agat21 Posted November 22, 2005 Share Posted November 22, 2005 G_o_n_i_a, tak chetnie bym któregoś adoptowała.. ale mam juz trzy wirtualne psiaki oprócz realnych zwierząt. A ile trzeba by wpłacać? To pewnie zależy od rozmiaru? Może namówię kogoś... Qrczę, bardzo chcę im pomóc... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_o_n_i_a Posted November 25, 2005 Author Share Posted November 25, 2005 Nie wiem dokładnie ile należy wpłacać. Myślę, że na małego pieska (takiego jak Tim) jakies 30 złotych, na większego (np. na Akitkę) 50 złotych. Wpłacasz według własnego uznania, tyle ile możesz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_o_n_i_a Posted November 26, 2005 Author Share Posted November 26, 2005 Myślicie, ze dobrym pomysłem będzie wystawić aukcję dla tych psów na Allegro z prośbą o wsparcie finansowe i ewentualną adopcję?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted November 26, 2005 Share Posted November 26, 2005 TAK!!!! tylko ja nie umiem :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_o_n_i_a Posted November 27, 2005 Author Share Posted November 27, 2005 [url]http://allegro.pl/show_item.php?item=74450724[/url] Może być?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted November 27, 2005 Share Posted November 27, 2005 :klacz: oby tylko jej nie zdjęli :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_o_n_i_a Posted November 27, 2005 Author Share Posted November 27, 2005 Już myslalam, ze za tą akcuję mogę dostać po uszach, bo nie konsultowałam się z nikim, a tak strasznie mi jest zal psiaków... I dowiedziałam się, że aukcja jest super, aż się łezka może zakręcić od czytania tekstu. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_o_n_i_a Posted November 28, 2005 Author Share Posted November 28, 2005 Naszą aukcję obserwuje 5 opsob - ciekawe czy przybędzie osob na wirtualną opeikę. Warto trzymac łapki :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_o_n_i_a Posted November 28, 2005 Author Share Posted November 28, 2005 Przykro jest mi to pisać... Dostałam dzisiaj informacje, ze z jednym ze starszych psów - Waldim jest coraz gorzej. Wiadomo, ze nie moze stawac na jednej łapce, przezyl juz swoje - operacja, wypadek... Ma już swoje lata i bardzo się męczy chodząc na 3 łapkach... Ma problemy z kręgosłupem, wszyscy bardzo się martwią o Waldiego. Psiak czuje się źle. Został przeniesiony z boksu do recepcji, gdzie jest dużo ludzi. Trzymajcie kciuki za zdrówko Waldusia... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted November 28, 2005 Share Posted November 28, 2005 Waldusiu trzymaj się i bądź dzielny :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azyl_Cichy_Kąt Posted November 28, 2005 Share Posted November 28, 2005 Trzymamy kciuki za Waldusia. Problem starszych psów chyba w każdym azylu jest zmorą. Prawie wszyscy przychodzą po młodego zwierzaka... ale dobrze, że zdarzają się także i tacy, którzy ofiarują serce dom i wiele czasu tym staruszkom, tym wysłużonym psiakom, którym się na pewno dużo należy od życia. Trzymamy kciuki za wszystkie staruszki. Krzysiek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_o_n_i_a Posted November 29, 2005 Author Share Posted November 29, 2005 [b][color=blue]Dowiedziałam się, że Sopelek ma swoją wirtualną Pańcię![/color][/b] Sopelek bardzo dziękuje za opieke swojej Pańci Ani [img]http://www.rsoz.superhost.pl/images/zoom/YYTJVX/Sopelek.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ach21 Posted November 29, 2005 Share Posted November 29, 2005 hop biedaczki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_o_n_i_a Posted November 30, 2005 Author Share Posted November 30, 2005 Hop! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_o_n_i_a Posted December 1, 2005 Author Share Posted December 1, 2005 Hop!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 1, 2005 Share Posted December 1, 2005 jak sięczuje Walduś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RobertN Posted December 1, 2005 Share Posted December 1, 2005 [quote name='malawaszka']jak sięczuje Walduś?[/quote] A Lenka - jakiej ona jest wielkości?? [img]http://www.rsoz.superhost.pl/images/zoom/YYTJVX/Lenka1.jpg[/img] pozdr Robert Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 1, 2005 Share Posted December 1, 2005 a Lenka jest malusia :fadein: jak sznaucerek mini :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_o_n_i_a Posted December 2, 2005 Author Share Posted December 2, 2005 [color=red]Z tego co się dowiedziałam, niestety, z Waldim jest coraz gorzej... [/color]:cry: :cry: Lenka ma w granicach 20 - 25 cm w kłebie. Jest szansa, ze znajdzie dom w Wawie - domek z ogordkiem i ciepłym kątem. Wszystko się niedługo wyjaśni, musze się dowiedziec jak sunieczka reaguje na inne psy, ale zapewne nie jest agresywna. Trzymac kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted December 2, 2005 Share Posted December 2, 2005 Boże Walduniu, trzymaj sie kochany chłopaku! :( Jurto będę namawiać TZ na wirtualną adopcję.. trzymajcie kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 2, 2005 Share Posted December 2, 2005 ojej biedny Walduś - a czy jakieś wpłaty kasowe na leczenie mogłyby mu pomóc? może udałoby sięzmobliozować więcej osób? no i weilkie :kciuki: za Lenkę :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_o_n_i_a Posted December 3, 2005 Author Share Posted December 3, 2005 [quote name='malawaszka']ojej biedny Walduś - a czy jakieś wpłaty kasowe na leczenie mogłyby mu pomóc? może udałoby sięzmobliozować więcej osób?[/quote] [color=red] Przykro mi jest to pisać... Nie ma już szansy na wyleczenie go... Dla Waldiego to są ostatnie dni, tygodnie...[/color] :cry: :cry: :cry: :cry: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniap Posted December 3, 2005 Share Posted December 3, 2005 A nie można go leczyć?Jakieś witaminy, nie wiem antybiotyki, sterydy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g_o_n_i_a Posted December 3, 2005 Author Share Posted December 3, 2005 Jak widać nie. Waldi jest pod stałą opieką weterynarza, jest cały czas na oku kierowniczki, pracowników i wolontariuszy... Uznano, ze nie ma juz szans na wyleczenie tak ciężko chorego i słabego kręgosłupa... Poza tym Waldi już ma swoje lata, ma niesprawną łape i bardzo męczy go chodzenie, a w zasadzie skakanie na trzech łapkach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 3, 2005 Share Posted December 3, 2005 :( biedaczysko - mam nadzieję, że jak najdłużej pożyje - wiem że u Was jest pod dobrą opieką Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.