Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 17k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • idusiek

    1729

  • Fela

    1234

  • esperanza

    1002

  • Lara

    922

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='kacha_wawa']I cały misterny plan poszedł w p...
Tigra dostała pierwszej cieczki i to akurat teraz...
No to nam się sterylka będzie niedługo kłaniała...[/quote]

Czyli Tigra wzięła sprawę w swoje łapki...

Posted

Szkoda Misia... Szkoda, że nie doczekał swojego domku... :(
Wczoraj miałam strasznego "psiego" doła, bo i Misio i Ozzy...
Wątek Ozziego znalazłam dopiero wczoraj, ale to co przeczytałam wstrząsnęło mną...
Jeśli ktoś nie zna tej historii: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=29280"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=29280[/URL]
Chyba każdy, kto szuka domków dla bezdomnych psich sierotek powinien przeczytać ten wątek...

Posted

[quote name='Magdarynka']Czyli Tigra wzięła sprawę w swoje łapki...[/quote]

Dokładnie...
Teraz muszę na Nią uważać...
A co do Leosia to porozsyłałam Jego wątek do wszystkich znajomych z grona i poprosiłam ich o przekazywanie wątku dalej, może taką pocztą pantoflową znajdzie się dla Niego domek...

I jeszcze dla Misia [']['][']

Posted

W końcu trafiłem na te forum. I dopiero teraz dowiedzieliśmy się z żoną, że misiek odszedł. Wczoraj jak byliśmy w schronisku to jeszcze zastaliśmy go żywego a tu dzisiaj taka niemiła wiadomość :( szkoda psiaka... szkoda, że weterynarze się nie poznali wcześniej na jego chorobie... przynajmniej by się biedaczek nie męczył :(

Posted

Trochę z innej beczki...
Umowy adopcyjne...
Dwie umowy, które do tej pory podpisałam są umowami "Arki"...
Może jakąś "naszą" stworzymy?
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=29553"][COLOR=red][B]Tu[/B][/COLOR][/URL] powstał wątek na temat umów adopcyjnych.

Posted

Witaj KanaR, jak fajnie że do nas dotarłeś (czynnik męski u nas w cenie :razz: ).
No to teraz życzę Ci miłej lektury, bo przeczytanie całego wątku od pierwszego do ostatniego postu obowiązkowe!

Weci wcześniej już wiedzieli, że Miś chory i stary, to widać było na pierwszy rzut oka. Ale po podaniu antybiotyków (najprostszych) zaczął nabierać więcej energii, miał bardzo fajny apetyt. No i nie było po nim widać szczególnego cierpienia.
Ale wiadomo, w tym wieku, jak jedną chorobę udałoby się wyleczyć, następna by się pojawiła.
Mam dziś wieści, które podnoszą poziom nastroju.
Trzy psiaki pojechały do domków dziś!
Kastorek - senior, który ma się całkiem nieźle, ale w latach owszem już posunięty, będzie miał dom z ogródkiem i do towarzystwa 3 suńki. Pani zobaczyła jego zdjęcia, wzruszyła się i szukała Kastora na Paluchu. Na szczęście znalazła go u nas :multi: .
Milady, kolejny Twój podopieczny w domu! Tyle Twoich starań nie poszło na marne.

Mirulka wylądowała dziś na rękach u koleżanki pani, która przyjechała po Kastorka. To wielki postę w oswajaniu sierotki, ktróra drżała na sam widok człowieka. I już z tych rąk... nie zeszła. Dostała śliczne różowe szeleczki.
Maleństwo pojedzie do mamy tej pani - na 90 procent już jej nie opuści. Ale zostawiamy mały margines (no bo w końcu pies brany zaocznie) - w takim przypadku ta pani zobowiązała się dać niuni domek tymczasowy. A ma sama ogromne psie doświadczenie - z zaprzyjaźnionym wetem uratowali już ponad 20 sierot z Legionowa i okolic, sterylizująć i znajdując domy.

No i trzeci psiak Ruda suńka, która trafiła niedawno do schroniska (mieszkała w boksie z Kostkiem). Młoda suńka, która ma niecały rok, troszkę wilczkowata i troszkę przestraszona. Zamieszka u fajnych ludzi w Warszawie (młodzi aktorzy), których wytrzasnęła ciotka Jayo.

To tyle wieści gorących, zdjęcia jak zwykle obiecuję później i jak zwykle zobaczymy, co z tych obiecanek nam wyjdzie :eviltong: .
Ale upraszam o wyrozumiałość, dziś kolejny dzionek w schro, a jeszcze przede mną długa droga do Wawy.

Posted

Jeszcze o Miśu..... Zapomniałam wczoraj napisać, że weci jednomyślnie stwierdzili, że Miś był b., b. leciwym psem. "Wycenili" go na między 15, a.......20 lat.
Bardzo dokładnie go przebadali. Na dyżurze była akurat p. Kasia (ci co znają, to wiedzą, że jest SUPER) oraz p. Maciek, (który uratował łapę mojemu Brave'owi)- jestem przekonana, że ich decyzja była słuszna. A my: Monika i ja innej decyzji byśmy nie dokonały, nawet gdyby to był pies którejś z nas.

Dzisiaj byłam u Brysia vel coś-tam i zawiozłam mu jedzonko, które wmłócił jak dzik. Zostawiłam mu też michę na jutro, więc, ASIU, jeśli możesz, to raczej podjedź pojutrze... Bo na jutro jeszcze papu ma.
ESPERANZO, pytałam o karmę suchą, jak byśmy podrzucili, to jednak by mozna negocjować troszkę stawki w dół... Bardzo przepraszam, że wprowadziłam Cię w błąd... :oops: :modla:
Rokowania nadal b. ostrożne, ale podobno rana wygląda lepiej niż by się można było spodziewać. Ale b. proszę bez entuzjazmu, żeby nie zapeszyć.
Pies jest cuuuudnej urody i łagodnego charakteru - idealny do domu z ogrodem... Pewnie też do dzieciaków... Bo to siła spokoju.
Mamy jakieś fotki? Ja zrobię mu kilka w środę kiedy się u niego planuję pojawić ponownie. RONJA, może to by był dobry kandydat na nową gwiazdę Twojego bannerka? Cio??? On jest taki milasty... Ja nie chcę, żeby wracał do schro.... :shake: Młody jest, kochany i śliczny... Nie może tam wrócić!!!:bigcry: RONJA! Co? Bo Ty to umiesz tak po czarodziejsku... domki znajdować...:lol:

Posted

15, 20 lat...
Pięknie...
Niestety żaden z moich 2 psiaków nie "przeskoczył" magicznej granicy 10 lat... :(
Wstętne choróbska je pożarły :placz:
Mam nadzieję, że "zwykłemu kundlowi" Chesterowi się uda :)

Fela, wspaniałe wieści :multi:

Posted

alfrana wlasnie robi mu plakacik:p
Kinga, dzwonilam do Ciebie dzis, czy mozna na nim podac Twoj telefon ale nie odbieralas wiec bedzie Feli i Justyny:eviltong:
Jak tylko bedzie gotowy, to powiedzilam zeby dziewczyny tu i na watku Felusia o tym poinformowaly:lol:

Posted

Magdarynko,
bo sobie za wielkie brytany staszczałaś, pewnikiem... ;)
Moje rasowce (Pudle), żyły całkiem "przyzwoicie" (jakoś tak jeden 13-14, a drugi, czy raczej druga, bo to sunia była; 12-13)....
Na ogół im pies mniejszy tym dłużej żyje...
Ale już zaczynam trzymać kciuki za mojego Brave'a. A najogorzej, że nie wiadomo ile on ma lat... Weci mówią, że między 4 a 8. Też mi coś! Zupełnie nie wiem czego się spodziewać...:roll:

Posted

No to spora różnica między 4 a 8...

A moje "brylanty" to były:
Pierwszy to czarno-biały cocker spaniel z rodowodem po super rodzicach, kupiony z ogłoszenia w gazecie za śmieszne pieniądze...
Drugi to owczarek niemiecki tzw "rasowy bez papierów". Nie chciałam "kalekiego" owczarka z kątowaniem 120 stopni, dlatego wybrałam bez papierów. Zależało mi, by miał prosty grzbiet, a nie spadzisty, czyli, by wyglądał jak pies, a nie kaleczniak...

Dodam jeszcze, że owczarek żył rok dłużej od spaniela...
Ale rzeczywiscie, z reguły te mniejsze dłużej "są młode" i dłużej żyją.

A Chestera mam półtora roku. W książeczce ma wpisany 2001 jako rok urodzenia, ale myślę, ze ma mniej :eviltong:
Ok, dość prywaty...

[B]Drogie Panie,[/B]
[B]chciałabym wystawić szczeniaki na aukcji, tylko brak mi jakiegoś opisu i przede wszystkim kontaktu...[/B]
[B]Czy podać kontakt do którejś z Was, czy do Klaudyny, u której są maluchy?[/B]
[B]Bardzo proszę te informacje mi podesłać na pw, bo bez nich mogę szczeniakom conajwyżej galerię na allegro zrobić...[/B]

Posted

Dzis była u mnie moja przyjaciólka malarka (dosyć znana w srodowisku młodych artystów, miała wystawę nawet w CSW) i zgodziła się namalowac obrazek na naszą aukcję:multi: Na obrazku będzie, jak sie słusznie domyslacie - moja miłość Sombrulka!!!!Będziemy mogły go opchnąć może za 200zł nawet:cool3:

Posted

[quote name='KingaW']RONJA, może to by był dobry kandydat na nową gwiazdę Twojego bannerka? Cio??? On jest taki milasty... Ja nie chcę, żeby wracał do schro.... :shake: Młody jest, kochany i śliczny... Nie może tam wrócić!!!:bigcry: RONJA! Co? Bo Ty to umiesz tak po czarodziejsku... domki znajdować...:lol:[/quote]
to ja do Felka z żarciem pojadę w srodę.
Bardzo bym chciała, żeby dom znalazł, ale wiesz Kingus, ja nie wiem jak to jest, ale psiny same mi do głowy wchodzą, może jak odwiedzę Felcia to coś ruszy... Ja teraz mysle o Malwince, może to nie jest miłość jak Sombrunia, ale chciałabym jej pomóc, dlatego proszę Kochaną Ciocię Felę o zdjęcia. I kto bedzie jechał w najbliżeszym czasie do schronu, to ja bardzo chetnie się zabiorę...
Magdarynko, może mogłabyś zrobić bannerek Felka????:cool1:

Posted

A ja mam wiesci o 2 naszych ostatnio adoptowanych suczkach - dobra i zla:

1. dobra o Werci vel Dinie - gryzaca jest bardzo i wredniasta ale pani ja kocha i znosi :p jeszcze nie chce oddac i aby nigdy nie chciala. Nie wiem po kim Wercia taka lobuzica, bo nie po mamie Sombrze to pewne. Powiedzialam jej, ze chciala szczeniaka to ma :evil_lol: - moje psy w wieku szczeniecym tez gryzly skubane i takie zachowanie nie jest dla mnie novum.

2. wiesc zla o Pikolince - cala zdrowa i wspaniala... zerwala sie wlascicielca razem ze smycza i pognala do jakiegos psa... slad po niej zaginal :-( Nie ma jej od tygodnia albo dluzej (jakos czas mi szybko umyka). Apele w radio, ogloszenia, wszeslkie poszukiwania nie daly nic... kamien w wode. Wlascicielka przypuszcza, ze ktos sie sunia zaopiekowal bo byla WSPANIALA! Dramat ogromny... Ja mam chyba ostatnio pecha - co sie dotkne do jakiejs adopcji to albo nosowka, albo zaginiecie albo zwrot... :-( :-( :-( A Piki mi piekielnie szkoda! :placz: Taka miala wspaniala wlascicielke... eh....

Posted

[quote name='Lara']
2. wiesc zla o Pikolince - cala zdrowa i wspaniala... zerwala sie wlascicielca razem ze smycza i pognala do jakiegos psa... slad po niej zaginal :-( Nie ma jej od tygodnia albo dluzej (jakos czas mi szybko umyka). Apele w radio, ogloszenia, wszeslkie poszukiwania nie daly nic... kamien w wode. Wlascicielka przypuszcza, ze ktos sie sunia zaopiekowal bo byla WSPANIALA! Dramat ogromny... Ja mam chyba ostatnio pecha - co sie dotkne do jakiejs adopcji to albo nosowka, albo zaginiecie albo zwrot... :-( :-( :-( A Piki mi piekielnie szkoda! :placz: Taka miala wspaniala wlascicielke... eh....[/quote]
rany:-(:-( :-( :-( :-( :-(

Posted

[quote name='Lara']Ja mam chyba ostatnio pecha - co sie dotkne do jakiejs adopcji to albo nosowka, albo zaginiecie albo zwrot... :-( :-( :-( ....[/quote]
Lara, nie mów tak, nie pisz tak, nie myśl tak

Posted

[quote name='Magdarynka']Ronja, zrobię.
Lara, nie przesadzaj, domek Werci Ty znalazłaś i jest dobrze :)
(brakuje mi troszkę tej małej łobuzicy :loveu: )[/quote]

Piki mieszkala w Opolu... nic na taka odleglosc nie pomozemy. Z tego co mowila wlascicielka to stanela na glowie aby ja znalesc... wierze jej.

[SIZE=1]Przypomne tylko, ze ja rowniez znalazlam Werci pierwszy domek... :angryy: nie ze sie chwale ale sie wstydze[/SIZE] :oops:

Posted

Lara... Nie każdy jest jasnowidzem. Ważne, że Wercia jest już szczęśliwa, a co było wcześniej puszczamy w niepamięć. Nie myli się tylko ten, kto nic nie robi...

Myślałam, że Pikolinka jest w Warszawie... a skoro w Opolu, to rzeczywiście klapa...
Chyba, zeby... poszukać dogomaniaków z Opola i poprosić o pomoc...

Posted

Ronja zmień tytuł wątku Pikolinki i wpisz apel do Opolan.
Wątek jest tu:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=2057513#post2057513[/url]
Ta historia nie może się tak smutno skończyć.

Posted

Bannerek:
[IMG]http://magdarynka.sitm.pl/dogomania/felek.jpg[/IMG]

link do bannerka: [URL="http://magdarynka.sitm.pl/dogomania/felek.jpg"]http://magdarynka.sitm.pl/dogomania/felek.jpg[/URL]

Posted

Magdarynko własnie dostałam linka od Klaudyny. Zrobila maluchom aukcję.
Zobaczcie jak pięknie się psiaki prezentują:
[url]http://www.allegro.pl/item122408400_szczeniaki_ze_schroniska_szukaja_domkow.html[/url]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...