Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Argusiowa,widziałam go dzis rano,chudy,zmarzniety z nosem przy ziemi cos szukał,pewnie był glodny!jest gładkowłosy jako on musi marznąć!Jestem za trzeba go złapać!

Posted

Kurde ale dzisiaj jest poniedziałek!!! wydawało mi się że piątek :) wróć zatem...trzeba go capnąć jak najszybciej, wyjdę dziś z pracy ok. 16tej. Czy ktoś może do mnie dołączyć w okolicach tejże godziny?

Posted

Byłam,spotkałam, nakarmiłam, ale nie złapałam.
Szukając psiaka zagadywałam ludzi, jakich tylko spotkałam, aby próbowali go zwabić do klatki schodowej. Podałam namiary na dr Popławską i chronisko.Okazuje się, że sporo mieszkańców osiedla Starzyńskiego takie próby podejmuje! Pies jest niestety nieufny bardzo. Jakiś Pan ponoć ma w jego sprawie interweniować w Urzędzie Miasta. Inne osoby próbowały na własnego psa skusić czarnego do wejścia na klatkę, ale niestety pies wycofuje się jak tylko wyczuje że coś się święci. Jakiś chłopak powiedział że widuje czasem czarnego jak leży przy śmietniku obok zielonego bloku (7?).
Jutro jeśli mi się uda, albo w środę, rozwieszę ogłoszenia na Starzyńskiego, na Podrzecznej, na Zduńskiej i na Targowicy, z prośbą o pomoc w złapaniu psa. Myślę,że wielu ludzi już się tym psem interesuje. Dzisiaj jak go karmiłam, jakis pan tez zaczął go wołać,co niestety spowodowało, że pies się wycofał. Potem jednak jak trochę odeszłam, wrócił i dojadł resztę jedzena. Potem szłam za nim, ale niestety pies porusza się szybciej niż ja, dlatego zgubiłam go przy Alejkach. Ku mojemy zdziwieniu, pies poszedł kawałek za mną (Romka zauważyłam to po naszej rozmowie) i skręcił z Browarnej na Podrzeczną, w stronę Katedry.
Dobrze by było naszykować dla niego coś ciepłego w termosie, może jakąś kaszę z sosem, i spróbować go tym nakarmić. Ja niestety jutro nic nie zadziałam bo wyjdę z pracy po 20tej.
Ale w środę po pracy postaram się go znowu poszukać i tym razem zabiorę coś ciepłego.
Tyle w temacie czarnego.

Prośba odnośnie Burasa, aby zakupić worek żwirku i zanieść na Starościńską, ze wzgędu na brak czasu w dniu jutrzejszym- nie dam rady tego załatwić. Pieniążki zwrócę niezwłocznie.
Czy ktoś z Was słyszał o chęci posiadania kota przez kogoś innego?:)

Pozdrawiam

Posted

[quote name='Figafiga'][CENTER]Mam coś - niespodziankę!!!posiedziałam trochę i pokombinowałam....tylko prośba do mamynabank o podlinkowanie!!! i przeniesienie do pierwszego postu tam gdzie są banerki!!!!stworzyłam na zamówienie dla naszych kochanych psin!!!macie od ciotki zołzy Figifigi ;-)


[URL="http://www.dogomania.pl/threads/175641-BORYS-mix-ON-ka"][IMG]http://img16.imageshack.us/img16/5752/borysj.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/175642-DIEGO-wyjAE-tkowa-piAE-knoA-AE"][IMG]http://img64.imageshack.us/img64/104/diegon.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/177360-KORA-super-ruda-sunia"][IMG]http://img194.imageshack.us/img194/9379/dsc0391e.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/172989-Kropka-mix-dalmatyA-czyka-do-adopcji"][IMG]http://img7.imageshack.us/img7/7962/kropka2.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/175645-MILKA-szczeniAE-piAE-kne-i-urocze"][IMG]http://img716.imageshack.us/img716/1842/milka.jpg[/IMG][/URL][/CENTER][/QUOTE]


ciotki udało się!!!!!mamanabank szybciutko na pierwszą stronę!!! ha ha ha

Posted

Negra wyleguje się w domu, leży teraz obok naszego łóżka ;-) a mnie te włochy wk...ją pałętające się, ale co zrobię, tęga zima, psa trzeba przetrzymac w domu...ale ma takie zawieszki i z nostalgią podchodzi do balkonu i wzdycha i patrzy.....Negra to full wypas - nadaje się do domu i na podwórko...w domu nie sika nie rozwala nie sra.....na podwórku robi to ze zdwojoną siłą oprócz rozwalania hi h i hi IDEAŁ mi się trafił...buziaki ide spać...ps. mamanabank filcer, trymer i grzebień to muszę jakoś kupic bo sa świetne

Posted

Dorzucę Wam kilka czesadeł: zgrzebła, trymery i grzebienie, można je uznać za element skarpety.
Nie mam jak ich podrzucić do schroniska, ale mogę przekazać którejś z Was. Zapewne się przydadzą:)

Posted

Dziewczyny smutna wiadomośc dowiedziałam sie ,ze dzis na Łyszkowickiej zamarzł mały piesek,przymarzl do samochodu pod spodem.Prawdopodobnie wszedł tam zeby sie ogrzac,rano zył jeszcze ale niestety nie udało sie go uratowac!Strasznie smutne!Ludzie w ogóle nie mysla!Nie wiem nic wiecej!

Posted

No właśnie te świetne mam jeszcze:) i czas zrobić z niech pożytek:)

hm...okrutne, pewnie miał właściciela, pewnie wałęsał się bez opieki, pewnie ktoś zapomniał go wpuścić na noc...a brak odpowiedzialności tego ktosia musiał zapłacić pies życiem:(

koniecznie trzeba złapać czarnego

dziś ok. 10 przez Nowy Rynek przegalopował Podhalańczyk. wyleciał z ciemnej, pognał na Bielawską.

jakiś taki był zdezorientowany, jakby uciekał

Posted

to tylko się ciesz kochana:) mnie to już natura własna zżera od środka za każdym razem kiedy taką bidę samą widzę.
najchętniej zabrałabym je wszystkie od razu z ulicy, gdyby nie jedno "małe" ALE w postaci braku warunków i możliwości do odpowiedzialnej opieki nad zwierzakami.
Pracuję nad rodzinką aby oswoiła się z myślą że Buras do nas trafi jeśli nie znajdzie się nikt chętny. Mama spoko, ale reszta marudzi strasznie, zwłaszcza Babcia :)

Posted

ha ha ha...a Burasek piękny kot ;-)

Dziewczyny Figafiga ewakułuje się o północy w środę w Tatry na narty i wraca w niedzielę!!!

A te co wiedza i są w temacie to faza księżyca nadchodzi akurat, więc do dzieła!!!

Posted

Zdjęcia Brysia :


[IMG]http://img706.imageshack.us/img706/6964/dsc01359w.jpg[/IMG]


[IMG]http://img191.imageshack.us/img191/8282/dsc01353yp.jpg[/IMG]

Mimo tego gęstego futra na pewno i tak przy tych temperaturach jest mu bardzo zimno, czy nie ma sposobu zeby pies trafił do schroniska i można mu było szukać nowego domu ?

Posted

Myślałyśmy nad tym wielokrotnie nie wiemy tak naprawde co jest lepsze dla starego psa!Powiatowy Lekarz Weterynarii zna temat i nadal nic nie jest rozstrzygniete!Zdjęcia pokazuja jak samotny jest Bryś!Nikt z nim nie rozmawia tylko my podając mu jedzenie!

Posted

Słuchajcie ale się dziś zezłościłam! Ludzka głupota i brak odpowiedzialności nie znają granic! Byłam rano odwiedzić Burasa i zanieść żwirek . W lecznicy jest pies, Onek, którego przywiozła właścicielka, bo przemarzł na mrozie gdyż paniusia chyba zapomniała że ma psa i nie zaopiekowała się nim należycie! Pies do tego wychudzony taki! Biedak się caly trzesie, oczka ma takie załzawione, przy mnie dostał termoforek do ogrzania na kocyk.
Takim właścicielom to bym normalnie kazała na golasa na tym mrozie siedzieć gołym tyłkiem na lodzie, może by wtedy wyobrazili sobie co czuje taka psina ]:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...