irenaka Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 Dziewczyny, ogromna prośba:multi:. Jutro od 15 dziewczyna z Wrocławia będzie rozdawać plakaty Potoska, Amorka i Sonieczki. Trzymać kciuki, może Wrocław będzie szczęśliwy?:multi: Quote
magda222 Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 [quote name='irenaka']Tak jest szefowo!!:loveu: Już się zabieram za rozsyłanie.[/QUOTE] Nnno :mad: Ale se pozwoliłam :evil_lol: :megagrin: Quote
irenaka Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 [quote name='magda222']Nnno :mad: Ale se pozwoliłam :evil_lol: :megagrin:[/QUOTE] A kto by mnie mógł dzisiaj zmobilizować jak nie Ty:evil_lol:. Lepiej by jeszcze brzmiało, gdybyś napisała, że paskiem pogonisz:evil_lol: Quote
irenaka Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 [quote name='majqa']Irenko, oczyść skrzynkę, masz full.[/QUOTE] Już to zrobiłam. Mam wiecznie zapchaną. Wstyd:oops:. Quote
marysia55 Posted October 21, 2010 Posted October 21, 2010 Nooo Sonieczko oby tak dalej :) ... dobrze się czyta takie wieści :) Quote
irenaka Posted October 22, 2010 Posted October 22, 2010 Przytulamy Sonieczkę w ten piękny dzionek i zdrówka życzymy!!:-) Quote
magda222 Posted October 22, 2010 Posted October 22, 2010 [quote name='irenaka']A kto by mnie mógł dzisiaj zmobilizować jak nie Ty:evil_lol:. Lepiej by jeszcze brzmiało, gdybyś napisała, że paskiem pogonisz:evil_lol:[/QUOTE] Nie widzisz, że maczugę wyciągnęłam? :evil_lol: Quote
majqa Posted October 23, 2010 Posted October 23, 2010 Weekend w toku, pogoda jak drut. :-) Pewno psiaki buszują na dworze. :-) Quote
irenaka Posted October 23, 2010 Posted October 23, 2010 [quote name='majqa']Weekend w toku, pogoda jak drut. :-) Pewno psiaki buszują na dworze. :-)[/QUOTE] U nas buszują na polu a widzę, że Łodzi, tak jak w Warszawie buszują na dworze:evil_lol:. Oby tak było, bo pogoda miodzio:eviltong: Quote
majqa Posted October 23, 2010 Posted October 23, 2010 Praktycznie cały dzionek dziś urzędujemy. Grozi nam przetlenienie. ;-) Właśnie wpadłam do domu na łyk kawy. Quote
marysia55 Posted October 24, 2010 Posted October 24, 2010 Witaj Sonieczko jeszcze niedzielnie :loveu:. Wczoraj nie zaglądała bo musiałam nasycić się rocznicą mojego dziecka (nie powiem którą):evil_lol: Quote
majqa Posted October 24, 2010 Posted October 24, 2010 Oj, to taka nieobecność jest usprawiedliwiona. :-) Quote
ronja Posted October 25, 2010 Posted October 25, 2010 Sonia na smyczy [video=youtube;SAJNbcCeZV0]http://www.youtube.com/watch?v=SAJNbcCeZV0[/video] Quote
ronja Posted October 25, 2010 Posted October 25, 2010 za każdym razem - cala drży [IMG]http://www.youtube.com/watch?v=oOl4N0YyzNg[/IMG][video=youtube;oOl4N0YyzNg]http://www.youtube.com/watch?v=oOl4N0YyzNg[/video] Quote
ronja Posted October 25, 2010 Posted October 25, 2010 ciąg dalszy filmu nr 2 [video=youtube;Gl3IdWLqHBI]http://www.youtube.com/watch?v=Gl3IdWLqHBI[/video] Quote
Ellig Posted October 25, 2010 Posted October 25, 2010 Strach Soni przed smycza jest ogromny, ma jakies bardzo zle doswiadczenia, bidulka.:shake: Podziwiam to jak z Sonia pracujecie i ,ze macie tyle serca i cierpliwosci. Quote
irenaka Posted October 25, 2010 Posted October 25, 2010 Boże, jaka Sonia jest przerażona, serce za moment jej wyskoczy:-(:-( Spróbuję popytać na dogo kogoś o porady:shake:. Quote
majqa Posted October 25, 2010 Posted October 25, 2010 [quote name='irenaka'](...) Spróbuję popytać na dogo kogoś o porady:shake:.[/QUOTE] Możesz zadzwonić Irenko na stacj.? Quote
majqa Posted October 25, 2010 Posted October 25, 2010 Jedna, wielka katastrofa. Dziękuję Ronju, że nam to pokazałaś. Przypomnij mi proszę, czy to, co widzę teraz wyglądało tak samo na początku, czy też ten filmik oznacza i tak jakiś postęp Soni? Jest lepiej w Twoim odczuciu, czy jest tak samo i cały czas tak było? Quote
ronja Posted October 25, 2010 Posted October 25, 2010 jest lepiej o tyle, że z luźną smyczą, dyndającą Sonia przemieszcza się już normalnie. początkowo siedziala cały czas skulona w jednym miejscu. z przypiętą smyczą nie wychodziła na dwór, nie podchodziła do miski. wystarczyło tylko odpiąć smycz, a wracała normalna Sonia. od dłuższego czas probujemy łapać za tę smycz, ale efekty są właśnie takie jak na filmach - paniczna ucieczka lub przywieranie ze strachu do ziemi. Quote
mysza 1 Posted October 25, 2010 Author Posted October 25, 2010 Masakra :-(:-(:-( aż serce pęka :-( Quote
majqa Posted October 25, 2010 Posted October 25, 2010 Złapanie za smycz daje napięcie w obróżce/ poczucie ciągnięcia za szyję, a czy próbowaliście z puszorkiem? Ciekawa jestem, czy było lub czy byłoby tak samo. Quote
ronja Posted October 25, 2010 Posted October 25, 2010 z szelek korzystaliśmy na samym początku. efekt taki sam [IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/files/2010-10/e3f95ed7.jpg[/IMG] Quote
majqa Posted October 25, 2010 Posted October 25, 2010 Mhm..., czyli się łudziłam, że mogłoby być lepiej. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.