OSTRÓW MAZOWIECKA- ok.400 psów!Prosimy o pomoc w adopcjach!zdj.-str.1517

[KingaW]

Martynko, widać żeś nowa całkiem na Dogo....Takich schronisk to jest w Polsce cała masa....W tym konkretnym chociaż właściciele nie przeszkadzają w zbożnym dziele ratowania psów....Nie wiem czy wiesz, ale wg prawa gminnego zwierzę w schronisku ma ten sam status co śmieci, czy szambo - status odpadu komunalnego.... Tam w tej chwili, po miesiącach pracy kilku wspaniałych dziewczyn, nie jest tak źle... Tzn jest źle, ale nie dramatycznie... Zwierzęta przynajmniej nie głodują...Ale to nie o to jedno schronisko chodzi. To prawo trzeba zmieniać. Wszędzie tam gdzie można zarobić (a prywatni właściciele schronisk, jeśli nie są psimi zapaleńcami, właśnie na zarabianie pieniędzy są nastawieni) moze też dojść do nadużyć i szwindli...

[Lara]

A ja mam domek tymczasowy dla 2 facecikow szczeniaczkow!!!! Pani od Niteczki vel Lakri moze do 11 maja je przetrzymac, co Wy na to? Kto Niunków ma ochote przywiezc??? :p

Malawaszko ta sunia to Samba BIS... jakbym miala jakies omamy... :-( Oby jej historia skonczyla sie rownie dobrze jak Samby.

[Witokret]

Dziewczyny, a czy sa w Ostrowii jeszcze te mlode psiaki (Milka i Nonio) z naszego watku?

[MartynaP]

Mimo ze jestem nowa to cierpienie zwierzat nie jest mi tak samo obojetne jak kazdemu z was.Chodzi mi o to ze dla niektorych wlascicieli schronisk to tylko sposob na latwa kase,czasem nawet ci ludzie wogole nielubia zwierzat.Przeciez osoba zakladajaca schronisko dostaje chyba jaka pomoc-nie wiem od gminy,miasta itp.(niewiem nie znam sie zabardzo bo nigdy nie prowadzilam schroniska ) a wyglad wychudzonego psa mowi sam za siebie.Jesli taka osoba dostaje jakas pomoc z np.wyzej wymienionych to gdzie ta pomoc wedruje ???jesli psy w jego schronisku wygladaja tak a nie inaczej.
Szkoda ze nie mozna samemu wymiezac "sprawiedliwosci" w tym marnym kraju.Kazdy widok zle wygladajacego zwierzecia powinno byc podciagane pod znecanie sie nad zwierzetami-a za to juz przeciez jest jakas kara!!!
Przeciez glodzenie zwierzecia lub brak opieki-obojetne czy wlasnej czy weta to tez znecanie...........

[Lara]

[quote name='Witokret']Dziewczyny, a czy sa w Ostrowii jeszcze te mlode psiaki (Milka i Nonio) z naszego watku?[/quote]

siom...siom...

[shirrrapeira]

Moze w sobote pojada moje rzeczy dla Ostrowii dzieki Witokretkom

[Lara]

[quote name='shirrrapeira']Moze w sobote pojada moje rzeczy dla Ostrowii dzieki Witokretkom[/quote]

Twoje rzeczy to juz dawno sa w schronie, znaczy od wczoraj :multi:

[shirrrapeira]

Tak a to nie wiedzialam przepraszam, Witokretka powiedziala, ze pojada moze w sobote. Chcialam sie zapytac czy te skromne dary sie przydaly

[esperanza]

shirrrapeira oczywiście, ze dary się przydały :p Dziękujemy serdecznie.
Ja także chce wszystkim głosującym w akcji Puriny i molosów na nasze schronisko :laugh2_2:

Kto pojedzie po naszych psich maluchów do schroniska? Jest domek tymczasowy!

[AśkaK]

[quote name='Lara']
Ta sunie o nadanym przez nas imieniu Almera zabralysmy[IMG]http://i19.photobucket.com/albums/b156/Lara_Melon/04032006/03042006-165.jpg[/IMG][/quote]

Laro, u kogo teraz jest Almerka? Szuka domu czy już nie..?:cool3:

[quote name='Lara']Razem z nia w kojcu siedzialy jeszcze 2 faceciki... [IMG]http://i19.photobucket.com/albums/b156/Lara_Melon/04032006/03042006-122.jpg[/IMG][/quote]
Czy te szczeniorki mają już wątek? W tej chwili otwieram i wrzucam je też na allegro.

[Lara]

Do Ostrowi moge jechac dopiero w czwartek po 12.00, ale wg mnie te maluchy nie powinny przebywac w schronisku juz ani sekundy dluzej!!! :-( KTO MOZE JUTRO - sroda???? :modla: :modla: :modla:

[esperanza]

Almera jest obecnie u Moniki Pikulik i szukamy jej domku :p
Maluchy nie maja wątku.

[Lara]

[quote name='AśkaK']Laro, u kogo teraz jest Almerka? Szuka domu czy już nie..?:cool3:
Czy te szczeniorki mają już wątek? W tej chwili otwieram i wrzucam je też na allegro.[/quote]

[B]Esperanza[/B] - Almerka szuka jeszcze domku czy juz zabralas ja do siebie? :lol: Szczeniorki nie maja jeszcze watku... chyba, ze ktos potajemnie cos knuje? ;) Ten biszkoptowy facecik to jakby brat Klusi wiec ja go nazywam Klusiek, imienia dla 2go facecika jeszcze nie wymysliam.

[Lara]

Kochana Supergoga rozsyla wici o naszych maluchach i jedna osoba zainteresowala sie Klusiem lub Almerka.

[esperanza]

Mam od Moniki J. namiary na osoby, ktore zgłaszają sie po Bubu, kóry juz ma domek. Jutro będę dzwonić :p

[AśkaK]

[quote name='MARTYNKA146']Mimo ze jestem nowa to cierpienie zwierzat nie jest mi tak samo obojetne jak kazdemu z was.[/quote]

Nam cierpienie zwierząt jest obojętne?!!! No to pięknie nas podsumowałaś! I pewnie dlatego jeździmy tam i pomagamy. Hahaha, ubawiłam się do łez.

A tak poza tym Martynko, wszystko o czym piszesz jest dla nas wszystkich tutaj oczywiste, sęk w tym jak, komu, gdzie i kiedy zgłosić, żeby faktycznie przyniosło to dobre rezultaty, żeby nie skończyło się jednorazową akcją i żeby bardziej nie zaszkodziło niż pomogło. A może Ty to wszystko wiesz?
Póki co może masz możliwość dania domku tymczasowego choćby maleńkiemu szczeniakowi - jest teraz kilka takich w schronisku. Dłuższe pozostanie tam grozi im nosówką lub inną poważną chorobą. Karmę zapewnimy jeśli tylko zgodzisz się przyjąć któregoś psiaczka do siebie.

[Witokret]

Uuuaaauuu !!! ale wieści :lol: :multi: :multi: :multi: No po prostu jestem... oszołomiona ;) :multi: :multi: :multi: :loveu:

[AśkaK]

[quote name='esperanza']Mam od Moniki J. namiary na osoby, ktore zgłaszają sie po Bubu, kóry juz ma domek. Jutro będę dzwonić :p[/quote]

No to świetnie dziewczyny, działajcie, działajcie!;) Ja tymczasem zakłądam wątek.

[AśkaK]

Wątek maluszków:
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=1536186#post1536186"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=1536186#post1536186[/URL]

[Agnieszka P]

czy mozecie mi coś wiecej napisac o tym rottku??

[eurydyka]

esperanza, Lara, niestety dziewczyna z POznania szuka jednak suni blizej Poznania, wyslalam esperanzy maila od niej.

[Agnieszka P]

Jeszcze raz proszę o jakies informacje o rottku

[esperanza]

Agnieszko P rotweiler ma około 7 lat. Według słów pracownika, psiak trafił do schroniska bo kobieta, u której był nie chciała się nim dłużej zajmować- opiekowała się nim, bo został jej przekazany. Bała się psiaka, chociaż z tego co zaobserwowałyśmy, nie jest agresywny. Pies wygląda coraz gorzej i ma opuchnięta głowę. Niewiele je i chyba popadł w depresję.

[Agnieszka P]

musze pogadac z kserą i moze jest szansa jesli jest łagodny ,zeby do nas trafił ,czy jest tam jakis wolontariusz który znma tego psiaka, w tej chwili ,mozemy dac kase na weta,gdyby ktos mógł do zabrac do innego niz schroniskowego

[Agnieszka P]

esperanza czy mzoesz sie ze mna skontaktowac 602159915