Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Idusiek:
1. strona ostrow.schronisko.net już działa, choć jeszcze nie wszystko jest ok.
2. problemy techniczne związane z przenoszeniem całego projektu na inny serwer
3. żadna ze stron prowadzonych w ramach projektu schronisko.net nie działała w ostatnich dniach, proszę, nie wprowadzaj w błąd

  • Replies 17k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • idusiek

    1729

  • Fela

    1234

  • esperanza

    1002

  • Lara

    922

Top Posters In This Topic

Posted

Kolejne suczki przyjechały na sterylizację na SGGW. Dwie duże, owczarkowate, trzy bardzo malutkie.
Jesli nie znajdą domów tymczasowych (lub stałych) w ciągu tego tygodnia, wrócą do schroniska - te już na pewno.
Nie mam niestety zdjęć. Może ktoś by chciał podjechać do spzitala sggw, zrobić zdjęcia i je zamieścić?

Posted

Zapraszamy na wątek naszej nowej podopiecznej:)

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/208343-Helena-już-w-hotelu-)-Bardzo-prosimy-o-wsparcie.-Nie-damy-rady-same[/URL]....

Posted

[quote name='koosiek']Jadę z psami dzisiaj/jutro do lecznicy obok SGGW, mogę podskoczyć zrobić zdjęcia :)[/QUOTE]

O, zrób, może te maleńkie będą miały wziecie?...........

Posted

ha ! pozdrowienia od oneczki Klary, Pamiętacie ją?:)

o tak, styczeń 2010...

[IMG]http://img15.imageshack.us/img15/1967/dscf2050h.jpg[/IMG]

i tak , dużo później:)

[IMG]http://img542.imageshack.us/img542/6922/klara2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img51.imageshack.us/img51/6043/klarar.jpg[/IMG]

Posted

Zajrzyjcie do naszego nowego podopiecznego - dramat
[url]http://www.dogomania.pl/threads/208904-Ko%C5%82o-si%C4%99-zamyka.-Znaleziony-przygarni%C4%99ty-teraz-trafi-pod-Paluch-lub-do-Klembowa-(?p=17021910#post17021910[/url]

Posted

a ja dziś miałam przyjemną niespodziankę i myślała, że będzie tylko przyjemnie...Ale niech będzie na poprawę choć trochę...

Niemalże codzień przejeżdżam koło nich ale dopiero teraz ich spotkałam
Agusia- zołzusia bez zmian. Chciała mnie zjeść, choć do kolana nawet mysiałaby wziąć podskok;) A Stefek jest poczciwina. Czyli bez zmian. Tylko zaćma już Stefka dopada...i wiek generalnie. Ale wszystkim psiakom powinno się tak pięknie trafiać:)

[IMG]http://img638.imageshack.us/img638/6062/unled1vt.png[/IMG]


[IMG]http://img824.imageshack.us/img824/5882/unledyf.png[/IMG]

[IMG]http://img861.imageshack.us/img861/1979/unled2xg.png[/IMG]

Posted

Ciotki (i wujki), na SGGW są cały czas suczki, które przyjechały na sterylizację. Jak się okazało, jedna z nich już wcześniej była sterylizowana, najwyraźniej domowa. Tym bardziej, że przerażona tym, co się z nią dzieje, taka biedna...
Niestety, za cztery dni muszą wrócić do schroniska. A tam przepadną wśród 500 innych psów. Tu były zaopiekowane, zadbane, miały spacery, głaskanie, studenci i technicy sprawili, że z przestraszonych, oszołomionych zwierzaków stały się przyjaznymi, kontaktowymi, naprawdę fajnymi psami!

A teraz powrót :-((( Wyobraźcie sobie, co będą czuły, gdy znów trafią do schroniskowych boksów. Już raz to przeżyły. I teraz znowu. Bez spacerów, w potwornym upale, nie zawsze z wodą, z karmą w postaci odpadów z rojami much. Szanse, że ktoś je tam wtedy wypatrzy, pogłaszcze, adoptuje są prawie żadne. A jeśli nawet adoptuje to na łańcuch, bo przecież miejsce psa na łańcuchu jest.

One jeszcze nie wiedzą, że mają wracać. Ale gwarantuję Wam, że nie chcielibyście widzieć ich oczu, kiedy w klatkach będą ładowane na schroniskowy samochód.
Dlatego BŁAGGAM W ICH IMIENIU: pomóżcie je poogłaszać! Poszukać dla nich domów tymczasowych. Bo serca im pękną :-(

Zaraz po kolei będę wrzucać ich zdjęcia i małe opisy.
Proszę.

Posted

Fanta, ta która musiała mieć kiedyś dom. Nieśmiała, przestraszona, nie wie, co się z nią dzieje. Teraz, na spacerach, kiedy ma kontakt z człowiekiem, powoli się ośmiela. Myślę, że gdyby znalazła sie w domu, okazałoby się, że to domowa suczka.
Jest bardzo wrażliwa i delikatna Spora, wielkości drobnego owczarka. Zero agresji. W największym stresie nawet jej nie przyjdzie do głowy, żeby pokazać zęby. Ma nie więcej niż 2 lata. Wyobraźcie sobie, co będzie czuła, jak wróci do schroniska. (Wbije się w kont śmierdziela i nikt jej nie zauważy, aż zdechnie.)


[IMG]http://img43.imageshack.us/img43/5883/fanta1.jpg[/IMG]

Posted

Pepsi - kolejna przestraszona sunia, ale to jest maleństwo.
Była wciśnięta w kąt klatki. Nie patrzyła, udawała, ze jej nie ma, chciała się schować za wszelką cenę, ale nie było w tej klatce wszelkiej ceny. Ani niczego innego, za czym mogłaby się ukryć.
Po kilku minutach kucania przy niej, niuniania i cmokania, jej ogon zupełnie sam, niezależnie od psa zaczął stukać o podłogę. Najpierw powoli: pu, puk, puk, potem coraz szybciej i mocniej: bum, bum, bum.
Przekonała się już, że nic jej nie grozi, merda zawsze, kiedy ktoś przechodzi obok, cieszy się najbardziej, gdy wychodzi na spacerek. Jest samą delikatnością i wrażliwością, kiedy trzeba, zagląda w oczy, kiedy wydaje jej się, że będzie przeszkadzać - stara się zniknąć z pola widzenia. Jest młoda: między rok a dwa. Wielkości kota, może trochę większa, ale niewiele.
Powrót do schroniska to będzie dla niej kolejne, gigantyczne przeżycie. I tam już pewnie zostanie, bo jak coś jest przestraszone, to już szans nie ma żadnych.

[IMG]http://img820.imageshack.us/img820/6899/pepsi9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img197.imageshack.us/img197/4065/pepsi5.jpg[/IMG]

Posted

[SIZE=2]Młodzież absolutna, ma najwyżej rok, a może i mniej. Na początku taka trochę nieogarnięta była i przestraszona, chowała się za swoją koleżanką Ajsti i u niej szukała wsparcia. Ale się ośmieliła, cieszy się ze spacerów, gada do człowieka, podskakuje i pląsa z radości, kiedy jest na zewnątrz. Wącha kwiatki i całą sobą mówi: kocham życie, trawę, słońce, ludzi - wszystko. Tylko nie schronisko. Wróci tam za 4 dni. [/SIZE][SIZE=2]Jest malutka, do połowy łydki.[/SIZE]

[IMG]http://img805.imageshack.us/img805/4883/mirinda4.jpg[/IMG]

[IMG]http://img801.imageshack.us/img801/8161/mirinda1.jpg[/IMG]

Posted

Wspomniana Ajsti. Trochę jamnikowata, nieduża. Cały czas uśmiechnięta. Rozmerdana, zaradna, rezolutna, kontaktowa. Przedsiębiorcza i opiekuńcza w stosunku do młodszej koleżanki. Nikomu krzywdy nie zrobi. Ma pewnie ze trzy lata. Dostała na imię Ajsti - zdecydowanie jest to ajsti brzoskiwiniowa ;-)

[IMG]http://img641.imageshack.us/img641/5712/ajsti3.jpg[/IMG]

[IMG]http://img714.imageshack.us/img714/3432/ajsti6.jpg[/IMG]

Posted

I wreszcie Kola. Owczarkowata suczka w średnim wieku (ok. 4 lata). Niezwykle ujmująca! Podaje łapy, raz lewą raz prawą - bez względu na okoliczności, nawet jak się trochę boi. Strasznie ufna. Wygląda na mądre zwierzę, które wie, jak zachowac się w rozmaitych okolicznościach, potrafi dostosować się do sytuacji - co wg niektórych jest wyznacznikiem inteligencji. Średniej wielkości, nie musi mieszkać w domu, byle miała regularny kontakt z człowiekiem. Podejrzewam, że idalna do dzieci, dogaduje się z innymi sukami bez problemów

[IMG]http://img6.imageshack.us/img6/3705/kola2v.jpg[/IMG]

[IMG]http://img39.imageshack.us/img39/5162/kola1s.jpg[/IMG]

[IMG]http://img844.imageshack.us/img844/5233/kola7.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...