie:evil_lol::loveu: Quote
Plicha Posted December 20, 2009 Posted December 20, 2009 [quote name='Tora&Faro']Link też nie przekierowuje...[/QUOTE] Hej, udało mi sie wreszcie dobrze podlinkowac bannerek, jeszcze 12 szczeniaczkow potrzebuje szczepionki i odrobaczenia, koszt na jednego szczeniaczka to 35 zl, pomozcie prosze cioteczki. A tak na marginesie too sledzę od początku watek Gusi i jestem pełna podziwu :) :) Quote
Plicha Posted December 20, 2009 Posted December 20, 2009 [quote name='Tora&Faro']Link też nie przekierowuje...[/QUOTE] Hej, udało mi sie wreszcie dobrze podlinkowac bannerek, jeszcze 12 szczeniaczkow potrzebuje szczepionki i odrobaczenia, koszt na jednego szczeniaczka to 35 zl, pomozcie prosze cioteczki. A tak na marginesie too sledzę od początku watek Gusi i Marleya i jestem pełna podziwu :) :) Quote
gusia0106 Posted December 20, 2009 Author Posted December 20, 2009 Fajne te szczeniory.... Zmienia Marlej sierść. Kolorystycznie. Wzdłuż całego kręgosłupa + ogon zaznacza mu się robić taka fajna, szeroka, czarna pręga. Czarna jak na (wrednym) pysku. To ładny pies. Mam nadzieję, że się domki będą o niego biły a my będziemy mogli wybierać przebierać i jeszcze ze trzy bezdomniaki gdzieś upchniemy przy okazji ;) Quote
Gremlin Posted December 20, 2009 Posted December 20, 2009 Gusiu, rewelacja :D :D :D :D Ma psiak łeb nie od parady, dobrze kombinuje :D :D tylko... sławnego dywanu szkoda :diabloti: Pamiętam, jak za szczeniora Misiek zaczął ścianę w przedpokoju obgryzać... nie kapcie, buty, nogi krzeseł czy stołków, ale własnie ścianę :D Trzy razy ją gipsowałem... za czwartym razem dodałem wyciągu z pestek grejpfruta... chyba gorzki smak mu nie pasował :diabloti: Quote
mysza 1 Posted December 20, 2009 Posted December 20, 2009 Obyś miała rację. Ale on chyba jeszcze trochę czasu musi być u Ciebie, nie? Quote
gusia0106 Posted December 20, 2009 Author Posted December 20, 2009 [quote name='mysza 1']Obyś miała rację. Ale on chyba jeszcze trochę czasu musi być u Ciebie, nie?[/QUOTE] Nooo myślę, że jeszcze chwilę tak. Chciałabym go odczulić na facetów, nauczyć chodzenia przy nodze, podstawowych komend i rozklikać. Nie wiem szczerze mówiąc ile to zajmie czasu. Sądzę, że miesiąc na pewno. Może dwa. Też musimy być świadomi, że nie ma co tego czasu odwlekać w nieskończoność, żeby nie było z szkodą dla Marleja.... Quote
mala_czarna Posted December 21, 2009 Posted December 21, 2009 A ja dopiero teraz przeczytałam o katastrofie uszno-ziemno-doniczkowej :evil_lol: No co chcesz. ma chłopak temperament i widać, że dobry humor go nie opuszcza. Gorzej chyba z Tobą, bo nie chce wiedzieć jak to na żywo wyglądało :roll: Quote
jola_li Posted December 21, 2009 Posted December 21, 2009 Napisałam już wcześniej w sprawie aferalnej, ale widać mój post dotąd krąży w cyberprzestrzeni, więc krótko ;-) --- z przedstawionej dokumentacji fotograficznej wynika, że dywan jest czysty, a nochal rozwalony. Relacja jest jednostronna i przedstawiona tendencyjnie ;-)! Oskarżonemu przypisuje się domniemane motywy, na których prawdziwość dowodów brak! W takiej sytuacji jedyną słuszną decyzją jest oddalenie zarzutów i umorzenie sprawy ;-)!!!!!!! PS. Marlej, recydywę odradzam, bo na groźbach karalnych może się nie skończyć ;-)! Quote
3 x Posted December 21, 2009 Posted December 21, 2009 [quote name='jola_li'] PS. Marlej, recydywę odradzam, bo na groźbach karalnych może się nie skończyć ;-)![/QUOTE] byle do wiosny ;) Quote
gusia0106 Posted December 21, 2009 Author Posted December 21, 2009 [quote name='jola_li']Napisałam już wcześniej w sprawie aferalnej, ale widać mój post dotąd krąży w cyberprzestrzeni, więc krótko ;-) --- z przedstawionej dokumentacji fotograficznej wynika, że dywan jest czysty, a nochal rozwalony. Relacja jest jednostronna i przedstawiona tendencyjnie ;-)! Oskarżonemu przypisuje się domniemane motywy, na których prawdziwość dowodów brak! W takiej sytuacji jedyną słuszną decyzją jest oddalenie zarzutów i umorzenie sprawy ;-)!!!!!!! PS. Marlej, recydywę odradzam, bo na groźbach karalnych może się nie skończyć ;-)![/QUOTE] :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Ewanka Posted December 21, 2009 Posted December 21, 2009 [quote name='jola_li']Napisałam już wcześniej w sprawie aferalnej, ale widać mój post dotąd krąży w cyberprzestrzeni, więc krótko ;-) --- z przedstawionej dokumentacji fotograficznej wynika, że dywan jest czysty, a nochal rozwalony. Relacja jest jednostronna i przedstawiona tendencyjnie ;-)! Oskarżonemu przypisuje się domniemane motywy, na których prawdziwość dowodów brak! W takiej sytuacji jedyną słuszną decyzją jest oddalenie zarzutów i umorzenie sprawy ;-)!!!!!!! PS. Marlej, recydywę odradzam, bo na groźbach karalnych może się nie skończyć ;-)![/QUOTE] Rewelacja ... podpisuję się czterema łapami :D:D:D Quote
Ewanka Posted December 21, 2009 Posted December 21, 2009 [quote name='gusia0106'](...) Też musimy być świadomi, że nie ma co tego czasu odwlekać w nieskończoność, żeby nie było z szkodą dla Marleja....[/QUOTE] To jedna strona medalu, a druga to tzw. 'czynnik ludzki' ;) Cioteczki, podpowiedzcie proszę, jak to się robi, by nie przywiązać się do 'zaopiekowanego' zwierza, by postępować profesjonalnie i nie lać łez po rozstaniu??? Rozważam założenie domowego hoteliku lub(?) dt, ale póki co, na rozważaniach się kończy. Pewnie wiosną wrócę do tematu, muszę jeszcze wiele przemyśleć i sporo się nauczyć. Quote
mala_czarna Posted December 21, 2009 Posted December 21, 2009 Za jakieś 2 godzinki będę mieć kalendarze. Gusia, podrzucę Ci jutro razem z całym majdanem :evil_lol: Quote
gusia0106 Posted December 21, 2009 Author Posted December 21, 2009 Nie ma zasady niestety..... Ja nigdy tymczasów nie traktuję jak własnego psa........Są zadbane, najedzone, socjalizowane, ale mimo wszystko wciąż staram się utrzymywac dystans.Właśnie po to, żeby potem było im lżej... Zakładaj ten DT- porządnych wciąż za mało :razz: Może na dobry początek chciałabyś przyjąć łagodnego owczarka na DT? Mamy takiego jednego do przechowania Quote
3 x Posted December 21, 2009 Posted December 21, 2009 [quote name='mala_czarna']Za jakieś 2 godzinki będę mieć kalendarze. Gusia, podrzucę Ci jutro razem z całym majdanem :evil_lol:[/QUOTE] biurkowe bedą? powiedz ze będą Quote
gusia0106 Posted December 21, 2009 Author Posted December 21, 2009 [quote name='mala_czarna']Za jakieś 2 godzinki będę mieć kalendarze. Gusia, podrzucę Ci jutro razem z całym majdanem :evil_lol:[/QUOTE] Cudnie!!:multi: Quote
mala_czarna Posted December 21, 2009 Posted December 21, 2009 [quote name='3 x']biurkowe bedą? powiedz ze będą[/QUOTE] Biurkowe mogą być, ale po świętach. Oni mają masę pracy niestety, i to takiej naprawdę solidnej :roll: Quote
3 x Posted December 21, 2009 Posted December 21, 2009 [quote name='mala_czarna']Biurkowe mogą być, ale po świętach. Oni mają masę pracy niestety, i to takiej naprawdę solidnej :roll:[/QUOTE] mogą mogą nawet w marcu mogą byc ;) dwa biore w ciemno ;) Quote
Ewanka Posted December 21, 2009 Posted December 21, 2009 [quote name='gusia0106']Nie ma zasady niestety..... Ja nigdy tymczasów nie traktuję jak własnego psa........Są zadbane, najedzone, socjalizowane, ale mimo wszystko wciąż staram się utrzymywac dystans.Właśnie po to, żeby potem było im lżej... Zakładaj ten DT- porządnych wciąż za mało :razz: Może na dobry początek chciałabyś przyjąć łagodnego owczarka na DT? Mamy takiego jednego do przechowania[/QUOTE] Gusiu, jak już dojrzeję, to mogłabym przyjąć chyba jedynie sterylizowaną sunię, bo mam psa 'jajecznego', megalękliwego, jak pamiętasz, po traumatycznych przejściach. Czy można prosić o fotę marleyowej czarnej pręgi? ;) :) Quote
mala_czarna Posted December 21, 2009 Posted December 21, 2009 Mam kalendarze!! :multi::multi: Moim zdaniem cudny pychol wyszedł na fotach! Quote
gusia0106 Posted December 21, 2009 Author Posted December 21, 2009 [quote name='Ewanka']Czy można prosić o fotę marleyowej czarnej pręgi? ;) :)[/QUOTE] A postaram się dziś zrobić - może w wersji spacerowej nawet, bo podobno póki co jest tylko -6 ;) Quote
gusia0106 Posted December 21, 2009 Author Posted December 21, 2009 [quote name='mala_czarna']Mam kalendarze!! :multi::multi: Moim zdaniem cudny pychol wyszedł na fotach![/QUOTE] Tyyyy, a nie masz jak pokazać?;) Quote
mala_czarna Posted December 21, 2009 Posted December 21, 2009 Wysłałam Ci własnie mmsa, ale nie wiem czy cosik zobaczysz :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.