Jump to content
Dogomania

Pół roku trzymali go w piwnicy!!!A teraz śpi na kanapie:) Marlej ma dom! :):)


Recommended Posts

  • Replies 4.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Jutro bumnie :) Byle nie za głośno, żeby się Marlej nie przestraszył :)
Jutro jadę do Łodzi. Rok temu, gdy dowiedziałam się, że Marlej poszedł do domu też jechałam do Łodzi - czy to dobra wróżba?... :)

Posted

[CENTER][B][COLOR=red][FONT=Georgia][SIZE=3][I][SIZE=4][U]:loveu:[/U][/SIZE][/I][/SIZE][/FONT][/COLOR][/B]
:loveu::loveu:
:loveu::loveu::loveu:
:loveu::loveu::loveu::loveu:[/CENTER]

[CENTER][B][COLOR=red][FONT=Georgia][SIZE=3][I][SIZE=4][U]Marlej ... [/U][/SIZE][/I][/SIZE][/FONT][/COLOR][/B][B][COLOR=red][FONT=Georgia][SIZE=3][I][SIZE=4][U]mega-farciarz !!!!!![/U][/SIZE] [/I][/SIZE][/FONT][/COLOR][/B][/CENTER]

[CENTER]:sweetCyb: :bigcool: :sweetCyb: :bigcool: :sweetCyb: [/CENTER]

[CENTER]:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:
:loveu::loveu::loveu::loveu:
:loveu::loveu::loveu:
:loveu::loveu:
:loveu:[/CENTER]

  • 1 month later...
Posted

Zaproszę i poproszę o pomoc

[url]http://www.dogomania.pl/threads/210968-Zabierzmy-go-zanim-wpadnie-pod-ko%C5%82a-jakiego%C5%9B-TIRA.-Mamy-czas-do-%C5%9Brody[/url]

  • 3 weeks later...
  • 2 months later...
Posted

[CENTER][COLOR=blue][B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Z okazji [SIZE=5]DNIA KUNDELKA [/SIZE]serdecznie zapraszam Wszystkich na premierę [/SIZE][/FONT][/B][/COLOR]
[COLOR=blue][B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][SIZE=5] KABARETU STARSZYCH KUNDELKÓW[/SIZE] :smile:!!!

MARLEJ bardzo mi pomógł w przygotowaniach i ciągle trwa na posterunku ;-)!
[/SIZE][/FONT][/B][/COLOR][/CENTER]

  • 1 month later...
Posted

Rozmawiałam kilka dni temu z Piotrkiem Marlejowym.
Wszystko u nich w porządku, Marlejucha ma miano normalnego psa.
No bo tak jest - chodzi na smyczy i bez smyczy, wywala brzuch do głaskania, jeździ samochodem na spotkania rodzinne, śpi w łóżku :)
Mój osobisty pies tak nie ma :)

Piotrek zadzwonił bo chce mu zmniejszyć dawkę leku psychotropowego, który Marlej cały czas bierze.
W końcu jak ma być normalny to do końca :)
Piotrek Marlejowy ma rozmawiać z Piotrkiem Behawioralnym i ustalić co i jak.

Zapewniłam, że jestem grzeczna i w związku z tym może dostanę zdjęcia ;)

Posted

[quote name='Nutusia']To się nazywa prezent świąteczny z prawdziwego zdarzenia! Super! :)[/QUOTE]

Mam jeszcze takie dwa w zanadrzu ;)
Ale ciiii, wszystko w swoim czasie :)

Posted

[quote name='gusia0106']Mam jeszcze takie dwa w zanadrzu ;)
Ale ciiii, wszystko w swoim czasie :)[/QUOTE]
Wspaniałe wieści o Marleju nie są dla mnie zaskoczeniem, bo przecież widziałam jak sobie świetnie radził W kasie ;-).

SWÓJ CZASIE - NADCHODŹ :-)!!!!!

Posted

[quote name='jola_li']Wspaniałe wieści o Marleju nie są dla mnie zaskoczeniem, bo przecież widziałam jak sobie świetnie radził W kasie ;-).

SWÓJ CZASIE - NADCHODŹ :-)!!!!![/QUOTE]

Nadchodzi, nadchodzi - jeszcze chwilka ;)

Posted

[quote name='gusia0106']Mam jeszcze takie dwa w zanadrzu ;)
Ale ciiii, wszystko w swoim czasie :)[/QUOTE]

[quote name='jola_li']

SWÓJ CZASIE - NADCHODŹ :-)!!!!![/QUOTE]

[quote name='gusia0106']Nadchodzi, nadchodzi - jeszcze chwilka ;)[/QUOTE]

[quote name='Ewanka']

... przestępujemy z nogi na nogę ;)[/QUOTE]



Pół dogo przestępuje i czeka ;)

  • 2 weeks later...
Posted

No i co z TYM czasem? Nadszedł ;-)???

Wspaniałego roku Wszystkim życzę i ---- mam pytanie ;-) -
czy możecie polecić jakiegoś warszawskiego weterynarza od zwyrodnienia kręgosłupa?
Pilne...

  • 1 year later...
  • 5 months later...
Posted

Mam bardzo złe wieści. Bardzo bardzo złe.
Matko...:(
Wysłałam do Piotrka maila z pytaniem jak Marlej i taką dostałam odpowiedź:

[FONT=Arial][SIZE=2]Cześć Agnieszko,
Marleya nie ma, [/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]zaginął rok temu w kwietniu i do tej pory się nie odnalazł.
Rok temu musieliśmy wyjechać na tydzień za granicę. Zostawiłem Marleya u rodziny, w domu pod Łodzią (wielokrotnie tam z nim byliśmy).
Po kilku dniach uciekł, pewnie, żeby mnie szukać (a mówiłem mu, żeby na mnie czekał).
Gdy wróciliśmy, to po całej okolicy (bliższej i dalszej) rozwiesiliśmy ogłoszenia+zdjęcie.
Przez tydzień, żadnego odzewu, aż tu nagle pojawił się sygnał, że Marley był widziany. Zdjęcia MMS-em, czy to właśnie on. A jak dojechaliśmy na miejsce, to już go nie było.
Jak były jakieś wieści, to od razu ktoś z rodziny jechał sprawdzić.
Był widziany w kilku miejscach, jedank nigdy nie wracał w to samo miejsce drugi raz.
Przeszukiwaliśmy las, jeździliśmy po okolicznych schroniskach i szukaliśmy w środku. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Rozesłaliśmy mailem zdjęcia, ogłoszenia w necie +nagroda.
Bez rezultatu, od końca lata żadnych sygnałów. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Może ktoś go przygarnął i nie chce oddać...
Cały czas za nim bardzo, bardzo tęsknimy...


Wysłałam milion pytań, jak będę znała szczegóły zaczynam poszukiwania. Minęło mnóstwo czasu ale...no kurde, musi się udać!
[/SIZE][/FONT]

[IMG]https://mail.google.com/mail/u/0/images/cleardot.gif[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...