_beatka_ Posted November 5, 2005 Share Posted November 5, 2005 bajcik ma pojednyńczego serdelka, ale niestety jakos go nie kręci...wogóle nie lubi się nim bawić :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted November 5, 2005 Share Posted November 5, 2005 [quote name='_beatka_']bajcik ma pojednyńczego serdelka, ale niestety jakos go nie kręci...wogóle nie lubi się nim bawić :-?[/quote]Widocznie nie lubi serdelków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_beatka_ Posted November 5, 2005 Share Posted November 5, 2005 zdecydowanie serdelki mu nie pasują :wink: ale za to uwielbia gryźć za włoski kucyka pony siostry :D a co zabawne jak się naciśnie tego kucyka w tyłek to on mówi I love you i Bajcik tak go memła a on ciagle odpowiada że go kocha, śmiesznie to wygląda :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anutka Posted November 8, 2005 Author Share Posted November 8, 2005 [IMG]http://buldozki.w.interia.pl/Arrigo_files/Photos/dPICT1671%20(web).jpg[/IMG] [img]http://buldozki.w.interia.pl/Arrigo_files/Photos/dPICT1672%20(web).jpg[/img] [img]http://buldozki.w.interia.pl/Arrigo_files/Photos/dPICT1645%20(web).jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buba_22 Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 no i znowu śliczniutkie zdjęcia!!!!piękne jest Twoje maleństwo!!! :smilecol: :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 Slcznoty. Anutko, przepraszam, że sie znów wclnam, ale jak mu dajesz butlę do zabawy, to zdejmij etykietę, aby się nie najadł drukowanego trującą farbą papieru i odkręć korek, aby go nie pogryzł i nie połknął Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anutka Posted November 8, 2005 Author Share Posted November 8, 2005 Butla była bezpiecznych rozmiarów, czyli mały nie mogł złapać zębami ;) Nie dajemy psom się bawić butelkami. Sam sobie wziął i po zrobieniu zdjęć od razu zostałą mu odebrana :) Nie mam nic przeciwko Twoim radom i bardzo za nie dziękuje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted November 8, 2005 Share Posted November 8, 2005 [quote name='anutka']Butla była bezpiecznych rozmiarów, czyli mały nie mogł złapać zębami ;) Nie dajemy psom się bawić butelkami. Sam sobie wziął i po zrobieniu zdjęć od razu zostałą mu odebrana :) Nie mam nic przeciwko Twoim radom i bardzo za nie dziękuje :)[/quote]Takie bute są wspaniałe do zabawy. Buldożki wola od wielu innych zabwek. My im dajemy się nimi bawić, ale przedtem odlepiamy nalepki i zdejmujemy korki. To ulubione ich zabawy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joss Posted November 9, 2005 Share Posted November 9, 2005 Jak się tak od rana naogladam zdjęć Waszych Bulwek to pracuje mi sie o wieeeeele lepiej i ...wdajniej, hyhy:) Miłej środy żyeczę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gaga05 Posted November 9, 2005 Share Posted November 9, 2005 [quote name='Joss']Jak się tak od rana naogladam zdjęć Waszych Bulwek to pracuje mi sie o wieeeeele lepiej i ...wdajniej, hyhy:) Miłej środy żyeczę![/quote] Dziekujemy Joss. I Tobie, wzajemnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gaga05 Posted November 9, 2005 Share Posted November 9, 2005 [quote name='Draczyn'][quote name='anutka']Butla była bezpiecznych rozmiarów, czyli mały nie mogł złapać zębami ;) Nie dajemy psom się bawić butelkami. Sam sobie wziął i po zrobieniu zdjęć od razu zostałą mu odebrana :) Nie mam nic przeciwko Twoim radom i bardzo za nie dziękuje :)[/quote]Takie bute są wspaniałe do zabawy. Buldożki wola od wielu innych zabwek. My im dajemy się nimi bawić, ale przedtem odlepiamy nalepki i zdejmujemy korki. To ulubione ich zabawy[/quote] Dzieki tej podpowiedzi Tusio bawi sie PETem odkad jest z nami. Wiele razy bylam mylsami wdzieczna Draczynowi, gdy musialam zajac uwageTuska, a zadne inne atrakcje nie dzialaly. Butla moze sie bawic ok. 5 minut, co jest dla niego rekordowym czasem skupienia sie na jednym przedmiocie. Nie chce sie wcale zajmowac zabawka w ksztalcie pilki, do ktorej wsypujemy smakolyk, wypadajacy z dziurki podczas toczenia bawidka po podlodze. "Zagryza" prztulanki typu pluszowe pieski i koty, krotko i od niechcenia. Nie lubi gryzc silikonowych gryzakow, kielbasek, dzdzownic ani krazkow. Sami rozumiecie, ze takie dziecko zajac czymkolwiek to wielka sztuka. Posylam wiec Draczynowi poranne slowa wdziecznosci a mojej ukochanej wyreczycielce internetowej Anutce, zdjecie Tusia z PETem z ogromna prosba o zamieszczenie na dogo. I wszystkich zachecam do wyprobowania tej zabawki. Szczegolnie na twardym golym podlozu,gdy w lapkach piesiulka wydaje niepowtarzalne dzwieki, stukoty i zgrzyty. Mamy wtedy sto procent kontroli nad swoim ulubiencem,znajdujac sie od niego nawet w duzej odleglosci. Wiadomo, ze najniezbezpieczniejsza jest zapadajaca nagla cisza, ktora dla kontrastu, wyraznie uslyszymy - wtedy szybko biegniemy ratowac kwiatek, dywanik, czy inna cenna tylko dla nas przywabke. Sciskamy lapki przyjaciol. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted November 9, 2005 Share Posted November 9, 2005 A ja wciąż czekam na telefon i zabawę Draczki z Tusiem. One się tak pięknie bawiąi biegają, pomimo że rożnica wieku jest znaczna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cocobull Posted November 9, 2005 Share Posted November 9, 2005 U nas tez butelki sprawdzały się super jako zabawki, ale...... do czasu. Dźwięki wydawane przez butelkę tarmoszoną po podłodze znosilismy dzielnie. Ale tylko my, domownicy, sąsiedzi z dołu już nie. :wink: I skończyły się zabawy butelkami, niestety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted November 9, 2005 Share Posted November 9, 2005 [quote name='cocobull']U nas tez butelki sprawdzały się super jako zabawki, ale...... do czasu. Dźwięki wydawane przez butelkę tarmoszoną po podłodze znosilismy dzielnie. Ale tylko my, domownicy, sąsiedzi z dołu już nie. :wink: I skończyły się zabawy butelkami, niestety.[/quote]No niestety, ąsiedzi nie zawsze są wyrozumiałi. Ale wynalazek jest niezły Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
misiaczek Posted November 9, 2005 Share Posted November 9, 2005 Moja Misia od małego uwielbia bawić się plastikowymi butelkami.Huk w domu jest wtedy straszny,a ona lata po całej chałupie z tą butelką.Teraz już daję jej rzadziej do zabawy i najczęściej biorę jak idziemy na dwór.Bo dwóch potworów bawiacych się butelką w domu jest nie do zniesienia :wink: .Robią taki hałas,ze na niczym skupić się nie można :D i moje kwiatki stojące w kwietnikach na podłodze chyba by nie przeżyły dwóch latających z butelką torped :wink: :D . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted November 9, 2005 Share Posted November 9, 2005 [quote name='misiaczek']Moja Misia od małego uwielbia bawić się plastikowymi butelkami.Huk w domu jest wtedy straszny,a ona lata po całej chałupie z tą butelką.Teraz już daję jej rzadziej do zabawy i najczęściej biorę jak idziemy na dwór.Bo dwóch potworów bawiacych się butelką w domu jest nie do zniesienia :wink: .Robią taki hałas,ze na niczym skupić się nie można :D i moje kwiatki stojące w kwietnikach na podłodze chyba by nie przeżyły dwóch latających z butelką torped :wink: :D .[/quote]U nas, gdy są szczenięta jeszcze w kojcu, to też ich ulubionymi zabawkami są butelki. i też hałas jest wtedy ogromny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joss Posted November 9, 2005 Share Posted November 9, 2005 Beza z Neską lubią się bawić wszystkim...co nie jest do tego przeznaczone:) Ulubione gryzaki i lizaki to moje ręce. Oczywiście zbytnio nie pozwalam się gryźć ale jakby mogły to by mnie chyba zjadły:) Poza tym uwielbiaja podgryzać swoje nózki nawzajem:) Jakich zabaweczek bym nie kupila to i tak dla Bezy najfajniejsza jest ta, która własnie bawi sie Neska i na odwrót:) Teraz rosną im ząbki więc nawet zaintereswoaly sie gumowymi zabawkami...byle coś gryźć! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draczyn Posted November 9, 2005 Share Posted November 9, 2005 [quote name='Joss']Beza z Neską lubią się bawić wszystkim...co nie jest do tego przeznaczone:) Ulubione gryzaki i lizaki to moje ręce. Oczywiście zbytnio nie pozwalam się gryźć ale jakby mogły to by mnie chyba zjadły:) Poza tym uwielbiaja podgryzać swoje nózki nawzajem:) Jakich zabaweczek bym nie kupila to i tak dla Bezy najfajniejsza jest ta, która własnie bawi sie Neska i na odwrót:) Teraz rosną im ząbki więc nawet zaintereswoaly sie gumowymi zabawkami...byle coś gryźć![/quote]To całkowicie normalne. Dobrze jest im dawać także drewniane zabaweczki. W sklepach zoo są t.zw. aporty na szkolenie psów, a szczeniaki swietnie się nimi bawią i nie ogryzają wedy mebli Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
misiaczek Posted November 9, 2005 Share Posted November 9, 2005 [quote name='Joss'] Jakich zabaweczek bym nie kupila to i tak dla Bezy najfajniejsza jest ta, która własnie bawi sie Neska i na odwrót:)[/quote] Ja mam dokładnie to samo.I tak wyrywają sobie te zabaweczki,bo ta której w danym momencie nie mają, napewno jest lepsza. Kiedyś jak kupiłam nowe i tak sobie wyrywali przez godzinę,zrobiłam eksperyment.Położyłam obie przed Misią a Sotka wzięłam na ręce.I Misia jak w tym wierszyku:"Osiołkowi w żłoby dano..." co to osiołek zdechł z głodu,bo nie mógł się zdecydować czy zjeść owies czy siano,tak Misia nie bawiła się żadną,bo nie mogła się zdecydować,która lepsza.Ale dla niej już samo to,że Soto nie ma żadnej było radosne :wink: :D . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anutka Posted November 11, 2005 Author Share Posted November 11, 2005 [img]http://buldozki.w.interia.pl/Arrigo_files/Photos/dPICT1588%20(web).jpg[/img] [img]http://buldozki.w.interia.pl/Arrigo_files/Photos/dPICT1590%20(web).jpg[/img] [img]http://buldozki.w.interia.pl/Arrigo_files/Photos/dPICT1592%20(web).jpg[/img] [img]http://buldozki.w.interia.pl/Arrigo_files/Photos/dPICT1595%20(web).jpg[/img] [img]http://buldozki.w.interia.pl/Arrigo_files/Photos/dPICT1598%20(web).jpg[/img] [img]http://buldozki.w.interia.pl/Arrigo_files/Photos/dPICT1627%20(web).jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hebulka Posted November 11, 2005 Share Posted November 11, 2005 Zawsze miło popatrzeć na tak piekne buldożki. Aniu jak sie między nimi układa ?? Są jakieś niesnaski czy istna sielanka jak widać na fotkach ?:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anutka Posted November 11, 2005 Author Share Posted November 11, 2005 Układa się bardzo dobrze. Matylda już Małego w pełni zaakceptowała. Sielanka to moze nie jest, ale większych konfliktów między nimi nie ma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hebulka Posted November 11, 2005 Share Posted November 11, 2005 To super !!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
misiaczek Posted November 11, 2005 Share Posted November 11, 2005 A u Twoich dziewczyn [b]Hebulka[/b],co słychać?Dawno nic o nich nie pisałaś.Czy Emi dalej podgryza Hebe w udka :D ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hebulka Posted November 11, 2005 Share Posted November 11, 2005 [quote name='misiaczek']A u Twoich dziewczyn [b]Hebulka[/b],co słychać?Dawno nic o nich nie pisałaś.Czy Emi dalej podgryza Hebe w udka :D ?[/quote] Wszystko dobrze. Udka,uszka - wszystko u Hebuni jest smaczne :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.