Fela Posted June 1, 2011 Posted June 1, 2011 Idusiek: 1. strona ostrow.schronisko.net już działa, choć jeszcze nie wszystko jest ok. 2. problemy techniczne związane z przenoszeniem całego projektu na inny serwer 3. żadna ze stron prowadzonych w ramach projektu schronisko.net nie działała w ostatnich dniach, proszę, nie wprowadzaj w błąd Quote
ludwa Posted June 1, 2011 Posted June 1, 2011 a jak się mają podopieczni? A moze przyjechały jakieś nowe psiaki ze schroniska pod waszą opiekę? Quote
Fela Posted June 1, 2011 Posted June 1, 2011 Kolejne suczki przyjechały na sterylizację na SGGW. Dwie duże, owczarkowate, trzy bardzo malutkie. Jesli nie znajdą domów tymczasowych (lub stałych) w ciągu tego tygodnia, wrócą do schroniska - te już na pewno. Nie mam niestety zdjęć. Może ktoś by chciał podjechać do spzitala sggw, zrobić zdjęcia i je zamieścić? Quote
Fela Posted June 2, 2011 Posted June 2, 2011 Suki są w szpitalu, a szpital (teoretycznie) czynny całą dobę. Quote
koosiek Posted June 2, 2011 Posted June 2, 2011 Jadę z psami dzisiaj/jutro do lecznicy obok SGGW, mogę podskoczyć zrobić zdjęcia :) Quote
idusiek Posted June 2, 2011 Posted June 2, 2011 ja mogę, ale po 20.00 wcześniej nie dam rady. no chyba ze w sobotę w dzień:) na kogoś mam się powołać? Quote
ludwa Posted June 3, 2011 Posted June 3, 2011 Zapraszamy na wątek naszej nowej podopiecznej:) [URL]http://www.dogomania.pl/threads/208343-Helena-już-w-hotelu-)-Bardzo-prosimy-o-wsparcie.-Nie-damy-rady-same[/URL].... Quote
idusiek Posted June 3, 2011 Posted June 3, 2011 a propos podpiecznych , we wtorek przyjadą z Ostrowi 3 psiaki pod opiekę 4Dogs. Oczywiście już zapraszam na ich przyszłe wątki ;) Quote
malagos Posted June 3, 2011 Posted June 3, 2011 [quote name='koosiek']Jadę z psami dzisiaj/jutro do lecznicy obok SGGW, mogę podskoczyć zrobić zdjęcia :)[/QUOTE] O, zrób, może te maleńkie będą miały wziecie?........... Quote
idusiek Posted June 5, 2011 Posted June 5, 2011 ha ! pozdrowienia od oneczki Klary, Pamiętacie ją?:) o tak, styczeń 2010... [IMG]http://img15.imageshack.us/img15/1967/dscf2050h.jpg[/IMG] i tak , dużo później:) [IMG]http://img542.imageshack.us/img542/6922/klara2.jpg[/IMG] [IMG]http://img51.imageshack.us/img51/6043/klarar.jpg[/IMG] Quote
Fela Posted June 7, 2011 Posted June 7, 2011 Zajrzyjcie do naszego nowego podopiecznego - dramat [url]http://www.dogomania.pl/threads/208904-Ko%C5%82o-si%C4%99-zamyka.-Znaleziony-przygarni%C4%99ty-teraz-trafi-pod-Paluch-lub-do-Klembowa-(?p=17021910#post17021910[/url] Quote
ludwa Posted June 7, 2011 Posted June 7, 2011 a ja dziś miałam przyjemną niespodziankę i myślała, że będzie tylko przyjemnie...Ale niech będzie na poprawę choć trochę... Niemalże codzień przejeżdżam koło nich ale dopiero teraz ich spotkałam Agusia- zołzusia bez zmian. Chciała mnie zjeść, choć do kolana nawet mysiałaby wziąć podskok;) A Stefek jest poczciwina. Czyli bez zmian. Tylko zaćma już Stefka dopada...i wiek generalnie. Ale wszystkim psiakom powinno się tak pięknie trafiać:) [IMG]http://img638.imageshack.us/img638/6062/unled1vt.png[/IMG] [IMG]http://img824.imageshack.us/img824/5882/unledyf.png[/IMG] [IMG]http://img861.imageshack.us/img861/1979/unled2xg.png[/IMG] Quote
Fela Posted June 9, 2011 Posted June 9, 2011 Ciotki (i wujki), na SGGW są cały czas suczki, które przyjechały na sterylizację. Jak się okazało, jedna z nich już wcześniej była sterylizowana, najwyraźniej domowa. Tym bardziej, że przerażona tym, co się z nią dzieje, taka biedna... Niestety, za cztery dni muszą wrócić do schroniska. A tam przepadną wśród 500 innych psów. Tu były zaopiekowane, zadbane, miały spacery, głaskanie, studenci i technicy sprawili, że z przestraszonych, oszołomionych zwierzaków stały się przyjaznymi, kontaktowymi, naprawdę fajnymi psami! A teraz powrót :-((( Wyobraźcie sobie, co będą czuły, gdy znów trafią do schroniskowych boksów. Już raz to przeżyły. I teraz znowu. Bez spacerów, w potwornym upale, nie zawsze z wodą, z karmą w postaci odpadów z rojami much. Szanse, że ktoś je tam wtedy wypatrzy, pogłaszcze, adoptuje są prawie żadne. A jeśli nawet adoptuje to na łańcuch, bo przecież miejsce psa na łańcuchu jest. One jeszcze nie wiedzą, że mają wracać. Ale gwarantuję Wam, że nie chcielibyście widzieć ich oczu, kiedy w klatkach będą ładowane na schroniskowy samochód. Dlatego BŁAGGAM W ICH IMIENIU: pomóżcie je poogłaszać! Poszukać dla nich domów tymczasowych. Bo serca im pękną :-( Zaraz po kolei będę wrzucać ich zdjęcia i małe opisy. Proszę. Quote
Fela Posted June 9, 2011 Posted June 9, 2011 Fanta, ta która musiała mieć kiedyś dom. Nieśmiała, przestraszona, nie wie, co się z nią dzieje. Teraz, na spacerach, kiedy ma kontakt z człowiekiem, powoli się ośmiela. Myślę, że gdyby znalazła sie w domu, okazałoby się, że to domowa suczka. Jest bardzo wrażliwa i delikatna Spora, wielkości drobnego owczarka. Zero agresji. W największym stresie nawet jej nie przyjdzie do głowy, żeby pokazać zęby. Ma nie więcej niż 2 lata. Wyobraźcie sobie, co będzie czuła, jak wróci do schroniska. (Wbije się w kont śmierdziela i nikt jej nie zauważy, aż zdechnie.) [IMG]http://img43.imageshack.us/img43/5883/fanta1.jpg[/IMG] Quote
Fela Posted June 9, 2011 Posted June 9, 2011 Pepsi - kolejna przestraszona sunia, ale to jest maleństwo. Była wciśnięta w kąt klatki. Nie patrzyła, udawała, ze jej nie ma, chciała się schować za wszelką cenę, ale nie było w tej klatce wszelkiej ceny. Ani niczego innego, za czym mogłaby się ukryć. Po kilku minutach kucania przy niej, niuniania i cmokania, jej ogon zupełnie sam, niezależnie od psa zaczął stukać o podłogę. Najpierw powoli: pu, puk, puk, potem coraz szybciej i mocniej: bum, bum, bum. Przekonała się już, że nic jej nie grozi, merda zawsze, kiedy ktoś przechodzi obok, cieszy się najbardziej, gdy wychodzi na spacerek. Jest samą delikatnością i wrażliwością, kiedy trzeba, zagląda w oczy, kiedy wydaje jej się, że będzie przeszkadzać - stara się zniknąć z pola widzenia. Jest młoda: między rok a dwa. Wielkości kota, może trochę większa, ale niewiele. Powrót do schroniska to będzie dla niej kolejne, gigantyczne przeżycie. I tam już pewnie zostanie, bo jak coś jest przestraszone, to już szans nie ma żadnych. [IMG]http://img820.imageshack.us/img820/6899/pepsi9.jpg[/IMG] [IMG]http://img197.imageshack.us/img197/4065/pepsi5.jpg[/IMG] Quote
Fela Posted June 9, 2011 Posted June 9, 2011 [SIZE=2]Młodzież absolutna, ma najwyżej rok, a może i mniej. Na początku taka trochę nieogarnięta była i przestraszona, chowała się za swoją koleżanką Ajsti i u niej szukała wsparcia. Ale się ośmieliła, cieszy się ze spacerów, gada do człowieka, podskakuje i pląsa z radości, kiedy jest na zewnątrz. Wącha kwiatki i całą sobą mówi: kocham życie, trawę, słońce, ludzi - wszystko. Tylko nie schronisko. Wróci tam za 4 dni. [/SIZE][SIZE=2]Jest malutka, do połowy łydki.[/SIZE] [IMG]http://img805.imageshack.us/img805/4883/mirinda4.jpg[/IMG] [IMG]http://img801.imageshack.us/img801/8161/mirinda1.jpg[/IMG] Quote
Fela Posted June 9, 2011 Posted June 9, 2011 Wspomniana Ajsti. Trochę jamnikowata, nieduża. Cały czas uśmiechnięta. Rozmerdana, zaradna, rezolutna, kontaktowa. Przedsiębiorcza i opiekuńcza w stosunku do młodszej koleżanki. Nikomu krzywdy nie zrobi. Ma pewnie ze trzy lata. Dostała na imię Ajsti - zdecydowanie jest to ajsti brzoskiwiniowa ;-) [IMG]http://img641.imageshack.us/img641/5712/ajsti3.jpg[/IMG] [IMG]http://img714.imageshack.us/img714/3432/ajsti6.jpg[/IMG] Quote
Fela Posted June 9, 2011 Posted June 9, 2011 I wreszcie Kola. Owczarkowata suczka w średnim wieku (ok. 4 lata). Niezwykle ujmująca! Podaje łapy, raz lewą raz prawą - bez względu na okoliczności, nawet jak się trochę boi. Strasznie ufna. Wygląda na mądre zwierzę, które wie, jak zachowac się w rozmaitych okolicznościach, potrafi dostosować się do sytuacji - co wg niektórych jest wyznacznikiem inteligencji. Średniej wielkości, nie musi mieszkać w domu, byle miała regularny kontakt z człowiekiem. Podejrzewam, że idalna do dzieci, dogaduje się z innymi sukami bez problemów [IMG]http://img6.imageshack.us/img6/3705/kola2v.jpg[/IMG] [IMG]http://img39.imageshack.us/img39/5162/kola1s.jpg[/IMG] [IMG]http://img844.imageshack.us/img844/5233/kola7.jpg[/IMG] Quote
Fela Posted June 9, 2011 Posted June 9, 2011 Kontakt do mnie: 889 174 935 lub do Kingi 602 282 500 Dzięki! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.